e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

ivanotta napisał(a):

Ewelajna napisał(a):

Jest aktualnie jakiś konkurs w biedronce?

nic nie ma

assal napisał(a):

A może czytają po każdym dniu? Tak się czasem robi, by potem nie było za dużo roboty
Jak losowali, to w 2013 losowali ciągle moje smsy

edzia21 napisał(a):

zezowaty_kot napisał(a):

A jeszcze zapytam - można brać udział w konkursach wiele razy? Tyle ile kupię produktów tyle mogę wysłać zgłoszeń?

tak, każdy kod na konkurs to 1 zgloszenie i nie ma ograniczen, co do ilosci posiadanych kodow

staszek napisał(a):

ace napisał(a):

A mógłby mi ktoś powiedzieć ile jest znaków w konku 4 pory roku i konku fa? Bo nie wiem na ile się nastawić, z działam teraz na iPadzie i mi regulaminy rossnetu się na nim nie pojawiają. Będę bardzo wdzięczna

500 znaków w każdym

bruce napisał(a):

eveliina napisał(a):

serene napisał(a):

wkurza mnie podejście niektórych kasjerek do konkursów. Skoro jest konkurs-to Szanowne Panie powinny być poinformowane o zasadach.
Albo są i kręcą...
Byłam w Groszku na zakupach do Megaloterii. Zrobiłam zakupy-kuponu nie dostałam, na moje pytanie czemu nie dostałam -Pani irytująco powiedziała,że konkurs daaaaawno się skończył. Napisałam maila do Agencji.
Poprosili skan paragonu i nazwe sklepu. Następnie Pani z Agencji napisała maila,że właściciel sklepu bardzo przeprasza i zaprasza do sklepu po kupon ...
Szkoda słów...
Ciekawe ile kuponów zebrali od nieświadomych klientów. ...

Mnie w moim lewiatanie tez wkurzają... Tzn raz była pani która, gdy upomnialam się o kupon, spytała tylko ile kuponów chce i dała mi tyle o ile poprosiłam. Ale już za drugim razem inna kobita, najpierw powiedziała mi ze muszę kupić to co jest na plakacie. Wyjaśniłam jej ze nie koniecznie z plakatu, ale rownież ze str internetowej. Kręcąc głowa wyciągnęła kupon i mi wręczyła. Ale gdy już odchodziłam, jej bystre oko dostrzegło ze przypadkiem dała mi 2 kupony, wiec poszła za mną i mi ten jeden dosłownie wyrwała, stwierdzając ze przez przypadek dała mi za dużo... Normalnie śmiech na sali... Przecież ich z tych kuponów nie rozliczają, wiec co babie zależy...

o, mnie też to wkurza bo w Lewiatanie, w którym robię zakupy na konkurs za każdym razem toczę bój z paniami o kupon - a to rzekomo nie te produkty kupiłam, a to im się niby kwota nie zgadza, albo że konkurs już skończył - dla mnie robienie zakupów na ten konkurs to masakra! niestety do innych sklepów mam daleko więc jestem skazana na "uprzejme" panie

Ja miałam podobne zdarzenia na początku tej loterii. Nawet tam już nie pojechałam drugi raz - co mi z tego, że wydam kasę na dojazd, dostanę ów nieszczęsny kupon, wypełnię go na oczach tej "życzliwej" ekspedientki, przypnę do niego paragon, wrzucę do urny, wyjdę, po czym ona spokojnie go po prostu zniszczy.
W temacie - wkurza mnie uciążliwy spam, który dostaję już od kilku dni dosłownie codziennie na moje prywatne konto mail o treści: "Twoje nagie fotki wyciekły do internetu, radziłbym się tym zainteresować". Normalnie - koszmar!