e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

cb656 napisał(a):

1mariusz napisał(a):

cb656 napisał(a):

bruce napisał(a):

...koszmar przedszkolny - "dymfowaną na słodko, prawie żółtą z tej wielogodzinnej obróbki cieplnej, marchewkę-purre"

Wkurza mnie, że gdy pytam w barze o "kapustę szmurowaną" to panieny robią taaaakie oczy i muszę im ze szczegółami tłumaczyć, że to taka w occie, że lekko dech zatyka przy jedzeniu, mniamu, mniamu... Czemu takie piękne słowa zanikają razem z przepysznymi dodatkami? Ech, jak Mama zrobiła taką szmurowaną, szklistą koniecznie kapuchę, to jadłem, aż się uszy trzęsły, a Mamie twarz rozpromieniała się w uśmiechu radości, że dzieciom smakuje jedzonko...  

przyznam ,że też miałabym taaaaakie oczy ,a nawet większe !!!Szmurowana???

No nie?! Straszne, że takie piękne, smakowite słówka giną bezpowrotnie w niepamięci młodszych pokoleń... (przykładowy) przepis:

Kapustę poszatkować i ugotować do średniej miękkości, następnie odlać wodę. Boczek pokroić w małe kosteczki lub średnie według uznania i usmażyć na patelni. Kapustę ugotowaną doprawić do smaku solą, cukrem i octem według uznania i na koniec dodać usmażony na patelni boczek, wszystko dokładnie wymieszać. Tak przygotowaną kapustę wkładać do słoików, zagotować w zależności od wielkości słoika od 20 do 40 minut.  Podawać jako przystawkę do różnego rodzaju dań oraz jako dodatek do obiadu.

Przepis na szmurowaną kapustę można znaleźć w wielu książkach kucharskich zawierających dania regionalne, m.in. w publikacji „Polskie kuchnie regionalne” autorstwa Tadeusza Barowicza.

cb656 napisał(a):

bruce napisał(a):

Bardzo mnie zdenerwowało, że forumowa wymiana zdań o spożywanych warzywach przypomniała mi koszmar przedszkolny - "dymfowaną na słodko, prawie żółtą z tej wielogodzinnej obróbki cieplnej, marchewkę-purre"

Wkurza mnie, że gdy pytam w barze o "kapustę szmurowaną" to panieny robią taaaakie oczy i muszę im ze szczegółami tłumaczyć, że to taka w occie, że lekko dech zatyka przy jedzeniu, mniamu, mniamu... Czemu takie piękne słowa zanikają razem z przepysznymi dodatkami? Ech, jak Mama zrobiła taką szmurowaną, szklistą koniecznie kapuchę, to jadłem, aż się uszy trzęsły, a Mamie twarz rozpromieniała się w uśmiechu radości, że dzieciom smakuje jedzonko...

poprostuanette napisał(a):

1mariusz napisał(a):

Czy może mi podpowiedzieć jakaś dobra dusza JAK  MOŻNA ZGŁOSIĆ kod do Lubelli???Pod adresem  podanym na opakowaniu niczego takiego nie mogę znaleźć!

jaki konkurs? Z rok temu był konkurs z wbijaniem kodów...

petunija1 napisał(a):

norweska20 napisał(a):

maverick napisał(a):

7 dni, 3 konsole, 210 gier i 210 bonów- a dla mnie nic oj Avanti, jak Wy to losujecie te Lay's Maxx??

I ja na nic sie nie załapałam....lidka sie wypina w kazdym konku i loterii A do tego Lindt,bueno,almette ..toz to straszne

Jeśli to jakieś pocieszenie,to nie Jesteś sama.Zapomniałam jak wyglądają porządne nagrody.
Sama drobnica wpada...

delvitto napisał(a):

norweska20 napisał(a):

Finezyjna napisał(a):

Czy jeśli wysylacie zgłoszenie to na @ przychodzi Wam potrójne potwierdzenie?

też tak miałam

kilka razy tak było:(

astronautka napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

basku napisał(a):

Agnes napisał(a):

basku napisał(a):

https://uploads.d...10cd43fc18db56ba.jpg

basku napisał(a):

Agnes napisał(a):

basku napisał(a):

https://uploads.d...isz-lody-grycan/Lody Grycan & obcasy.pl nagradzają coś takiego a jednak można wygrać ubierając się w karton  

to zdjęcie wygrało?????????????????litości

tak, jedną z nagród....................

nagradzają coś takiego a jednak można wygrać ubierając się w karton  

to zdjęcie wygrało?????????????????litości

tak, jedną z nagród....................

Tutaj poprawny link:http://obcasy.pl/...lody-grycan/Myślę, że zwykle nie nagradzają kartony tylko te długaśne teksty bo inne fotki o niebo lepsze. Mnie najbardziej w tym wszystkim razi spacja przed kropką lub przecinkiem. Jeśli pani skończyła studia tj ma w opisie na Fb to nie wiem czego ją tam uczyli...

widząc takie pomieszanie z poplątaniem w jej tekstach, po przeczytaniu których bolą oczy, które są pisane niezgodnie z zasadami gramatyki itp. w życiu bym jej nie nagrodziła...ale wiadomo, mamy gusta i guściki

mama2006 napisał(a):

edzia3 napisał(a):

bruce napisał(a):

edzia3 napisał(a): Ostatnio nic nie wygrywałam ani pufki ani żadnej stówki nic i nic i zero,już miałam się wpisywać do wątku dzisiaj nic nie wygrałam ale tak sobie myślę może to cisza przed burzą i co dzisiaj w  spamie mail od loterii z nestle o nagrodzie rezerwowej voucher do biura podróży Itaka o wartości 8000 zł jestem w szoku -czytałam i nie wierzyłam,czytałam i nie wierzyłam aż mnie zatkało-moja pierwsza tak duża nagroda

Serdeczne gratki, bo to w ogóle super sprawa , ale też ogólnie gratuluję wszystkim laureatom - przecież każda nagroda cieszy.

Dziękuję bardzo aż się wzruszyłam -pierwszy raz jestem w tym wątku

i ja serdecznie gratuluję

tereniagno napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

tereniagno napisał(a):

Byłam dziś w Kauflandzie na zakupach.Po odejściu od kasy,ukucnęłam ,żeby poukładać sobie w torbie zakupy,(a miałam ich sporo),więc położyłam parasol obok.Zapomniałam go zabrać,uszłam,może z 10m i skojarzyłam ,że nie mam parasola.Cofnęłam do kasy i pytam kasjerkę,czy nie został parasol? Kasjerka i klienci powiedzieli, że jakaś starsza pani podniosła go , więc kasjerka mówi mi, że mam iść zobaczyć do informacji, może pani zostawiła.Oczywiście, poszłam i co?baba nie zostawiła,tylko sobie zabrała.Jeżeli ja cofnęłam się ,to ona musiała mnie mijać !!! Złodziejstwo w biały dzień Parasol kupiłam tydzień temu, fajny składany, taki podręczny.Całe szczęście,że nie padało, jak wracałam,bo jeszcze więcej bym była wkurzona

Ja tak w ubiegłym roku straciłam telefon... nie zdążyłam wyjść ze sklepu, trwało to minuty, dzwonię z drugiego telefonu i już wyłączony. Musiał zabrać go ktoś kto stał tuż za mną w kolejce... Masakra. Żeby to jeszcze był jakiś iPhone za 3 tysiaki, a to był badziew kupiony 3 lata wcześniej za 300 zł i jeszcze całą szybkę miał stłuczoną.... ludzie są okropni. 

A ja pół roku temu,właśnie w Kauflandzie w toalecie znalazłam nowiutkiego IPhone i poszłam zanieść do informacji.Przyszła po niego dziewczyna.Należę do uczciwych ludzi i nie popieram kradzieży

rene5 napisał(a):

Odpowiedzi na pytanie: czy do kogoś dzwonili z Żywca z dodatkowego losowania nagród?

malgol napisał(a):

Czy ktoś wie co wysyła dzisiaj firma Traffica z Warszawy?

asiam napisał(a):

burza64 napisał(a):

asiam napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

wioleczka83 napisał(a):

Oddam 21 kodów z leszka w zamian za odebranie ręcznika z coca coli i wysłanie go do mnie najtańszym listem - najbliższy punkt odbioru mam ok 300km

Z tego co pamiętam odbiór tylko osobiście

Nie słyszałam by w którymkolwiek punkcie pytali o dowód. Byleby się pł eć zgadzała

A ja jak najbardziej słyszałam,a nawet doświadczyłam. Za mamę nawet nie mogłam odebrać. A nuż byłaby słupem? 

Czyli różnie to bywa w różnych punktach.

gagi napisał(a):

angie222 napisał(a):

Drogi Poznaniu, ewentualnie łodzianie - czyżbyście się zbierali w jakimś najbliższym czasie?

Poznań

golocia napisał(a):

azaflora napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

luko922 napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

luko922 napisał(a):

Czy ktoś próbował odebrać więcej niż jedną nagrodę z WOAH Coca-Coli? Np. jak chcę założyć konto mamie i dla niej ogarnąć drugi ręcznik, to ona musi osobiście go odebrać? W regulaminie jest, że po odbiór trzeba przyjść z dowodem tożsamości, ale jak to wygląda w praktyce? Ktoś wie? 

odbierałam tzn zakładałam konto na męża i syna. każdy osobiście odbierał ręcznik 

Hmm, a pytali w ogóle o jakiś dokument tożsamości czy wystarczył sam voucher?

ja przy odbiorze musiałam dowód pokazać. mężowi dali na twarz bez sprawdzania jakichkolwiek dokumentów, a syn pokazał legitymację szkolną

przy odbiorze musiałam okazać dowód, w innej części W-wy mąż czekał i czekał, bo jedna osoba odbierała... dwie pełne torby ręczników. Chyba zależy czy trafisz na służbistę/tkę , czy kioskarz chce uwolnić sobie miejsce i starcza mu sam wydruk 

Ja odbierałam na dowód, ale ręczników to już na Śląsku raczej nie ma, wybiórczo sprawdziłam inne miejsca w których bede w niedalekiej przyszłości ,  zostały okulary i plecaki....