e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

gosiagosia napisał(a):

bzowapani napisał(a):

29renata napisał(a):Czy były dziś @ z 3  etapu Łaciatego?

tak
to ciekawe dlaczego nikt się nie chwali wygranymi?!

29renata napisał(a):

Czy były dziś @ z 3  etapu Łaciatego?

banka-manka napisał(a):

polarniczka napisał(a):

banka-manka napisał(a):

To jak rozumieć konkurs aktualny w Żabce dokończ zdanie? Krótko czy opowiadanie? A może dwa zgłoszenia jedno takie, drugie takie co by jury jak się zdecyduje na długość miało co wybierać .

smsowy?

Nie mam dostępu do regulaminu. Ale z tego co pamiętam to mail razem ze skanem paragonu. Więc można płynąć. 

visserarthur napisał(a):

Weźcie czasem coś zinterpretujcie swoim rozumem, a nie łykacie wszystko, co ktoś napisał i się przejmujecie, jakby miało wam (ewentualnie) przepaść  jakieś milion dolarów...

nin22 napisał(a):

wkurzyły mnie sklepy ABC, bo są zadupiaszcze!!! Jest fajny konkurs,a
le jak mam kupić ramę smaż jak szef kuchni, kiedy w żadnym sklepie nie ma??? Pewnie jakby była, to i tak na paragonie byłoby jakiś tłuszcz i d..pa z nagrody!!!!

evita napisał(a):

Powiem Wam, że ja się ucieszę, jak ktokolwiek z nas dostanie przelew z Mocy Oni tyle tego mają, że jak nie ogarną, to aż strach .... I żal pisać reklamacje - kto to przeczyta. Wszystkie paragony mam obfocone, ale ten długi czas...

foton napisał(a):

bandit napisał(a):

czy mozna  w Łaciatym wygrac wieel razy w danym etapie ?

Właśnie, też jestem ciekaw, oczywiście chodzi o tą samą osobę i ten sam adres e-mail... Można ?

majchrowski napisał(a):

W Luksusie jeden uczestnik jedna nagroda. Czyli na gospodarstwo można słać więcej tak?

migi napisał(a):

Dokładnie, zachwalać można.. tylko co z tymi "delikatesami" robić  

natala91 napisał(a):

wkurza mnie że Akon twierdzi że hasło na liście Luksusu z biedronki nie jest moje  a ja wiem że jest moje a nagrody nie będzie 

mczarna napisał(a):

Powraca temat kremów Restylane. Ktoś ma jakieś info?? Ja nadal nie dostałam odpowiedzi dlaczego gabinety nic nie widzą. Ktoś coś?

magalan83 napisał(a):

kreatia napisał(a):

Oprócz wątku "Biedronka" (zablokowany dla tych bez dodanych konkursów) dyskusja na tematy biedronkowe równolegle trwa w "Dyskusje o innych konkursach (bez klików)" (brak blokady). Żeby znaleźć info o INNYCH konkursach w tym drugim wątku trzeba przekopać się przez całą górę biedronkowych postów, których wcale nie powinno tam być. 
Wątek powinien być zablokowany tak jak biedronkowy, może wtedy byłby większy porządek. 

To w innym wątku będzie bałagan, jestem za tym aby więcej wprowadzić blokad. Wtedy więcej osób będzie się starać aby znaleźć i dodać nowy konkurs.  Takie moje zdanie.

czarnygreg napisał(a):

asiatko napisał(a):

czy po wyslaniu skanu pargonu na paczke sprzatacze otrzymujeie jakies potwierdzeniue tego na meila?

Jedna osoba pisała, ze dostała, wiele innych ( w tym ja ) nie dostało potwierdzenia.

ace napisał(a):

Czy jest tu może jakiś prawnik który zna się na służebnościach drogowych? Albo może ktoś z Was jest w temacie Sąsiad - a właściwie deweloper wniósł sprawę do sądu by ustanowić służebność przejazdu przez działkę należącą do naszej wspólnoty mieszkaniowej (jego działka ma dostęp "teoretyczny"" do drogi publicznej - po prostu do jego działki biegnie droga publiczna która nie istnieje póki co - jest w planach....). Sąsiad sobie sam we wniosku wyznaczył dwa warianty, przy czym naszą działkę wyznaczył jako najwygodniejszy dojazd... Był biegły sądowy który wyznaczył dodatkowe 5 wariantów. Oczywiście sąsiad wszystkie zakwestionował i upiera się że nasza działka będzie najlepsza... Nie byłoby problemu gdyby to chodzilo o dojazd jednej czy dwóch rodzin, ale oni chcą tam dwa bloki wybudować! Nasza działka jest niewielka i to co sąsiad nazywa drogą tak na prawdę jest parkingiem i podwórkiem na którym bawią się dzieci... I jeśli taka służebność zostanie ustanowiona to właściwie z klatki schodowej będzie się wychodziło prosto pod koła samochodów... Bo by ciężarówki swobodnie przejeżdżały na budowę musileiby albo chodnik zliwkwidować, albo parking... Deweloper się uparł, że chce wykorzystywać naszą drogę, bo ona jako jedyna w całości jest wyasfaltowana, pozostałe to drogi gruntowe...  I stąd moje pytanie czy jest jakiś sposób by "utrudnić" zdobycie tej służebności przez naszą działkę albo całkowicie ją zablokować? Bo boję się że deweloper to może "postarać" się przekonać sędziego do swojego zdania...Będę wdzięczna za pomoc