e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

norweska20 napisał(a):

anet napisał(a):

mia napisał(a):

tuw3105 napisał(a):

magie1982 napisał(a):

Próbuję wbić los na loterię Nescafe. Datę z paragonu mam 25.03, czy tam są jakieś etapy tygodniowe, że wyskakuje mi, że data jest zła?

U mnie tez nie akceptuje zgloszenia. Widocznie to blad na stronie.

Uff... Już myślałam, że moje paragony do kosza. Ja mam z 30.03, a wyskakuje, że data nie może być wcześniejsza niż 31.03. (!)

U mnie jest dokładnie to samo.

ma to samo

agakaz2 napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Jakiś czas temu ktoś pisał o promocji Tiger na jakiejś stacji benzynowej bodajże 4 za 8 zł. Czy ktoś pamięta jaka to była stacja?

Tak ja pisałam  BP;

estrelitta napisał(a):

Jakie dane się podawało przy zgłoszeniu przez stronę w konku Jacobs w ITM?

aneta19790411 napisał(a):

Ja też nie wiem, czy na lepsze. Ale tak jest. I my jako rodzice musimy być pod telefonem, żeby odpowiednio szybko zgodzić się na udzielenie pomocy dziecku.

atka79 napisał(a):

ZetZ napisał(a):

Bądźmy dobrej myśli, może po obecnym zamieszaniu na naszym forum sponsor przypilnuje organizatora

Prawdopodobnie organizator przypilnował ich tylko w pierwszym dniu losowania, bo jedna osoba z forum coś wygrała z tego dnia. A kolejne losowania odbywają się zapewne "po staremu".

marcin1411 napisał(a):

Witam
a czy w konkursie z kawą w Intermarche może być na zdjęciu więcej niż jedna osoba?

malibunek napisał(a):

Chciałam podpytać o konkurs kawy w Intermarche a dokładnie o to czy robiąc zadanie konkursowe robicie zdjęcie kawy np na jakimś tle czy raczej selfie tak jak jest napisane w nawiasie w regulaminie. Z góry bardzo dziękuje za wskazówki.

joan napisał(a):

atka79 napisał(a):

Eureka! Olśniło mnie jak prawdopodobnie działa Loyalty Point.
Połączyłam sobie kilka faktów:
- korekk nie wygrała na żaden z fikcyjnych paragonów (a zgłosiła ich 500)
- kkbt pisze, że już kiedyś nagrody z ich loterii sprzedawano zanim je rozlosowano
- Loyalty Point nie przesłało mi skanu jakiegokolwiek wygranego paragonu
- Loyalty Point w odpowiedzi na reklamacje nie podało mi ile nagród faktycznie wydano

No i w mojej ocenie wygląda to tak:
- oni sami wprowadzają sobie fikcyjne numery paragonów (a firmie SC Johnson chwalą się potem jak dużo mają zgłoszeń)
- potem "losują" wyłącznie te swoje numerki
- nie odbierają nagród, bo przecież nie mają paragonu (dlatego nie przesłali mi ich skanów)
- nagrody (zgodnie z regulaminem) pozostają do dyspozycji organizatora (dlatego nie odpisali mi ile nagród wydali, bo wtedy wyszłoby, że w rzeczywistości wydali jakieś nieliczne nagrody, a większość nagród pozostała u nich)

Ja wcześniej sugerowałam się trochę tą Waszą teorią o drukarzach paragonów, ale chyba powyższe rozwiązanie zagadki jest równie prawdopodobne. Jak myślicie?

Jedna teoria nie wyklucza drugiej. NORMALNA agencja podejmuje akcje widząc jakieś nieścisłości, tymczasem LP brnie dalej w to bagno. Dwolny regulamin konkursu czy loterii zwykle zawiera zapis o tym, że organizator ma prawo podjąć pewne kroki w przypadku podejrzenia próby oszustwa, obejścia systemu itp. A u LP przez tyle lat nic się nie dzieje, chociaż ewidentnie ktoś tu kogoś robi w uja -> oni oficjalnie problemu nie widzą. I teraz: albo nie chcą widzieć oszustów, albo sami nimi są.

Jedynym rozwiązaniem jest załatwić to raz, a dobrze. Tej sprawy się nie da zamieść pod dywan. Statystyki wbijają w fotel.

Niebieska_Laguna napisał(a):

A cóż to za model telefonu robi takie zdjęcia? Może jakaś ładniejsza na takich wyjdę 

ladyinred napisał(a):

Czy cos nadane PP z wloclawka to termos Milki?

shineoff napisał(a):

synk napisał(a):

jokan napisał(a):

synk napisał(a):

jak to możliwe że w Heinekenie, przy ograniczeniu 5 zgłoszeń na dzień, gość trafia 3 piłki?

znajomy królika

na to wygląda - bo właśnie mi odpisali że wygranie 3 piłek w ciągu dnia jest możliwe. Absurd totalny

Statystycznie jest to możliwe. Można nawet pokusić się o obliczenia, czy przypadkiem nie ma większej szansy na trafienie w totolotka