e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

mdepfs napisał(a):

pyt. nr 2
Teraz u Smolara odsyła się paragon przez formularz online.
Podobno potem przysyłają maila o pozytywnej weryfikacji. Jak długo czekaliście na takiego maila?

mundek2004 napisał(a):

Czy ktoś ma regulamin konkursu "Te minerały pij codziennie" Tesco?

lowmacp napisał(a):

Czy tylko do mnie nie dotarła dziś pościel z konkursu Lipikar SPH? Wysyłają jakieś info o nadaniu przesyłki?

koniczynka123 napisał(a):

belca napisał(a):

tupotka napisał(a):

Wkurza mnie że w ciągu pół roku zgłaszałam 4 razy reklamacje na lodówkę która dosłownie działa jak chce i strach ją samą w domu na 5minut zostawić,bo kto wie co się stanie   3 ostatnie wizyty tego samego mechanika- 2 razy rozłożył ręce,raz wymienił termostat.Podczas ostatniej wizyty był na "oględzinach" i sam stwierdził widząc co sie dzieje że jest bezradny.Dziś dostaje pismo że owy Pan mechanik napisał opinię:Lodówka sprawna.
Dzwonię więc do Pana mechanika i co słyszę?Że to ja kombinuję bo mam ochotę chyba oddać lodówkę.....I że jak może się lodówka psuć co 4 dni???Psuć?Przecież On jej nigdy nie naprawił!Sklep zbywa mnie do serwisu....serwis do "uroczego"mechanika,a mechanik dosłownie "na drzewo"  Nie wiem co dalej,ale nie tylko recę mi opadły......

Moja siostra miała tak z pralką Amica. Problem tkwił w tym, że pralka nie pobierała płynu do płukania...mechanik przyjechał 3 razy, nic nie zrobił, a na koniec w serwisie kazali jej ów płyn rozcieńczać z wodą w stosunku 1:3, żeby nie był zbyt gęsty- bo producenci płynów robią je zbyt gęste dla pralek Amica Skończyło się u rzecznika praw konsumentów, pralkę sobie zabrali a siostra kupiła Boscha. Więc to jest chyba jedyne rozwiązanie...

To siostra miała szczęście bo moja teściowa kupiła boscha i serwis był u niej w ciągu miesiąca od dnia zakupu już 4 razy. Jak powiedział serwis zawsze się trafi jakaś felerna pralka na ileś sztuk.
Siostra kupiła pralke Indesit, dokupiła 5 letnią gwarancje i tak sobie przez te 5 lat co kilka miesięcy przyjeżdża serwis naprawiać. Podobno siostra ma wilgoć w łazience - łazienka w domu prywatnym, z dużym oknem, z wentylatorem...

tupotka napisał(a):

Wkurza mnie że w ciągu pół roku zgłaszałam 4 razy reklamacje na lodówkę która dosłownie działa jak chce i strach ją samą w domu na 5minut zostawić,bo kto wie co się stanie   3 ostatnie wizyty tego samego mechanika- 2 razy rozłożył ręce,raz wymienił termostat.Podczas ostatniej wizyty był na "oględzinach" i sam stwierdził widząc co sie dzieje że jest bezradny.Dziś dostaje pismo że owy Pan mechanik napisał opinię:Lodówka sprawna.
Dzwonię więc do Pana mechanika i co słyszę?Że to ja kombinuję bo mam ochotę chyba oddać lodówkę.....I że jak może się lodówka psuć co 4 dni???Psuć?Przecież On jej nigdy nie naprawił!Sklep zbywa mnie do serwisu....serwis do "uroczego"mechanika,a mechanik dosłownie "na drzewo"  Nie wiem co dalej,ale nie tylko recę mi opadły......

sasaaabp napisał(a):

zastanawiam się po co w zgloszeniach Milki podaję się adres sklepu, czyżby chcieli nagradzać osoby, które mają stosunkowo blisko do Zakopanego? hmmm 

wygrał ktoś kto mieszka od Warszawy i wyżej?:)