e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

defed napisał(a):

karkocka napisał(a):

luckymen napisał(a):

defred jaki to bank?  mi w mbanku chyba 46 groszy wzięli ale to chyba przez to przewalutowanie

mi w PKO BP wzięli 5 zł

Inteligo - prowizja 11,99zł   

karolinamat napisał(a):

agamaty napisał(a):

arya napisał(a):

dydys napisał(a):

maryam napisał(a):

Po ile zgłoszeń wysyłaliście na Luksus i macie dużą nadzieję na wygraną?

Ja wysłałam 3. Nagród dużo, ale nie mam jeszcze wprawy w pisaniu zwycięskich tekstów, ale liczę, że choć 1 zestawik wpadnie 

2. I liczę na 100 % skuteczność 

A ten luksus to już się skończył? Ja wysłałam dwa i liczę na dwie wygrane ale chciałam jeszcze dla mamy ...

wysłałam 1 liczę na 1. Zachłanna tym razem nie jestem bo s....m kosmetykami

cherry_coke napisał(a):

evita napisał(a):

luko922 napisał(a):

Czy ktoś pamięta, kiedy powiadamiali z mocy nagród za zgłoszenia z 18 września? 

Jak mi sie nie pomylilo to w poniedzialek, 21.09 ale najlepiej jakby ktos to potwierdzil.

21.09 był 16 i 17

olimpica83 napisał(a):

Czy luksusowy konkurs trwa czy juz się skończył, bo regulamin się nie otwiera?

misiamisiam napisał(a):

staszek napisał(a):

migi napisał(a):

myszania napisał(a):

Nowe konkursy się pojawiły....
Drogie wg mnie...ale na E się skuszę.

moje spostrzeżenia 

nagroda w konkursie wizyta w 20m powaliła mnie na kolana 
mexx 
rimmel prawie taki sam jak ostatnio
E faktycznie niezły, choć przy zapasach Persila... 
Pachnąca szafa..hmm.. i po co komu taka kiecka
na Skyn się chyba skuszę  

Taaa, nagroda - wizyta w kawalerce pana Jakóbiaka czy jak mu tam, powaliła mnie. Jaram się jak pochodnia

tak się zastanawiam czy tylko ja nie wiem kto to jest?  nawet googlować mi się nie chce 

defed napisał(a):

izak1000 napisał(a):

defed napisał(a):

dot. galerii Radosnego Maluszka - zgłosiłam do sprawdzenia zdjęcie z największą ilością głosów, bo coś mi tu śmierdzi (nie dziecko ) :
Data dodania zdjęcia:22.09.2015 (wczoraj-przedostatni dzień konkursowy)
Liczba głosów: 120 

22.09.2015 był ostatnim dniem konkursu....

faktycznie  tym bardziej...

viviean napisał(a):

Właśnie wysłałam zgłoszenie z Prince Polo a dopiero potem sprawdziłam co jest na paragonie. Kobita podała mi paragon poprzedniej osoby, która kupowała   .. teraz mam tylko nadzieję, że na ten paragon nie wygram. Jutro idę jej nagadać, kurczę no żeby trzeba było sprawdzać czy swój paragon do ręki się otrzymuje??

mn112 napisał(a):

...siedze ze skręconą nogą już ponad miesiąc w domu. Wyskoczyła mi rzepka, wywróciłam się. I nadal mam problemy z chodzeniem (wyjdę jedynie o kulach do sklepu). Do tego zaczęła mnie już boleć ta zdrowa noga...ech

kapa26 napisał(a):

visserarthur napisał(a):

jolidlo napisał(a):

A w mojej Biedronce pocałowałam klamkę - miesiąc remontu, litości nie mają, teraz remont jak tyle konkursó

Miesiąc? Podobno każda zamykana jest na dwa...

moją jedną faktycznie zamknęli na 2 miechy tzn. jeszcze miesiąc został 

norweska20 napisał(a):

kurczę wreszcie coś udało mi się stworzyć na Wedla- ale powiem rewelki to ni ma ...ale innych pomysłów tez brak , wiec mój umysł jest przynajmniej wolny od tego konkursu- bo kasy z portfela ubyło sporo na te biedronowe konkursy , a efekt- hmmm nie satysfakcjonuje

asiabuczkowska napisał(a):

arya napisał(a):

Jeszcze trochę i trzeba będzie zaciągnąć kredyt na konkursowe zakupy, a na obiad zacznę serwować czekoladowe fondue z cheetosów   Pewnie dzieci byłyby przeszczęśliwe   Kurcze nie wyrabiam już na zakrętach, czy tylko ja tak mam ??? Póki co drobnica wpada, a hałdy konkursowych produktów coraz większe 

u mnie też masa Coca coli, cheetosów, tropicany, persilów, ptasiego mleczka, a jak na razie tylko skromne 50 zł co jakis czas wpadają .....

norweska20 napisał(a):

dotusia napisał(a):

mnie to Biedronka już na mózg padła... tak się skupiam przy kasie, by wszystko było na osobnych paragonach, że zapominam o Bożym świecie... 
taka sytuacja...

dzisiaj przy kasie kładę oddzielnie Wedla i dalej resztę zakupów (w tym Moc Nagród)...
za Wedla należy się 20,96... daję Pani 100 zł, a kasjerka grzecznie prosi o złotówkę... szukam z mężem po portfelach, by złotówkę uzbierać, a następnie pakuję zakupy, odbieram paragon (toć najważniejszy) i 4 GROSZE reszty... potem pakuję resztę zakupów z Mocą nagród, mąż płaci kartą... biorę kolejny paragon i w auto i do domku...

i co się Wam tu nie zgadza w tej pięknej historii?

powinnam kurde wziąć 80,04 zł reszty!!!

po kilku godzinach wyjmuję paragony z portfela, by sobie konkursy powbijać i patrzę...
a tam 20 zł... gdzie reszta kasy? oczywiście kłótnia z mężem, że paragony najważniejsze...
potem pojechał do Biedry po resztę mojej reszty... kasę odzyskał, ale jest na mnie wściekły...

jak nie wygram tymi paragonami, to i ja będę wściekła...

ps. Mam 2 paragony Wedla i ani krzty weny...

dziękuję za uwagę

ach ci mężowie , nie umieją się wczuć w klimat konkursów...kurczę mój mąż to ogólnie  w konkursach nie chce brać udział i unika tego jak ognia. Ile trzeba prosić i błagać aby ustawił się do zdjęcia czy mi zrobił zdjęcie ..a niedaj boże zakupy konkursowe- narzekania i kilka telefonów co to miało być  ..poza tym te słowa - wciąż te konkursy i konkursy...dlatego chciałbym chociaż raz wygrać taką mega nagrodę typu auto, voucher - aby raz na zawsze mu buzię zamknąć i poczuć magię tej chwili- i usłyszeć magiczne dziekuje ...ach rozmażyłam się