e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

michałek13 napisał(a):

Wysłałam zgłoszenie na moc 23.10 ale pomyliłam paragony, ten który podałam nie ma produktów na moc.
Czy jak napiszę do nich e-maila i podam ten właściwy nr paragonu to coś da, czy nie ma sensu?
Mieliście taki przypadek?

violka88 napisał(a):

mam pytanie dotyczące konkursu http://podrozdoswiatagwiazd.pl/
kiedy oni wysyłają maila? 
Bo dziś ok południa dostałam od nich sms z info, że mam sprawdzić skrzynkę mailową - ale do tej pory nic na maila nie przyszło.
Jestem na liście laureatów 
Więc nie wiem czy tylko do mnie mail nie dotarł, czy później wysyłają. nie wiem teraz co i gdzie wysłać????
miał ktoś podobny problem? co radzicie?>

victorious napisał(a):

Przede wszystkim wczoraj nie było żadnego dnia nauczyciela, tylko Dzień Edukacji Narodowej. Ustanowiono go na pamiątkę uchwały Sejmu z 14 października 1773 roku, która powoływała Komisję Edukacji Narodowej. KEN z kolei była pierwszym na świecie Ministerstwem Oświaty. "Dzień nauczyciela" to nazwa potoczna, a co za tym idzie błędna. Można powiedzieć, że stan nauczycielski zawłaszczył sobie ten dzień. Równie dobrze nazwa mogłaby brzmieć "dzień pracownika MEN". A już święte oburzenie, że ktoś może nie pamiętać o tym dniu jest śmieszne. Naprawdę, nie każdy w Polsce jest nauczycielem. A poza tym, moim zdaniem, takie świętowanie "dnia górnika", "hutnika", itp. to przeżytek. A już wypłacanie "trzynastki" nauczycielowi, za to że jest nauczycielem, to relikt przeszłości i tzw. nagród branżowych. Nie sądzę, żeby na przykład pani z okienka pocztowego na "Dzień  Poczty Polskiej" ( jest taki, a jakże i to za chwilę, bo 18 października ) dostała nagrodę dyrektora za swoją ciężką pracę.

pamal73 napisał(a):

Jak pisałam na wino w środę to kiedy powinno być powiadomienie o ewentualnej wygranej? 

lazaj007 napisał(a):

nie mial bym nic przeciwko gdyby na te 6 czy 7 zgloszen bylo 6 kufli i jeden aparat - ale poki co same kufle

asante napisał(a):

taalvikki napisał(a):

mam podobne spostrzeżenia. w sklepiku pracowałam bardzo krótko, tylko zastępując odpowiednią osobę, ale to wystarczyło, bym ostro wkurzała się na ciągłe mówienie 'dzień dobry'. nie wspominając już o tym, jak bardzo nie lubiłam ludzi, którzy nie tylko mówili 'dzień dobry', ale też przy okazji zwierzali się z całego swojego życia, tudzież pytali mnie, o czym piszą w najnowszym numerze party czy show..

taalvikki - od długiego czasu czytam Twoje wpisy i mam wrażenie, że Ty nikogo na tym świecie nie lubisz i nie ma takiej osoby, która by Cię nie wkurzała. Ja na przykład bardzo lubiłam rozmowy z klientami (nawet na temat ich życia), zwłaszcza starszych osób, jeden pan nawet bardzo dużo wniósł do mojego życia, a był "tylko" klientem.
W temacie wkurzają mnie osoby zaczynające wszystkie zdania małą literą i piszący "ja osobiście uważam" - mój polonista za to stawiał do kąta, bo trudno uważać nieosobiście  

bonitta napisał(a):

U mnie szczęśliwie są Liptony, patrząc na paletę wychodzi, ze tylko ja kupuje choć uczciwie zachecam wspolkolejkowiczow do grania.