e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

Anita26 napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

MaggieMousse napisał(a):

Jak informuje Kropka TV? Dostałam sms (z numeru 71750), że wygrałam i mam podać dane do wysyłki smsem.

dawniej smsem(wieki nie grałam), ale jeśli proszą o dane to wygrałaś-często spam ma podobną treść ale wtedy piszą ślij sms(bez prośby o dane)

sms, trzeba odesłać dane i po około 30 dniach wygrana w domu

brudny napisał(a):

strzalka88 napisał(a):

polarniczka napisał(a):

strzalka88 napisał(a):

Może mi ktoś wyjaśnić, jakim sposobem jedna osoba wygrała w konkursie Adidas dwie nagrody?

jak regulamin nie zabrania to może i 10, a może zbieżność nazwisk?

Zbieżność nazwisk raczej nie, miasto również zbieżność? Dziwi mnie to, bo na rossmannie jeszcze sie nie spotkałam z taką sytuacją...

z dwóch kont wysyłane zgłoszenie na te same dane, już przy pachnącej szafie mieli taki przypadek i napisali, że to ich niedopatrzenie (na fb było info), więc pewnie jak tu się zorientują to też wyrzucą tego dubla. A w regulaminach rossmana z reguly jest jedna nagroda na osobe

estrelitta napisał(a):

MaggieMousse napisał(a):

Skąd mam wiedzieć czy to ja wygrałam w konkursie nivea, tym "Jak się czujesz w swojej skórze?" Tekst chyba mój, imię się zgadza, maila brak... Jak oni powiadamiają?

Mail często jest w spamie

aneciaa napisał(a):

jak zapłacić na www.empik.pl kilkoma kartami prezentowymi. po w prowadzeniu jednej mam inf. czy chce dopłacić
-Przelewem z banku
-Karta kredytowa
a nigdzie nie widzę możliwości zapłacenia druga karta prezentowa.

strzalka88 napisał(a):

Mysia napisał(a):

polarniczka napisał(a):

angie222 napisał(a):

Wczoraj pani kasjerka chciała wydać mi jeden kupon, a zatrzymać pozostałe trzy. Owszem, kupowałam niezbędne rzeczy, ale jednak to jest mój rachunek i mam prawo powiesić go sobie na ścianie.
Może to jednak prawda, że pracownicy biorą udział w konkursach, skoro pani udawała, że nie wie co to za długi rachunek?

regulaminowo pracownicy i chyba ich rodziny nie mogą brać udziału w konkach, ale kto to sprawdza... a cwaniaczków nie brakuje, którzy żerują na naszej czasami niewiedzy

mi się często zdarza taka sytuacja, że muszę się upominać o kupony. Raz się wróciłam bo okazało się że nie dostałam kuponu a pracownica na to, że już nie ma i zniszczony jest i nie będzie teraz przeszukiwać kosza.. Teraz zawsze w trakcie zakupów, na wstępie informuje że chcę wszystkie kupony

Kiedyś w takiej sytuacji pewnie zostawiłabym Panią w spokoju i przełknęła gorzką pigułkę. Dziś, gdyby mi powiedziała, że kosza nie będzie przeszukiwać to zawołałabym kierownika. Ok, rozumiem, że ona pracuje i nie ma czasu na takie rzeczy, ale skoro od razu nie wydała to już jej ból. Denerwują mnie takie kasjerki (nie tylko w rossku), które zachowują się jakby za karę pracowały... Nie podoba im się taka praca to niech znajdą inną, a nie fochy do klientów stroją...