Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
tak, czy tak zgłaszam, ale chciałam też nakierować na pewien trop.. Wyświetl w wątku >>
we must suffer to free our pain
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
smutno, też to później zauważyłam. szkoda, by to L to byłoby najbardziej kreatywne podejście do lenistwa..
a kolejne wyniki leniwca mnie załamują coraz bardziej, mimo, że sama tam jakoś nie gram wielce. Wyświetl w wątku >>
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
z depresją niefajne jest to, że w sumie mało wkurza. po prostu jest zobojętnienie. i to jest najbardziej... wkurzające. ale dobre leki w połączeniu z dobrym psychiatrą (no, tutaj trzeba się albo naszukać sporo albo mieć farta i dobrze trafić) działają. powodzenia!
a w tekst o tym, że to straszna choroba mało kto wierzy. dlaczego? bo większość osób nadużywa słowa "depresja", wskutek czego stało się ono synonimem gorszego dnia, a nie czegoś, co totalnie blokuje.. Wyświetl w wątku >>
Wypowiedź była edytowana 2 razy.
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
takie zabawy potrafią być oczyszczające. z wkurzenia też, więc.. nie ma co się wkurzać.
-----------------------------------------------
mnie wkurzają coraz bardziej żałosne wyniki leniwca. niedługo nagrodzą imię typu: DobryLeniuANaszPanieDajNamDzisDoładowanie..
aha. i konkursy z samochodami wkurzają mnie też. będę je omijać łukiem parysko triumfalnym. Wyświetl w wątku >>
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
ej, to dużo lepsze niż jakieś banały typu "jesteś moim ciachem". powiem więc banalnie, choć nienawidzę tego zwrotu: nagradzałabym. Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
a kiedy w innych konkursach w regulaminie jest ciągle pisane "laureat", a nie laureatka, to nikt się nie oburza. może nie doprecyzowali i chodziło im o to, że na zdjęciu może być tylko kobieta.
dla mnie to żadna różnica, czy wygrała kobieta czy facet. w ogóle nawet na to nie patrzę. nie widzę też problemu, by facet wygrał suknię dla swojej kobiety. u mnie to nic nie zmienia, więc osobiście bym się nie czepiała. zwłaszcza, że sami konkursowicze też nieraz naginają regulaminy pod siebie.. Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
wczoraj w jakimś radiu o tym gadali i tylko temu reklamę zrobili. ja tam zaglądać nie zamierzam. głównie dlatego, że ludzie mieszają w to dzieci. gdyby to byli tylko dorośli ludzie, to proszę bardzo, niech robią z siebie pajaców, a dzieci powinni zostawić w spokoju. to kwestia techniczna i moralna.
a co do sensu, to.. różnie może być.. bo w aktualnym świecie ludzie opierają sądy o rzeczywistości na podstawie wystylizowanych seriali, udających rzeczywistość, więc jakaś rzeczywiście realna odskocznia mogłaby mieć nieco otrzeźwiający sens. Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
wygrało tylko doładowanie, ale ja bym dała nagrodę najgłówniejszą z głównych! jest rewelacyjne! aż musiałam się tym podzielić, gdy to zobaczyłam. i nie jest to żadna ironia. <3
Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
nie wiem, dlaczego na teściów miałby spadać obowiązek wychowywania nie swoich dzieci, na których spłodzenie nie mieli żadnego wpływu. a to, że pytają, czemu dziecko tak płacze, uważam za normalne, bo w końcu z jakiegoś powodu to dziecko płacze. co innego teksty, że "moje nie płakały", aczkolwiek, kiedy się mieszka razem, to trzeba brać pod uwagę, że ludzie u siebie mogą mówić, co chcą. konkretnej sytuacji nie znam, nie mam opinii obu stron, więc nikogo nie będę pocieszać, ani nikogo ganić zbyt pochopnie.
co do tekstu, że należy się cieszyć, kiedy dziecko krzyczy i płacze... to brak mi słów na takie teorie. równie dobrze mogę rzec, że spiorę swoje dziecko, a jak coś, to powiem, że to fajne, bo jak dziecko krzyczy, to znaczy, że istnieje. albo sama sobie wbiję igłę w palec, by poczuć moc istnienia. nie mówię już o tym, że krzyczące w niebogłosy dziecko potrafi przeszkadzać postronnym osobom (choćby sąsiadom), które może w tym momencie nie mają ochoty napawać się czyimś istnieniem... "/
----------------------------------------------------------------------------------------
wkurzają mnie rodzice, którzy płodzą dzieci, a potem zwalają całą opiekę na rodziców/teściów Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
a ja, jeżeli robiłabym masowe zakupy konkursowe, to przepuściłabym osoby, które się spieszą. z resztą, nawet jeżeli moje zakupy nie są konkursowe, ale spore, to przepuszczam osoby, które się spieszą i mają w koszu jedną pietruszkę. ale cóż, każdy ma swoje normy...
osobiście nie dziwię się osobom, które czekają w kolejce i się irytują, że ktoś sobie nagle chce nabić każdy z dwudziestu produktów na osobny paragon. dlatego, tak, jak mówiłam, trzy paragony można przełknąć, ale masowość to już chamstwo i, według mnie, wypada wejść drugi raz i kupić coś raz jeszcze, a nie się bździć albo cieszyć z tego, że specjalnie dla mnie kasę otwierają. wyjść i wejść to nie taki straszny wysiłek, naprawdę, drogie panie.
a kiedy mówiłam o pytaniu do kasjerki, to nie chodziło mi o tłumaczenie się przez godzinę, ale o zwykłe, kulturalne zapytanie pt: 'czy mogłabym mieć te rzeczy nabite na osobny paragon?'. i tyle. gdybym tego nie powiedziała, czułabym się jak ordynarny pajac. Wyświetl w wątku >>
Wypowiedź była edytowana 3 razy.
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
jest mowa o pracownikach oraz o małżonkach i dzieciach. o adresie nic nie widzę. a skoro Mama nie jest ani Twoim dzieckiem, ani małżonką, to myślę, że możesz Ją spokojnie podać. takie moje zdanie, ale prawnikiem nie jestem, tylko człowiekiem, który stara się czytać ze zrozumieniem. Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
ja też. próbuj. Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
no na serio. tzn przynajmniej ja, kiedy już muszę wziąć na dwa paragony (rzadko to robię), to mówię: "dzień dobry, czy mogłabym prosić o nabicie na dwa paragony?" itp. jakoś tak mi jest prościej, bo mówię kasjerce od razu, o co mi chodzi. Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
lepiej kupić kropkę, ale, z drugiej strony, lepiej kupić chipsy i coś o nich napisać, a nie liczyć na fart w loterii Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
dzięki
też w pierwszej chwili tak myślałam, ale wolałam się upewnić.. Wyświetl w wątku >>
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
taalvikki
Postów 1165
Data rejestracji 31.08.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
jeżeli to tylko 3 paragony, to według mnie nie jest to wielkie robienie problemu i komentarzami nie ma się co przejmować. co innego, gdy niektórzy robili zakupy na moc nagród i kupowali po 20 zestawów jeden za drugim - to już, według mnie, chamstwo. więc wszystko zależy od wyczucia i tego, ile tych plastikowych ograniczników zostanie postawionych.
ja zazwyczaj chodzę z drugą osobą po zakupy konkursowe i bierzemy po dwa zestawy, każda po jednym, więc kupujemy jako oddzielne osoby. kiedy nie mam takiej możliwości, to kupuję jedną rzecz/zestaw wychodzę i wchodzę do sklepu po raz drugi. też nie lubię sprawiać zamieszania.
a jeżeli już będziesz kupować na 3 paragony, to jednak uważam, że milej będzie jak jednak grzecznie kasjerce wyjaśnisz, że chcesz mieć na 3 paragonach. przyczyny podawać nie musisz, ale kultura jednak jest fajna i sprawia, że milej się pracuje, a kasjerka nie musi się dopytywać, o co chodzi. tylko, za przeproszeniem, buc, ustawia ograniczniki i ani be ani me. Wyświetl w wątku >>
Wypowiedź była edytowana 1 raz.