e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

radosna napisał(a):

Powiedzcie mi kochani, na co warto pójść do Cinema City? Tylko nie piszcie, że na prażoną kukurydzę O film mi chodzi. Chcę pójść jutro, ale nie wiem na co.

katrin22 napisał(a):

ivanotta napisał(a):

Wkurza mnie dzisiejszy stres i żołądek który podchodzi mi do gardła .. Trzymajcie kciuki bo jadę sie wreszcie obronić, mam nadzieje ze będzie nowa pani mgr

Zobaczysz, że "nie taki... jak go malują"
Stres i adrenalinka muszą być! ale potem? błogostan

Trzymam kciuki!

violka88 napisał(a):

no to mamy 13- i nic syoss mnie zawiół
mam już dość konkursów z kauflandu

maryoosh3 napisał(a):

Czy Syoss w Kaufie już jest rozwiązany?

violka88 napisał(a):

a jak Megaloteria czy 50 aut już znalazło właścicieli
losowanie miałobyć 1 października
ciekawe czy już dzwonili do laureatów

Anonima napisał(a):

size napisał(a):

Anonima

W kwestii Twojej osobistej sytuacji ciężko mi sie wypowiedzieć, bo w podobnej nie bylam, ale moj stosunek pewnie bylby:
pognać i przepędzić

Natomiast ciesze się, ze bylaś u fryzjera i coś nie wyszlo :) I nie dlatego, ze zrobił Ci coś nie tak, ale DLATEGO, ze skoncentrowalas myśli w końcu na czymś innym
Teraz kontempluj swój fryz a nie zawracaj sobie głowy drobiazgami

Włosy zawsze naprawisz/dojdą do siebie a relacje/stosunki niekoniecznie Ciesz sie, że teraz Jakkolwiek jest Ci źle teraz, uważam, ze masz szczescie. Nie każdy ma taką jasną sytuacje.

PS. Nigdy nie rozumiałam (albo źle rozumiałam) takie wyświechtane w filmach rady: idź do fryzjera, na zakupy itp. A moze jest w tym sens? Odwrotny w zamierzeniach ale jakby skuteczniejszy

oj to prawda, teraz sie skupilam na wlosach, dobre i to, niestety teraz mi ich szkoda i z uwielbieniem ogladam mlode dziewczyny w dlugich wlosach, ja sobie poczekam pewnie z rok zanim odrosna. A co do farby, jednej forumowej kolezance pokazalam zdjecie, powiedziala ze jej sie podoba, takze troche mnie pocieszyla, choc jakos ja w tej polowie blond wlosow sie nie odnajduje, , bardziej sie wkurzylam jak wspomnialam kolezance z ktora byam u jej fryzjerki i ona nas robila, ze nie podoba mi sie to co mam na glowie, to sie wkurzyla i zaczela cenzura ze mam tam na zadne poprawki nie chodzic bo inaczej tylko ja osmiesze i fryzjerke uraze...no coz kolor mi sie nie podoba, takze i tak bede chciala wrocic do brazu, tylko nie wiem jaki kolor wyjdzie jak sie farbe na rozjasniane konce nalozy, ktos mi mowil ze fiolet moze wyjsc

ekuc2 napisał(a):

joan napisał(a):

ekuc2 napisał(a):

(...) a swoją drogą jest 2 października a w gazetce mikołaje

A na sklepie: znicze

znicze w gazetce też są ale to jeszcze można łyknąć no bo tylko miesiąc do Wszystkich Świętych ale te świąteczne słodycze ?! jeszcze trochę a urok Świąt umrze w czerwcu gdzie przy kremach do opalania będą stały choinki

zezowaty_kot napisał(a):

xena napisał(a):

joan napisał(a):

polec napisał(a):

Wsadź do szklanki z wrzątkiem, rozpuszczą się. Wodę wylejesz, a patyczek jak nowy

A kod nie zejdzie?

no uśmiać się można -co to konkursowicze potrafią wyczyniać by nie zjeść lizaka?? i to wszystko po co? żeby potem wygrać ich 50!! może ktoś wymyśli przepis na chupa chupsowy syrop na zimowe zapasy

To jest paradoks konkursowicza
Ja kupiłam ostatnio pepsi na konkurs, wylałam ją do zlewu a w nagrodę za inwestycję wygrałam... zapas pepsi