e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

koniczynka123 napisał(a):

We wrześniu 2019 były do wygrania expresy do kawy o wartości około 3 tys, czy ktoś pamięta czy Smolar dawał do nich gwarancje? Przeszukałam i nic nie widzę a niestety zepsuł mi się

reniii napisał(a):

superloser napisał(a):

halliday napisał(a):

darog napisał(a):

superloser napisał(a):

darog napisał(a):

To napisze co podoba mi się w Smolar. na www są regulaminy, oświadczenia, wszystko jasno i przejrzyście. To jest plus. 
A że regulaminy niezgodne z prawe polskim ...To inna sprawa.

W sumie to chyba jedyna agencja u ktorej mozna grac bez numeru telefonu i maila...

Nie łapie o co chodzi?

pewnie ze możesz wymyślić numer i e-mail, a o wygranej dowiesz się sprawdzają wyniki na stronie.

 wystarczy czytac regulaminy ze zrozumieniem 

To dlatego zawsze wszczynane jest to larmo na forum o to czy podpięte są już wyniki na stronie Smolara. Człowiek jednak całe życie się uczy.

rajstopek napisał(a):

malmika napisał(a):

Czy w obecnej loterii Cheetos nie trzeba zostawiać ani paragonu ani opakowania z kodem? Przeglądnęłam regulamin, ale nie znalazłam o tym wzmianki, a jestem zaskoczona, że nie chcą żadnego dowodu..  

Fortis w loteriach z kodami w środku nigdy nic nie wymaga, tak powinni wszyscy robić, po co te śmieci zbierać:)

la-princessa napisał(a):

Ja nie rozumiem tej nienawiści do konkursowiczów. Bo dla kogo niby są te konkursy? Przeciętny klient i tak nie gra, bo nie ma czasu, chęci, albo nie wierzy w konkursu. A jak już weźmie udział i wygra, to znowu się wkręca i zaczyna grać w kolejnych.  Więc nie wiem jakby to miało wyglądać? Że jak ktoś wygra jedną nagrodę, to już nigdy nie powinien grać? To tak jakby sportowiec miał zakończyć karierę po pierwszym medalu. Bo skoro wygrał raz, to powinien zejść z oczu organizatorom zawodów. 

darog napisał(a):

darog napisał(a):

masza napisał(a):

rare85 napisał(a):

darog napisał(a):

Inna sprawa kupowanie paragonu. Wiadomo liczy się kto pierwszy wyśle paragon z danym numerem. Różnie to bywa. czasami jest tak-że zapłaci się za paragon/ a będzie wykorzystany wcześniej przez sprzedającego. 

 

Na to nie mam słów. Zdaję sobie sprawę, że zawsze jest ryzyko, ale dla mnie to totalne przegięcie. W takim przypadku pozostaje nadzieja, że karma wraca..

no ale to już bezsens, a co odeśle sprzedający jak wygra:)

Paragon mailem? Co za problem? Kupić towar o 17;00 wysłać zgłoszenie i odsprzedać paragon o godz. 18;00
- przecież ten co faktycznie odkupił  ten paragon- nie ma;
a) fizycznie towaru z paragonu
b) bezwartościowy paragon
c) nie może liczyć na wygraną - bo nr zgłoszony jest wcześniej.
OT. Kupił paragon/ napisał hasło i g..wno z tego ma

Co robić?
Albo kupować/zamieniać się na paragony z zaufanymi osobami/
albo w dniu rozstrzygnięcia poprosić o info organizatora mailem: czy takie num paragonów wygrały *wysłać skan) bowiem prawowitym jest się ich właścicielem- a jeśli ktoś je użył przed terminem (podać termin zgłoszenia konkursowego) to zrobił to bez porozumienia i tym samym żądanie usunięcia zgłoszenia/laureata oraz akceptacje do konkursu zgłoszenia z tym numerem paragonu-wyslanego później.

PRZEZ ROK KUPOWALIŚMY (lub zamiana na bilety do lina, gratisy, inne możliwości) PARAGONY Z ITM Z GRAJEWA.

Było to dziwne, bo nigdy nie było najmniejszej wygranej nagrody. Cały rok kupowanie paragonów, zgłaszanie i totalne zero, nawet jak nagród było 500.
Ba... skan paragonów na maila mieliśmy tego samego dnia po zakupie-ewidentnie paragony prawdziwe, ba...listem oryginały mieliśmy.
I...........................jakie to ma znaczenie skoro w razie wygranej Organizator życzy sobie skan paragonu?
...............................Za to ma znaczenie, że kolejne zgłoszenie z tym samym numerem traktowane jest jako DUPLIKAT. 

A niestety nie wszystkie konkursy mają zabezpieczenie "ten numer został już wykorzystany"

darog napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

magdalena-chili napisał(a):

masza napisał(a):

no ale to już bezsens, a co odeśle sprzedający jak wygra:)

zdjęcie - przecież ma i zdjęcie i oryginalny paragon gdyby się upierali

ja jak kupuję , to placę za przesłanie mi oryginału

płacisz 4pln za wartość towaru z paragonu + dodatkowo ileś  PLN (nierzadko więcej) kosztów przesyłki pocztowej?  

Tak jest najlepiej. Kiedyś była jakaś akcja z paragonem, że na główną chcieli oryginał, a osoba, która miała ten oryginał w domu nie chciała go przesłać Laureatowi głównej, chociaż ten za zakupy zapłacił. 

Tak, pamiętam była taka sytuacja i chyba jeszcze szantażyk by coś mu odpalił extra za ten paragon dodatkowo bo w końcu wygrana to auto?

lubiejesien napisał(a):

Jak informuje BIC? SMS czy e-mail?

atyde25 napisał(a):

Czyli Smolar to nie tylko agencja reklamowa ale też detektywistyczna.Jestem pod dużym wrażeniem.Nie miałam nigdy "szczęścia" u nich wygrać głównej nagrody ale nie wiem jakbym się poczuła jakby mi pan tak wyliczał nagrody drobne jak mąż zakupione kosmetyki.A po co Ci 10 różnych kremów,aż tyle szamponów,serio potrzebujemy aż 20 różnych mydeł w płynie.Chyba mi się odechciewa u nich grać:(

anaesth napisał(a):

edzia21 napisał(a):

Tak, coś w tym musi być 
kiedyś podczas telefonicznych ustaleń w sprawie odbioru głównej, Pan ze Smolara był tak "zorientowany" w moich wcześniejszych wygranych u nich...że wyliczał mi je z szyderą w głosie, jakby myślał, że mnie "rozpracował"  aczkolwiek zapomniał, że są jeszcze SŁUPY 

Wygrałaś coś jeszcze później na ten sam numer?
No cóż, przynajmniej widać, że przeczytali Twoje zgłoszenie i może to nie jest tak, że odpowiedzi konkursowiczów nie są w ogóle brane pod uwagę przy ocenianiu.

... to świadczy o tym, że bardzo kiepsko piszę (inna sprawa, że dziwne by to było, jakby wpisali mnie na czarną listę po wygraniu sztućców w kreatywnym i bonu na 90zł do Biedronki w loterii)

delvitto napisał(a):

gosia16 napisał(a):

kiedywreszciewygram napisał(a):

Czy możliwe jest że Smolar ma jakąś czarną listę konkursowiczów.
Biorę udział praktycznie w każdej ich loterii( myślę że za kilka lat układałem setki zgłoszeń u bich a bodajże tylko 3  razy udało mi się wygrać jakieś marne nagrody. Zablokowali mi czy coś?!
Zawsze odsyłają informacje o wygranej w formie SMS bądź e-mail. Czy może samemu trzeba sobie sprawdzać czy się jest laureatem?
Jakieś sugestie  ....

Według mnie nie prawda

a wg mnie coś w tym jest;( wygrywałam u nich dużo i często, mniejsze i główne, ale tylko na nowe numery, które kiedyś często zmieniałam. Teraz nie zmieniam, i na te opatrzone wcześniej numery nic nie trafiam. Taka legenda od dawna krąży o Smolarze, ja ich lubię, nawet osobiście kiedyś odbierałam nagrodę, no ale powszechnie wiadomo, że oni konkursowiczów nie lubią, trzeba udawać zwykłego Kowalskiego, który przypadkiem kupił produkt i tak od niechcenia zagrał w loterii lub konkursie, jednym paragonem. 

anaesth napisał(a):

delfinka101 napisał(a):

dwaburekoty napisał(a):

Dzisiaj odido spokojnie, prosto, ładnie, lecz bez zbytecznej kombinatoryki typowej dla mnie. jeśli i to nie przyniesie skutku, to kończę przygodę z konkursami

Ja siedzę od kilku dni, nakupiłam paragonów chyba 5 a mój syn usiadł, napisał,wysłał i mnie zawstydził.To co napisał jest naprawdę fajne,całkiem w innym klimacie niż ja klepię. Niech wygra .

Tak samo mój mąż - siada, pisze i wygrywa. Zaraz go posadzę do Odido, bo liczba paragonów mnie przerosła (całe 3). 

basiag napisał(a):

życzę szczęścia , bo ja pisuję tak z natury: ładnie, składnie, poprawnie i mało kiedy to łapie, jak czasem coś mi wyjdzie całkiem od pały jak ostatnio w lewiatanie to z zaskoczenia załapuje. Ich musi coś zaintrygować, zadziwić, bo ładnych, składnych to mają chyba po kokardkę

To ja tak ostatnio wygrałam w bref i elseve - zgłoszeniami pisanymi na kolanie w 2 minuty. Im więcej myślę, staram się, dopieszczam zgłoszenie, tym gorzej  

simsonowa napisał(a):

Czy informowali już Finish - Rossmann?
Tak bardzo liczyłam na wygraną
Nikt się jednak nie chwalił a na Ich stronie jest tylko regulamin. Brak wzoru oświadczenia laureatów

melancholia napisał(a):

Czy ktoś zna rozwiązanie tej zagadki? Widzę ostatnio, że zalewa facebooka i nie mogę nigdzie znaleźć odpowiedzi. Wstyd mi, że interesuję się takimi łańcuszkami, ale zobaczyłam to przypadkiem i teraz nie daje mi spokoju  

Kobieta w ciąży obudziła się i wyszła ze swojego pokoju. Podchodzi do lodówki i otwiera puszkę tuńczyka, napój gazowany, jogurt i ciastko. Co otworzyła najpierw

ivanotta napisał(a):

prosiaczek napisał(a):

Czy informowali za OKOCIMSKIe warianty za 2gi etap? 

nikt się nie chwalił

anialistopad napisał(a):

Co to za konkurs z tymbarkiem w laureat ach jest? 

ziolko napisał(a):

Facet idzie w zaparte "Myli się pani, mój przepis ma inny skład i nie chodzi jedynie o dodanie nazwy producenta."

ziolko napisał(a):

Widać, że przepis kopiowany żywcem ze strony blogerki
Dlaczego tak uważam? bo nawet nie usunął odnośnika ze składników 
Dodał tylko nazwy produktów, czyli w tym przypadku "Kieleckiego".
Zmienił tylko czas smażenia mięsa. Zdjęcie dał swoje, bo oryginalne mają znaki wodne.