Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika beniaminowa

beniaminowa

#4915418 Napisano: 22.12.2011 11:45:43 w Konkursowiczki w ciąży
dianek napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

quaqua napisał(a):

Kochane!
W sprawie nosidełek robiłam swego czasu rozeznanie. Ja Wam gorąco polecam nosidełka typu Mei Tai ( http://pathi.pl/pl/ ). To taka prostsza wersja chusty. Co prawda jest dla troszkę starszych dzieciaczków (ok. 6 m-cy), ale to jest faktycznie nosidło, a nie wisiadło. Niestety Womary i inne podobne to są wisiadła właśnie. Wyobraźcie sobie, jak to miło musi być, jak w czymś takim dziecko wisi, podparte tylko w kroku w zasadzie emotka W przypadku prawdziwych nosideł i chust dziecko jest w pozycji żabki, nóżki ma zdrowo odwiedzione i nie wisi za krok tylko pod dupkę i nóżki. Bioderka zdrowo się rozwijają i jest wygodnie. Wiązanie takiego mei taia zajmuje może 1 minutę emotka


Właśnie takie nosidło Mei Tai chciałam... Ale zanim się zdecydowałam to synek był już za duży a ja w drugiej ciąży, więc nie bardzo mogłabym nosić synka na brzuchu gdzie kiełkuje się nowe życie emotka Może teraz kupię bo w wakacje wybieram się nad morze i wygodniej mi będzie nosić w nosidle niż pchać wszędzie wózek emotka



No właśnie my planujemy elastyczną od 1 dni życia (na warsztatach nauczyli nas jak nosić noworodka w chuście, po drugiej dobie życia można nosić bez ograniczeń) do ok. pół roku, a później albo tkaną, albo Mei Taia albo ewentualnie nosidło ergonomiczne (tutaj jest kwestia ceny do przemyślenia no i kwestii wygody, bo przed ciążą bardzo dużo chodziliśmy po górach i zamierzamy do tego wrócić)

zwykłego nosiła na pewno nie kupimy, szczególnie, że szykuje się synek (żaden facet nie lubi jak mu się zgniata jajka za przeproszeniem...)

no i sprzęt zapewne zostanie dla późniejszych dzieciaków, bo w końcu chcemy trójkę emotka więc tak czy siak inwestycja na lata


Dokładnie emotka Ja żałuję że nie kupiłam wcześniej... Byliśmy już z synkiem w górach i niosłam go na rękach emotka A tak byłoby mi wygodniej i już bym miała zakup z głowy... Ale jak teraz kupię to przy następnym będę mieć to z głowy emotka
A co do chusty to mam elastyczną i nosiłam synka tylko na wakacjach jak byliśmy nad morzem... Naprawdę super sprawa. Jak sobie pomyślę że miałabym pchać wózek po piasku to aż dreszczy dostaję emotka a po wakacjach synek już praktycznie mi wyrósł z chusty (w mojej można było nosić do ok 9 kg a z niego niezły pulpecik był ) no i spał we wózku jak szliśmy na spacer także też wygodnie było... Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4915132 Napisano: 22.12.2011 08:40:18 w Konkursowiczki w ciąży
quaqua napisał(a):

Kochane!
W sprawie nosidełek robiłam swego czasu rozeznanie. Ja Wam gorąco polecam nosidełka typu Mei Tai ( http://pathi.pl/pl/ ). To taka prostsza wersja chusty. Co prawda jest dla troszkę starszych dzieciaczków (ok. 6 m-cy), ale to jest faktycznie nosidło, a nie wisiadło. Niestety Womary i inne podobne to są wisiadła właśnie. Wyobraźcie sobie, jak to miło musi być, jak w czymś takim dziecko wisi, podparte tylko w kroku w zasadzie emotka W przypadku prawdziwych nosideł i chust dziecko jest w pozycji żabki, nóżki ma zdrowo odwiedzione i nie wisi za krok tylko pod dupkę i nóżki. Bioderka zdrowo się rozwijają i jest wygodnie. Wiązanie takiego mei taia zajmuje może 1 minutę emotka


Właśnie takie nosidło Mei Tai chciałam... Ale zanim się zdecydowałam to synek był już za duży a ja w drugiej ciąży, więc nie bardzo mogłabym nosić synka na brzuchu gdzie kiełkuje się nowe życie emotka Może teraz kupię bo w wakacje wybieram się nad morze i wygodniej mi będzie nosić w nosidle niż pchać wszędzie wózek emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4914165 Napisano: 21.12.2011 05:05:18 w Konkursowiczki w ciąży
agusia147 napisał(a):

A moim zdaniem społeczeństwu odwala. Teraz chodziki są bee, a 20 lat temu były ok i żyjemy jakoś... Teraz wydziwianie z nosidełkami... Ja tam poszłam na wymianę z jedną z konkursowiczek i mam nosidełko z WOMARU i dzidzi będziemy w nim nosić. Nie dam 500zł za nosidełko...


Chodziki są jak najbardziej bee... Bo czy kiedyś wszystkie (lub znaczna część) dzieci miała krzywy kręgosłup?! Ale każdy robi ze swoim dzieckiem co chce... To czy nosidełka są zdrowe tak naprawdę dowiemy się za 20 lat. A co do ceny to to za 500zł może być gorsze od tego za 40zł. Trzeba tylko wiedzieć na co zwrócić uwagę przy zakupie.

dianek napisał(a):


chusta ma tą przewagę nad nosidłem że mniej ciąży na plecy rodzica, no ale ją za to trzeba wiązać, co na początku jest trochę upierdliwe (a przynajmniej tak mi się wydaje emotka )


Ja miałam chustę i nie było żadnego problemu z wiązaniem emotka to tylko tak skomplikowanie wygląda... A synkowi było tam wygodnie bo był blisko mamusi no i miał takie naturalne kołysanie jak w brzuszku emotka Także jak ktoś się zastanawia to naprawdę polecam...
Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4913733 Napisano: 21.12.2011 12:49:45 w Konkursowiczki w ciąży
Ja miałam chustę i szczerze polecam emotka Jest bardzo wygodna i zdrowa dla dzieciaczka. Co do nosidełek to są różne opinie... Na pewno nie wolno nosić dziecka przodem do świata i musi mieć mocno podparte plecki... Ja miałam chustę tej firmy a nad nosidełkiem się zastanawiałam aż mały wyrósł emotka http://pl.lennylamb.com/ Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4913667 Napisano: 21.12.2011 12:22:48 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):



beniaminowa nie dam się namówić na sztuczne póki mam pokarm, nie jest łatwo bo mały głodny nie raz i muszę odciągać i mieć w lodówce na zapas.
Ja jem dużo kurczaka i wieprzowinę, i nic mu się nie dzieje, zobaczymy, jak coś to na indyka się przerzucę.
Znalazłam przepis na fajne ciasto bez jaj i mleka, moze któraś skorzysta z przepisu

http://www.wielki...e.com/recipe126.html


Ja tylko na początku miałam z tym problem i nie obyło się bez wizyt w poradni laktacyjnej... Musiałam odciągać pokarm aż produkowałam go na tyle dużo że mały się najadał. Nie masz gdzieś w pobliżu poradni? Może tam by Ci pomogli? Ja jestem bardzo zadowolona bo jak urodziłam to myślałam że nic z karmienia nie będzie - bo mleka nie było, mały płakał (ja razem z nim) i nie chciał ssać (w sumie nic dziwnego bo po urodzeniu dostał butlę a z niej łatwo leci) a po trzech wizytach w poradni karmiłam cycem jakbym nigdy nic innego nie robiła emotka emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4913587 Napisano: 21.12.2011 11:36:09 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

no tak,ale cena kosmiczna, a ja na ciastka potrzebuje emotka bo chleb ramą oliwio smaruje, chociaz ona tez ma jakas ilosc mleka, ale tyle co ja jej zjem to nie powinna zaszkodzic


No to współczuję emotka Ale na szczęście wszystko się da przeżyć emotka Ja jadłam Delmę w niebieskim pudełku bo tam nie wyczytałam nawet śladowych ilości mleka i jest taka margaryna do pieczenia która nie ma mleka w składzie (kosztuje ok 1,60 więc tanio). No i ja nie mogłam czekolady, orzechów, miodu, pomidorów, z mięsa tylko indyka i królika... Strasznie długa ta lista była... Ale teraz synek ma 18 miesięcy i po AZS praktycznie nie ma śladu emotka Trzymam kciuki i nie daj się skusić na sztuczne karmienie! Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4911061 Napisano: 19.12.2011 09:31:22 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):


beniaminowa to dziwna choroba, bo nosek zatkany, a dzwięki jakby mu tak na prawdę coś furgotało.
Czasem wyciągam spore kózki takie zbite,. a czasem rzadkie, bo z wodą morską. To też czyściłaś wodą i odciągałas?


U nas właściwie nic się nie dawało wyciągnąć, tylko tą wodę co psiknęłam i te białe kózki ale nie potrzebnie go męczyłam bo jak już wiedzieliśmy że to wiotkość to już mu nie trzeba było wyciągać. U Was pewno to coś innego jest ale zapytać lekarza nie zaszkodzi emotka U mojego synka wyglądało to tak jakby mu coś grało w nosku, troszkę charczał... I z wiekiem samo przeszło emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4910780 Napisano: 19.12.2011 06:48:57 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

katrin22 napisał(a):

emanuela24 sapka u Kubusia objawia się takim jakby chrumkaniem i furgotaniem w nosku, tak jakby coś tam było, a widziueliny nie widać, muszę wtedy psiknac woda morska i wyciagnac wydzielinę.Wtedy jest ulga ale nadal sluchac jakby cos tam bylo. Sucho nie mamy bo kupilismy hydrometr i jest Ok, goraco tak srednio w nocy 21 a w dzien do 22-23,ale u mnie jest wielki salon i duzo powietrza, to nie jest mieszkanie w bloku.

Co do mleczka to dokarmiłam małego Bebilonem HA, bo mały nie ma stwierdzonej alergii, jutro jadę do innego pediatry,zobaczymy co powie, w razie czego ja bede je pic emotka


Mój też miał sapkę... Tak samo mu coś grało w nosku i miałam mu psikać wodą morską a później odciągać. Po zmianie lekarza okazało się że ma wiotkość krtani... emotka


I jakie leki stosowałaś, i po jakim czasie minęło??


Na tą wiotkość się nic nie bierze... To jest często spotykane u dzieci i samo mija przeważnie do 9 miesiąca tylko w skrajnych przypadkach są powikłania. Jedyne co trzeba to uważać żeby dziecko nie chorowało bo może łapać zapalenie krtani... Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4910691 Napisano: 19.12.2011 05:48:55 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

emanuela24 sapka u Kubusia objawia się takim jakby chrumkaniem i furgotaniem w nosku, tak jakby coś tam było, a widziueliny nie widać, muszę wtedy psiknac woda morska i wyciagnac wydzielinę.Wtedy jest ulga ale nadal sluchac jakby cos tam bylo. Sucho nie mamy bo kupilismy hydrometr i jest Ok, goraco tak srednio w nocy 21 a w dzien do 22-23,ale u mnie jest wielki salon i duzo powietrza, to nie jest mieszkanie w bloku.

Co do mleczka to dokarmiłam małego Bebilonem HA, bo mały nie ma stwierdzonej alergii, jutro jadę do innego pediatry,zobaczymy co powie, w razie czego ja bede je pic emotka


Mój też miał sapkę... Tak samo mu coś grało w nosku i miałam mu psikać wodą morską a później odciągać. Po zmianie lekarza okazało się że ma wiotkość krtani... emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4907329 Napisano: 17.12.2011 02:11:37 w Konkursowiczki w ciąży
Mój ma AZS i mi lekarz przepisał parafinę do smarowania zmian skórnych... Słyszałam że parafina może zawierać pochodne ropy naftowej. Jak to usłyszałam wpadłam w panikę. Przekopałam internet i przeczytałam co tylko mi wpadło w ręce na ten temat. I z tego co wiem ta parafina którą się kupuje w aptece jest bezpieczna. Niebezpieczna jest ta używana do zabiegów kosmetycznych i te zabiegi wykonuje się max 2 razy w roku... Paraffinum Liquidum nie wiem co to jest ale parafiny zwykłej nie musimy się bać emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4898988 Napisano: 13.12.2011 06:17:50 w Konkursowiczki w ciąży
sonata napisał(a):

Jeśli urodzisz w tym roku, to 13 tydzień przejdzie. W przyszłym już nie.
http://zasilki.wi...niej-o-becikowe.html


no właśnie termin mam na 21 stycznia... trzeba będzie to poprawić.... Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4898927 Napisano: 13.12.2011 05:56:46 w Konkursowiczki w ciąży
Dzięki za odpowiedź emotka trochę spokojniejsza jestem emotka a mam jeszcze pytanko odnośnie zaświadczenia, tego co trzeba do becikowego... Położna mi napisała że pozostaję pod opieką od 13 TC do porodu... A nie ma tam być że od 10 TC? Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4898880 Napisano: 13.12.2011 05:37:08 w Konkursowiczki w ciąży
Dziewczyny czy u którejś z Was na KTG wyszła tachykardia? Lekarz mi powiedział że to może być z tego że z biegu miałam robiony zapis... Ale wolałabym wiedzieć na 100% żeby w razie czego wiedzieć co mam robić... Pomóżcie emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4886930 Napisano: 08.12.2011 01:28:52 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

Czyli nie ma różnicy ile się przytyje, można wrócić do wcześniejszej formy emotka


ja chyba jestem tego najlepszym przykładem emotka w ciąży przytyłam BAAAARDZO dużo... jak przekroczyłam 30 kg więcej to wyniosłam wagę żeby się nie denerwować emotka pod koniec ciąży ważyłam ponad 90 kg (teraz też gonię bo ważę już 86 kg) i schudłam bardzo szybko... jak kończyłam karmić ważyłam miej niż przed ciążą emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4886193 Napisano: 08.12.2011 09:58:51 w Konkursowiczki w ciąży
Naturalne jak sama nazwa mówi jest naturalne = najlepsze! Co do tego nie ma dyskusji.
Nie neguje się matek karmiących sztucznie. Chcą to karmią. Ich wybór.
A szybkie przybieranie na wadze jest domeną dzieci sztucznie karmionych. Przy naturalnym jest z tym trochy gorzej i nie trzeba odchudzać takiego maleństwa! Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4880617 Napisano: 06.12.2011 02:19:52 w Oddam za darmo
beniaminowa napisał(a):

kody CC PW


oddane Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4880577 Napisano: 06.12.2011 02:08:13 w Oddam za darmo

beniaminowa

#4876255 Napisano: 05.12.2011 08:38:50 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

Kobietki chcę kupić pas poporodowy bo brzuszek luxny został, i jaki polecacie??


ja nie używałam i nie polecam... wyczytałam że taki pas rozleniwia mięśnie brzucha i można sobie jeszcze gorzej zrobić emotka katrin Ty chyba nie dawno urodziłaś? U mnie zanim brzuch wrócił do formy minęło z pół roku... trzeba mu dać czas emotka emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4857505 Napisano: 27.11.2011 01:39:00 w Konkursowiczki w ciąży
anava napisał(a):

katrin22 napisał(a):

anava karmisz tylko piersią?


tak, przyrost wagi ma dobry więc niczym nie dopijam ani nie dokarmiam


i tak trzymaj emotka nie daj sobie wmawiać że dziecko trzeba poić herbatką lub dokarmiać... Twoje mleko mu w zupełności wystarczy emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4839496 Napisano: 19.11.2011 01:40:29 w Konkursowiczki w ciąży
grusia napisał(a):

Dlatego mrozi ten kto potrzebuje emotka . Ja w swojej krotkiej przygodzie z karmieniem teraz zamrozilam tylko raz zapas na 12 godzin ( a u mnie zrobienie takowego latwe nie bylo ) - zalecenie dentysty u ktorego mialam wizyte i musialam miec maly zabieg. Ogolnie mrozi sie lub pzrechowywuje w lodowce jak sie wie ze bedzie mleczko potrzebne.Swietny wynalazek dla mam ktore chca gdzies wyjsc a maluch akceptuje butelke.


no tak emotka mój maluszek za bardzo akceptował butelkę... Po CC od razu dostał butlę i jak juz mogłam karmić była masakra z przystawianiem go do cyca emotka także później wolałam nie ryzykować i nie podawałam mu mleka w butelce emotka Wyświetl w wątku >>
0 0