e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

dianek napisał(a):

antybiotyk kupiony aptekarka nieco zdziwiona że to dla mnie bo mam dawkę dla dzieci - trochę mnie to uspokoiło

przy okazji obskoczyliśmy sklepik - rybki, wątróbka, buraczki kupione, będziemy się żelazować

bubulina napisał(a):

Dziewczyny jakie żelazo bierzecie? Bo mnie lekarz przepisał Tardyferon-Fol. Jak się po nim czujecie?

agusia147 napisał(a):

grusia napisał(a):

Hejka
My jutro mamy drugą turę wizytujacych gosci Prababcia przyjedzie zobaczyc pierwsza prawnusie . Młoda w koncu zasnela - nie spala od 13, towarzyska sie zrobila strasznie, gotowałą ze mna, wieszała firany, nawet starszy brat nie zameczyl ja opowiadaniem bajek

Przeszukujac Allegro wpadła mi w rece aukcja - moze ktoras z Was zainteresuje
http://allegro.pl...zik-i1944423180.html

Szkoda ze nie umiem znalezc ubranka ktore chcialam ubrac malej w domu po chrzcinach

Ja mam pomysł na ubranie mojego na chrzciny A potem furorę zrobimy przebraniem zająca Bo chrzciny zaplanowane na Wielkanoc

agusia147 napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

agusia147 napisał(a):

katrin22 napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

agusia147 napisał(a):

No i mały od wczoraj coś bardzo aktywny, aż się martwić zaczynam, że mu źle u mnie ;(

Jak mały jest aktywny to tylko powody do radości
po prostu dobrze się bawi Jak by nie dawał znaku o sobie wtedy był by powód do zmartwień a tak to jest tylko powód do radości

dokładnie, Monika dobrze mówi

Ale nigdy aż tak bardzo nie wariował Tylko raczej spokojnie dawał znać o swej obecności podkopując wieczorkami lub po posiłkach. A od wczoraj fika cały czas, nawet w nocy

To normalne wykorzystuje chwilę kiedy ma jeszcze miejsce by się poruszać fikołki, zabawy pępowiną itp Głowa do góry i nie martw się tym czym nie musisz bo jest ok

No dobrze Niech się maluch cieszy miejscem póki może, bo już niewiele mu zostało.

monika1985monik napisał(a):

dianek napisał(a):

Mamuśki, czy któraś z Was próbowała wychowania bezpieluchowego? (nie mówię o treningu nocnikowym, tylko o tradycyjnym EC rozpoczynanym nim dziecko skończy 6 mies.)

Wiem, że z kupkami nie ma większego problemu (moja siostra mając 6 mies. tę potrzebę w 100% załatwiała już do nocnika, a mając 8 mies. potrafiła kontrolować i dawać znać na tyle wcześnie że nie było problemu np. z wróceniem ze spaceru na nocnik).

Zastanawiam się jednak czy nie zacząć, tak jak zaczynają tradycyjnie Japończycy, czyli w 3 tyg życia dziecka - ktoś próbował tak wcześnie?

Ja powiem na przykładzie tych dzieci co pilnowałam i teraz swojego synka że to bezsens ( choć może jest mała grupa dzieci która potrafi np jak ma rok zawołać że chce siku lub kupkę częściej i szybciej potrafią to dziewczynki) U nas jest tak że walczymy z pieluchami już ponad pół roku i jak na razie pielucha nadal jest.

monika1985monik napisał(a):

dianek napisał(a):

Kobitki, czy któraś z Was miała styczność z wózkiem Bugaboo Cameleon ? Jakieś opinie? Info dot. używania, przydatnych gadżetów etc?

Uff jak dla mnie cena jest kosmiczna i mnie na taki nie stać dla mnie najważniejsze przy kupnie wózka było by miał 4 kółka bo tylko takim po naszych chodnikach da się jeździć, żeby miał przerzucaną rączkę tył/przód i żeby był w miarę funkcjonalny.

klaudia011 napisał(a):

katrin22 napisał(a):

kurcze, znów chodziłam z nim 10 minutek,mały wisiał na ramieniu i dalej NIC, położyłam go na boczku i śpi

Mój Filip praktycznie w ogóle nie odbijał sobie po jedzonku.Od samego początku
Chyba po prostu niektóre dzieci tak mają.
Jeśli maluszka nic nie boli to nie masz sie co stresować

ewikewik napisał(a):

grazia1981 bezproblemowa wymianka

anava napisał(a):

dianek napisał(a):

dziewczyny, czy wasze dzieci też ciągle miały czkawkę? pytam o te brzuchowe oczywiście wiem że czkawka zdarza się często... ale Bernard mi się teraz cały czas obija albo o pęcherz albo o żołądek - rzuca nim jak nie wiem co.... i tak co chwile

w czwartek się muszę na badania wybrać... glukoza czeka te 50g idzie jakoś wypić czy zabierać cytrynę i walczyć o 2 łyki mineralnej do popicia?

Antek w brzuchu miał często czkawkę
niestety jak się z niego wydostał to też go często ona dopada...

Kobietki kiedy z maleństwem muszę udać się pierwszy raz na kontrolę, szczepienie???

monika1985monik napisał(a):

katrin22 napisał(a):

grazia1981 napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

katrin22 napisał(a):

dziś z rana patrzę a Kubuś ma jedno oczko lekko zaropiałe, umyłam je wywarem z rumianku i zastanawia mnie to, czy moje dziecko musi mieć wszytkie dolegliwości noworodkowe
Dupka już prawie wygojona, przygotowana woda plus mąka ziemniaczana- cudowny lek.
Katarek mija, a teraz to oczko...

To dopiero początki obyś tylko takie kłopoty miała ze swoim synkiem naprawdę nie ma się czym martwić no dzieci już tak mają jak nie to to znowu co innego i tak w kółko

U mnie najgorsza była ciemieniucha,która też nie chciała zejść ,mały miał też pleśniawki na języku,potówki,zaropiałe oczka,które przemywałam rumiankiem i przeszło,i jeszcze mnóstwo innych rzeczy,ale wszystko przejdzie

Czyli wszystko trzeba przejść

Dokładnie wszystko trzeba przejść Przy 2 dziecku już będzie łatwiej ha ha ha

monika1985monik napisał(a):

katrin22 napisał(a):

dziś z rana patrzę a Kubuś ma jedno oczko lekko zaropiałe, umyłam je wywarem z rumianku i zastanawia mnie to, czy moje dziecko musi mieć wszytkie dolegliwości noworodkowe
Dupka już prawie wygojona, przygotowana woda plus mąka ziemniaczana- cudowny lek.
Katarek mija, a teraz to oczko...

To dopiero początki obyś tylko takie kłopoty miała ze swoim synkiem naprawdę nie ma się czym martwić no dzieci już tak mają jak nie to to znowu co innego i tak w kółko