Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika agusia147

agusia147

#4964331 Napisano: 19.01.2012 06:36:52 w Rossmann
zerro napisał(a):

Rossman leci w kulki, wczoraj zadzwoniłem do nich że nie ma u mnie jeszcze Ferrari do odbioru, powiedzieli że oddzwonią do mnie i cisza... co teraz mam zrobić?



Ja bym dzwoniła do skutku, tak upierdliwe aż w końcu nie traktowaliby mnie jak powietrze...
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4964141 Napisano: 19.01.2012 04:43:33 w Rossmann
No i cenzura, nawet kalendarza ;( Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4964052 Napisano: 19.01.2012 03:55:22 w Konkursowiczki w ciąży
benasia napisał(a):

katrin22 napisał(a):

benasia napisał(a):

no udało się zapisać na usg bioderek za tydzień akurat jak mały skończy 3 miesiące emotka


my jutro jedziemy na usg bioderek, bo niby do 3 miesicy sie robi.


my byliśmy jak mały miał 7 tyg i doktor powiedział że wszystko ok i mamy przyjść jak skończy 3 miesiące (a jedna pani mówiła co była z synkiem koło nas- jej synek był starszy,że przyszła kilka dni zanim skończył 3 miesiące i nie przyjął jej bo trzeba przyjść jak dziecko skończy 3 miesiące).



Dobrze, że kładą taki nacisk teraz na te bioderka, ja się urodziłam z niewykształconym do końca i gdyby nie to, że mama się kapnęła, że coś ze mną nie tak to teraz bym pewnie kulała...
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4963950 Napisano: 19.01.2012 03:16:45 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

agusia ja też jeszcze tych pieluch wielorazowych nie ogarniam... ale chcę spróbować. Z pampków całkowicie nie zrezygnuję, ale zmninimalizuję ich stosowanie.
Kurcze przydałyby mi się takie warsztaty pieluchowania jakie miała dianek.

Kuruj się bidulko, wygrzewaj w łóżeczku, cieplutka herbatka z miodkiem i cytryną pomoże.



Na początku będę próbować z pampersami, może potem jesli dziecko okaże się spokojne zajmę się innymi rzeczami.... Aczkolwiek warsztaty pewnie wiedza bezcenna emotka

Nie mam czasu na leżenie w łóżeczku, masa spraw do ogarnięcia, praca inżynierska do napisania itd... Potem może być ciężko. Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4963776 Napisano: 19.01.2012 01:45:41 w Konkursowiczki w ciąży
Nie ogarniam tych waszych pieluch, ale mniejsza o to... Dziś głowa napierdziela a od 6.30 rano sąsiad z 4 piętra napierdziela wiertarką udarową, zaraz zwariuję, a w nocy chyba spałam ze 2h, bo mi się zrobił katar... Szlag by ich trafił emotka emotka emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4963362 Napisano: 19.01.2012 10:49:52 w Konkursowiczki w ciąży
koper napisał(a):

mooniq82 napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

Fajna jest zabawa z tym wybieraniem imion emotka


pewnie,że fajna emotka




A no fajna, fajna emotka Pamietam jak jeszcze z wielkim brzuchem byłam i niedzielne poranki spędzaliśmy z mężem w łóżku z kalendarzem w ręku, wybierając imię dla dziecka emotka
aż ciężko mi uwierzyć, że za 4 miesiące będę piekła tort na drugie urodziny naszej Iguni emotka
A mam nadzieję, że na trzecie urodziny Iga będzie miała już młodsze rodzeńswto emotka



Haha nam to ciężko było dojść do ładu emotka Dwa imiona zostały co nam się podobały obojgu (Kamil i Dawid) emotka Mam nadzieję że po porodzie nam się nie odwidzi. No i zmieniłam zdanie, nie chcę jeszcze rodzić bo jakieś paskudztwo mnie bierze (katar się zrobił, pokasłuję), nie chciałabym małego zarazić.
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4962553 Napisano: 18.01.2012 08:47:37 w Konkursowiczki w ciąży
dianek napisał(a):

strasznie bym chciała następnego dzieciaczka rodzić już w domu... a cc teraz mi to uniemożliwi emotka

oczywiście jeśli się okaże, że na poród sn się nie nadaje to na cc się zgodzę... ale marzenie o naturalnym, spokojnym porodzie domowym zawsze chyba we mnie pozostanie emotka



Czasem nie można mieć wszystkiego, a jeśli taki poród (cc) ma być lepszy dla ciebie i dzieciaczka to chyba warto się poświęcić?
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4962538 Napisano: 18.01.2012 08:42:31 w Konkursowiczki w ciąży
dianek napisał(a):

eh... żeby u mnie wszystko było tak proste jak u Was... emotka

mój wymarzony poród siłami natury znów się odsunął.. a już był w zasięgu ręki..

muszę iść do okulisty... ginowi nie podoba się moje -5 na obu oczach, a jeszcze bardziej się nie podoba wrodzona zbyt cienka siatkówka, którą mi zdiagnozowali jak miałam 12 lat - niestety wada genetyczna, co też przemawia za tym by Bernarda donosić jak najdłużej, bo wcześniaki mają problemy z oczkami... a donoszonego prawdopodobnie nie dam rady urodzić siłami natury, bo serduszko słabe, a dawki leków mam ograniczone do bardzo niskich..

dagmara

świetne te imiona macie wybrane emotka my się zastanawialiśmy długo i spośród Tadeusza, Ignacego, Bernarda, Barnima wybraliśmy Bernard Adam - ot tak z lekkim nawiązaniem do jednego z naszych wieszczów narodowych emotka
dla dziewczynki nie mieliśmy typów... i jak widać nie były potrzebne emotka

grusia - gdzie zamawiałaś koszule? jakie przyszły? ja właśnie dostałam paczkę z jakimiś rzeczami dla mnie do szpitala i dla malucha, od razu z tetrą, jakimiś akcesoriami do kąpieli etc.

ale koszul właśnie jeszcze nie mam nie wiem co kupić emotka

co do tyłozgięcia macicy - też mam, rodzinna sprawa, miesiączki koszmarne, ale znalazłam na nie sposób - leżenie na brzuchu, masaż krzyży, kąpiele no i oczywiście nurofen forte emotka podobno często po ciąży się uspokaja emotka

swoją drogą - mi też tej nocy śnił się poród! oczywiście SN, cudownie było (o ile poród może być cudowny), a najlepsze było że co jakiś czas do sali porodowej wpadały bez pukania wredne położne i coś tam krzyczały, a ja je... zabijałam wzrokiem! i to dosłownie, jak ten bazyliszek - i je takie spetryfikowane zabierali spod sali emotka



Będzie dobrze, jeszcze do porodu masz kawałek czasu, wszystko może sie zmienić emotka
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4962379 Napisano: 18.01.2012 07:45:49 w Konkursowiczki w ciąży
mooniq82 napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

dagmara napisał(a):

mooniq82 napisał(a):

Dziewczyny a jakie macie imiona dla swoich dzieciaczków? emotka



Ja obstawiam Ignasia, moje dzieciaki Tadeusza lub Kazika, a mąż jak zwykle twierdzi,że jak tylko spojrzy to będzie wiedział (zwykle tak jest)


u nas tak było emotka
Ja do końca nie chciałam znać płci dziecka, więc wymyślaliśmy i dla dziewczynki i dla chłopca, ciągle się o to sprzeczaliśmy, pod koniec ciąży coś zaczeli mi ludzie mówić że będzie dziewczynka, więc, gdy mąż zaproponował imię po teściu ( Marek) tak na odczep zgodziłam się, jak urodziłam i już kojarzyłam to tylko spojrzałam na męża i stwierdziłam, że nawet niech nie śni emotka
I tak patrzeliśmy na naszego szkraba i jak nic wyszło, że Dominik - tzn pełnego imienia używamy bardzo, bardzo rzadko mówimy Domiś, Teściu mówił zawsze Franek ( nigdy nie powiedział Dominik emotka )

A ogólnie byłam nastawiona na imiona typu Bastian, Nataniel itp , ale na przykładzie innych widze, że często po pierwszym spojrzeniu wybiera się inne imię niż planowane


My mamy wybrane 3 dla dziewczynki emotka Aleksandra, Maja, Julia i najbardziej podoba nam się Julka emotka a gdyby okazało się,że to chłopak to Kacper albo Kajetan emotka



Ja bym córcię nazwała Julianna, wydaje mi się orginalnie, bo nie znam żadnej Julianny. Ale będzie synio, więc Kamilek emotka I chyba się to nie zmieni, bo mój brzuś od kiedy wiem że zamieszkuje w nim chłopiec jest po prostu Kamilkiem emotka
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4962278 Napisano: 18.01.2012 06:59:31 w Konkursowiczki w ciąży
ziolko napisał(a):

agusia147 napisał(a):


Mnie się takie sny śniły na początku ciąży jak nie wiedziałam jeszcze że jestem emotka


ee raczej nie jestem emotka
takie sny mam co jakiś czas, ale nigdy nie miałam cc emotka
sen oznacza: (wg sennika)
planujesz nowe przedsięwzięcie
dokonasz tego
przy finale będą małe zawirowania
dasz sobie z nimi radę
koniec - oznacza przypływ gotówki



Czyli sprzedasz swe dzidzi emotka
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4962210 Napisano: 18.01.2012 06:23:05 w Konkursowiczki w ciąży
ziolko napisał(a):

dziewczyny, wy jak wy, bo jesteście w ciąży, ale ja NIE jestem, a wczoraj mi się śniło, że jestem po cesarce, brzuch miałam ciachnięty od boku do boku (a dziecko malutkie), rwało mnie, bolało, chciałam masować, ale doszłam do wniosku, że masowanie po jednej dobie od cc to raczej marny pomysł.

Później mnie bolało, jak przy bolesnym okresie, ale dało się wytrzymać, za to nie miałam w ogóle instynktu do opiekowania się dzieckiem.

Za to byłam świadkiem pierwszej kupki, mówię i co? pierwsza kupka, w dodatku bez pieluchy?? no to teraz dupka pod kran a dziecko na to nieee i się roześmiało emotka emotka emotka

skąd takie sny? w dodatku nie czytałam waszego tematu od jakiegoś czasu, więc odpada zasugerowanie się wpisami

(okresu też nie mam i problemów z jelitami też)



Mnie się takie sny śniły na początku ciąży jak nie wiedziałam jeszcze że jestem emotka
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4962086 Napisano: 18.01.2012 05:18:04 w Konkursowiczki w ciąży
beniaminowa napisał(a):

katrin22 napisał(a):

beniaminowa czemu sie darlas???, kurcze mnie az tak nie bolalo, jedynie jak wspominalam przy wstawaniu


Naprawdę mnie bolało... Jak mi się wkłuwali w kręgosłup to nie mogli trafić (miałam co najmniej 3 ukłucia) i miałam wrażenie że znieczulenie nie do końca zadziałało emotka Nawet jak mnie wiozły już po na salę to przy każdym przejeździe przez próg tak bolało że się modliłam żeby mi już dali spokój... Wydaje mi się że nie powinnam nic czuć a tu taki ból emotka Wstawanie tak nie bolało...



Teraz się naczytam waszych straszeń i cholera boję się jeszcze bardziej emotka emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4962037 Napisano: 18.01.2012 04:52:09 w Dziś dotarła nagroda z.... (tylko info!)
Koszulka z Groupona pocztą polską emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4962035 Napisano: 18.01.2012 04:51:25 w Konkursowiczki w ciąży
beniaminowa napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

Zaczęłam się pakować emotka Śniło mi się dziś że urodzę w niedzielę emotka Dobrze że zaczęłam dziś bo paru rzeczy mi jeszcze brakuje emotka




Mi poród też się śnił emotka


Mąż mówił że krzyczałam przez sen i on się bał że trzeba jechać na porodówkę emotka Niech przynajmniej tyle ma stresu emotka



Haha, mój cały zielony na samo wspomnienie o porodzie emotka No i stresuje chyba bardziej niż ja.
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4961992 Napisano: 18.01.2012 04:34:18 w Konkursowiczki w ciąży
grusia25 napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

Zaczęłam się pakować emotka Śniło mi się dziś że urodzę w niedzielę emotka Dobrze że zaczęłam dziś bo paru rzeczy mi jeszcze brakuje emotka




Mi poród też się śnił emotka



hehehe mi też
emotka dzisiaj przyszła paczuszka z allegro z koszulami do porodu ,z podkładami ,wkładkami ,majtkami jednorazowymi ,pieluszkami itp. więc się troszkę uspokoiłam bo te najpotrzebniejsze rzeczy do porodu przyszły emotka



Mnie się poród śni co noc ;( Dziś nawet umarłam we śnie ;(
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4961681 Napisano: 18.01.2012 02:31:58 w Konkursowiczki w ciąży
monika1985monik napisał(a):

dagmara napisał(a):

aga - termin mam na 10 lutego, ale nadzieję że może uda sie szybciej, bo z lekka wychodzę z siebie (skOrcze przepowiadające mnie męczą i cięzka jestem mimo że właściwie nie przytyłam , bo co to jest 2 kg. ,a lekarz twierdzi że maluch będzie miał ok.3.900)



No to faktycznie łatwo nie było



Hmm ja na 8 luty, skurcze już mam od pewnego czasu, ale szyjka dalej długa i zamknięta, chyba nie zapowiada się na szybszy finisz ;( Pojutrze USG zobaczymy ile waży dzidzi.
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4961142 Napisano: 18.01.2012 10:34:05 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

aga nie dygaj, dasz radę emotka emotka



A mam inne wyjście? emotka Weszło to musi jakoś wyjść emotka
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4960905 Napisano: 18.01.2012 09:05:28 w Konkursowiczki w ciąży
dagmara napisał(a):

Dziewczyny mam za sobą siedem porodów (wszystkie bez cc i bez znieczulenia), a w ciągu najbliższych 3 tygodni czeka mnie kolejny. Za pierwszym razem uwierzylam,że oddychaniem można opanować tzw. skórcze i że wtedy nie boli. Poźniej już wiedziałam,że boli i to czasem (nie zawsze) bardzo. Za kazdym razem - teraz też umieram ze strachu przed bólem. Czemu decyduję się na poród tzw. siłami natury? Bo po wielu przemyśleniach doszłam do wniosku,że jest najlepszy - moim zdaniem- dla dziecka. Dodam,że na te siedem porodów, cztery miały miejsce w domu w obecności męża i lekarza, ostatni był bez lekarz, bo dojechał dopiero kiedy maż już odciął pępowinę i mały był u mnie na rękach. Teraz też mam nadzieję,że urodzę w domu (niesety moj lekarz wyjeżdża na tydzień na narty i wraca dopiero troszkę przed terminem, a przecież wszystko może sie zdarzyć). Problemy miałam z jednym z porodów szpitalnych - synek był niedotleniony i z jednym domowym - mały miał poważne komplikacje i tak czy siak wylądowaliśmy w szpitalu, gdzie lekarz z OIOM stwierdził,że gdyby to był poród w szpitalu i dostałabym oksytocynę to mogłoby być jeszcze gorzej. Nie ma dwóch takich samych porodów jak i dwóch takich samych kobiet. Czasem krzyk rozładowuje stres i pozwala pracować przeponie, czasem potrzeba ciszy i kogoś bliskiego, a czasem masz ochotę zabić własnego męza za to że to nie on tak cierpi - ale koniec jest piękny, dziecko w ramionach i taka niezapomniana chwila spokoju. Trzymajcie za mnie kciuki. Pozdrawiam Was wszystkie.



To na kiedy masz termin? Ja w teorii na 8mego, czyli też powinnam urodzić w ciągu 3 tygodni i cholera dygam się! Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4960384 Napisano: 17.01.2012 09:18:03 w Konkursowiczki w ciąży
sonata napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

katrin22 napisał(a):

No z tym leżeniem i stękaniem to prawda....
Jak dobrze, że ja mam to za sobą, nawet nogi nie mogłam unieść na centymetr...


Ja gorzej wspominam samo cięcie... Bolało jak nie wiem co. A później jak już wstałam to było całkiem znośnie. Tylko że do tej pory kręgosłup boli emotka


Wiem, że może łatwo mi pisać, bo ogólnie jestem bardzo wysportowana i organizm sobie dobrze ze wszystkim radzi, więc nie stękałam i nie bolało mnie strasznie. Ja patrzę jednak na to z innej strony...Kiedy rodzisz sobie super naturalnie, tak jak należy i nagle okazuje się, że dziecko się dusi. Wtedy mogą kroić mnie wzdłuż i wszerz - ważne jest tylko dziecko.



Weź nie strasz nawet
emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#4959647 Napisano: 17.01.2012 03:47:33 w Konkursowiczki w ciąży
mooniq82 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

rachel napisał(a):

u mnie w 26 tygodniu 777 g, a u mnie osobiście 6 kg na plusie. Teraz czuję, że maluch (bo niby dziewczynka, ale czekam jeszcze na ostateczne potwierdzenie) bardzo się rozpycha i szybko rośnie bo czuję łagodniejsze ruchy i rozciąganie skóry. No ale niech rośnie zdrowo:)) Widzę że u Was też ładnie maluszki rosną!



Ja tez 6kg na plusie, więc nie jest źle emotka


u mnie też ma być dziewczynka emotka a miałam przeczucie na chłopaka emotka no ja już 7kg na plusie



Jeszcze nic nie wiadomo, z dziewczynki często chłopcy wychodzą przy porodzie emotka Po prostu na USG chowa się wacuś i tyle emotka
Wyświetl w wątku >>
0 0