e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

staszek napisał(a):

ból porodowy porównywany do bólu amputowanej kończyny? czyli luzik amputacja zaburza przebieg impulsów w układzie nerwowym, boli znacznie mniej niż skoncentrowane nerwobóle czy nawet złamania kości
i jedno i drugie mam za sobą (przeżyte nawet nie raz), więc rodzić mogę na lajcie

grusia napisał(a):

Chciałam teraz cos napisac ale ugryzłam sie w jezyk ( a raczej trzepnełam w paluchy ) co by jatki nie robic ... ale ostatnio jak tu wchodze to tylko po to by sie posmiac w duchu z niektorych wypowiedzi.

benasia napisał(a):

wiem agusia że łatwo mówić ale staraj się być spokojna bo maluch też się denerwuje a wtedy gorzej wam będzie urodzić sn.
a czy musicie dziś do szpitala?
moze zrelaksuj się w domu skoro nic się nie dzieje i jutro spróbuj z szpitalem.

katrin22 napisał(a):

Ja się nie malowałam, za to fryzurkę sobie zrobiłam, a i tak po spaniu była przyklapnięta
agusia co ma być to będzie, będzie sn- super, będzie cc- też super, byleby bobo było całe i zdrowe, a na pewno tak będzie
To Ty teraz czekasz na miejsce w szpitalu? czy jak.
Jutro znów tam jedziesz, czy dzwonisz i pytasz.

benasia napisał(a):

agusia147 napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Dziś tylko -2 stopnie... na miejsce w szpitalu chyba się dziś nie doczekam...

Och biedactwo masakra z tymi miejscami

No cholera, dobrze ze sie nie zdecydowałam czekac na izbie przyjęć, bo bym zakwitła. A tak przynajmniej jeszcze w domu chwilę posiedzę.

agusia no ok rozumiem że się denerwujesz, ale szczerze mówiąc nie bardzo mi się podoba jak ciągle widzę ch*** czy coś - będziesz miała dzidziusia to też tak będziesz przy nim mówiła? nie chcę się wtrącać ani robić ci morałów ale sama chyba rozumiesz że są tu też inne osoby...

katrin22 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Lekarka wczoraj była za cc, lekarz dziś stwierdził, że to poważna operacja i przy następnym bobo może np w miejscu szwów popękać macica, więc lepiej pierwsze urodzić siłami natury, albo chociaż spróbować i że dopóki nie spróbujemy to się nie dowiemy czy się nie da i że kobiety dużo większe dzieci rodzą.

No jasne, że lepiej sn

monika1985monik napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Dziś tylko -2 stopnie... na miejsce w szpitalu chyba się dziś nie doczekam...

Och biedactwo masakra z tymi miejscami

kalisto1986 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

agusia147 napisał(a):

katrin22 napisał(a):

agusia makijaż i tak spłynie

Trudno ale przynajmniej na początku się dobrze poczuję Mam tusz wodoodporny

Ha ha ha ja jak dostałam bóle to miałam w nosie czy mam makijaż, tipsy i inne marzyłam tylko by już urodzić

U mnie nie wiadomo czy wywoływanie im się uda Przy cc nie będzie co się rozmazać, no chyba że będę wyć z bólu.

ja jak dostałam bóle to kąpałam się, włosy suszyłam i malowałam się
cuuuudownie wyglądałam po

monika1985monik napisał(a):

agusia147 napisał(a):

katrin22 napisał(a):

agusia makijaż i tak spłynie

Trudno ale przynajmniej na początku się dobrze poczuję Mam tusz wodoodporny

Ha ha ha ja jak dostałam bóle to miałam w nosie czy mam makijaż, tipsy i inne marzyłam tylko by już urodzić

katrin22 napisał(a):

agusia makijaż i tak spłynie

grusia napisał(a):

Boziu czemo ktos nie wymyslil do wozka łopaty jak pług ma ? Jasny gwint przejechac przez niektore chodniki graniczy z cudem - Bogu dzieki za duze pompowane kola bo jak widzialam jak mamusie z wozkami na tych malutkich jechaly to szkoda gadac.
Dzis w rozmowach w toku temat Nie ide rodzic bez tipsow i makijazu

kalisto1986 napisał(a):

agusia ja w nocy nie śpie , bardziej by mnie ruszyło, gdyyś rano mnie obudziła, ale spoko nie krępuj się tel mam pod ręką i później i tak nie pamiętam czy ktoś dzwonił/pisał dopiero mąż mnie uświadamia często że z kimś rozmawiałam

kalisto1986 napisał(a):

19790411 napisał(a):

benasia napisał(a):

katrin22 napisał(a):

benasia mój ma to samo, ślinotok, paluchy w buzi nawet jak najedzony, maruda okropna, płaczek, ale odpukać wczoraj i dziś było w miarę, pn był okropny, też mi się ryczeć chciało, kręgosłup bolał od noszenia.
Pediatra tydzień temu mówiła, że ma spuchnięte dziąsła.

a moj mowił ze za szybko

Mi tez lekarze w 3 miesiącu życia córki mówili, ze za wcześnie na zęby, w 4 m-cu pojawiły się dwa pierwsze ząbki, do 11 m-ca miała już całą mleczną klawiaturę Dziś ma 5 lat i tylko 1 ząbek leczony, a straszyli, ze skoro szybko wyszły, to szybko będą się psuły. Nieprawda.
Także u Waszych maluchów za wcześnie nie jest. Faktem jednak jest, że większość małych dzieci wpycha rączki do buzi, a proces wychodzenia zębów trwa czasem kilka miesięcy.

mojemu wyszły zęby bardzo szybko i bardzo szybko się popsuły, tak, że teraz jest szczerbol - nie pomogło dbanie o nie, a dentyści nie podejmują się leczenia bo ma tak miękkie, że nie da się borować, ale to niestety efekt uboczny zakazu podawania witaminy d3


Agusia czekamy na info, do mnie możesz pisać o każdej godzinie

dianek napisał(a):

Agusia, nie bój się bólu tylko się z nim pogódź to wcale nie będzie tak bolało Sprawdzone w praktyce - nie przy porodach, ale przy wielu ekstremalnych sytuacjach

A co do dużych dzieciaków... moja mama najcięższy poród miała z moją średnią siostrą, która ważyła 3300g a najlżejszy z moją najmłodszą siostrą (mimo że był po 13 latach przerwy od rodzenia, więc jak pierwsze dziecko praktycznie) - a młoda ważyła prawie 4400g!

A tak jeszcze z małych podpowiedzi póki jesteś na nogach - przejrzyj sobie torbę do szpitala, jakie masz ciuszki dla maluszka, bo jak będzie ważył ponad 4kg to w te najmniejsze może się nie zmieścić A nie wiem jakie tam masz popakowane (właśnie przy mojej siostrze tata dowoził wszystko, bo miała ważyć 3,5kg, a ważyła prawie kilo więcej no i od razu ją w rozmiar 62 wpakowali )

dianek napisał(a):

noo Agusia, to wcinaj pączki żeby mieć dużo siły

będzie dobrze, zazdroszczę Wam że już lada chwila będziecie mieć Kamilka na zewnątrz

mooniq82 napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

Agusia jak tam po nocy ??????????????

śpi pewnie jeszcze albo na porodówce wylądowała

kalisto1986 napisał(a):

dianek napisał(a):

katrin - dostałaś leki uspokajające właśnie z takiej serii głupiego jasia
jedni po nich nic nie pamiętają, drudzy pamiętają, że im było dobrze, inni jeszcze jakieś dziwne urywki, a inni - tak jak ja po prostu po nich śpią

mój mąż przez takie wspomaganie podczas operacji czuł się jak w grze

agusia co ma być to będzie;)
moja chrześnica wg usg miała być mała, a okazała się tak duża, że przy porodzie się zaklinowała
a czy urodzisz jutro sn, czy cc to po nie ruszysz pączków przynajmniej kilka miesiecy więc objedz się za wczasu


Masz kogoś nr stąd ? żeby dać nam znać ?