e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

mio napisał(a):

co się dzieje z tym rossnetem
ja jeszcze nie dostalam nagrody z konkursu Bebiko
normalnie mi przykro bo czuje się jak jakiś natręt ciągle chodząc i pytając o nagrodę która (już po dużym opóźnieniu) miała być 13 września...
nadal nie ma... panie z drogerii opedzają się ode mnie jak od muchy natrętnej
łaskawie (po wstawiennictwie pani z rossmana jedynej normalnej) dostałam info że nagroda została wysłana do Sokołowa podlaskiego... a mieszkam w centrum...
i jeszcze mi napsiali że nie są w stanie sprawdzić kto zawinił
a posiadam maila z wysłanym adresem drogerii -poprawnym
...

wsciekly napisał(a):

mkrzysiek napisał(a):

Gdzie w Stolicy kupie małe E w Biedronce?
byłem dzisiaj w trzech i tylko duży Proszek za niecałe 30 zeta i 3pak płynów do płukania za 14zł??

przyznam się szczerze, że też nie widziałem małych

pewnie wszystkie hurtownicy wykupili

ale za to słyszałem, że po mniejszych miastach są

wsciekly napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

Nieudana rejestracja karty SIM
czyli telefon nie chce działać ;(

- albo karta już nieaktywna

- albo telefon uszkodzony

- albo aparat ma simloka

beniaminowa napisał(a):

U mnie też przebijał lekarz pęcherz (nic to nie pomogło) ale generalnie chodziło mi o to że jak samoistnie odejdą wody to trzeba jechać ze względu na możliwość przedostania się bakterii...

beniaminowa napisał(a):

Tego się nie da przegapić Jedzie się do szpitala po odejściu wód, regularnych skurczach co 15 min, często po odejściu czopu śluzowego, jak się jest więcej niż tydzień po terminie no i w przypadkach zaniku ruchów dziecka i za wskazaniem lekarza prowadzącego...

agusia147 napisał(a):

Kurcze dziewczyny, ja wczoraj tak myślałam i się zastanawiam, skąd będę wiedziała, że już rodzę? W którym momencie trzeba jechać do szpitala?

ilonar2301 napisał(a):

pola731 napisał(a):

ilonar2301 napisał(a):

efelinkaaa a skąd wiesz, że zarabia tyle, co Wy przez pół roku? Może ma po prostu taką śpiewkę, żeby kogoś zdołować. A dzięki temu sama czuje się lepiej

pieniądze szczęścia nie dają - owszem , pomagają - i są niezbędne do życia - ale same w sobie to nic szczególnego

Nie dla wszystkich, może ona uważa, że kasa to wszystko

kaki76 napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

dzięki kochane, już mi lepiej ale dla zasady wyżyję się jeszcze na mężu (psychicznie oczywiście)

skad ja to znam mój tez zawsze obrywa jak cos nie idzie po mojej myśli biedni ci nasi mężowie hehe

pola731 napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

wkurza mnie moja beznadziejność.. spotykam koleżankę: biorę ślub, zarabiam tyle co wy przez pół roku, kończę drugi fakultet..

a ja...? achh szkoda gadać

a ty za to jesteś piękna , zdolna i szczęśliwa

pawel1615 napisał(a):

niby tak, ale dla mnie to przesada, aby karać np. wyrokiem pozbawienia wolności w zawieszeniu, czy tez dosyć wysoką grzywną wszystkie osoby które wgrały zdjęcie z internetu. Żebyście mnie dobrze zrozumieli- chodzi mi o przypadkowe osoby, które zobaczyły konkurs, zainteresowały się nim i dodały zdjęcie z internetu, często nawet nie wiedząc, ze tak nie wolno. Myślę, ze wystarczyło by usunąć zdjęcia, a dopiero po kolejnej wpadce podejmować jakieś kroki...
wiem, że nieznajomość prawa nie zwalnia od jego przestrzegania ale trzeba być trochę elastycznym i wyrozumiałym. Ja też na początku mojej konkursowej kariery dodałem do jednego konkursu zdjęcie z internetu, ponieważ nawet nie pomyślałem, ze tak nie można.

skorpik26 napisał(a):

ma ktos moze wolny paragon na zupki leclerc?

joan napisał(a):

zeida napisał(a):

nie da rady - mój chłop ciągle straszy, że pójdzie do innej...

To niech idzie w pizduuu Jeśli go wyślesz do mnie, wróci na kolanach błagając o przebaczenie...