Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika efelinkaaa

efelinkaaa

#5003351 Napisano: 08.02.2012 03:43:59 w Konkursowiczki w ciąży
sonata napisał(a):

Dziewczyny moja najstarsza córcia miała w wieku ok. 2 lat morfologię i krew pobierana była z opuszki kciuka.


mój synek w wieku 10 m-cy miał pobierane z żyły z ręki... i za każdym razem tak było emotka (na szczęście nie płakał za bardzo, On chyba tak jak ja jest odporny na kłucie)

lula - gratulacje!
Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#5003234 Napisano: 08.02.2012 03:03:24 w Konkursy ABC
violka88 napisał(a):

ja tylko w pierwszy dzień grałam na klika telefonów emotka


ja też...
Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4996499 Napisano: 05.02.2012 07:35:47 w Wkurza mnie...
fryteczka napisał(a):

czarnygreg gdzieś ty to konto na fb wykopała ? tragedia normalnie emotka nawet nie pomyslalabym,ze takie coś mozna zrobic



http://www.facebo...koju/225336884227430

to chyba to..
ludzie to mają nawalone pod deklem emotka
jak tak można? ja też zgłosiłam Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4996470 Napisano: 05.02.2012 07:26:16 w Wkurza mnie...
iva321 napisał(a):

assal napisał(a):

Ja zamiast Palette, wzięłam dziś Schwarzkopf emotka
Tak jest, jak się w pośpiechu zakupy robi.
Na paragonie mam też żel Fa, więc akurat poślę na weneckie piękno, ale zależało mi na Palette emotka



A to czasem nie jedno i to samo? emotka



tak, palette należy do schwarzkopf emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4996191 Napisano: 05.02.2012 05:45:41 w Wkurza mnie...
mieszkam na północnym wschodzie.. wczoraj w nocy było ok -26 w środku miasta.. Dzisiaj w dzień -18 Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4993713 Napisano: 04.02.2012 11:27:29 w Konkursowiczki w ciąży
agusia147 napisał(a):

benasia napisał(a):

to faktycznie dużo ważysz agusia i nie chcę cię straszyć ale możesz mieć problem potem ze zgubieniem...
ja ważyłam na koniec coś około 80 -81kg, w szpitalu ważyłam po porodzie kilka dni zanim wyszłam ok 72-73kg, a teraz waże mniej niż przed pierwszym ciążowym ważeniem i mam nadzieję że będzie coraz lepiej.



Cholera wiem, ale nie jestem jakaś gruba, wyglądam normalnie, a zawsze miałam ciężkie kości. Rano się zważyłam było 86 kilo, wczoraj wieczorem 91. W nocy dużo sikałam. Czy to jest możliwe by pod wieczór organizm gromadził tyle wody?



jest, ale skonsultowałabym to z lekarzem.
Ja raz przez noc przytyłam 3 kilo, pisałam prace licencjacką w 7 m-cu ciązy i miałam nogi spuszczone w dół ciągle.. rano byłam taka spuchnięta, na wadze 3 kilo do przodu a stopy nawet w japonki mi nie weszły emotka
Następnego dnia wszystko wróciło do normy..
Jednak agusia, skonsultuj z lekarzem to może, dla pewności emotka

ps. ja w ciązy przytyłam 16kg, 10 zgubiłam, z resztą się męczę do dziś... ale jestem na dobrej drodze emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4993445 Napisano: 04.02.2012 08:51:54 w Wkurza mnie...
oo kurcze.. najgorszy możliwy scenariusz..
ja tylko mam nadzieję, że Madzia na prawdę upadła i nie czuła bólu, cierpienia... że nie żyła już gdy matka zaniosła Ją na mróz...

Okropność po prostu emotka płakać się chce.. Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4992086 Napisano: 03.02.2012 02:25:34 w Wkurza mnie...
http://www.fakt.p...tykuly,144686,1.html

w sumie to fakt napisał, ale oglądałam ten reportaż (uwaga)..
oni się wszyscy plączą w zeznaniach, połowe dopowiadają sobie media..
no nic, ja również czekam na koniec sprawy, aż znajdą Madzię.. Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991848 Napisano: 03.02.2012 12:36:57 w Wkurza mnie...
żeby chwilowo zmienić temat, to wkurza mnie moje dziecko, które upodobało sobie jedną piosenkę Seleny Gomez i teraz każe sobie ją non stop właczać...

I tak nam mija dzień z i, i love you like a love song baby w tle...

Jak zażyczy sobie słuchania Justina Biebera, to chyba ucieknę z domu.. Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991680 Napisano: 03.02.2012 11:22:20 w TESCO konkursy
ile jeszcze tych piłek zostało? Jak to sprawdzić? Nie wiem czy zdążę do sklepu pognac emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991570 Napisano: 03.02.2012 10:51:58 w TESCO konkursy
eee już nie ma piłek? Nawet nie zdążyłam zagrać emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991545 Napisano: 03.02.2012 10:45:31 w TESCO konkursy
tam liczy się kolejność zgłoszeń czy ilość smsów?
(adidas ogólnopolski) Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991494 Napisano: 03.02.2012 10:22:57 w Wkurza mnie...
postscript napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

postscript, ja uważam inaczej.
Widzisz, gdyby stało się coś mojemu dziecku (nie daj Boże!) szukałabym pomocy WSZÊDZIE, nawet u jasnowidza, wróżki czy wiejskiego szamana. Chwytałabym się każdej możliwości, każdego, kto da mi jakąkolwiek nadzieję. Może jestem inna, może wg Ciebie jestem naiwna i śmieszna, ale tak właśnie bym zrobiła.

Pomimo tego, że na co dzień podchodzę sceptycznie do takich ludzi, w takim momencie na pewno bym spróbowała. To jest moje zdanie i tego się trzymam.Nikt - ani policja, ani detektyw, ani właśnie jasnowidz nie zagwarantuje nigdy 100% pewności, że są na dobrym tropie. Każdy ma prawo się mylić emotka



idac tym tropem - ja tez nie wiem, co bym zrobil. jak siebie znam, sam przekopalbym ookoliczne lasy, wywrocil wszystkie pola na druga strone itd.
do zadnych jasnowidzow jednak bym nie poszedl, bo to zwyczajni naciagacze. a akurat jackowski, to juz zostalo wyjasnione w sledztwie dziennikarskim, nie ma za bardzo czym sie pochwalic, jesli chodzi o skutecznosc.



policja czasami też ma niewielką skuteczność (miałam trochę styczności z policją: ukradli nam samochód, napadli mnie, okradli nas itd.)..
jak już napisałąm, ja bym łapała się każdej deski ratunku, nawet jackowskiego (naciągacz, nie naciągacz - w tym przypadku chciał pomóc nieodpłatnie). Mniejsza o to. Wiadomo, ze każdy zareagowałby inaczej...

Jeżeli chodzi o emocje matki, dopiero na filmie, gdzie przyznaje się do wszystkiego, widzę te prawdziwe uczucia.

Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991434 Napisano: 03.02.2012 10:01:14 w Wkurza mnie...
postscript, ja uważam inaczej.
Widzisz, gdyby stało się coś mojemu dziecku (nie daj Boże!) szukałabym pomocy WSZÊDZIE, nawet u jasnowidza, wróżki czy wiejskiego szamana. Chwytałabym się każdej możliwości, każdego, kto da mi jakąkolwiek nadzieję. Może jestem inna, może wg Ciebie jestem naiwna i śmieszna, ale tak właśnie bym zrobiła.

Pomimo tego, że na co dzień podchodzę sceptycznie do takich ludzi, w takim momencie na pewno bym spróbowała. To jest moje zdanie i tego się trzymam.Nikt - ani policja, ani detektyw, ani właśnie jasnowidz nie zagwarantuje nigdy 100% pewności, że są na dobrym tropie. Każdy ma prawo się mylić emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991422 Napisano: 03.02.2012 09:56:38 w Wkurza mnie...
chyba ojciec usunął profil z FB... w sumie wcale się nie dziwię.. emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991410 Napisano: 03.02.2012 09:52:07 w Wkurza mnie...
czarna2318 napisał(a):

postscript napisał(a):

czarnygreg napisał(a):

nie wydaje mi sie zeby celowo zabiła córeczkę, nawet jesli była nieostrożna i nieuważna czy jakimś zaniedbaniem przyczyniła się do śmierci dziecka to potem spanikowała i lawina ruszyła, widocznie zrobiła coś głupiego i potem próbowała zataić sprawę zamiast wezwać pogotowie, szkoda malutkiej, jej dziadków i tej dziewczyny też załuję,ehhhh



chyba ja upuscila nichcacy, tylko potem byl to taki szok, ze poszla w calkowita negacje tego. bywa, ze ludzie nawet zaczynaja wierzyc w to. nikogo nie bronie, to dramat dla calej rodziny, a dla matki nieumyslne zabojstwo - sami pomyslcie.
dalsze sledztwo wszystko wyjasni


A dla mnie to dalej dziwne.Rozumiem,że dziecko,które raczkuje,czy już chodzi może mieć różne wypadki ale jak można nieumyślnie upuścić dziecko,które trzyma się na rękach,ten śliski kocyk też mnie nie przekonuje.Trochę już namieszali w tej sprawie,jednak dopóki to dziecko się nie znajdzie każdy będzie snuł swoje domysły.



mnie też to nie przekonuje... same dziecko jest oczywiście śliskie (sama bałam się przeniesienia dziecka z wanienki na ręczniczek), ale w kocyku?

aaa, no wiem, wiem.. rózne są wypadki i róznie może się zdarzyć.. Jak mawia mój wujek: Raz do roku i z kija wystrzeli...

ja dalej nie mogę pojąc, jak po takim wypadku, można zachować kamienną twarz i ubrać, wynieść dziecko i wyrzucić ot tak ciało.. Tylko po to aby mieć alibi, żeby chronić własny tyłek.. Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991378 Napisano: 03.02.2012 09:39:23 w Wkurza mnie...
Według mnie dziecko jest w kraju, w Sosnowcu. Czuję, że wyjaśnienie tej sprawy bardzo zaskoczy opinię publiczną, jestem pewien, że policjanci ją wyjaśnią, bo są na dobrym tropie. Zbyt wiele błędów popełniły osoby, które stoją za zniknięciem dziecka - zdradził Jackowski.

może i jasnowidz jest przereklamowany, ale... coś w tym jest.. Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991362 Napisano: 03.02.2012 09:30:40 w Wkurza mnie...
Ojjj tak, dzieci mają wypadki, upadają. to normalne. Kiedy synek uczył się chodzić i wspinać na meble, miał całe nogi w siniakach.. o guzach nie wspomnę..

Może ja jestem przewrażliwiona, ale jak kiedyś walnął się w ławę u teściów, i od razu wyskoczył Mu mega guz, przy czym synek dziwnie się zachowywał - pojechaliśmy na pogotowie aby sprawdzili czy wszystko ok. (kazali obserwować, czy nie ma wymiotów i nie dac spać przez 3-4 godziny..) Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991350 Napisano: 03.02.2012 09:26:41 w Wkurza mnie...
grusia napisał(a):

Elefinka niestety nikt nie moze przewidziec swojego zachowania w takiej sytuacji - dziecko upada, leje sie krew, dziecko nie reaguje - moze dziewczyna sie przestraszyla, bała sie ze posadza ja o zabicie dziecka i zachowala sie tak irracjonalnie ?To wie tylko matka i chyba nie nam to oceniac. Tak czy inaczej zal mi tej dziewczyny - bez wzgledu na to czy byl to wypadek czy nie ( zakladajac ze dziecko nie zyje ) sumienie deczyc bedzie ja do konca zycia,najwieksza kara pod sloncem swiadomosc ze dziecko zmarlo pod jej opieką.



skoro bała się tylko o siebie i o to, że ją posądzą, to bardzo egoistyczne podejście..

grusiu, ja nie chcę oceniać matki, to są emocje teraz, patrzę przez pryzmat uczuć..
Ja tylko nie mogę uwierzyć, że po takim nieszczęśliwym wypadku mogła ze stoickim spokojem zaplanować alibi dla siebie, że mogła spokojnie wynieść ciało, że mogła wyjść na chodnik z pustym wózkiem i upozorować wypadek.. Te uczucia przed kamerą oddajcie mi Madzię, ten udawany żal i rozpacz..
ps. a ona nie wracała przypadkiem od rodziców? To dziadkowie nie zauważyli, że nie ma wnuczki?? Czy ja coś pokręciłam? Wyświetl w wątku >>
0 0

efelinkaaa

#4991284 Napisano: 03.02.2012 09:01:40 w Wkurza mnie...
czułam, po prostu czułam, ze ta sprawa jest grubymi nićmi szyta,, ale po tym co napisała kalisto (że nie wierzy, że rodzice mogli skrzywdzić dziecko) również zaczęłam wierzyć, że ta dziewczyna, która płacze przed kamerami nie wie co się stało z Madzią! Zaczęłam wierzyć, że nie można skrzywdzić swojego dziecka i jednocześnie rozpaczać..
Szkoda, że wiara nie zamieniła się w rzeczywistość ;(

Normalnie płaczę.. jak tak można.. nie chcę oceniać dziewczyny, może miała depresję, może to był rzeczywiście wypadek, ale która myśląca matka idzie wynieść ciałko dzieciątka na dwór? W to też nie chce mi się wierzyć, mam wrażenie, że to było planowane..
Przeciez każda z nas, gdyby nie daj Boże coś sie stało naszemu dziecku - dzwoniłaby migiem na pogotowie! Po jakąkolwiek pomoc! A Ona co? Badała puls? a potem tak hop siup w kocyk i na mróz??
A jak dziewczynka jeszcze żyła??
Jejku, tyle pytań nasuwa się na myśl..
Okropność i wielka nieodpowiedzialność..

a w tym wszystkim szkoda tylko Madzi.. co Ona miała z tego życia emotka Wyświetl w wątku >>
0 0