e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

norweska20 napisał(a):

że od dzisiaj moja osiedlowa Biedronka, do której miałam 20 kroków jest zamknięta- i przeznaczona do remontu, a to potrwa jakieś 1,5 miesiąca ...więc też będę musiała wcześniej wychodzić do pracy , aby zrobić zakupy konkursowe- też sobie wybrali czas

calliope napisał(a):

kaki gratuluję

staszek napisał(a):

jokan napisał(a):

tereniagno napisał(a):

Wkurzyłam się,ponieważ wysyłałam sporo  paragonów z Halls bez rezultatu,a w wynikach wygranych jest dużo osób z tym samym imieniem i miejscowością  Jak to możliwe,że 1 osoba może tyle razy wygrać w loterii

hurtownik

e tam, ja wygrałam 3 razy, wysłałam może z 20 zgłoszeń (plus minus kilka) i hurtownikiem nie jestem

cherry_coke napisał(a):

Też byłam pełna wiary, że czytają dopóki nie poznałam kogoś kto wygrał wpisując przepis na ciasto
Choć sama dla czystego sumienia w miarę możliwości staram się zaniżać poziomu.

kunlunija napisał(a):

weronetka napisał(a):

Cytrusek77 napisał(a):

edzia21 napisał(a):

kammaro napisał(a):

joan napisał(a):

kammaro napisał(a):

Ja zawiozłam do Domu Dziecka 

Nie mogę - zatrułam się nimi, więc wolę je wywalić.

Jak się zatrułaś? 
Myśmy trochę ich "wciągnęli", dzieci sąsiadów też i nikomu nic nie było! 
Przed oddaniem chipsów zapytałam, czy mogę je dać i babka z entuzjazmem je przyjęła. Data ważności była do grudnia, więc nie czuję się winna, że naraziłam kogoś na zatrucie 

Ja również się zatrułam...co prawda nie było tragedii, ale ostro mnie w żołądku skręcało.

U nas też po Cheetosach były problemy żołądkowe, dlatego teraz wolę dopłacić i kupić  Laysy. Po nich przynajmniej nic nie jest.

u mnie też Cheetosy keczupowe zaszkodziły, chociaż podejrzewam że to bardziej od "przejedzenia " nimi

ja składuję cheetosy, będą w sam raz na wieczorne posiadówki ze znajomymi

mariolakal napisał(a):

lager napisał(a):

mia napisał(a):

lager napisał(a):

no ale wiadomo o co cho same zdzisławy, janiny, ireny, zbigniewy... pewnie doszukuję się drugiego dna, ale rzuciło mi się to w oczy bo jak można na siebie wygrać nawet 100 bonów, to czemu grają na babcie i prababcie, dziadków itd? chyba mało jeszcze wiem

No, wściekł się chyba, czy szaleju objadł!
Mogę się na PW dowiedzieć, gdzie z moim imieniem jestem w klasyfikacji wiekowej? Bo może mam już kury macać, zamiast w konkursach grać?

Mia Ty będziesz wiecznie młoda

A czy Mariolę zaliczasz do "starych" czy tych "na topie" ???  Zastanawiam się, czy grać dalej... 

joan napisał(a):

mkrzysiek napisał(a):

androm napisał(a):

ale to chyba ma być produkt z tych wskazanych a nie byle jaki?

Innych produktów na sklepie  niż te na stronie w biedronce nie kupisz

Święta racja

Trzy dychy za paragon Persil - ciężka sprawa, bo 3 paragony na ten konek to prawie stówka. Droga akcja. I nagrody takie sobie, szczególnie w porównaniu z samochodami itp.
Za stówkę to można mieć ok. 20 paragonów na konkurs "Moc nagród" i jeśli każdy zostanie nagrodzony (a szanse są duże!), mamy 20 x 50 zł = 1000 zł przelewem. Za to sobie można kupić praleczkę

kasiulll napisał(a):

defed napisał(a):

kasiulll napisał(a):

Hej mam pytanie nieco z innej beczki, przejrzałam forum, ale nie znalazłam podobnego wątku - co w przypadku gdy wygrałam nagrodę RTV/AGD i będę miała kiedyś potrzebę reklamowania a nie mam przecież do niej paragonu ani faktury? Nie ma też żadnej karty gwarancyjnej (dzisiaj chyba jest ona często tożsama z dowodem zakupu?) Albo co jak będę chciała taki sprzęt komuś odsprzedać? Nie mam prawa do reklamowania wygranej rzeczy? Będę wdzięczna za rady od tych co byli już w takiej sytuacji możecie pisać pw:-)

w sytuacji, gdy wygrasz przedmiot, do gwarancji zamiast paragonu jest protokół odbioru/przekazania nagrody,
jak nie masz takiego dokumentu to napisz do agencji, w treści wpisz to co powyżej 

a co, gdy odsprzedam taki sprzęt? czy kupujący może się potem takim protokołem podpisanym przeze mnie swobodnie posługiwać?

wiesia30 napisał(a):

tomasz3 napisał(a):

Mi odpisali dziś takie coś na wątpliwość czy mam pisać hasło do produktu z paragonu zakupionego,czy produktu z listy (na inflinii mówiła że mogę spokojnie napisać o produkcie z listy w regulaminie hasło) a tu na mail tak:
Dziękujemy za kontakt. Uprzejmie informujemy, iż zgodnie z Regulaminem hasło powinno dotyczyć jednego z zakupionych produktów, taką informacje posiada Pan również na materiałach promocyjnych i  w formularzu na stronie konkursowej.Zgłoszenia budzące wątpliwość w realizacji postanowień regulaminu każdorazowo będą rozpatrywane przez komisję konkursuO ewentualnym negatywnym wyniku weryfikacji zgłoszenia będziemy informować drogą mailową.

I teraz obawiam się negatywnej weryfikacji. Nie wiem może ktoś zna Agencję Avantii czy ona jest surowa w swoich wyrokach ?

mi pani odpisała,że trzeba pisać o produkcie który widnieje na paragonie a nie w regulamini

masza napisał(a):

tomasz3 napisał(a):

Mi odpisali dziś takie coś na wątpliwość czy mam pisać hasło do produktu z paragonu zakupionego,czy produktu z listy (na inflinii mówiła że mogę spokojnie napisać o produkcie z listy w regulaminie hasło) a tu na mail tak:
Dziękujemy za kontakt. Uprzejmie informujemy, iż zgodnie z Regulaminem hasło powinno dotyczyć jednego z zakupionych produktów, taką informacje posiada Pan również na materiałach promocyjnych i  w formularzu na stronie konkursowej.Zgłoszenia budzące wątpliwość w realizacji postanowień regulaminu każdorazowo będą rozpatrywane przez komisję konkursuO ewentualnym negatywnym wyniku weryfikacji zgłoszenia będziemy informować drogą mailową.

I teraz obawiam się negatywnej weryfikacji. Nie wiem może ktoś zna Agencję Avantii czy ona jest surowa w swoich wyrokach ?

to po co w kółko dzwonicie i pytacie o to samo?

Jak rozwiała Twoje wątpliwości  na infolinii to po co jeszcze @?

cherry_coke napisał(a):

maria1980 napisał(a):

Te Lechy z konkursu "Z kim trzymasz?" to są czteropaki czy zgrzewki ?

6 x czteropak

rosik93 napisał(a):

madziulka2434 napisał(a):

odnośnie mocy nagród w biedronce- to laureat musi miec konto bankowe-a gdybym wygrała i podała nr konta męża-to nadal mam prawo do nagrody?

Czy mąż będzie laureatem?  Masz odpowiedź w tym co napisałaś

ludzka_istota napisał(a):

rosik93 napisał(a):

katrin1 napisał(a):

misiamisiam napisał(a):

katrin1 napisał(a):

slonko365 napisał(a):

barszcz napisał(a):

Dzisiaj jak kolejny raz kupowałam zestaw Cheetosy+Tropicana,to ochroniarz patrzył na mnie jak na wariatkę:-)Urzadzam sobie krótkie,ale kilka razy dziennie spacery,zeby zregenerować organizm po lekach,a ze Biedronka po drugiej stronie ulicy,to kaźdy wypad kończę kupując na konkurs.Co teź się rozgrywa w głowie tego ochroniarza:-))

A ja gdy wchodzę do mojej Biedronki, to co druga osoba znajoma - i weź tu kup na kilka paragonów, żeby na mnie cała wieś jak na wariatkę patrzyła... 

Ja wprawdzie nie znam ludzi z biedronki i innych sklepów w których robię konkursowe zakupy ale ludzie w kolejce a nierzadko również kasjerki i tak patrzą na mnie jak na wariatkę, kiedy każę sobie kilka coli po 1,30 wybijać każdą na inny paragon

znam to i jeszcze do tego pytanie: I to wszystko na osobne paragony ma być??? Po co to Pani??? A ja z wielkim uśmiechem odpowiadam "na konkurs" Fajny widok jak ludziom szczęki opadają i patrzą na mnie z politowaniem

Jakbym siebie widziała, jest identycznie

I u mnie panie w kasie komentują.. " Jak w przedszkolu", "Teraz to się będziemy bawić" "Niech mi Pan zdradzi poco tak" "Jakby nie można było na jednym"  :)

Heh, też to znam.... Ale jak później nie daj Boże wygram- to komentarze: Pani to ma szczęście! Jak pani to robi! Znowu pani coś wygrała?... No i weź tu dogódź...