e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

marielu napisał(a):

maria1980 napisał(a):

że znowu spaliłam głośniki z komputera...!!!!Nie wiem czemu zawsze wszystko psuję!!!

masz moc jesteś jak John Coffey z Zielonej Mili

ivisia napisał(a):

dolly napisał(a):

no to czu czu mnie wkurzyło a jeszcze rmf doprawił wrrrr
zauwazyliście, jak miasta sa przesiane? praktycznie po 1 osobie z 1 miasta- tylko ze 4 miasta sie powtarzają wrrrrr

Na pewno zrobili porządną weryfikację, grałam też dla siostry i znajomych z tego samego miasta i tylko 1 osobie się udało, choć z czasem raczej na pewno się wstrzeliłam kilka razy...

jusia81 napisał(a):

justyna93 napisał(a):

jusia81 napisał(a):

u mnie nie ma nagrody z kartkowego ale za to wydali colgate i nie wiem o co chodzi ale powiedzieli mamie że jeszcze coś wygrała a na żadnej innej liście jej nie ma

a colgate nie jest do odbioru od 23 lutego?

niby jest ale że z kartkowego nie mieli to pewnie jej tamto wydali i jeszcze jedna jakaś nagroda mówiła że będzie ale nawet więcej jej nie ma na liście chyba że maja wyniki z konkursów co jeszcze nie są podane wyniki na stronie

siutek3 napisał(a):

czy graliście kiedyś na rossnecie bez paragonu czy jak się uda wygrać, to da jakoś załatwić paragon
zawsze miałam paragony,ale tym razem nie potrzebuję kompletnie nic do kupowania, a ewentualną nagrodą mogę się podzielić

joan napisał(a):

playplay9 napisał(a):

Myslicie, ze ile potrzeba glosow, aby wygrac glowna nagrode w konkursie Unimila, czyli impreze VIP? Mi udalo sie zdobyc okolo 200-220 glosow, czy to wystarczy? Bo siedzialam pare dni i mam nadzieje, ze bylo warto :):)

Tego nie wie nikt, liczba głosów na Rossnet jest zawsze niejawna...

gracet napisał(a):

kasia19 napisał(a):

nie zdziwiłabym się jak to ktoś z forum

to może da mu do myślenia co tu o sobie wyczyta:P

boschowski napisał(a):

malutka456 napisał(a):

justyna93 napisał(a):

dolly napisał(a):

margo466 napisał(a):

sonata napisał(a):

paolka napisał(a):

czy widział ktoś zdjęcie 409 w konkursie Unimil

A admini śpią

dokładnie

przynajmniej wiadomo, że specjalnie na konkurs robione

głupota ludzka granic nie zna

wlasnie mylam zeby jak zobaczylam Wasze wpisy...weszlam na stronke i ...oplulam monitor

no to mają 43 pkt ode mnie

anqa napisał(a):

to ja napiszę o tych warsztatach z nestle, może ktoś kiedyś będzie się zastanawiał czy brać udział i ta wiedza się przyda. warsztaty wyznaczono na 18.02 (10 dni po ogłoszeniu wyników! na podjęcie decyzji dostaliśmy trochę ponad dobę!), koszty dojazdu trzeba pokryć samemu.
więc w konkursie wygraliśmy, ale zostajemy bez nagrody. szkoda że się spodobaliśmy, szkoda że zajęliśmy miejsce komuś kto na te warsztaty miał chrapkę (ja też miałam ale nie w takim tempie i nie takim kosztem).

katjuszkaaa napisał(a):

w Soxo konkursie póki co tylko jedna osoba

felinho17 napisał(a):

maria1980 napisał(a):

felinho17 napisał(a):

A ja mam warsztaty z Nestle,ale plany mi się pozmieniały i nie będę mogła pojechać;/Nie można tego komuś oddać??

Jak będą dzwonić to zapytaj.Mi się udało kiedyś dogadać z organizatorem

A mogę wiedzieć w jaki sposób,przekazałaś nagrodę komuś innemu????

felinho17 napisał(a):

A ja mam warsztaty z Nestle,ale plany mi się pozmieniały i nie będę mogła pojechać;/Nie można tego komuś oddać??

mia napisał(a):

Dziwne to... Ani nie czekam na żadne wyniki, ani nie widzę konkursu w którym chciałabym wziąć udział...
Oj, jak dla mnie to Rossnet konkursowo schodzi na psy

cc_investigator napisał(a):

siutek3 napisał(a):

nagrody w soxo są bardzo słabe, jak na taki konkurs

chiński tablecik Ci nie podchodzi?

maria1980 napisał(a):

cc_investigator napisał(a):

Mam pewną teorię na podstawie własnych obserwacji, nie wiem,czy się zgodzicie. Na rossnecie mocno gram od konkursu J&J, nie gram w konkursach, w których trzeba zainwestować, a produkt mi się nie przydaje. Na początku miałam dwie wygrane w JJ i Welli (właśnie się czeszę nową szczotką). Później zeeero. Zarejestrowałam więc męża i mamę. I oni jako świeżynki obydwoje wygrali w konkursie z kalendarzami, mama też w Colgate. Coś mi się wydaje, że Rossman nagradza nowych uczestników, a później już pilnuje, żeby nie wygrywać za często i żeby to samo nazwisko nie wygrało w tym samym konkursie - jak ja wygrywam, to mąż nie i na odwrót (nie liczę pluszzz, ale to był wyjątkowy konkurs ).

nie zgadzam się

cc_investigator napisał(a):

Mam pewną teorię na podstawie własnych obserwacji, nie wiem,czy się zgodzicie. Na rossnecie mocno gram od konkursu J&J, nie gram w konkursach, w których trzeba zainwestować, a produkt mi się nie przydaje. Na początku miałam dwie wygrane w JJ i Welli (właśnie się czeszę nową szczotką). Później zeeero. Zarejestrowałam więc męża i mamę. I oni jako świeżynki obydwoje wygrali w konkursie z kalendarzami, mama też w Colgate. Coś mi się wydaje, że Rossman nagradza nowych uczestników, a później już pilnuje, żeby nie wygrywać za często i żeby to samo nazwisko nie wygrało w tym samym konkursie - jak ja wygrywam, to mąż nie i na odwrót (nie liczę pluszzz, ale to był wyjątkowy konkurs ).

isiulka napisał(a):

wsciekly napisał(a):

radosna napisał(a):

Tata musi wygrywać, bo inaczej umrzemy z głodu

http://vod.onet.p...41390,film.html#play

Dramat człowieka, który wybrał sobie wąską specjalizację konkursową

powinien przerzucić się na pisanie książek o TV i teleturniejach

a nie może po prostu iśc do pracy?