Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
nin22
Postów 24
Data rejestracji 28.05.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
wygrałam ostatnio telefon o wartości 1100zł. podatek wysłałam, ale nikt nie wymagał odemnie NIP-u. Dziwne wydaje mi się żądanie go przy niższej wygranej. Wyświetl w wątku >>
nin22
Postów 24
Data rejestracji 28.05.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
U mnie wczoraj taki numer: przykucnęłam w księgarni przy półce, przy próbie wstania, zeskoczyło mi kolano. Ból okropny, podnieść się nie mogę, próbuję przytrzymać się półki, ale nijak nie mogę i co? Zero reakcji, nie liczę klientów, ale facet z obsługi, który ma za zadanie pilnować klientów, nawet nie spojrzał w moją stronę, rozwalił swoje cztery litery w fotelu i zaczął czytać gazetę. Dla mnie to są czyste żywe jaja, bo sama jestem sprzedawcą i jeśli ktoś siedzi w kącie i grzebie na półce, więc automatycznie jest podejrzany i obserwowany... Więc na pewno zauważyłabym, że coś jest nie tak. Finał był taki, że siedząc nadal w kucki, udało mi się na błocie wyśliznąć do przodu bolącą nogę i zastosować drastyczny manewr naprawczy, czyli gwałtowne przyciśnięcie nogi w dół, po czym słychać jak kość wraca na swoje miejsce. Oczywiście ból jest taki, że w oczach robi się ciemno i pot oblewa, ale działa. Wstałam po prostu, machnęłam nogą w tył i przód, w celu sprawdzenia poprawności działania i poszłam do kasy jak gdyby nigdy nic. Więc sami widzicie na co można liczyć w sklepie, a mowa na ulicy...
Tylko zastanawiam się, kiedy wróci do mnie dobroć, którą okazuję. Wyświetl w wątku >>
nin22
Postów 24
Data rejestracji 28.05.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
nin22
Postów 24
Data rejestracji 28.05.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane