Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Byłem u dziewczyny
- I co, i co?
- Waliłem caaaaaałą noc!
- Oooo!
- ...i nikt nie otworzył...
-------------------------------------------------
W nocy nachodzisz mnie w lozku, napastujesz moje cialo, wyszukujesz ulubiona jego czesc i zaczynasz ssac... PIER...ONY KOMAR!
------------------------------------------------
Młoda dziewczyna klęka przed konfesjonalem i mówi:
- Ojcze - bez przerwy grzeszę.
- Jak grzeszysz, moje dziecko? - pyta ksiądz.
- Popełniam grzech próżności. Codziennie kilka razy staję przed lustrem i
mówię Jaka ja jestem piękna.
- Ksiądz wychyla się z konfesjonału, patrzy na dziewczynę i mówi:
- Moje dziecko. Mam dla ciebie dobrą wiadomość. Nie grzeszysz. Po prostu
się mylisz. Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Po tym, że jak jej włożysz ręke pod spódnice, to poczujesz jakbyś konia cukrem karmił
-------------------------------------------------
Pewnego razu czołgiści zakładali nowe gąsienice na czołg. Cały dzień pracowali w pocie czoła. Nagle niewiadomo skąd przyleciała wróżka i zapytała:
- Co robicie, chłopcy
- A, ***** się z tym
- A chcecie tak naprawdę się *****?
- No oczywiście!
Wróżka machnęła różdżką i od czołgu odpadła wieża...
------------------------------------------------
Pewna młoda mężatka straciła pracę. Wraz z mężem podjęli decyzję, że będą oszczędzali na jedzeniu. Przecież można żyć miłością...
No i żyli, jeden dzień, drugi i trzeci....
Czwartego dnia mąż wraca z pracy i widzi, że żona zjeżdża nago, na oklep, po poręczy od schodów. Krzyczy do niej:
- A tobie z głodu odbiło?
A ona na to:
- Podgrzewam ci obiad!!!
---------------------------------------------
Mecz o SUPER PUCHAR, 100 tysięcy ludzi na trybunach. Kibice szaleją, wrzeszczą i ogólnie jest fajno. Wszyscy oczywiście stoją, wszyscy oprócz jednego faceta, który zamiast patrzyć na grę, ostro się onanizuje, nie zwracając na nikogo uwagi. W pewnym momencie ktoś to zauważa i zaczyna się przyglądać.
Potem szturcha drugiego i już po chwili duża grupa ludzi patrzy na ostro walczącego z klejnotem gościa. Kilka minut później cały stadion patrzy już na faceta, który nadal nie wie jakie wzbudza zainteresowanie. Nawet telewizyjne kamery się na nim skupiły. Wreszcie zawodnicy obu drużyn zauważyli brak dopingu i też patrzą tam gdzie wszyscy. W końcu - UUUUHHHH!
Facet skończył, czerwony z wysiłku ale szczęśliwy... Schował interes, wyciągnął papierosy i zapałki. W tym momencie widzi, że cały stadion patrzy w milczeniu na niego. Gościu zamiera z fajką przy ustach i zapaloną zapałka, spogląda powoli wokoło w końcu mówi ze zrezygnowaniem:
- Niieeeee no, k*******rwa - nie mówcie, że tu jarać nie wolno...
-------------------------------------------------
Przychodzi facio do USC i mówi, że nazwisko chciałby zmienić, bo mu się to co ma nie podoba.
Urzędnik: a jak się pan nazywa?
Facio: Bezjajcew.
U: to faktycznie się pan kwalifikuje do zmiany bezpłatnie. jak się pan chce nazywać?
F: nie wiem... może tak jakoś z amerykańska, co?
U: to mam wybrać?
F: tak.
U: to ja coś wymyśle. proszę za dwa tygodnie przyjść po odbiór dokumentów.
Dwa tygodnie później facet otwiera nowy dowód i czyta swoje nowe nazwisko: Yonderbrack
-------------------------------------------------
...a teraz coś z innej (czarnej) beczki:
Jest wojna. Młoda Żydówka urodziła dziecko. Chciała
dowiedzieć się, ile ono
waży, ale nikt w okolicy nie miał wagi. Poszła więc do
rzeźnika:
- Panie, zważy mi pan dziecko?
- Oczywiście, droga pani.
Rzeźnik wziął dziecko na zaplecze, przez chwilę płakało, ale
się uspokoiło.
Po chwili wychodzi z zaplecza i wycierając ręce mówi:
- Bez kości 2,10... Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Lekarz wstrzykuje mu zastrzyk z hormonami pobranymi z trąby
młodego słonia.
Zabieg się udał, Kaziowi sporo podrosło. Szczęśliwy - postanowił to oblać.
Zaprosił swoją laskę Kicię do super restauracji.
Przystawki, zakąski - atmosfera.
Po kilku koktailach Kazio czuje, że jego k***s wypełza ze spodni i
wspina się na stół. Zaczyna wąchać po obrusie, łapie bułkę z talerzyka i...
szybko znika w spodniach! Kicia robi okrągłe oczy i zszokowana pyta
- Kaziu, co to k***a było?!
Zanim Kazio otwarł gębę, penis pokazał się znowu, złapał drugą bułkę
i równie szybko zniknął w spodniach. Dopiero po dłuższej chwili
dziewczyna odzyskała mowę.
- Kaziu K***a! Pokaż ten numer jeszcze raz!
- Kicia, chciałbym, ale nie wiem czy w mojej d...e zmieści się
jeszcze jedna bułka.
Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
dla mnie Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
źródło cyt. http://www.przekroj.pl/ , autor: Bartek Chaciński
Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
nie chiałbym dostać takiego zegarka...
...tym paznokciem też nie :>
Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
jeśli real fast to za 6 zeta masz na DVD
http://www.silverdvd.com.pl/img/w.htm
możesz też przytargać go na ośle:
http://www.osloskop.net/a/2/E.html
Powodzenia.
Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Perski, XVI wiek, 4000 dolarów - po czym wypija wódkę.
Dotyka drugiego dywanu:
- Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 12000 dolarów...
Na drugi dzień budzi się Muhammed w domu - cały poobijany, z podpuchniętym okiem i pyta żony:
- Kochanie, co się wczoraj ze mną stało?
Na to żona:
- To, że wczoraj wróciłeś do domu pijany jak wieprz - w porządku, to, że zapaskudziłeś cały przedpokój - w porządku, to, że załatwiłeś się do umywalki - jeszcze ok, ale kiedy się koło mnie położyłeś, dotknąłeś moich pośladków i wymamrotałeś stara mata kokosowa, 5 centów - to już nie wytrzymałam...
--------------------------------------------------------------------------------------------------
- Dziadku, jak to jest, masz juz 98 lat a codziennie przychodzą do ciebie napalone laski.......? Jak ty to robisz?
- A bo ja wiem - rzekł dziadek oblizując leniwie brwi.... <oklaski>
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Jaka jest różnica między prostytutką, nimfomanką a blondynką?
- Prostytutka mówi: Skończyłeś już?
- Nimfomanka mówi: Co, już skończyłeś?...
- Blondynka mówi: Beżowy... tak. Pomaluję sufit na beżowo!
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Wraca wnuczek ze szkoły, patrzy, a jego dziadek siedzi bez spodni na ganku w bujanym fotelu.
- Dziadku, czemu nie masz spodni?
Ale dziadek milczy...
- Dziadku, pytałem czemu nie masz spodni?!
Dziadek się trochę zmieszał i cichutko powiedział:
- Wczoraj siedziałem bez koszuli i mi cały kark zesztywniał. A dziś to był babci pomysł... <oklaski>
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Były sobie cztery osoby, które nazywały się: Każdy, Ktoś, Ktokolwiek i Nikt.
Trzeba było wykonać bardzo ważną pracę i Każdy został o to poproszony. Każdy był pewien, że Ktoś to zrobi. Ktokolwiek mógł to zrobić, ale Nikt tego nie zrobił. Ktoś zezłościł się z tego powodu, ponieważ było to powinnością Każdego. Każdy myślał, że Ktokolwiek mógł to zrobić, ale żadnemu z nich nie przyszło do głowy, że Nikt tego nie zrobi. Skończyło się tym, iż Każdy obwiniał Kogoś za to, że Nikt nie zrobił tego co mógł zrobić Ktokolwiek. <mlotek> Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- No dobrze mój synu, kiedys musielismy odbyć tę rozmowę: tata poznał mamę na chatroomie.
- Pózniej tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory sticka.
- Jak tata był gotowy z uploadem zauważylismy, że nie zainstalowalismy żadnego firewalla.
- Niestety było już za pózno, żeby nacisnać cancel albo escape, a potwierdzenie: Chcesz na pewno sciagnać plik? już na poczatku skasowalismy w opcjach w ustawienia.
- Mamy antywirus już od dłuższego czasu nie był uaktualniany i nie poradził sobie z taty robakiem.
- Wiec nacisnęlismy klawisz Enter i mama otrzymała komunikat: Przypuszczalny czas kopiowania 9 miesięcy. Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
20-letni mężczyzna to KELNER-rozleje zanim doniesie,
30-letni to DRWAL-rąbie co popadnie,
40-letni to WIRTUOZ-długo stroi,krótkogra,
50-letni to METEOROLOG-z przodu opad z tyłu wiatry,
60-letni to MŁYNARZ-siedzi na worku i bawi sie sznurkiem. Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Czemu ta pasieka stoi tak blisko drogi? Przecież pszczoły mogą użądlić przechodniów! - narzeka kupiec.
- Te ule stoją tu od 10 lat i nigdy nic takiego się nie zdarzyło! - odpowiada farmer.
Po krótkiej dyskusji postanowili się założyć - zainteresowany rozbierze się do naga i zostanie przywiązany do rosnącego w pobliżu pasieki drzewa na cały dzień. Jeżeli do wieczora użądli go pszczoła, dostanie farmę za darmo, w przeciwnym razie zapłaci podwójną cenę. Wieczorem farmer idzie odwiązać kupca i z daleka widzi, że facet jest blady i słania się na nogach.
- Cholera, przegrałem chyba zakład - klnie pod nosem farmer, biegnąc do niego.
- Co się stało, gdzie ugryzła? - pyta, rozcinając więzy.
- Nigdzie nie ugryzła, to nie to - szepcze cicho potencjalny nabywca - ale czy to cholerne ciele nie ma matki?
Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Pierwszy kandydat wypija beczkę piwa i tonie w jeziorze.
Drugi kandydat wypija beczkę piwa, przepływa jezioro, ale zostaje skonsumowany przez rozwścieczonego lwa.
Trzeci kandydat wypija beczkę piwa, przepływa jezioro i po chwili z zarośli wyspy słychać stękanie, jęczenie, sapanie.
Wszyscy z niepokojem wsłuchują się w dźwięki dobiegające z wyspy.
Po chwili za krzaków wychodzi trzeci kandydat i pyta:
- Gdzie jest ta czarownica, której miałem zęba wyrwać?
???
---------------------------------------------------------------------------------------------------
- Wiesz, moja żona chyba nie żyje.
- Jak to?!
- No sex to tak jak zwykle, ale garów i prania ciągle przybywa.
<mlotek>
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Żona się uparła, żeby ją Heniu zabrał na dancing. Długo jej tłumaczył, że to bez sensu, że go to nie bawi, ale wreszcie ustąpił. Poszli. Wchodzą do lokalu...- Dzień dobry, panie Heniu! - wita ich w progu portier. Żona zdziwiona.W sali podbiega natychmiast kelner.- Dla pana ten stolik co zwykle?Żona jeszcze bardziej zdziwiona. Mąż tłumaczy, że pewnie go z kimś mylą. Podchodzi kelner. - Dla pana to co zwykle? A dla pani? Żona zaczyna się wściekać. Zaczyna się występ. Striptizerka ma właśnie zdjąć ostatni element odzieży i pyta kto z sali pomoże jej w tym. - He-niu! He-niu! - skanduje sala. Tego już żonie było za wiele. Zerwała się i wybiegła z restauracji. On za nią. Wsiedli do taksówki i jadą do domu. Ona całą drogę robi mu wyrzuty. W końcu kierowca taksówki odwraca głowę i mówi:- Co, panie Heniu, takiej brzydkiej i pyskatej dziwki tośmy jeszcze nie wieźli...
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Maź budzi żonę w nocy
- Kochanie, Kochanie obudź się - mam dla Ciebie pigułkę na ból głowy.
- Ale misiu, mnie przecież nie boli głowa...
- Haa! Mam Cię...
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek. Na sąsiedniej wyspie była naga dziewczyna. Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy:
- Płyńmy do niej!
Na to czterdziestolatek:
- Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwę.
A siedemdziesięciolatek:
- Panowie, po co! Stąd też dobrze widać.
Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał,że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...
Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo.
Facet w szafie myśli: Muszę przyznać, że ten Rysiek ma klasę!.
Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy,
najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie.
Facet w szafie myśli: szlag, ale ten Rysiek, to jednak jest cenzura!.
Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany, a klatka gladiatora.
Facet w szafie myśli: ten Rysiek, to ekstra gość!.
Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu penis cudowny - pierwsza klasa.
Facet w szafie myśli: O żesz ty, Rysiek jest rewelacyjny
W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstępy...
Facet w szafie myśli: Ja pier...! Ale wstyd przed Ryśkiem.
<mlotek> Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Patrza - a tam tylko jedna koszulka dla Ronaldinho.
No to mowia mu - Ronaldinho, dobra bedziesz gral sam.
Reszta druzyny poszla do pubu na piwo..
Ronaldinho sam bez bramkarza niezle sie spisywal...
Reszta druzyny w pubie po jakims czasie wlaczyla telegazete zeby zobaczyc jaki wynik - 0:1 dla brazyli (34' Ronaldinho) no to sie ciesza...
jakis czas pozniej patrza a tam koniec meczu i wynik 1:1 (83' Rasiak).
Nastepnego dnia spotykaja sie z Ronaldinho i mowia:
- Ej, stary, czemu strzelili ci bramke? Przeciez tak dobrze ci szlo...?
- No wiecie panowie - odpowiada Ronaldinho - w 46' dostalem czerwona kartke...
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziś rano Lech Kaczyński ogłosił ambitny plan dla IV RP, plan dostał kryptonim AKCJA WISŁA.
Akcja ma polegać na pogłębianiu dna i trzymaniu się koryta.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeszcze dzis wiele osób pisze recznie cyfre 7 z pozioma kreska w polowie wysokosci. Kreska ta zaniknela w wiekszosci stylów pisma maszynowego i komputerowego. Ale czy wiecie dlaczego ta kreska przetrwala do naszych czasów? Trzeba powrócic do czasów biblijnych, kiedy to Mojzesz wspial sie na góre Synaj. Gdy zostalo mu podyktowane 10 przykaza zszedl do swego ludu i zaczal odczytywac im donosnym glosem kazde przykazanie. Gdy doszedl do siódmego odczytal:
- Nie bedziesz pozadal zony blizniego swego... Na co z tlumu odezwaly sie liczne glosy:
- Skresl siódemke, skresl siódemke!
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziewczyna z chlopakiem wpadli do baru na kilka drinkow. Siedza, dobrze sie bawia, nagle dziewczyna zaczyna opowiadac o nowym drinku.... Im wiecej o nim mowi, tym bardziej sie podnieca...i w koncu namawia chlopaka, aby go skosztowal. Chlopak sie zgadza i pozwala, zeby mu zamówila tego drinka. Barman podaje drinka i ustawia na stole nastepujace skladniki: solniczke, kieliszek smietankowego likieru Baileys oraz kileiszek soku z limonki. Chlopak patrzy na skladniki z glupia mina, wiec dziewczyna mu tlumaczy...Po pierwsze sypiesz troche soli na jezyk, po drugie wypijasz kieliszek likieru i trzymasz w ustach, a na koniec zapijasz wszystko sokiem z limonki . Chlopak pragnac zadowolic dziewczyne robi to, co mu kazala. Sypie sol na jezyk - slone, ale Ok., Dalej idzie likier-gladki, aromatyczny, slodki, bardzo przyjemny- wporzo ,w koncu bierze kieliszek z limonka. W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki, w drugiej sekundzie baileys sie zwaza, w trzeciej slono- zwazono-gorzki smak daje mu w przelyk, to wywoluje oczywiscie odruch wymiotny, ale nie chcac sprawic dziewczynie przykrosci, przelyka z trudem. Kiedy udaje mu sie opanowac odwraca sie do dziewczyny... Ta usmiecha sie szeroko pytając: I jak smakowalo? Ten drink ma nazwe ;Zemsta za loda
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozmawia dwóch kupli:
- Jaką wolałbyś żonę - ładną, ale puszczalską, czy brzydką, ale wierną?
- Ładną, ale puszczalską.
- No coś ty, dlaczego?
- Lepiej jeść tort z kolegami niż g... w samotności.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Byli sobie stary facet i baba. Pewnego dnia babie zachciało się sexić, no więc czyni zaloty, cuda niewidy, żeby zaciągnąć go do łóżka A on nic.
No to baba idzie do lekarza, i mówi:
- Panie, doktorze, ja chcę a on nie. Co robić?!
- Spokojnie, mam na to sposób. Na minutę przed tym zanim pani mąż wróci do
domu, niech pani zdejmie gacie stanie tyłem do drzwi, pochyli sie
i wypnie tyłek, a zaraz obudzi sie w nim dzikie seksualne zwierze.
Inaczej być nie może!
No więc jak powiedział tak baba zrobiła. Wypięta czeka... no i w końcu
styrany małżonek wraca z roboty, otwiera drzwi, patrzy i zapi^_^erdala
ile sił w nogach do najbliższego baru.
Przybiega, siada, zamawia setkę, pierwszą, drugą trzecią, itd.
Już dwie butelki poszły a on chce jeszcze, no to barman na to:
- Panie czemu pan tak pijesz, już trzecia butelka, no powiedz pan czemu?
- Panie! Ja wracam styrany do domu po całym dniu pracy, wchodzę na piętro,
otwieram drzwi... a tam troll, metr na półtora, szrama na pół pyska, broda do kolan i mu z mordy ślina cieknie..
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Jedzie sobie Miller ze spotkania w terenie i w pewnej chwili jego samochód uderza w świnię na drodze. Zwierzę oczywiście umiera. Ex premier mówi do kierowcy, aby poszedł do domu rolników i powiadomił ich, że wszelkie straty zostaną pokryte przez państwo. Po godzinie wraca z cygarem w twarzy, winem w ręce, niechlujnie ubrany i szczęśliwy jak cholera. Miller pyta go:
- Skąd masz te rzeczy?
- Rolnik dał mi wino i cygaro, jego żona podała obiad, a ich córka dała mi nieziemski orgazm. - odpowiada kierowca.
- To co im powiedziałeś? - pyta zdziwiony Miller.
- Jestem kierowcą pana Millera. Zabiłem świnię.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Kobieta stoi przy garach i zeskrobuje nożem brud z patelni teflonowej.
Do kuchni wchodzi maż i mówi:
- Zgłupiałaś?! Czemu skrobiesz nożem po teflonie?
- Sam jesteś poteflon...
----------------------------------------------------------------------------------------------------
<piwo> Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
jakby to powiedział nasz papież....
...wartrzszawsszczy listonoszche...pozdrrwiam was ciule... Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
reki..(wypadek przy pracy). Poszedł wiec do zakładowego chirurga z
prosba o pomoc. Chirurg oczywiscie przyjal pacjenta, zbadał miejace po
palcu i stwierdził ze mozliwe jest przyszycie innego palca. W magazynie
jednak byly tylko biale palce... Murzyn ze rasista nie byl chetnie
zgodzil sie i na bialego paluszka, wiec chirurg szybko i sprawnie
przyszyl go Murzynowi... Palec błyskawicznie odzyskał sprawność, a
zadowolony wlasciciel udał sie w strone domu... Jadac tramwajem nie mogl
sie nadziwic jak szybko i skutecznie palec zostal mu przyszyty -
przygladal mu sie wiec cala droge. Stojacy obok lekko wstawiony koles
widzac to mowi:
- Oho! widze ze Pan kominiarz od dziewczyny wraca..
Wyświetl w wątku >>
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane