e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

zezowaty_kot napisał(a):

kalka napisał(a):

Tempo pracy organizatorów konkursów godne podziwu! Sezon urlopowy w pełni, otępiający upał , a mam wrażenie, że w niektórych agencjach  siedzą tabuny ludzi, czytają w błyskawicznym tempie tysiące konkursowych zgłoszeń, by wyjątkowo błyskawicznie podawać wyniki (szczególnie szybko rozwiązany było Raffaello, no i w ciasteczku też już dawno poinformowani, a wiadomo: zgłoszeń w tych konkach mało nie było...) Ciekawe dlaczego to wyjątkowe tempo tempo wcale mnie nie raduje, nawet w niektórych loteriach dłużej czekamy na wyniki Sadówka jest jednak wciąż liderem Konkurs zakończył się w piątek o północy, a w sobotę koło południa były maile. Nawet nie próbuję sobie wyobrazić, jak bardzo szanują oni klienta, w dodatku konkursowicza (bleee!) skoro poświęcili piątkową noc na czytanie tekstów To miłe, zwłaszcza  teraz, kiedy Smolary i Columbity konkursowicza nienawidzą i nie szanują

Sadówka jest jednak wciąż liderem Konkurs zakończył się w piątek o północy, a w sobotę koło południa były maile. Nawet nie próbuję sobie wyobrazić, jak bardzo szanują oni klienta, w dodatku konkursowicza (bleee!) skoro poświęcili piątkową noc na czytanie tekstów To miłe, zwłaszcza  teraz, kiedy Smolary i Columbity konkursowicza nienawidzą i nie szanują

kaskaderka1 napisał(a):

kalka napisał(a):

kaskaderka1 od organizatora
 Laureaci powiadomieni są dawno,a termin weryfikacji dobiega końca  Dziękuję

Dziękuję

zezowaty_kot napisał(a):

Sadówka jest jednak wciąż liderem Konkurs zakończył się w piątek o północy, a w sobotę koło południa były maile. Nawet nie próbuję sobie wyobrazić, jak bardzo szanują oni klienta, w dodatku konkursowicza (bleee!) skoro poświęcili piątkową noc na czytanie tekstów To miłe, zwłaszcza  teraz, kiedy Smolary i Columbity konkursowicza nienawidzą i nie szanują

kalka napisał(a):

violetta napisał(a):

asante napisał(a):

Czy coś wiadomo na temat rozwiązania IV etapu konkursu "Ciasteczko i w drogę"? na stronie nie ma laureatów, ale może ktoś wie, że laureaci zostali już powiadomieni? Przestałabym się łudzić ja myślę, że już dawno po, bo informują dużo wcześniej niż uzupełniają listę laureatów na stronieja myślę, że już dawno po, bo informują dużo wcześniej niż uzupełniają listę laureatów na stronie nikt się nie chwalił, to może jednak jest jakaś szansa...

ja myślę, że już dawno po, bo informują dużo wcześniej niż uzupełniają listę laureatów na stronienikt się nie chwalił, to może jednak jest jakaś szansa...

nikt się nie chwalił, to może jednak jest jakaś szansa...

violetta napisał(a):

asante napisał(a):

Czy coś wiadomo na temat rozwiązania IV etapu konkursu "Ciasteczko i w drogę"? na stronie nie ma laureatów, ale może ktoś wie, że laureaci zostali już powiadomieni? Przestałabym się łudzić ja myślę, że już dawno po, bo informują dużo wcześniej niż uzupełniają listę laureatów na stronie

ja myślę, że już dawno po, bo informują dużo wcześniej niż uzupełniają listę laureatów na stronie

kaskaderka1 napisał(a):

asante napisał(a):

Czy coś wiadomo na temat rozwiązania IV etapu konkursu "Ciasteczko i w drogę"? na stronie nie ma laureatów, ale może ktoś wie, że laureaci zostali już powiadomieni? Przestałabym się łudzić Ja też czekam na wyniki

Ja też czekam na wyniki

marzenier napisał(a):

W ogóle to.może,te czasopisma powinna czytać koza,albo chociaż  do kiosku latać

joan napisał(a):

kalka napisał(a):

(...) I wkurzają mnie wypowiedzi organizatorów konkursów w stylu  "chcemy eliminować konkursowiczów" - a taką wypowiedź usłyszalam kiedyś od pana ze SMOLARA , więc się pytam dla kogo są konkursy  i w którym momencie staję się konkursowiczem!?
No bejbe, przecież to logiczne: jeśli kupisz czasopismo o hodowli kóz, rozwiążesz krzyżówkę i... koniec, to jesteś cudownym klientem. Jeśli natomiast kupisz czasopismo o hodowli kóz, rozwiążesz krzyżówkę i... wyślesz smsa na konkurs krzyżówkowy, jesteś konkursową łajzą a kysz siło nieczysta!

No bejbe, przecież to logiczne: jeśli kupisz czasopismo o hodowli kóz, rozwiążesz krzyżówkę i... koniec, to jesteś cudownym klientem. Jeśli natomiast kupisz czasopismo o hodowli kóz, rozwiążesz krzyżówkę i... wyślesz smsa na konkurs krzyżówkowy, jesteś konkursową łajzą a kysz siło nieczysta!

giulietta napisał(a):

a mnie śmieszą takie artykuły pisane na zasadzie: on powiedział, ona powiedziała... on, ona czyli nikt, chyba, że autor wymyślił albo " całymi dniami siedzą"  siedzieć i być zalogowanym to duża różnica, chyba, że się siedzi obok tego kogoś i to się widzi to wtedy o takich faktach można pisać, "jak nieoficjalnie przyznają organizatorzy konkursów"    nieoficjalnie czyli wcale   najpierw bym sprawdziła takich nieoficjalnych organizatorów, a zwłaszcza jednego   i co robi z nagrodami   bo to dopiero jest złodziejstwo   a sprzedaż nagród jest uregulowana w prawie od dawna łącznie z podaniem okresów do sprzedaży i sprzedaży... tak... nawet po zaniżonych cenach   i perełka "konkursowicze... nie są.. targetem"    a kto? pewnie zgłoszenia bez numerów paragonu 

zaczytana-pola napisał(a):

To takie troszkę uogólnianie. Wina leży w dużej mierze po stronie Organizatora, bo przecież nikt nie każe mu robić konkursu na lajki, czy głosy. A jeśli chodzi o konkursowiczów jako klientów. Z własnego doświadczenia wiem, że człowiek przyzwyczaja się do konkretnych marek. I szczerzę mogę napisać, że nawet bez konkursu kupuję konkursowe marki, gdy kończy mi się dany produkt. A nazywanie konkursowicza złodziejem to cios poniżej pasa.