e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

tedance napisał(a):

Portwel, z kąt, rządać, żądzić...

taleksander napisał(a):

a mnie wnerwia huźdać, huźdawka i peruga (słownictwo mojej teściowej)

agava napisał(a):

nic bardziej nie wkurza, niż świnka morska wydzierająca się kilka razy dziennie, że chce trawy A skąd ja jej trawy wezmę w środku zimy? Wydaję majątek na ogórki i pomidory dla prosiaka (nie umie pić wody, więc musi mieć soczyste warzywa), hoduję rzeżuchę, ale prosięciu to nie wystarczy - póki trawy nie dostanie będzie się darła za każdym razem, gdy usłyszy drzwi wejściowe Mam jeszcze psa i ryby w akwarium 112l i opieka nad nimi nie absorbuje mnie tak, jak zajmowanie się Łatką.

visserarthur napisał(a):

smsowicz napisał(a):

Pani Basia wie jak się rozwiazuje problemy z psami w bloku:
http://www.youtub.../watch?v=wO6hLQfsRDY
od 2:00

nie wiem czy dobrze kojarze, ale to wina dziada, a nie psa, bo pies to pies mogl nie wytrzymac

emanuela24 napisał(a):

inka113 napisał(a):

ehhh pieska można mieć kiedy ma się warunki lokalowe i troche oleju w głowie! najbardziej mnie wkurzają tabuny spacerowiczów podblokowych z pieskami z których żaden nie pomyśli, że wypada sprzątnąć po swoim pupilu! co tam, że jedyny trawnik w poblizu to ten wokół piaskownicy gdzie dzieciaki biegają... przecież pies też ma prawa i musi się gdzieś załatwić! najczesciej niestety to są babcie którym dzieci przeszkadzają na każdym kroku ale z psami jedzą z jednego talerza... masakra!

no a później się dziwą że z badań sanepidu wynika że ponad 80% piaskownic powinno być natychmiastowo zamkniętych

ja powtarzam czy to się komuś podoba czy też nie w bloku żadnych psów - bo tym się tylko krzywde im robi

co do spacerowiczów to jeden z pobliskiego bloku przyłaził na trawnik koło mojej posesji a że jego pies nie mógł się wyaać jak moje pieski szczekaniem go witały (psa witały nie tego faceta) - to facet stwierdził że fajnie do nich z wiatrówki postrzelać bo przecież jego pupil musi sie gdzieś wytegować (oczywiście sprzątanie tego trawnika to już nie jego problem)
trzeba było interweniować - efekt był taki że już tutaj z psem nie łazi ojciec się śmiał że sam przeprowadzi interwencję taką że jak tego Pana pupilek będzie na naszym trawniku załatwiał to on mu (właścicielowi psa) w dupsko strzeli - no ale załatwiliśmy to w cywilizowany sposób (straż miejska)
tyle że suczka ma uraz do dzisiaj - do płotu nie podchodzi - jak już na coś szczeka to się do budy chowa

kadjas123 napisał(a):

ewachem napisał(a):

rw77 napisał(a):

smsowicz napisał(a):

Eski lecą z Winiar - ale zwrotki sprzed ponad 14 godzin

jakie eski ? losowanie co dopiero to 08.02

no wlasnie tez mnie ciekawi co to za eski

jak ktos wczoraj słał smy przed pólnocą to dopiero teraz dostał raporty i zwrotki-musieli miec przeciążone serwery,bo każdy sobie przypominał ,ze nie posłał smsa

tedance napisał(a):

smsowicz napisał(a):

Ten sam kod kreskowy zakupionego produktu objętego Loterią może być użyty w Loterii wyłącznie jeden
raz.

Jak to rozumujecie?

Nie można posyłać tego samego kodu wielokrotnie. Ale być może o coś innego chodzi, bo ja nie w temacie

Reni napisał(a):

eveline22 napisał(a):

ktoś bierze udzial w konkursie szansa na nowy rok czy jakos tak,wczoraj było pytanie

pewnie bardzo dużo osób ja oczywiście również