Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika nikawera

nikawera

#3520989 Napisano: 05.07.2010 04:04:39 w Paragony
mam paragony: DOVE i Winiary (Stokrotka) Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#3327471 Napisano: 26.04.2010 04:09:25 w Paragony
Szukam paragonu z Coca-coli z REALa z 20 kwietnia... posiadam z 19.04 emotka nie doczytalam ze zgloszenie ma byc w tej samej dobie a wygralam grilla... ;( bardzo prosze o pomoc! PW! Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#3168923 Napisano: 04.03.2010 03:16:40 w Dziś dotarła nagroda z.... (tylko info!)
netbook a wczoraj pasta do zębów i nić dentystyczna... emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#3012628 Napisano: 11.01.2010 06:19:26 w TESCO konkursy
a czy bylo cokolwiek napisane ile maksymalnie znakow mozna bylo uzyc w odpowiedzi?
chyba im sie nie chcialo czytac dlugich wywodow a czas ich gonil jak sobie przypomnieli ze dzis maja byc wyniki... Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#3012493 Napisano: 11.01.2010 05:47:53 w TESCO konkursy
0 0

nikawera

#3012279 Napisano: 11.01.2010 04:39:15 w TESCO konkursy

nikawera

#2969243 Napisano: 27.12.2009 10:18:50 w Allegro.pl - bez linków
xagadee faktycznie, nie dodalam ze innej firmy emotka przyznaje... moj blad... juz mnie glowa boli z tego wszystkiego... emotka
wiem ze kupujacy maja wiele praw o ktorych nawet nie wiedza i zazwyczaj udaje im sie wywalczyc swoje poprzez Rzecznika Praw Konsumenta... ja raz probowalam ale sie nie udalo... emotka
ktos wczesniej napisal zebym sprobowala postawic sie na miejscu kupujacego... niestety bylam kiedys w podobnej sytuacji tylko ze dotyczylo to telefonu komorkowego za 800zl (nowy z gwarancja na 6 miesiecy) ktory kupilam i okazalo sie ze bateria trzyma 1 dzien... ledwo wywalczylam wymiane baterii i okazalo sie ze wymieniona rowniez trzyma tylko 1 dzien... a dany model powinien trzymac przynajmniej 5 dni. emotka bylam w serwisie bo sadzilam ze mam gwarancje producenta, lecz nie mogli mi pomoc... powiedzieli mi ze moga sprawdzic czy to wada fabryczna na moj koszt (ok 80zl), pisalam do Rzecznika, lecz rowniez nie otrzymalam konkretnej pomocy i minelo 6 miesiecy wiec odpuscilam sobie dalsza walke o swoje prawa... zostalam z komorka, ktora trzeba codziennie ladowac... emotka
wiec wiem jak sie moze czuc osoba faktycznie poszkodowana...
teraz, gdy sadzilam ze komentarz, ktory zostal wystawiony po otrzymaniu przez tego pana paczki jest potwierdzeniem na to, ze towar byl OK okazuje sie ze nie do konca tak jest i raczej to on wyjdzie z tego zwyciezko...
faktycznie na moim miejscu ZNOWU lepiej odpuscic i ZNOWU dać sie wykorzystac byc moze nieuczciwemu człowiekowi (ja juz w to nie wnikam bo za duzo by mnie kosztowalo udowadnianie ze to np nie moja wina) i ZNOWU ja na tym strace... emotka
Jeszcze raz dziekuje wszystkim za rady i wszelka pomoc... naprawde milo ze ktokolwiek w tych czasach sluzy pomoca... emotka
pozdrawiam i zycze wszystkim milej nocki i Szczesliwego Nowego Zblizajacego sie Roku oraz wieeelu wygranych! emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2969031 Napisano: 27.12.2009 09:19:32 w Allegro.pl - bez linków
xagadee napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

no tak ale ja bym kasę oddała - nikt Ci nie naprawi za mniej niż te 50zł (bynajmniej u nas są takie stawki że od 50zł startują bo za mniej im się nie opłaca rozkręcać ) emotka
wiec lataj teraz z tym ekspresem - a i tak sprzedający pokrywa koszty naprawy i tak wyda ta kasę emotka
podejrzewam iż ekspres wygrany - wiec pewnie w 1 sztuce - wiec wymiana też odpada - ale zrobi dziewczyna jak uważa



napisała wcześniej, że można kupić takie same na Allegro z gwarancją i nawet taniej emotka

a generalnie chodzi o to, aby gościa postraszyć, bo może ściemnia i prezent się nie spodobał więc chce zwrócić emotka



nie napisalam ze takie same tylko rozne inne na allegro sa w podobnych cenach i z gwarancjami... a wybral akurat taki bez gwarancji i teraz robi problemy... emotka tej firmy jest tylko jeden powystawowy z gwarancja na 6 miesiecy i troche drozszy... Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968921 Napisano: 27.12.2009 08:50:30 w Allegro.pl - bez linków
kalisto1986 napisał(a):

nikawera napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

nie rozumiem zamieszania za 50zł
poproś by Ci odesłał ekspres - jeśli faktycznie będzie coś nie tak ( sprawdzisz czy przecieka, czy ma pęknięcia etc) to oddasz mu te 50zł i po kłopocie
jeśli okaże się ze jest wszystko ok - to nie uwzględnisz reklamacji i tyle (ale jeśli będzie z nim wszystko ok to Ci go facet nie odeśle - przestanie też pisać - jeśli jest oszustem)
wiem że kombinatorstwo się szerzy i może gość liczy na naiwniaka który zadeklaruje mu zwrot kosztów naprawy - może na to liczy
emotka
ale może to być też uczciwa osoba która kupiła ekspres na prezent wystawiła komentarz - towar sprawdzali obdarowywani i okazało się że towar jest nie teges (przecieka)
ja też kupowałam prezenty już w listopadzie i zaraz po otrzymywaniu przesyłek wystawiałam komentarze - a chyba logiczne ze jak np. kupiłam teściowej e-papierosa - że go nie sprawdzałam)


a jesli pekniecie lub ta wada wynikla ze zlego uzytkowania lub zostala spowodowana specjalnie to dlaczego ja mam za to odpowiadac i zwracac pieniadze? emotka i kto ma teraz wszystkie koszty przesylki poniesc? i co jesli gosciu napisze ze nie chce naprawy/wymiany tylko zwrot pieniedzy?


zaczynam tego nie rozumiec emotka
piszesz ze towar jest nie uzywany przez kupujacego , wnioskuje ze zostal tylko sprawdzony wiec jesli rzeczywiscie odesle ci go to bedzie widac czy pekniecie jest w wyniku np uzycia sily czy celowe badz czy takei bylo - chyba przed wysylka chociaz ogladnelas ten ekspress
To na tobie ciazy odpowiedzialnosc i to ty musisz wiedziec w jakim stanie wyslalas. Jesli towar zostal uszkodzony w trakcie transportu to ty za to odpowiadasz . A wogule jak wyslalas zabezpieczony ekspres ? byla mozliwosc uszkodzenia w trakcie transportu ? ja osobiscie zawsze staram sie zabezpieczyc towar na maksa zeby chociaz za to nie odpowiadac emotka



to ze towar jest nieuzywany napisal mi kupujacy... ale zeby go sprawdzic musial go przeciez uzyc... emotka przed wyslaniem ogladalam i nie bylo zadnych pekniec ani rys bo sama zastanawialam sie czy towar nie jest np poekspozycyjny... ekspres wyslalam w pudelku i byl wystarczajaco zabezpieczony gdyz przy upadku prawdopodobnie szklany czajnik rozbilby sie o czym kupujacy nic nie wspomnial i sam stwierdzil ze przeciekanie jest wada fabryczna i prosi o zwrot pieniedzy... Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968901 Napisano: 27.12.2009 08:45:05 w Allegro.pl - bez linków
xagadee napisał(a):

nikawera napisał(a):

ale kupujacy w momencie wyboru przedmiotu wie jakie opcje przesylki sa dostepne i na stronie o mnie mam zaznaczone ze na prosbe kupujacego ubezpieczam przesylke... przy przedmiotach o wartosci wiekszej niz 100zl ubezpieczenie uwzgledniam w kosztach przesylki o czym rowniez informuje w dodatkowych informacjach...



podkreślam - nie ma czegoś takiego, jak ubezpieczanie na prośbę kupującego, to kupujący musi się zrzec ubezpieczenia i wziąć na siebie odpowiedzialność (i musisz to mieć na piśmie, bo inaczej polegniesz w sądzie)

i raz jeszcze powtórzę, że ubezpieczenie przesyłki to nie to samo, co opcja ostrożnie

ubezpiecza się od zaginięcia, a nie od uszkodzenia

ciekawe jak byś się zachowała, gdybyś kupiła coś za 500 zł, opłaciła przesyłkę nieubezpieczoną, bo sprzedający w aukcji napisałby koszt wysyłki: paczka priorytetowa 12 zł i ta rzecz by do Ciebie nie dotarła... gładko przełknęłabyś 400 zł straty, bo sprzedający napisałby Ci, że nie poprosiłaś o ubezpieczenie i on odda Ci tylko tyle, ile dostał od Poczty w ramach odszkodowania? Czy poszłabyś z tym na Policję/do Sądu?


xagadee napisał(a):

nikawera napisał(a):

ale kupujacy w momencie wyboru przedmiotu wie jakie opcje przesylki sa dostepne i na stronie o mnie mam zaznaczone ze na prosbe kupujacego ubezpieczam przesylke... przy przedmiotach o wartosci wiekszej niz 100zl ubezpieczenie uwzgledniam w kosztach przesylki o czym rowniez informuje w dodatkowych informacjach...



podkreślam - nie ma czegoś takiego, jak ubezpieczanie na prośbę kupującego, to kupujący musi się zrzec ubezpieczenia i wziąć na siebie odpowiedzialność (i musisz to mieć na piśmie, bo inaczej polegniesz w sądzie)

i raz jeszcze powtórzę, że ubezpieczenie przesyłki to nie to samo, co opcja ostrożnie

ubezpiecza się od zaginięcia, a nie od uszkodzenia

ciekawe jak byś się zachowała, gdybyś kupiła coś za 500 zł, opłaciła przesyłkę nieubezpieczoną, bo sprzedający w aukcji napisałby koszt wysyłki: paczka priorytetowa 12 zł i ta rzecz by do Ciebie nie dotarła... gładko przełknęłabyś 400 zł straty, bo sprzedający napisałby Ci, że nie poprosiłaś o ubezpieczenie i on odda Ci tylko tyle, ile dostał od Poczty w ramach odszkodowania? Czy poszłabyś z tym na Policję/do Sądu?



ja staram sie rozwaznie kupowac... przedmioty wartosciowe jak kupuje to zawsze sama pisze i pytam o szczegoly i jestem ostrozna... a sama wartosciowe towary jak wystawialam to tylko z przesylka przez kuriera i ubezpieczona... nie znam jeszcze wielu zasad obowiązujących na Allegro (od niedawna tam dzialam i mam w sumie ok 20 komentarzy)i pewnie nigdy wszystkich nie poznam stąd moja prośba do Was o pomoc i rady... za wszystkie bardzo dziękuję! postaram się jakoś z tego wybrnąć żeby wszyscy byli zadowoleni emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968861 Napisano: 27.12.2009 08:36:24 w Allegro.pl - bez linków
xagadee napisał(a):

nikawera napisał(a):

tylko ze w moim przypadku ja nie wiedzialam w jakim stanie jest ekspres... emotka i gdyby od razu mnie poinformowal ze cos jest nie tak nie byloby tematu i kase bym zwrocila... ale najpierw potwierdza ze wszystko w porzadku a pozniej tlumaczy sie ze byl to prezent i chce zwrocic bo sprzedalam mu wadliwy towar...



nie wiem czy oczekujesz stwierdzenia, że masz olać gościa ciepłym moczem? ode mnie takiego się nie doczekasz...

bo generalnie traktuję moich kupujących tak, jak sama chciałabym być traktowana... postaw się w jego sytuacji...

napiszę po raz kolejny to, co już napisałam wcześniej, a później doradziła Ci kalisto: napisz do gościa, aby odesłał ekspres na swój koszt z dokładnym opisem reklamacji

pomysł kalisto, żebyś zastrzegła, że jeśli ekspres rzczywiście okaże się wadliwy, to go naprawisz i odeślesz naprawiony, albo wymienisz na nowy identyczny wolny od wad jest bardzo dobry (jeśli gość ściemnia, bo chce zwrotu pieniędzy, to od razu zmięknie)

rozpatrz reklamację kupującego (od Ciebie zależy jak, pamiętaj że masz na to 14 dni - tylko nie wiem czy roboczych czy zwykłych) i poinformuj kupującego o wyniku reklamacji

a potem albo odeslij ekpres na jego koszt (jeśli rozpatrzysz negatywnie), albo napraw/kup nowy i wyślij mu zamiast tego wadliwego (jeśli rozpatrzysz pozytywnie)

tyle z mojej strony


zrobie tak jak mi radzicie... nie mam zbyt duzego wyboru... olac go nie oleje bo tez zalezy mi na dobrej opinii... gosciu raczej nie sciemnia bo juz dostalam maila od Allegro ze zglosil on ze sprzedalam towar niezgodny z opisem... odpisalam im jak sprawa wyglada i moze mi jeszcze odpisza co powinnam zrobic w takiej sytuacji... bo moim zdaniem towar byl zgodny z opisem... skoro nieuzywany to chyba jasne ze nie wiedzialam o tej wadzie emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968841 Napisano: 27.12.2009 08:30:12 w Allegro.pl - bez linków
emanuela24 napisał(a):

nie rozumiem zamieszania za 50zł
poproś by Ci odesłał ekspres - jeśli faktycznie będzie coś nie tak ( sprawdzisz czy przecieka, czy ma pęknięcia etc) to oddasz mu te 50zł i po kłopocie
jeśli okaże się ze jest wszystko ok - to nie uwzględnisz reklamacji i tyle (ale jeśli będzie z nim wszystko ok to Ci go facet nie odeśle - przestanie też pisać - jeśli jest oszustem)
wiem że kombinatorstwo się szerzy i może gość liczy na naiwniaka który zadeklaruje mu zwrot kosztów naprawy - może na to liczy
emotka
ale może to być też uczciwa osoba która kupiła ekspres na prezent wystawiła komentarz - towar sprawdzali obdarowywani i okazało się że towar jest nie teges (przecieka)
ja też kupowałam prezenty już w listopadzie i zaraz po otrzymywaniu przesyłek wystawiałam komentarze - a chyba logiczne ze jak np. kupiłam teściowej e-papierosa - że go nie sprawdzałam)


a jesli pekniecie lub ta wada wynikla ze zlego uzytkowania lub zostala spowodowana specjalnie to dlaczego ja mam za to odpowiadac i zwracac pieniadze? emotka i kto ma teraz wszystkie koszty przesylki poniesc? i co jesli gosciu napisze ze nie chce naprawy/wymiany tylko zwrot pieniedzy? Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968820 Napisano: 27.12.2009 08:24:22 w Allegro.pl - bez linków
xagadee napisał(a):

nikawera napisał(a):

a jesli gosciu odesle mi ten ekspres to kto mi potwierdzi ze to jest wada fabryczna? ewentualnie jak ja mam udowodnic ze nie jest to wada fabryczna?
ekspres byl wyslany w oryginalnym pudelku, przesylka nie byla ubezpieczona (ubezpieczam na prosbe kupujacego), ogladalam go przed wyslaniem i nic podejrzanego nie stwierdzilam... watpie zeby to byla widoczna golym okiem wada... kupujacy mi napisal że ekspres naprawdę nie był używany bardzo łatwo sprawdzić gdyż kawa pozostawia nieodwracalne ślady (piszę jakby Pani nie wiedziała).



to ja Ci powiem tak... to nie kupujący musi prosić o ubezpieczenie, to Ty musisz poprosić o zgodę kupującego na wysłanie bez ubezpieczenia i tym samym na potwierdzenie faktu, iż to kupujący odpowiada za to, co się stanie w transporcie

ALE:

ubezpieczenie działa tylko na zaginięcie przesyłki a nie na szkody powstałe w transporcie

aby zabezpieczyć się przed uszkodzeniem sprzętu w transporcie należy opłacić opcję ostożnie (dawniej, a obecnie nadanie na warunkach szczególnych)

tak, czy inaczej będę się upierać, że to na sprzedającym ciąży OBOWI¡ZEK dostarczenia sprzętu w stanie nienaruszonym (odpowiedniego opakowania itd.)



ale kupujacy w momencie wyboru przedmiotu wie jakie opcje przesylki sa dostepne i na stronie o mnie mam zaznaczone ze na prosbe kupujacego ubezpieczam przesylke... przy przedmiotach o wartosci wiekszej niz 100zl ubezpieczenie uwzgledniam w kosztach przesylki o czym rowniez informuje w dodatkowych informacjach... Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968801 Napisano: 27.12.2009 08:19:34 w Allegro.pl - bez linków
kalisto1986 napisał(a):

loczeq napisał(a):

http://prawo.mone...ka,watek,572525.html

radze sobie przeczytac i wywnioskowac ;d


stawiam flaszke wodki ze sprawa jest wygrana ;d ktos sie zaklada emotka ?


emotka no i wlasnie z tego co podales nic nie swiadczy tam jest mowa o wadzie o ktorej spsprzedawca wiedzial i niepoinformowal.
Odbiegamy od tematu tutaj tylko chodzi o to zreszta nawet w watku ktory podales rowniez jest o tym mowa, ze sprzedawca odpowiada za towar bez względy na to czy jest przedsiebiorca czy nie natomiast podlega wtedy tylko pod inny kodeks.
A i tak reklamacje musi przyjąć nie koniecznie uznać,
I koniec rozmowy bo staje się to głupią potyczką na która nawet cutaty kodeksu nie wpływają emotka



tylko ze w moim przypadku ja nie wiedzialam w jakim stanie jest ekspres... emotka i gdyby od razu mnie poinformowal ze cos jest nie tak nie byloby tematu i kase bym zwrocila... ale najpierw potwierdza ze wszystko w porzadku a pozniej tlumaczy sie ze byl to prezent i chce zwrocic bo sprzedalam mu wadliwy towar... Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968755 Napisano: 27.12.2009 08:05:58 w Allegro.pl - bez linków
loczeq napisał(a):

http://prawo.mone...ka,watek,572525.html

radze sobie przeczytac i wywnioskowac ;d


stawiam flaszke wodki ze sprawa jest wygrana ;d ktos sie zaklada emotka ?



tylko że ja się po sądach raczej nie chcę włóczyć emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968741 Napisano: 27.12.2009 08:01:36 w Allegro.pl - bez linków
kalisto1986 napisał(a):

loczeq napisał(a):

po pierwsze osobe fizyczna nie obowiazuje te same regulacje co przedsiebiorcow ale to juz bylo

po drogie udowodnienie wady fabrycznej przy ekspresie przelewowym (budwa przypomina czajnik elektryczny z pompa) to jak udowodnic wade fabryczna zapalek

po trzecie sprawa jest wygrana dla sprzedawcy ;d

no chyba ze jest bardziej ludzki: odemnie ;d ^^


ale zrozum jedno pisalam to juz przedsiebiorce obowiazuja wlasnie calkowicie inne przepisy a osobe fizyczne obowiazuja przepisy kodeksu cywilnego i ja tutaj cytuje tylko i wylacznie wlasnie te przepisy
wada fabryczna moze byc zly scieg na bluzce ktora po 3 miesiacach uzytkowania sprula sie,a to na sprzedawcy ciazy obowiazek udowodnienia ze nie jest to wada fabryczna
to ze my jako sooby fizyczne sprzedajemy wcalenie wiaze sie z tym ze za towar nieodpowiadamy i musimy miec swiadomosc ze nawet po kilku miesiacach kupujacy zwroci sie do nas z reklamacja a jesli nie bedziemy chcieli jej przyjac nie mowie o uznaniu moze nas do tego zmusic rzecznik praw konsumenta



a jesli gosciu odesle mi ten ekspres to kto mi potwierdzi ze to jest wada fabryczna? ewentualnie jak ja mam udowodnic ze nie jest to wada fabryczna?
ekspres byl wyslany w oryginalnym pudelku, przesylka nie byla ubezpieczona (ubezpieczam na prosbe kupujacego), ogladalam go przed wyslaniem i nic podejrzanego nie stwierdzilam... watpie zeby to byla widoczna golym okiem wada... kupujacy mi napisal że ekspres naprawdę nie był używany bardzo łatwo sprawdzić gdyż kawa pozostawia nieodwracalne ślady (piszę jakby Pani nie wiedziała).
Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968458 Napisano: 27.12.2009 06:43:34 w Allegro.pl - bez linków
xagadee napisał(a):

nikawera napisał(a):

wadą jest podobno przeciekanie ekspresu... ale właśnie o to mi chodzi, że komentarz wystawia się po sprawdzeniu towaru... skoro dostałam potwierdzenie, że wszystko w porządku to dlaczego mam teraz po takim czasie uwzględniać reklamację skoro to może nie być moja wina... emotka twierdzi, że był to prezent pod choinkę ale nie tłumaczy go to chyba z tego że pospieszył się z wystawieniem komentarza... i czy teraz mam mu wierzyć na słowo? emotka



ależ absolutnie nie wierz mu na słowo

jeśli chce reklamować ekspres, niech go do Ciebie odeśle na swój koszt w ramach reklamacji



ale jesli odesle i ten ekspres faktycznie przecieka to skad mam wiedziec czy to wada fabryczna czy np nie zostal uszkodzony podczas transportu (przesylka nie byla ubezpieczona)? i co wtedy? mam mu zwrocic kase? Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968451 Napisano: 27.12.2009 06:40:25 w Allegro.pl - bez linków
jolcia12 ekspres drogi nie byl bo przelewowy... wiec ok 50zł. w tej samej cenie a nawet tansze sa dostepne na allegro z gwarancja... wiec mial w czym wybierac a wybral bez gwarancji, nie sprawdzony, wystawil komentarz ze w porzadku i nagle cos mu sie odmienilo i robi problemy... i nie wiem co mam robic bo widze ze uparty gosc emotka (i ja tez uparta...) Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968437 Napisano: 27.12.2009 06:34:45 w Allegro.pl - bez linków
wadą jest podobno przeciekanie ekspresu... ale właśnie o to mi chodzi, że komentarz wystawia się po sprawdzeniu towaru... skoro dostałam potwierdzenie, że wszystko w porządku to dlaczego mam teraz po takim czasie uwzględniać reklamację skoro to może nie być moja wina... emotka twierdzi, że był to prezent pod choinkę ale nie tłumaczy go to chyba z tego że pospieszył się z wystawieniem komentarza... i czy teraz mam mu wierzyć na słowo? emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

nikawera

#2968384 Napisano: 27.12.2009 06:13:25 w Allegro.pl - bez linków
Witam!
Mam pytanie odnośnie Allegro...
1 grudnia sprzedałam ekspres przelewowy do kawy i użytkownik skontaktował się wczoraj (26 grudnia) ze mną i zażądał ode mnie zwrotu pieniędzy za zakupiony towar, gdyż twierdzi, że posiada on wadę fabryczną.
W opisie przedmiotu widniała informacja nowy, nieużywany. Użyłam słowa Nieużywany, gdyż przedmiot nie był nawet sprawdzony przed wystawieniem aukcji oraz nie posiadał gwarancji. W innych moich aukcjach umieszczałam informację, że sprzęt był uruchomiony w celu jego sprawdzenia czy działa. Dlatego w aukcji z ekspresem umieściłam opis nieużywany.
4 grudnia wysłałam przesyłkę, a 16 grudnia otrzymałam następujący komentarz do aukcji: wszystko w porządku, szybka wysyłka, dobry kontakt, co dla mnie jest potwierdzeniem na to, że ekspres został sprawdzony i był sprawny. Bo skoro kupiony przedmiot nie był zgodny z opisem to dlaczego dostałam pozytywny komentarz? Minął prawie miesiąc od dokonania zakupu, a kupujący teraz zgłasza, że przedmiot jest wadliwy i żąda zwrotu pieniędzy! Powiadomił Allegro, że otrzymał towar niezgodny z opisem...
Czy faktycznie przedmiot był niezgodny z opisem, skoro po otrzymaniu przesyłki dostałam potwierdzenie w komentarzu że wszystko w porządku a po kolejnych prawie dwóch tygodniach nagle kupujący twierdzi, że przedmiot ma wadę fabryczną? Czy kupujący może żądać w tej sytuacji zwrotu pieniędzy? Proszę o radę - co powinnam zrobić w mojej sytuacji?
Wyświetl w wątku >>
0 0