e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

zabcia0410 napisał(a):

joan napisał(a):

zdolnabestia napisał(a):

(...) Mój pomysł póki co jest taki, żeby zamknąć "Paragony", wprowadzić poprawki w regulaminie, dozwolić na kupowanie i sprzedawanie paragonów w wątku "Zakupy na konkursy - usługi" wyłącznie na trwające konkursy i, cóż, dowalić mi i ziółkowej roboty w ręcznym weryfikowaniu aktualności konkursów licząc przy tym na Waszą pomoc przy zgłaszaniu nieuczciwych postów.

Na mnie możecie zawsze liczyć

brawo

bridget napisał(a):

Monika11 napisał(a):

 A ja powiem tak -nie jestem święta -sytuacje są różne ( KOT..PIES.. )-są różne zdarzenia losowe )) .. mi też się zdarzyło szukać paragonu-tylko najśmieszniejsze jest to że Ci co gadają dużo.. sami się ogłaszają w Top-ie paragonów po każdym konkursie... wystarczy zrobić małe podchody ..Ci ---- których tak wkurza TOP -Paragony -SAMI SIĘ OGŁASZAJĄ W TYM TOPIE:)))) i to jest zabawne ))

Monia nikt nie jest święty  , każdemu może zdarzyć się coś sporadycznie, ale  są osoby które notorycznie poszukują paragonów. Czasem można usprawiedliwić nadprogramową wygraną - wszak  paragon swój mamy, ale grac z  góry bez?, bo coś kosztuje?

delfinka101 napisał(a):

O to właśnie chodzi. Kiedys ten top był sporadycznie odwiedzany..teraz  przestali robić zakupy i wolą kupić paragonz a grosze jak już wygrają i jest to notoryczne

edzia21 napisał(a):

nie straszę...bramka nie czyta przecież "intencji konkursowicza", tylko wyłapuje eski z tym samym prefiksem. To ich czeski błąd. 

edzia21 napisał(a):

barcza napisał(a):

edzia21 napisał(a):

stamp2 napisał(a):

bezik napisał(a):

Jestem żółtodziobem jeśli chodzi o konkursy promocyjne, więc wielu z was może to się wyda śmieszne, ale ciekawi mnie jak to działa, że są np. 2 konkursy prowadzone przez dwie różne agencje, a sms-y wysyła się na ten sam numer tel. Tak jest np. w przypadku Lecha Free w Tesco i Kasztelana w Tesco.

ale może prefix jest inny a np.w delikatesach i c4 agencja ta sama.numer ten sam i prefix ten sam a smolar twierdzi ze wszystko jest w porządku

rzeczywiście  
co za ... SMOLAR.
W DC nie gram, grałam za to w C4 - to są jakieś jaja. Wszystko im trafi do tej samej "bazy". A później będą się domyślać czy to z Kasztelana, czy Somersby??? Nie każdy w zgłoszeniu wymienia produkt promocyjny...

tez się nad tym zastanawiałam bo grałam w DC a jak oni się połapią ,że to nie z C4 chyba będzie małe zamieszanie

nie połapią
tematycznie odpowiedzi są bardzo podobne. 
Co za pajace. Potem będzie akcja, ktoś grałw DC to wygra grilla, a ktoś kto grał w C4 zostanie uraczony tabletem... 

bridget napisał(a):

bonitta napisał(a):

bridget napisał(a):

Wydaje mi się,  ze  gdy watek   zniknie/zostanie zamknięty - wymiana / sprzedaż będzie się odbywać droga  informacji niejawnych - koleżeńskich, ale to tez będzie jakieś  ograniczenie. Nie każdy szczególnie z  nowych użytkowników tego forum będzie wiedział do kogo napisać. Do tej pory  niektórzy grających" bez"nie ujawniali się ( zawsze źle  to  jest odbierane), wystarczyło  napisać do użytkownika , który się ogłasza. Moim zdaniem powinien zostać watek  tylko zakupy na konkursy, gdyż nie każdy ma  dostęp do niektórych sklepów, a jeżeli kogoś nie stać  kupować przed , to niech odpuści dany konkurs - będzie to uczciwsze dla reszty, szczególnie  , ze  w bazie jest wiele konkursów niepromocyjnych.

Czyli uczciwie bedzie jak starsi uzytkownicy kupia paragon niejawnie a nowi niech sie bujaja. Keiti, cenie cie i lubie, wiem jak dlugo grasz, ale to wszystko dazy do tego, zeby przypadkiem nowi nie mogli kupic paragonu bo przeciez doskonale wiemy, ze starsi uzytkownicy kupia bez problemu (w zaleznosci od stopnia zazylosci). I wtedy paragon pozarty przez chomika spotka sie z pelnym zrozumieniem bo przeciez to osoba, ktora gra od lat, jej sie nalezy.

Masz  trochę w tym racji... w sumie  chyba nie ma  satysfakcjonującego  rozwiązania, bo zamknięcie to  tylko ograniczenia, a nie całkowita eliminacja.

Gdyby Agencje wymagały nr paragonów byłoby  to jedyne właściwe rozwiązanie, z eliminacja   i wyrzucaniem z bazy zgłoszeń wielokrotnie zgłaszanych numerów. Niestety oni sami na wiele uchybień pozwalają.

edzia21 napisał(a):

stamp2 napisał(a):

bezik napisał(a):

Jestem żółtodziobem jeśli chodzi o konkursy promocyjne, więc wielu z was może to się wyda śmieszne, ale ciekawi mnie jak to działa, że są np. 2 konkursy prowadzone przez dwie różne agencje, a sms-y wysyła się na ten sam numer tel. Tak jest np. w przypadku Lecha Free w Tesco i Kasztelana w Tesco.

ale może prefix jest inny a np.w delikatesach i c4 agencja ta sama.numer ten sam i prefix ten sam a smolar twierdzi ze wszystko jest w porządku

rzeczywiście  
co za ... SMOLAR.
W DC nie gram, grałam za to w C4 - to są jakieś jaja. Wszystko im trafi do tej samej "bazy". A później będą się domyślać czy to z Kasztelana, czy Somersby??? Nie każdy w zgłoszeniu wymienia produkt promocyjny...

shell napisał(a):

czy ktoś doczytał się o jakimś limicie zgłoszeń na jedną osobę, jeśli chodzi o Kaufland?

bridget napisał(a):

Wydaje mi się,  ze  gdy watek   zniknie/zostanie zamknięty - wymiana / sprzedaż będzie się odbywać droga  informacji niejawnych - koleżeńskich, ale to tez będzie jakieś  ograniczenie. Nie każdy szczególnie z  nowych użytkowników tego forum będzie wiedział do kogo napisać. Do tej pory  niektórzy grających" bez"nie ujawniali się ( zawsze źle  to  jest odbierane), wystarczyło  napisać do użytkownika , który się ogłasza. Powinien zostać watek  tylko zakupy na konkursy, bonie każdy ma  dostęp do niektórych sklepów, a jeżeli kogoś nie stać  kupować przed , to niech odpuści dany konkurs - będzie to uczciwsze dla reszty, szczególnie  , ze  w bazie jest wiele konkursów niepromocyjnych.

barcza napisał(a):

bridget napisał(a):

bonitta napisał(a):

Szczerze mowiac mnie tez zdumiewa to robienie zakupow komus, praktycznie sponsorowanie komus zycia. Pewnie, ze to nie moja sprawa, nie chce to nie kupuje paragonow od kogos. Niedawno zapropomowalam, ze zaplace za zakupy i przesylke ich do mnie bo kwota to bylo 25zl. Okazalo sie, ze nie, bo to za duzo roboty, znacznie mniej roboty to kupic i miec dla siebie w koncu.

większość  konkursowiczów sprzedaje taniej  paragony przed konkursem niż ich wymagana wartość regulaminowa.

widzicie niby wszyscy się zgadzamy a Pionas nie chce zamknąć topu dziwne prawda

bridget napisał(a):

bonitta napisał(a):

Szczerze mowiac mnie tez zdumiewa to robienie zakupow komus, praktycznie sponsorowanie komus zycia. Pewnie, ze to nie moja sprawa, nie chce to nie kupuje paragonow od kogos. Niedawno zapropomowalam, ze zaplace za zakupy i przesylke ich do mnie bo kwota to bylo 25zl. Okazalo sie, ze nie, bo to za duzo roboty, znacznie mniej roboty to kupic i miec dla siebie w koncu.

większość  konkursowiczów sprzedaje taniej  paragony przed konkursem niż ich wymagana wartość regulaminowa.

barcza napisał(a):

poprostuanette napisał(a):

asiatko napisał(a):

barcza napisał(a):

barcza napisał(a):

asiatko napisał(a):

barcza napisał(a):

asiatko napisał(a):

Mówcie sobie co chcecie, ale ja mam daleko do prawie wszystkich sklepow konkursowych a chce miec szanse na granie i wygrywanie jak ci co maja wiekszosc sklepow w promieniu 20km (tak sie sklada ze nie pracuje i dlugo jeszcze nie bede, wiec z wygranych mam na waciki). Kupowac paragony podczas trwania konkursu za kazdym razem płacac komus kwote za zakupy + znaczek - mnie na to nie stac. Wiec czesto kupuje paragony po, i bez problemu sprzedaje swoje, i to duzo, za kwoty w zaleznosci od stopnia wygranej. Przynajmniej za zakupy mi sie zwraca. Zaloze sie ze wiekszosc tych ktorym bardzo zalezy na zlikwidowaniu watku paragony nie mieszka na wsi i to daleko od wiekszych miast. Ja chce miec z wami rowne szanse na wygrywanie! i kropka

i tu się mylisz mieszkam daleko od dużych konkursowych sklepów 1,5 godziny jazdy autem albo i dalej i co albo jadę albo jak jest dalej kupuje na forum i płacę   i to raz małe raz duże sumy coś za coś jak chce grac muszę ponosić koszty i często paragonów reklamówki i wywalonej  kasy a wygranej brak ale takie jest ryzyko konkursowicza

wyobraz sobie ze ja tez robie rundki konkursowe, i wracam z pelnym bagaznikiem i tez ponosze koszty i ryzyko konkursowe, ale mimo wszystko dosc czesto mam potrzebe kupowania po, bo biore udzial w bardzo duzej ilosci konkursow

to kup więcej i bierz udział proste albo mniej graj to już twoja sprawa

dopiero napisałaś ,ze nie stać cię na znaczek albo żeby ktoś ci kupił a tu nagle taka zmiana w twojej wypowiedzi to się na coś zdecyduj

nie stac mnie na ciagle sponsorowanie komus zakupów + znaczki, czytaj ze zrozumieniem

a czy rozumeisz że ktoś kto ma paragon traci szanse na wygraną bo pasożyt gra bez paragonu, wygrywa i kupuje za bezcen... Jak w reg. jest że trzeba mieć paragon przed zgłoszeniem to trzeba. A jak nie chcesz grać mniej to masz wybór: pojechać samemu, zlecić komuś zakup lub... przestac grac tam gdzie nie możesz sobie pozwolić na paragon

po co ma kupować  jak za 5 zł na forum kupi

poprostuanette napisał(a):

asiatko napisał(a):

barcza napisał(a):

barcza napisał(a):

asiatko napisał(a):

barcza napisał(a):

asiatko napisał(a):

Mówcie sobie co chcecie, ale ja mam daleko do prawie wszystkich sklepow konkursowych a chce miec szanse na granie i wygrywanie jak ci co maja wiekszosc sklepow w promieniu 20km (tak sie sklada ze nie pracuje i dlugo jeszcze nie bede, wiec z wygranych mam na waciki). Kupowac paragony podczas trwania konkursu za kazdym razem płacac komus kwote za zakupy + znaczek - mnie na to nie stac. Wiec czesto kupuje paragony po, i bez problemu sprzedaje swoje, i to duzo, za kwoty w zaleznosci od stopnia wygranej. Przynajmniej za zakupy mi sie zwraca. Zaloze sie ze wiekszosc tych ktorym bardzo zalezy na zlikwidowaniu watku paragony nie mieszka na wsi i to daleko od wiekszych miast. Ja chce miec z wami rowne szanse na wygrywanie! i kropka

i tu się mylisz mieszkam daleko od dużych konkursowych sklepów 1,5 godziny jazdy autem albo i dalej i co albo jadę albo jak jest dalej kupuje na forum i płacę   i to raz małe raz duże sumy coś za coś jak chce grac muszę ponosić koszty i często paragonów reklamówki i wywalonej  kasy a wygranej brak ale takie jest ryzyko konkursowicza

wyobraz sobie ze ja tez robie rundki konkursowe, i wracam z pelnym bagaznikiem i tez ponosze koszty i ryzyko konkursowe, ale mimo wszystko dosc czesto mam potrzebe kupowania po, bo biore udzial w bardzo duzej ilosci konkursow

to kup więcej i bierz udział proste albo mniej graj to już twoja sprawa

dopiero napisałaś ,ze nie stać cię na znaczek albo żeby ktoś ci kupił a tu nagle taka zmiana w twojej wypowiedzi to się na coś zdecyduj

nie stac mnie na ciagle sponsorowanie komus zakupów + znaczki, czytaj ze zrozumieniem

a czy rozumeisz że ktoś kto ma paragon traci szanse na wygraną bo pasożyt gra bez paragonu, wygrywa i kupuje za bezcen... Jak w reg. jest że trzeba mieć paragon przed zgłoszeniem to trzeba. A jak nie chcesz grać mniej to masz wybór: pojechać samemu, zlecić komuś zakup lub... przestac grac tam gdzie nie możesz sobie pozwolić na paragon

asiatko napisał(a):

barcza napisał(a):

asiatko napisał(a):

barcza napisał(a):

asiatko napisał(a):

Mówcie sobie co chcecie, ale ja mam daleko do prawie wszystkich sklepow konkursowych a chce miec szanse na granie i wygrywanie jak ci co maja wiekszosc sklepow w promieniu 20km (tak sie sklada ze nie pracuje i dlugo jeszcze nie bede, wiec z wygranych mam na waciki). Kupowac paragony podczas trwania konkursu za kazdym razem płacac komus kwote za zakupy + znaczek - mnie na to nie stac. Wiec czesto kupuje paragony po, i bez problemu sprzedaje swoje, i to duzo, za kwoty w zaleznosci od stopnia wygranej. Przynajmniej za zakupy mi sie zwraca. Zaloze sie ze wiekszosc tych ktorym bardzo zalezy na zlikwidowaniu watku paragony nie mieszka na wsi i to daleko od wiekszych miast. Ja chce miec z wami rowne szanse na wygrywanie! i kropka

i tu się mylisz mieszkam daleko od dużych konkursowych sklepów 1,5 godziny jazdy autem albo i dalej i co albo jadę albo jak jest dalej kupuje na forum i płacę   i to raz małe raz duże sumy coś za coś jak chce grac muszę ponosić koszty i często paragonów reklamówki i wywalonej  kasy a wygranej brak ale takie jest ryzyko konkursowicza

wyobraz sobie ze ja tez robie rundki konkursowe, i wracam z pelnym bagaznikiem i tez ponosze koszty i ryzyko konkursowe, ale mimo wszystko dosc czesto mam potrzebe kupowania po, bo biore udzial w bardzo duzej ilosci konkursow

to kup więcej i bierz udział proste albo mniej graj to już twoja sprawa

ale moja, mojej tesciowej i mojej mamy komórko-spizarka wiecej nie pomiesci a ja mimo wszystko nie chce grac mniej

barcza napisał(a):

asiatko napisał(a):

barcza napisał(a):

asiatko napisał(a):

Mówcie sobie co chcecie, ale ja mam daleko do prawie wszystkich sklepow konkursowych a chce miec szanse na granie i wygrywanie jak ci co maja wiekszosc sklepow w promieniu 20km (tak sie sklada ze nie pracuje i dlugo jeszcze nie bede, wiec z wygranych mam na waciki). Kupowac paragony podczas trwania konkursu za kazdym razem płacac komus kwote za zakupy + znaczek - mnie na to nie stac. Wiec czesto kupuje paragony po, i bez problemu sprzedaje swoje, i to duzo, za kwoty w zaleznosci od stopnia wygranej. Przynajmniej za zakupy mi sie zwraca. Zaloze sie ze wiekszosc tych ktorym bardzo zalezy na zlikwidowaniu watku paragony nie mieszka na wsi i to daleko od wiekszych miast. Ja chce miec z wami rowne szanse na wygrywanie! i kropka

i tu się mylisz mieszkam daleko od dużych konkursowych sklepów 1,5 godziny jazdy autem albo i dalej i co albo jadę albo jak jest dalej kupuje na forum i płacę   i to raz małe raz duże sumy coś za coś jak chce grac muszę ponosić koszty i często paragonów reklamówki i wywalonej  kasy a wygranej brak ale takie jest ryzyko konkursowicza

wyobraz sobie ze ja tez robie rundki konkursowe, i wracam z pelnym bagaznikiem i tez ponosze koszty i ryzyko konkursowe, ale mimo wszystko dosc czesto mam potrzebe kupowania po, bo biore udzial w bardzo duzej ilosci konkursow

to kup więcej i bierz udział proste albo mniej graj to już twoja sprawa

asiatko napisał(a):

barcza napisał(a):

asiatko napisał(a):

Mówcie sobie co chcecie, ale ja mam daleko do prawie wszystkich sklepow konkursowych a chce miec szanse na granie i wygrywanie jak ci co maja wiekszosc sklepow w promieniu 20km (tak sie sklada ze nie pracuje i dlugo jeszcze nie bede, wiec z wygranych mam na waciki). Kupowac paragony podczas trwania konkursu za kazdym razem płacac komus kwote za zakupy + znaczek - mnie na to nie stac. Wiec czesto kupuje paragony po, i bez problemu sprzedaje swoje, i to duzo, za kwoty w zaleznosci od stopnia wygranej. Przynajmniej za zakupy mi sie zwraca. Zaloze sie ze wiekszosc tych ktorym bardzo zalezy na zlikwidowaniu watku paragony nie mieszka na wsi i to daleko od wiekszych miast. Ja chce miec z wami rowne szanse na wygrywanie! i kropka

i tu się mylisz mieszkam daleko od dużych konkursowych sklepów 1,5 godziny jazdy autem albo i dalej i co albo jadę albo jak jest dalej kupuje na forum i płacę   i to raz małe raz duże sumy coś za coś jak chce grac muszę ponosić koszty i często paragonów reklamówki i wywalonej  kasy a wygranej brak ale takie jest ryzyko konkursowicza

wyobraz sobie ze ja tez robie rundki konkursowe, i wracam z pelnym bagaznikiem i tez ponosze koszty i ryzyko konkursowe, ale mimo wszystko dosc czesto mam potrzebe kupowania po, bo biore udzial w bardzo duzej ilosci konkursow

asiatko napisał(a):

Mówcie sobie co chcecie, ale ja mam daleko do prawie wszystkich sklepow konkursowych a chce miec szanse na granie i wygrywanie jak ci co maja wiekszosc sklepow w promieniu 20km (tak sie sklada ze nie pracuje i dlugo jeszcze nie bede, wiec z wygranych mam na waciki). Kupowac paragony podczas trwania konkursu za kazdym razem płacac komus kwote za zakupy + znaczek - mnie na to nie stac. Wiec czesto kupuje paragony po, i bez problemu sprzedaje swoje, i to duzo, za kwoty w zaleznosci od stopnia wygranej. Przynajmniej za zakupy mi sie zwraca. Zaloze sie ze wiekszosc tych ktorym bardzo zalezy na zlikwidowaniu watku paragony nie mieszka na wsi i to daleko od wiekszych miast. Ja chce miec z wami rowne szanse na wygrywanie! i kropka

margo466 napisał(a):

barcza napisał(a):

tak było autko tylko chyba wcześniej może Delfinka pamięta .nie tylko uważam ,że to jest top dla cwaniaków zobacz tam są notorycznie te same osoby rozumie można zgubić raz paragon albo kto zje ale to jest nagminne . Tak tyle krzyczycie ,że są oszustwa a sami pozwalacie na to żeby oszuści nagminnie mieli za darmo paragony i o to mi chodzi .

Jest dokładnie tak jak napisałaś i to od lat.

barcza napisał(a):

tak było autko tylko chyba wcześniej może Delfinka pamięta .nie tylko uważam ,że to jest top dla cwaniaków zobacz tam są notorycznie te same osoby rozumie można zgubić raz paragon albo kto zje ale to jest nagminne . Tak tyle krzyczycie ,że są oszustwa a sami pozwalacie na to żeby oszuści nagminnie mieli za darmo paragony i o to mi chodzi .