e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

apoccalipsa napisał(a):

Jeszcze raz ślicznie wszystkim dziękuję i z całego serca życzę tak pięknych wygranych 

kejm napisał(a):

Czy może mi ktoś pomóc ze śliwką nałęczowską? Nie wysyła się formularz, probowałam na telefonie i komputerze, na różnych przeglądarek i ciagle mieli ale nie wysyła. Czy ktoś miał podobny problem?

norweska20 napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

norweska20 napisał(a):

Wkurzyła mnie kobita w sklepie  i powiem wam gdybym się nie spieszyła na spotkanie ze znajomymi to  swoje by usłyszała...a mianowicie
Moja 8latka "wyszkolona "w zakupach będąc u babci poszła do osiedlowego sklepu po paragony z Prince polo (20szt) bo tam najtańsze .
A kobita w sklepie ją zdrowo opierniczyla :że to ostatni raz i że to marnotrawstwo czasu i papieru. Dodam ,że zaznaczyła, że to dla mamy na loterię ....i nie myślcie że ją wykorzystuję w zakupach ,ona ma radoche jak sama chodzi do sklepu,a że często ze mną bywa w sklepach to "ogarnięta konkursowo"dziewucha moja  
Kolejek nie było ,to średniej wielkości osiedlowy sklepik .
I dopiero w aucie jak po nią przyjechałam to mi to powiedziała ,babcia czyli moja mama nie powiedziała wcześniej bo się bała ,że im tam w sklepie napyskuje . 

Wiesz co, z jednej strony się nie dziwię tej sprzedawczyni. 20 sztuk to sporo. Za każdym razem weź i wydaj, bo pewnie to prince polo do 1 zł, można się wkurzyć...  Pani pewnie nawet nie wie że istnieje coś takiego jak loterie a papier fiskalny też ją pewnie swoje kosztuje i ten cenny czas...

Tylko mi się wydaję, że niektórym trudno dziś przychodzi matematyczne liczenie i wystarczy wystawic10paragonow i skasować na końcu za te 10sztuk ...i naprawdę nieraz kasjerki mają problem pomnożyć np  10 razy 0.49 gr...i biorą "ło matko " kalkulator"do tego . Lata temu jak pracowałam w drogerii to mój szef usunął z systemu funkcję, która pokazywała ile należy wydać ....bo ludzie przestają myśleć przy pracy . 
Ja mam w swoim sklepie 3kasjerki ,które mnie bardzo dobrze znają i skasowanie im 10paragonow zajmuje góra 40 sekund. Nie jęczą przy tym ,bo podstawa to myślenie nad tym co się robi .

leniuszka napisał(a):

angelsoul napisał(a):

ivanotta napisał(a):

mamimamu napisał(a):

rare85 napisał(a):

Netto Piwne Życzenia poszło już wszystko?

Może ktoś z wygranych podpowie, o której godz. otrzymał maila z wygraną - łatwiej będzie się zorientować, czy już wszystko poszło? 

10:49

10:54

10.45 i 11.01

sambolera napisał(a):

https://kawa-arca...oduktow.pl/questions

Testy kawy

radosna napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

Oczywiście że jeszcze kilka lat temu były czarne listy w smolarze i to nie żadna bajka ani mit- to fakt. Zniknęły po aferze gdzie ktoś wysłał sms-y informujace o wygranej zamiast do tych co wygrali to do tych z czarnej listy   (ba sporo osob z czarnej listy nawet udziału nie brało w tamtym konkursie - mi mieli 6 numerów zblokowane).
Przecież afera była z tego straszna i się smolar wtedy dowiedział że nie wolno mu przechowywać naszych numerów i tworzyć takich list. Dane dostaja do przeprowaszenia danego konkursu, a nie tworzenia list wg ich widzi mi się.

Sama dostawałam sms-y o wygranych, chociaż nie brałam udziału w tych konkursach.
Uważam, że trzeba bardzo dobrze pisać - rymy mają być z wyższej półki, a nie te częstochowskie.
Dotyczy to nie tylko Smolara, ale na pewno NAV Agency, Montovni i Columbita. 

joan napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

Wyobraź sobie że moim też nie 
Ale książki też miały inne ceny, mogliśmy je odkupić. Syn wrócił dzisiaj z tytułem książki i ćwiczeń do anglika. Ksiazka 106zl ćwiczenia 65zl. Ja im chętnie te 500+ i 300+ oddam, niech wrócą wreszcie normalne ceny. Nie przypominam sobie aby matka na jrden przedmiot wydawała 8% wypłaty, a to tylko jeden język. Gdzie tu reszta książek. Śmiało za same podręczniki przekroczymy tysiaka. Gdzie plecak, zeszyty, farby czy kredki fabera suche pastele (sprawdz sobie cenę - inne nie mogą być i koniec kropka)" bo przecież dostajecie od państwa 300+500+"  . Za moich czasów nauczyciele nie mieli takich wymagań.

Książki do nauki języków obcych zawsze były najdroższe, już w mojej młodości płaciłam po KILKADZIESIĄT zł za książkę, a do tego wiadomo: ćwiczenia. Na szczęście można konkursować, a potem wymieniać nagrody np. na bony Empik itp. żeby sobie jakoś poradzić. Plecaki również można wygrać / wymienić na forum, na zeszyty czy przybory piśmiennicze regularnie są konki promo. Dobrze zorganizowany konkowicz ma łatwiej od mugola - takie marne pocieszenie

slavek napisał(a):

fiona25 napisał(a):

melissa napisał(a):

Claudia77 napisał(a):

wyprawka do zerówki - 300 zł, a mam dopiero połowę potrzebnych rzeczy  a i nie wspomnę o planie lekcji, 3 dni na 12:45 do 17 

Cóż, małe dzieci, to i tak małe wydatki.

Na same podręczniki, ćwiczenia i zbiory zadań do LO wydałam już ponad 600zł.

Dokładnie to samo chciałam napisać...jedna córka podstawówka i tu nie jest źle bo książki dostała  - druga LO - właśnie czekam na kuriera z podręcznikami , ćwiczeniami i zbiorem zadań do 6 przedmiotów - do zapłaty 515 zł...a to jeszcze nie koniec...

nie chcę robić zamieszania, ale gdy byłem w okresie szkolnym nikt nie dawał moim rodzicom wyprawek, 500+ itd.

melissa napisał(a):

Claudia77 napisał(a):

wyprawka do zerówki - 300 zł, a mam dopiero połowę potrzebnych rzeczy  a i nie wspomnę o planie lekcji, 3 dni na 12:45 do 17 

Cóż, małe dzieci, to i tak małe wydatki.

Na same podręczniki, ćwiczenia i zbiory zadań do LO wydałam już ponad 600zł.

anaesth napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

pusheen napisał(a):

tereniagno napisał(a):

Ma ktoś sprawdzoną metodę wysyłania zgłoszenia z Snickersów?
Masa zgłoszeń wysłanych i nic,ani 1 stówki.
Już zaczyna mnie to irytować i głupia łudzę się - a może teraz i tu i tak nic

Jaką można mieć metodę, skoro i tak losują ze wszystkich dotychczasowych zgłoszeń? Tu liczy się tylko szczęście, nie ma żadnego sposobu.

Jedynym sposobem jest zwiększać swoje szanse wysyłając więcej i więcej zgłoszeń.  czyste prawdopodobieństwo. 

Szkoda zdrowia

maryam napisał(a):

Nikt się dziś nie chwali?

barcza napisał(a):

kreatia napisał(a):

a pamiętacie konkurs, w którym dla ostatniej osoby w danej minucie był telefon z klapką? już nie wiem czy to był konkurs jakiejś sieci, czy telewizji. sms kosztował jakieś 2 zł + VAT i całe forum zgarniało samsungi w szampańskim kolorze. ah, to były czasy.
edit: jeżu, nie ten wątek, ale dobra

Może to był ten konkurs w TV chyba Polsat na Sylwestra co 15 minut był telefon, chyba całe forum wygrało te telefony 

pawelkoo napisał(a):

A ze snickersa wygrał ktoś już kilka razy na te same dane (email, imię, nazwisko)?

tomasz3 napisał(a):

A nie pamieta ktoś czy netflix ostatnio się skończył w ciągu kilku minut czy 1-2 h wisiał? bo wydawało mi się że kilka godzin od 8 mozna było odebrać.

chochliczka napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Wkurza mnie, że dziś rano zaatakował mnie pies. Kurtka rozszarpana, a moja lewa noga wygląda jakbym doslownie byla ofiara przemocy domowej! Rozległe śliniaki i liczne zadrapania.

Koniecznie  Kasiu sie zaszczep to nie zarty. A i ja bym to zglosila do strazy miejskiej czy cos, bo co jesli pies znow zaatakuje? I np bedzie to male dziecko? ;/ 

mia napisał(a):

Białogard
Brzeszcze
Głuchołazy
Grójec
Kutno
Szczecinek*

*- przed momentem telefon (wydaje mi się, że oni jednak skaczą po miastach, albo informują wg jakiegoś rodzaju nagród, bo nie ma to większego sensu)

elsa001 napisał(a):

A z Gdańska ktoś dostał wiadomość?