e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

justi5 napisał(a):

Szukam pomocy w Tymbarku na FB

cudaczek121 napisał(a):

jola29k napisał(a):

A mnie dziś wkurzyła siostra i to mocno. Moja siostra jest osobą niepełnosprawną jeździ na wózku , ale się zastanawiam czy ona ma chore nogi czy głowę . Dziś rano potrącił ją samochód , był wypadek i samochód odbił się od samochodu i udeżył w nią , spadła z wózka i zamiast zadzwonić na policje i pogotowie , to powiedziała że nic jej się nie stało i nie ma czasu bo na uczelnie się spieszy . A przed chwilką dzwoni że się źle czuje i wszystko ją boli i jeszcze ma pretensje do mnie .A co ja mam zrobić mieszkam daleko od niej nie mam prawo jazdy , i trójkę dzieci , a mąż w pracy .

A ci kierowcy, którzy się zderzyli nie zauważyli,że przy okazji potrącili niepełnosprawną,że aż spadła z wózka i wypadałoby jakoś pomóc Ja mam pierwszą grupę ze względu na wzrok i na pewno wolałabym,żeby mnie ktoś jednak zbadał, bo konsekwencje uderzenia mogą być różne i nie od razu widoczne.
Mnie też wkurza moja siostra,ale zupełnie innego powodu. Jakiś ponad miesiąc temu poprosiła mnie,abym pożyczyła jej pieniądze na komplet garnków indukcyjnych do nowego mieszkania.Pieniądze miała oddać przy kolejnej wypłacie-oddała tylko zaliczkę-50 zł, bo mówi,że więcej nie ma.Tymczasem kilka dni temu w mojej obecności kupiła sobie okulary przeciwsłoneczne za 135 zł Kiedy zwróciłam jej uwagę,że chyba najpierw powinna oddać mi dług,a potem kupować te okulary, bo chyba nie jest to produkt pierwszej potrzeby, to tak mnie zrypała,że aż się poczułam głupio,że się o własną kasę upomniałam

zaczytana-pola napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

wkurza mnie moje dziecko... Nie zjedzcie mnie za ten komentarz, ale mam czasami ochotę uciec z domu...

efelinkaaa, myślałam, że tylko ja tak mam. Mój przez 95% czasu to kochane dziecko, ale przez kolejne 5% daje popalić tak, że mam ochotę wyjść i wrócić za tydzień ... Ostatnio wpadł na pomysł, żeby biegać po podwórku i przewracać się. Nie ważne, czy to trawnik, czy kostka... Babcia do niego:
- Janek, a w domu to wszyscy zdrowi? ( żartując) A Janek niewiele myśląc:
- Tak babciu. Oprócz Ciebie

Czasami nie wiem, czy śmiać się, czy płakać.
- Janek, idziesz do szkoły?
- Nie.
- Ale zobaczysz ilu będziesz miał tam kolegów.
- Nie chcę. Ja mam już dwóch kolegów i tyle mi wystarczy.
- Jakich dwóch kolegów masz?
- Krystianka i Paulinkę.
- Ale Paulinka to nie kolega, tylko koleżanka.
- Paulinka to mój kolega!!!! Ja nie bawię się z babami

efelinkaaa napisał(a):

wkurza mnie moje dziecko... Nie zjedzcie mnie za ten komentarz, ale mam czasami ochotę uciec z domu...

brylka napisał(a):

wesołe literki i poduszka tymbark za kody

ela napisał(a):

eveliina napisał(a):

nawet FA nie wpadło

u mnie też nie ani fa ani nic

marlena083 napisał(a):

tereniagno napisał(a):

magdaa napisał(a):

halls!

Tragedia,na 6 wysłanych jednego dnia,wielka susza i nic ostatnio,same pustki nastały

mnie też halls nie lubi... tyle zgłoszeń i nic...