Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika Lepson

Lepson

#6621 Napisano: 04.11.2004 03:59:14 w Nowy design
Dzialaja Wam pw? Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#6598 Napisano: 04.11.2004 03:27:25 w Nowy design
Chester na 800 na 600 jest duza wieksza niz na 1024 emotka Hehe a pomysl jak ktos uzywa 1600 na 1200:) Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#6323 Napisano: 02.11.2004 04:06:24 w Nowy design
Macie równiez wglad do statystyk. Są nowe stat4u. Niby najlepsze a cos chyba oszukuja. Czyzby dzis bylo 5tys wejsc? Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#6301 Napisano: 02.11.2004 03:34:20 w Nowy design
Dzieki art, za uwagc. Stronka jest przystosowana do rozdzielczosci 1024 i jak dzis zauwazylem na wiekszych rzeczywiscie trudno cos wyczytac. Póki co polecam w IE widok, rozmiar tekstu i wickszy:) Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#6169 Napisano: 01.11.2004 04:12:58 w Nowy design
Design zostal ale nnowy jportal 2.3.1 nie zdal egzaminu. Dlatego tez rangi nie dzialają:( Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#6157 Napisano: 01.11.2004 01:58:52 w Nowy design
Co sądzicie o nowej skorce do jportala? Troche musialem ja podmodyfikowac:) Ponadto dzialaja juz rangi na forum, dodalem buziaczka w emotoikonkach. Jak wgram nowe forum bedzie tez mozliwosc edycji postów. Wszelkei uwagi prosze kierowac tu Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#5804 Napisano: 28.10.2004 04:04:04 w Romanse, amory i inne pierdoly :)
Melissa co ty tak sciskasz te kosc??? Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#5678 Napisano: 27.10.2004 01:46:44 w Mam problem...
Sluchajcie sie dr Specjala. Dobrze prawi emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#5458 Napisano: 26.10.2004 01:41:27 w Najdurniejsza rzecz jaką dostaleś...
Bylo by ok, ale zaraz po nocce mialem na drugą zmiane:] 5 godz snu i do roboty emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#5334 Napisano: 25.10.2004 06:49:13 w Najdurniejsza rzecz jaką dostaleś...
Dochodzi czwarta... Przede mna dzbanej kawy... Zapalki na powiekach. Ehhh jaka ciezka ta praca... Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#5333 Napisano: 25.10.2004 03:47:49 w Najdurniejsza rzecz jaką dostaleś...
A ja jestem w robocie emotka Nocke wlasnie mam. O spaniu moge pomarzyc tylko Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#5014 Napisano: 22.10.2004 04:58:00 w dzis mam urodzinki
Wszystkiego najlepszego. Asasa jestem, pierwszy!!! Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#5012 Napisano: 22.10.2004 04:47:48 w Mam problem...
Specjal. powiedz lepiej skad sie te trojany wziely. Dialery i te sprawy... Nie ma to jak zaufane witryny z XXX emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#4866 Napisano: 21.10.2004 02:13:11 w Mam problem...
Niech Twoje szczescie wraca do zdrówka... Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#4799 Napisano: 20.10.2004 02:39:01 w Dowcipy
Przy skrzyzowaniu siedzi na koniu Straznik Miejski. Z naprzeciwka w jego kierunku jedzie na rowerku maly chlopiec. Straznik wola go do siebie.
- E, maly chodL no tu.
Chlopczyk podjezdza, a straznik pyta.
- Świcty Mikolaj przyniósl ci ten rower?
- Tak.- Odpowiada chlopczyk.
- To napisz mu, zeby w tym roku przyniósl ci lampkc do tego roweru.
I zadowolony z siebie ukaral mlodego mandatem za 50 zlotych.
- A pan to od Mikolaja dostal tego konika? - pyta dziecko.
- Tak. - Odpowiada Straznik Miejski.
-To niech pan napisze Mikolajowi w tym roku, zeby kutasa montowal konikowi micdzy nogami, a nie na grzbiecie.

_________________________________________________

Dlugoletnie malzeAąstwo. Mąz coś majstruje.
- Stara, chodL no tu!
- Co?
- Zlap no ten drucik. - Zona chwyta za przewód i pyta:
- I co?
- No nic. Widocznie faza jest w tym drugim...

_________________________________________________

Wchodzi facet na dyskotekc w Wolominie. Ochroniarz pyta:
- Ma pan pistolet?
- Nie mam.
- A moze siekierkc?
- Nie mam.
- Nóz?
- Nie.
- Kastecik?
- Nie, nie mam nic.
Ochroniarz rozbija butelkc, daje mu tulipana i mówi:
- Ja pier****, to niech pan chociaz to wezmie...

_________________________________________________

Franek chleje wódc z Jankiem u niego w domu. Patrzy, a na ścianie wisi metalowa miednica. Pyta Janka:
- A co to jest?
Janek na to:
- Zegar z kukulką.
- Co Ty gadasz, jak to dziala? - pyta Franek. Na to Janek bierze palc bejsbolową i jjjjak nie walnie w tc michc! Micha drzy, okrutnie halasując. W tym momencie zza ściany ktoś krzyczy:
- Ku-ku-kur**, wpól do czwartej rano jest!

_________________________________________________

Jedzie wilk z zajączkiem autobusem, zajączek śpiewa:
- Szedl wilk przez las w koAąskie cenzura wlazl...
- Jeszcze raz to zaśpiewasz, to wyrzucc ci bagaz przez okno!
- Szedl wilk przez las w koAąskie cenzura wlazl... - śpiewa dalej zając.
- Ostrzegalem cic - i wilk wyrzucil mu bagaz.
Zajączek na to:
- óe z wilka ch**, to nie bagaz mój!
Jadą dalej.
- Szedl wilk przez las w koAąskie cenzura wlazl...
Wilk:
- Jeszcze raz to zaśpiewasz to cic wyrzucc!
- Szedl wilk przez las w koAąskie cenzura wlazl... - śpiewa dalej zając.
Wilk go wyrzucil
A zajaczek:
- óe z wilka ch**, to przystanek mój!

_________________________________________________

Dlaczego blondynce śmierdzi z uszu?
- bo ma nasrane we lbie

_________________________________________________

emotka emotka emotka emotka emotka emotka
Idą trzy konie przez most. Nagle jeden mówi:
- Chodzcie, skoczymy i sic zabijemy? - Reszta sic zgadza:
- No dobra, czemu nie? - Pierwszy skoczyl... i sic zabil. Drugi skoczyl... i sic zabil. Trzeci skoczyl i sic nie zabil, wicc wrócil spowrotem na most, skoczyl... i sic zabil.
emotka emotka emotka emotka emotka emotka emotka PPPPPPP

_________________________________________________

Osiemnastoletnia dziewczyna przyszla do swojej matki i mówi jej, ze okres jej sic spóLnia o dwa miesiące. Przerazona matka pobiegla do apteki po test ciązowy i po chwili wiadome jest, ze dziewczyna jest w ciązy. Zdenerwowana matka krzyczy:

- Co za świnia Ci to zrobila. Musisz mi powiedzieAŚ, chcc go poznaAŚ.

Wicc dziewczyna pobiegla do pokoju i zadzwonila do znajomego.

Po pól godziny pod dom zajezdza nowiutkie Ferrari, z którego wysiada przystojny, elegancko ubrany gośAŚ w średnim wieku.

Wszyscy siadają przy stole i gośAŚ mówi:

- Wasza córka mi powiedziala o co chodzi, ja jednak niestety, ze wzglcdu na moją rodzinc, nie mogc sic z nią ozeniAŚ. Jednak zapewniam Was, ze nie chce sic migaAŚ od odpowiedzialności, wicc jezeli urodzi sic córka, to zapiszc jej 3 sklepy i milion dolarów. Jezeli to bcdzie syn, to dostanie 2 fabryki i milion dolarów. A gdy urodzą sic bliLniaki, to dostaną po 5 milionów dolarów. Jednak jezeli wasza córka poroni...

W tym momencie wtrąca sic ojciec, który od samego początku nie odezwal sic slowem:

- To przelecisz ją jeszcze raz. Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#4680 Napisano: 18.10.2004 05:20:02 w poznajmy się BLIŻEJ
Dzieki Specjal. Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#4640 Napisano: 17.10.2004 08:47:28 w Dowcipy
Przychodzi maly Rumun do mamy i mówi:
- Mama, mama ja chcc kupc!!!
A mama na to.
- TO ID¬ SE UKRA“J!!!

_______________________________________________

W paAąstwowym zakladzie na Ukrainie nastal nowy dyrektor.
Zwolal zebranie wszystkich pracowników:
- Od teraz nastają nowe porządki. Sobota i niedziela są wolne bo to weekend. W poniedzialek odpoczywamy po weekendzie. We wtorek przygotowujemy sic psychicznie do pracy. W środc pracujemy. W czwartek odpoczywamy po pracy. W piątek przygotowujemy sic do weekendu.
Czy są jakieś pytania?
- Dlugo bcdziemy tak zapier......?

_______________________________________________


W parku na lawce siedzi para zakochanych, ona mówi:
- Oczko mnie boli pocaluj.
On cmok i przeszlo, ona po chwili.
- Nosek mnie boli pocaluj.
On cmok i przeszlo, za chwilc ona.
- Usteczka mnie bolą pocaluj.
On caluje i ból przechodzi.
Podkuśtykal do nich dziadek o lasce i pyta.
- Panie a prostatc Pan leczysz????????

_______________________________________________


Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, rcce mu sic trzcsą na kierownicy.
Nagle wyprzedzil go Mercedes, dziadek sic wystraszyl, Mercedes zatrzymal sic na swiatlach, dziadek z tego strachu nie dal rady, przywalil w tyl.
Z Mercedesa wysiada dwóch byków.
- i co dziadek przywalileś?
- tak (cienkim, wystraszonym glosem)
- masz kasc?
- nie
- a ubezpieczenie?
- nie
- a syna?
- mam
- to masz tu komóreczkc, dzwoAą po syna to odrobi u mnie bo ty sic do roboty nie nadajesz
Dziadek zadzwonil, podjezdzają 3 Mercedesy S-klasa, wysiada kilku byków i jeden z nich mówi:
- i co tatuś?... przywalil Ci jak cofal?...

______________________________________________


Przychodzi chlopak do spowiedzi:
- Proszc ksicdza uprawialem sex oralny.
- O ciczki grzech. A z kim?
- Nie mogc ksicdzu powiedzieAŚ .
- Moze z Kryśką od Zarcbów?
- Nie
- A moze z Kaśką od Kowali?
- Nie
- Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!
- No naprawdc nie mogc proszc ksicdza.
- To moze z Zośką od Graboszy?
- Nie
- IdL nie dam Ci rozgrzeszenia.
Wychodzi chlopak z kościola - czekają na niego kumple:
- I co? Dostaleś rozgrzeszenie?
- Nie. óe namiarów parc mam.


______________________________________________


Facet kocha sic z kobietą i pewnym momencie mówi:
- Kochanie, idL do przedpokoju i przynieś lyzkc do butów.
- A po co???
- Bo jest tak fajnie, ze bym jeszcze jajka wlozyl


______________________________________________


Zyjący juz dośAŚ dlugo ze sobą staruszkowie zapragncli seksu. Wywiązala sic dyskusja:
- Babka, kochaj sic ze mną.
- No coś ty dziadek, zdurnialeś?
- Babcia, kochaj sic ze mną. Oddam Ci pól renty.
Po dluzszych namowach babcia ma juz dośAŚ glcdzenia dziadka i ulega. Kiedy jest juz po wszystkim dziadek mówi do babci:
- Babka, gdybym wiedzial ześ ty dziewica, to oddal bym calą rentc.
- Dziadek, gdybym wiedziala, ze ci stanie to zdjclabym rajstopy...


________________________________________________


Trzech ludozerców umówilo sic w sobotc na grila. W sobotc dwóch juz rozpala ogieAą:
Pierwszy piecze smakowite kobiece udko.
Drugi przyniósl duze i muskularne mcskie ramic z lopatką.
W koAącu nadchodzi tez trzeci kanibal, niesie urnc z prochami.
- Coś Ty przyniósl? A gdzie micsko? - pytają koledzy.
- Ja mam dietc, dzisiaj tylko GOR CY KUBEK.
Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#4631 Napisano: 17.10.2004 05:49:58 w Dowcipy
Do ksicdza w pewnej parafii ma przyjechaAŚ biskup. No to ksiądz postanowil pójśAŚ na ryby i wlasnorccznie coś zlowiAŚ na obiad. Siedzi nad rzeką wśród innych wcdkarzy, nagle trach! ... coś potcznego sic zlapalo.
Ciągnie, ciągnie, ale nie moze daAŚ rady. Widzi to inny wcdkarz, podbiega do ksicdza i mówi:
- Niech ksiądz da mi wcdke, wyciągnc sukinsyna!
Wyciągncli rybc. Ksiądz patrzy i mówi:
- óe duza ryba. Dzickujc za pomoc, ale to slownictwo trochc nie na miejscu...
- óe proszc ksicdza, sukinsyn to nazwa tej ryby. Jedne sic nazywają śledzie, inne pstrągi, a te sukinsyn.
- Aha, no to w takim razie biorc tego sukinsyna do domu i na obiad!
Biskup przyjezdza dzisiaj, bcdzie zadowolony.
Ksiądz wrócil do kościola. Wychodzi do niego zakonnica:
- O, jaka duza ryba!
- Niezlego sukinsyna zlapalem, nie?
- Oj, proszc ksicdza, ryba duza, ale to slownictwo...
- Proszc sic nie przejmowaAŚ, sukinsyn to nazwa tej ryby. Jedne sic nazywają śledzie, inne pstrągi, a te sukinsyn.
- Aha, no to ja wezmc tego sukinsyna i go oczyszcze, póLniej gosposia go przyrządzi, biskup dzisiaj przyjezdza, bcdzie zadowolony...
Zakonnica oczyścila rybc i idzie do gosposi, ta widząc rybc mówi:
- O, jaka duza ryba!
- Niezlego sukinsyna zlapal ksiądz, prawda?
- No, ryba duza, ale to slownictwo...
- Oj, proszc sic nie przejmowaAŚ, sukinsyn to nazwa tej ryby. Jedne sic nazywają śledzie, inne pstrągi, a te sukinsyn.
- Aha, no to ja wezmc tego sukinsyna i go przyrządzc, biskup przeciez dzisiaj przyjezdza...
PóLne popoludnie. Ksiądz, zakonnica i biskup siedzą przy stole, rozmawiają. Wchodzi gosposia z rybą. Biskup mówi:
- O, jaka duza ryba!
Ksiądz: - Tak, niezlego suknisyna zlapalem!
Zakonnica: - A ja tego sukinsyna wyczyścilam!
Gosposia: - A ja sukinsyna przyrządzilam!
Biskup popatrzyl, wyjąl flaszkc wódki ze swojej torby i mówi:
- 'pani lekkich obyczajów', widzc, ze jesteście sami swoi. No to zjedzmy tego ch**ja! Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#4629 Napisano: 17.10.2004 05:37:42 w Dowcipy
Faceta bolaly jaja. Poszedl wicc do lekarza, a ten skierowal go na dalsze badania. Facet zrobil wszystkie badania i pcdzi z powrotem do doktora. Po drodze zaczepia go znajomy:
- Dokąd sic tak spieszycie
- Do lekarza z wynikami.
- A co Ci jest - pokaz?
Facet daje kumplowi wyniki, tamten dlugo patrzy, myśli i mówi:
- Wiesz stary, jak by Ci to powiedzieAŚ. Wyniki są straszne...
- Jak to?
- Popatrz: OB !
- A co to znaczy?
- ObciąAŚ bimbaly!
- Ojej, to straszne.
- To jeszcze nic! - Popatrz tutaj!: Rh+
- A to co oznacza?
- Razem z ch...em!


_________________________________________________



Trwa ostra imprezka na Ksiczycu W pewnej chwili ktos mówi:
- Wiesz co, Armstrong? Niby wszystko sic zgadza... Rozpalilismy grilla, jest wódeczka, piweczko, sa kobitki, a jakos k**** atmosfery nie ma....


_________________________________________________



Trzy myszy przechwalaly sie w barze, ktora jest wiekszym chojrakiem. Pierwsza mowi:
- Ja biore sobie trutke, dziele na porcje i wciagam nosem.
Na to druga:
- Ja cwicze bicepsy na pulapkach.
Trzecia mysz nie mowi nic i szykuje sie do wyjscia.
- A ty gdzie idziesz?
- Do domu, pobzykac kota.
Wyświetl w wątku >>
0 0

Lepson

#4627 Napisano: 17.10.2004 05:25:48 w Dowcipy
Jedzie Miller sluzbową Lancią z kierowcą przez wiochc nagle - jeb - potrącili świnic...
Premier mówi do kierowcy:
- IdL to pewno z tamtego gospodarstwa ta świnia, powiedz, ze dostaną za nią odszkodowanie od rządu...
No to poszedl kierowca...
Po dwóch godzinach czekania Leszek patrzy, a kierowca wraca napruty: flaszka w rcce, koszula na wierzchu, z rozporka jeszcze mu wystaje...
- Co sic stalo? - pyta premierro.
- Panie premierze poszedlem tam, a gospodarz postawil flaszkc, drugą dal do domu, zona zrobila pyszny obiad, a jego 18-letnia córka tak mi dogodzila, ze nigdy w zyciu tak nie mialem.
- To co im powiedzialeś? - pyta Miller
- A wszedlem i powiedzialem: Jestem kierowcą Millera i zabilem świnic!


___________________________________________________


Przyjezdrza Kwaśnieski do króelowej Elzbiety
- Królowo jak ty to robisz ze wybierasz do swojego rządu samych inteligentnych ludzi
- Zadaje im pytanie, sam popatrz
Zawolala Tonego Blaira
- Tony kto to jest: dziecko twoich rodziców, lecz nie twój brat ani siostra
- To ja
Prezydentowi RP spodobalo sic pytanie, po przyjeLdzie do Polski zawolal Millera:
- Miler chodL no tu
- Powiedz kto to dziecko twoich rodziców lecz nie twój brat ani siostra
Miller sic zastanawia, po chwili mówi do óeksandra
- Daj mi trochc czasu
Miller poszedl do Walcsy i pyta sic go
- Lechu kto to jest dziecko twoich rodziców lecz nie twój brat ani siostra
Walcsa myśli przez chwilc i wkoAącu odpowiada:
- To ja
Wraca Miller do óeksandra i odpowiada:
- Odpowiedzią na pytanie dziecko twoich rodziców lecz nie twój brat ani siostra to Lech Walcsa
óeksander na to:
- Miller ty idioto to Tony Bleir Wyświetl w wątku >>
0 0