e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

nawrotkatv napisał(a):

Jakis czas temu ktoś napisał do mnie maila, że sprzedaje wygrane z wizażu, oczywiście olałam sprawę, chociaż zastanawiałam się skąd ta osoba ma mojego maila. Oczywiście mail był o tym ze jestem zgłoszona i nic więcej nie dostanę. Myślę ze to nie pierwsze oskarżenie, bo od czasu tego maila dostałam dziesiątki produktów do testowania nikt mnie też o nic nie podejrzewał.

Niestety,  dowiedziałam się, że (podejrzewam że to ta sama osoba) zadzwoniła z zastrzeżonego nr do mojego męża - myśląc że to ja i zaczęła wyzywać. Facet był bardzo agresywny, aż tak że maż zdecydował sie mi o tym powiedzieć po kilku tygodniach, Obstawiam oczywiście ze to jakaś osoba chora po prostu, jednak zastanawiam sie czy jest znana innym konkursowiczom.

Czy ktoś z Was spotkał się z tym chłopakiem/facetem?

Moja pierwsza myśl: przypomnij sobie o wszystkich osobach, którym coś sprzedawałaś przez internet (może np. jakiś olx, gdzie jest podany Twój mail, a nr telefonu męża, bo Ty nie mogłaś odebrać czy coś w tym stylu?). Może odmówiłaś komuś niestabilnemu psychicznie np. dania zniżki i teraz się mści w taki sposób?  Wyświetl w wątku >>

visserarthur napisał(a):

Nie ma się co przejmować- w sobotę w Biedronce widzę różnica w cenie (na półce o zetkę taniej niż na czytniku). Idę do kierowniczki, pytam, czy zmieni cenę w systemie, czy będzie mi zwracała różnicę z każdego paragonu. Po pytaniach, czy nie mogę tego razem skasować, przewracaniu oczami, że ona czasu nie ma (oj, "trudno"), nie może zmienić ceny itp. uciąłem temat mówiąc, że idę sobie skasować, tak jak potrzebuję, a jak skasuję to zgłoszę się po zwrot różnicy. Przyszła, zwróciła mi po prostu z kasy bez robienia zwrotu różnicy z każdego paragonu, zadowolona nie była, więc podsumowałem, że zgodnie z prawem zwrot różnicy mi się należy, a ona na to chamowato "dooobra". 

Jak gdzieś się zdarza nagminnie, że na półce jest mniejsza cena niż jest potem nabijana na kasę, a obsługa na to nie reaguje, albo reaguje przewracaniem oczami, to należy bez litości i bez wyrzutów sumienia zgłaszać to do UOKiK.  Wiadomo, jak gdzieś jest duży ruch i ktoś przeoczył niezmienioną cenówkę, a jak człowiek zwróci uwagę to szczerze przeproszą i od razu zmienią, to nie ma co się czepiać. Ale niektóre sklepy robią to celowo, licząc, że się nie zorientujesz, żeby podbić sobie obroty. I łapią się na to często starsi ludzie, którzy nie mają już dobrego wzroku, bo cyferki na paragonie są zwyczajnie bardzo małe, a wystarczy kupić 4-5 produktów naraz, żeby nie być w stanie do złotówki oszacować całej kwoty zakupu i zauważyć, że coś się nie zgadza. I kierownictwo sklepu, które ma w poważaniu, że przez ich zagrywki komuś potem nie starczy na leki z niskiej emerytury w pełni zasługuje na kontrolę i karę. Ja do dziś się gryzę, że nie wiedziałam, że coś takiego można zgłosić jak się spotkałam z taką sytuacją, ale na szczęście sklep sam upadł.  Wyświetl w wątku >>

sylzab2294 napisał(a):

Czy ktoś czeka jeszcze na wina Mogen David?

Ja czekam na bon do Sephory. Wg regulaminu mają 21 dni roboczych od czasu odesłania oświadczenia na wysyłkę nagrody. Wyświetl w wątku >>

Potrzebuję trzech osób, które zarejestrują się z mojego linku w Letyshops (klik) i zrobią zakupów za co najmniej 70 zł z cashbackiem w ciągu następnych trzech dni (do piątku). Może być kilka różnych zamówień, pod warunkiem, że łączna kwota to ponad 70 zł. Potrzebuję, żeby cashback pojawił się na Waszym koncie automatycznie do niedzieli, zazwyczaj to się dzieje bez problemu w ciągu doby. Można zainstalować wtyczkę, żeby mieć większą szansę, że naliczy się prawidłowo, ale samo przejście przez link ze strony, jeśli nie macie adblocków powinno też zadziałać. 

Po rejestracji z mojego linku dostajecie na konto Letyshops 10 zł, wypłacić można od 20 zł, więc jeszcze dyszkę trzeba dozbierać - jak sporo kupujecie w necie, to będzie bez problemu, a jeśli nie, to można tę dyszkę po potwierdzeniu cashbacku ze strony sprzedawcy (max. 2-3 miesiące, czasem szybciej, zależy od kogo kupujecie) przekazać fundacji Come Back Alive (tu więcej info). Cashback można dostać m. in.:

Na frisco.pl - 4,5% dla nowego użytkownika, 1% dla pozostałych, można za jednym zamachem zrobić zakupy na dwa ich konkursy (Duet idealny i Wygraj rok zakupów). Po dostawie wystawiają e-fakturę (do pobrania z konta), nie paragon. W konkursie Smolara kiedyś wygrałam na e-fakturę nagrodę dzienną i weryfikacja poszła bez najmniejszego problemu, nie wiem, jak z innymi agencjami. Wczoraj na Frisco kupiłam przecenioną czekoladę Milka za 2 zł  Warto zajrzeć na tę stronę przed zakupami, można dostać oprócz cashbacku dodatkowe zniżku (np. u mnie dziś -10% na środki czystości, drogerię, kawę, herbatę i kakao). Nowy użytkownik dostaje darmową dostawę przy mniejszej kwocie zamówienia (100 zł z tego, co pamiętam), dodatkowo można też dostać 10 zł kuponu za zapisanie się do newslettera (można się potem wypisać jednym kliknięciem) - jak się połączy promocje, wychodzą całkiem tanie zakupy, a wygoda bardzo duża.

Na carrefour.pl - 1,5% cashbacku, można przez stronę zrobić zakupy z odbiorem osobistym w sklepie (około złotówki zazwyczaj trzeba dopłacić za pakowanie, w zależności od rozmiarów zamówienia,  odbiera się w POKu) lub dopłacić za dostawę do domu. Nigdy nie zamawiałam do domu, w sklepie odbierałam wielokrotnie, dają zwykły paragon, nie można zeskanować wtedy karty, ale za zapisanie się do newslettera dają inne kody zniżkowe na zakupy. Przysyłają mało wiadomości i można się wypisać bez utraty kodów rabatowych. Może być problem z naliczeniem cashbacku, jeśli w sklepie nie mieli produktu, który zamówiliście i dali zamiennik lub anulowali część zamówienia i zwrócili pieniądze (mają tendencję do dawania płatków owsianych górskich zamiast zwykłych ). W tym momencie mają kilka produktów Dafi przecenionych i bardzo dużą przecenę na czekolady Lindta.

Na Allegro - zazwyczaj mały cashback, zależnie od kategorii. Cashback działa też przy ofertach w programie Allegro Charytatywni (sprawdziłam, naliczył się automatycznie), mimo, że Allegro nie pobiera za nie prowizji. Niestety bardzo długo się czeka na potwierdzenie. 

Na pyszne.pl - uwaga, koniecznie trzeba przejść przez stronę, wtyczka nie działa. 

W Auchan są też jakieś oferty dla nowego klienta, ale nie korzystałam, poza tym jest m. in. RTV Euro AGD, Media Expert, Media Markt, Empik, Half Price, E-obuwie, Ikea... i dużo innych. 

Mogę się odwdzięczyć np. jakimś paragonem/paragonami o wartości około dyszki (tylko nie z Intermarche/Dino, bo nie mam blisko nigdzie) lub rejestracją gdzieś indziej.  Wyświetl w wątku >>

Lavazza WOŚP? Wyświetl w wątku >>

taak napisał(a):

Wie ktoś coś o Lindt? 🙈

Do 26 lutego mają czas z tego, co pamiętam Wyświetl w wątku >>

3908,00 Wyświetl w wątku >>

dominikeu napisał(a):

kawa i kubek lavazza oraz kosmetyki miss sporty każdy dostał? U mnie żadnego info o wysyłce...

U mnie cisza o kubku, kosmetyki "przygotowane do wysyłki" w apce DPD Wyświetl w wątku >>

Majkii napisał(a):

Dostaliście już wszystkie weryfikacje Smolar Bref?

Ja wczoraj dopiero dostałam za dzienną z 29 stycznia, myślę, że jeszcze nie ma co się martwić, jeśli czekasz na coś późniejszego.  Wyświetl w wątku >>

joan napisał(a):

lasiglasty napisał(a):

Wkurza mnie widmo ekokomuny, myślałam, że nigdy już nie dożyję powrotu "kartek", a ostatnio dużo czytam, że Warszawa jest w programie C40 cities, który dąży do tego, aby był limit mięsa na obywatela 16 kg na rok, a potem 0. 90 kg nabiału na rok, a potem 0. Ubrania 8 sztuk na rok, a potem 3. Pojazdy 190 na 1000 osób, a potem 0. Lot samolotem raz na 2 lata, a potem raz na 3 lata. Długo myślałam, że to fejk nius, ale nie   niby to tylko rekomendacje, ale po coś to ustalili, żeby w końcu wprowadzić. Kiedyś to chociaż był przydział na samochód, a teraz ma być 0... 

Oto dokument pierwotny, gdyby ktoś nie wierzył polskim portalom informacyjnym: https://www.c40.o..._250719.original.pdf

Czyli mieszkańcy Warszawy nie będą już mogli wygrywać w konkach samochodów, zagranicznych wycieczek i bonów do Zalando?

A tak na poważnie: jak czytam, że zakup pięciopaku majtek będzie szkodliwy dla środowiska, gdy tymczasem jego mać! w środku Europy od roku PŁONIE kraj, to mnie szlag trafia Wygląda na to, że mieszkańcy naszej stolicy będą musieli zamawiać slipki do Paczkomatów w innych miastach Wystarczy popatrzeć na zdjęcia z frontu, ile tam całych blokowisk na śmietniska pójdzie, do tego pozostałości amunicji, konstrukcje stalowe... ale spoko, najłatwiej piedrolić o złowrogich slipkach I to piszę ja: człowiek eko, co aktualnie już stosuje wszystkie te ich "rekomendacje" (choć co do nabiału pewności nie mam)...

Nie rozumiem o co tyle krzyku, przecież to są zalecenia. Jak WHO podało zalecenie, żeby spożywać nie więcej niż 5 g cukru dziennie, to też się oburzaliście, że Wam kartki na cukier wprowadzą?  

Individual consumers cannot change the way the global economy operates on their own, but many of the consumption interventions proposed in this report rely on individual action. It is ultimately up to individuals to decide what type of food to eat and how to manage their shopping to avoid household food waste. It is also largely up to individuals to decide how many new items of clothing to buy, whether they should own and drive a private car, or how many personal flights to catch every year. As this report shows, these are some of the most impactful consumption interventions that can be taken to reduce consumption-based emissions in C40 cities. Furthermore, businesses and elected leaders respond to consumer demands and voter priorities.

Czyli:

Indywidualni konsumenci nie mogą zmienić sposobu, w jaki działa globalna ekonomia w pojedynkę, ale wiele interwencji konsumenckich zaproponowanych w tym raporcie polega na działaniach ze strony pojedynczych osób. Ostatecznie to do tych indywidualnych osób należy decyzja, co jeść i jak planować swoje zakupy, żeby uniknąć marnowania żywności w domu. Również głównie do tych indywidualnych osób należy decyzja, ile sztuk nowej odzieży kupić, czy posiadać i prowadzić prywatny samochód i ile osobistych lotów samolotem odbyć w ciągu każdego roku. Ten raport pokazuje, że to są najważniejsze obszary, w jakich możliwe są działania ze strony konsumentów, aby ograniczyć emisję związaną z konsumpcją w miastach C40. Ponadto, biznesy i wybrani przywódcy reagują na żądania rynku i priorytety głosujących. 

Tłumacząc na ludzkie: nie ma i nie będzie żadnego zakazu posiadania samochodu ani jedzenia mięsa. Grupa ekspertów zebrała się i przygotowała raport, który mówi mniej więcej tyle: "Drodzy politycy. Oto lista problemów, które prawdopodobnie spotkają nasze wnuki, jeśli teraz czegoś nie zrobimy na poziomie globalnym. Jeśli wprowadzimy takie zmiany w tym, jakich materiałów używamy do budowania miast, to skutek dla światowego klimatu będzie taki: , jeśli wprowadzimy takie zmiany w tym, skąd czerpiemy energię elektryczną, to skutek będzie taki: , jeśli uda nam się sprawić, żeby producenci elektroniki i urządzeń AGD nie projektowali jej celowo w taki sposób, żeby psuła się po 5 latach i żeby dało się je naprawić, kiedy się zepsują, to skutek będzie taki: , a jeśli ludzie średnio zaczną jeść tyle mięsa i tyle latać samolotami, to skutek będzie taki: . Daliśmy Wam liczby i pokazaliśmy, którymi obszarami należy się przejmować, a które nie są ważne. Teraz zawołajcie ekspertów od budowania miast, robienia urządzeń, szycia ubrań i tak dalej i przedyskutujcie z nimi, jakie działania można podjąć, żeby żyło się dobrze i nam i naszym wnukom". W raporcie jest jasno napisane, że konsumenci mają prawo decydować, co zrobią - jak chcesz, możesz sobie nawet cały sklep odzieżowy codziennie kupić. Nigdzie nie ma słowa o tym, że coś trzeba wprowadzić "najpierw", a coś innego "potem", tylko, że jeśli nasi konsumenci ograniczą liczbę kupowanych nowych ubrań (w sensie nie z drugiej ręki) średnio na osobę do ośmiu rocznie, to emisja związana z produkcją odzieży zmniejszy się o tyle, a jeśli do trzech, to tyle. 

Tego typu raporty powstają bardzo często w związku z różnymi kwestiami, np. zbiera się grupa ekspertów od ruchu miejskiego i pisze raport o tym, że jeśli w jakimś miejscu coś postawisz, to będą korki, a jeśli zbudujesz drogę w określony sposób, to korków będzie mniej. Taki raport potem dają politykom, którzy przynajmniej powinni potem zlecić ekspertom od budowania dróg przygotowanie raportu o tym, które z tych rozwiązań będą tanie, a które drogie, które mogą być uciążliwe dla mieszkańców ze względu na hałas itd., a później głosować na rozwiązania, co do których mają racjonalne podstawy żeby sądzić, że poprawią jakość życia ludzi. Racjonalne, to znaczy: ktoś na podstawie szczegółowej analizy trzydziestu podobnych przypadków w innych krajach stwierdził, że postawienie mostu w tym miejscu z dużym prawdopodobieństwem zakorkuje ten kawałek naszego miasta, a nie: "w sumie to nie wiem, jak głośne są pociągi przejeżdżające przez most, ale wydaje mi się, że to może spowodować hałas". 

Cała ta burza wygląda trochę jakby jakiś ekspert napisał w raporcie "zmniejszenie liczby samochodów na osobę w mieście o połowę zmniejszyłoby korki o 90%" (bo w raportach pisze się suche fakty, a w głowie zazwyczaj się ma coś w stylu: "tańsza i bardziej komfortowa komunikacja miejska, lepsze planowanie osiedli tak, żeby ludziom wygodniej było pójść do sklepu niż pojechać, utworzenie dodatkowych połączeń pociągowych, żeby ludziom dojeżdżającym spod miasta taniej było kupić bilety na pociąg niż drugi samochód w rodzinie, żeby obie osoby mogły dojeżdżać itd."), a media zaczęły krzyczeć, jak to wstrętni poplecznicy przeciwnej partii planują wylosować co drugi samochód i go skonfiskować.

Nieważne, jak bardzo się staram trzymać z daleka od polityki i tak czuję, że zbliża się rok wyborczy... Wyświetl w wątku >>

pioge7 napisał(a):

kreo42 napisał(a):

pioge7 napisał(a):

katrin1 napisał(a):

W niektórych są, ponoć przy innych hummusach albo przy parówkach w lodówce. W moim kaufie nie namierzyłam

misiamarysia napisał(a):

pioge7 napisał(a):

Wiem że bylo, ale na telefonie ciężko znaleźć

W Kauflandzie powinienem kupić hummus indykpol? 
W żabkach, które odwiedziłem, nie ma 

Tak, hummus z piersi indyka, Indykpol, ale ja w Kauflandzie nie znalazłam.

Czyli produkt bardzo trudno dostępny  
no nic… mam wyjazd, kaufland po drodze, może się znajdzie  

w kaufie wrocław legnicka tez brak, a jeszcze nigdy w sklepie nie spedziłem tyle czasu na szukanie czegos

To zrobili konkurs i nawet nie wiadomo gdzie produkt znaleźć  

Ja kupiłam na Frisco, ale oni nie wystawiają paragonu, a z fakturą się do tego konkursu nie można zgłosić i powiem Wam, że niewiele tracicie. Smakuje to jak pasztet (i to taki sobie), skład ma niewiele lepszy, jak hummus tylko kosztuje.  Wyświetl w wątku >>

3907,10 Wyświetl w wątku >>

3906,90 Wyświetl w wątku >>

3906,00 Wyświetl w wątku >>

ineska1991 napisał(a):

Lovela Carffour? 

Do końca lutego mają posiedzenia komisji, czas na informację mają wg regulaminu do 21 marca Wyświetl w wątku >>

3905,50 Wyświetl w wątku >>

3905,20 Wyświetl w wątku >>

3904,80 Wyświetl w wątku >>

3904,50 Wyświetl w wątku >>

3904,10 Wyświetl w wątku >>