e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

4028,60 Wyświetl w wątku >>

3934,80 Wyświetl w wątku >>

szmuli napisał(a):

Czy znacie jakieś konkursy/loterie, gdzie trzeba kupić materiały budowlane?  Za miesiąc startuję z budową - głupio tak kupić cały budulec bez konkursu

Może klej Mamut się przyda do wykończenia? Ale ja bym raczej na Twoim miejscu kombinowała z promocjami, mało jest konkursów, gdzie trzeba kupić farby do ścian czy płytki do łazienki, a przy dużych zakupach nawet mały % cashbacku to spora kwota. Powiedzmy np. że kupujesz jakąś dużą rzecz  na Allegro i płacisz kartą Mastercard. Jak masz konto na Letyshops i zaczekasz na gorący cashback na Allegro, to na materiałach budowlanych możesz mieć 2,31%, do tego jak zbierasz punkty w Bezcennych Chwilach od Mastercarda, to za płatności na Allegro masz 2 punkty za wydanie 5 zł, co się przekłada mniej-więcej na 0,5% zwrotu, czyli łącznie 2,81% - taki procent ze sporej kwoty to może być więcej, niż niektóre nagrody pocieszenia są warte. W Aliorze możesz sobie ustawić konto tak, że dostajesz 1% zwrotu za zbliżeniowe płatności telefonem, to też jest fajne, jak zamierzasz wydać większą kwotę w markecie budowlanym. W skrócie, trzeba pokombinować z tym, gdzie będziesz kupowała i jak będziesz płaciła. Wyświetl w wątku >>

west04 napisał(a):

awe napisał(a):

Czy wiadomo coś w sprawie blik z zozoli?

Dostałam dzisiaj maila zwrotnego z informacja, ze zweryfikuja sytuację z bankiem i wrócą gdy tylko otrzymaja więcej informacji

U mnie to samo Wyświetl w wątku >>

marcella napisał(a):

W konkursie Varta trzeba odesłać tylko dane do wysyłki czy jest jakieś oświadczenie?

Nie ma oświadczenia, ale trzeba im podać mailem adres zameldowania, PESEL i adres US, gdzie się rozliczasz. "Podanie danych jest dobrowolne, jednak zgodnie z regulaminem konieczne do udziału w konkursie oraz otrzymania nagrody". Wyświetl w wątku >>

VeryBlackCat napisał(a):

W konkursie Alpro w Carrefourze trzeba podać numer wydruku (prawy górny róg paragonu), numer pod rozliczeniem płatności, nad datą, czy numer transakcji (na samym dole)?

Podbijam pytanie. Na numer telefonu infolinii z regulaminu nie mogę się dodzwonić Wyświetl w wątku >>

W konkursie Alpro w Carrefourze trzeba podać numer wydruku (prawy górny róg paragonu), numer pod rozliczeniem płatności, nad datą, czy numer transakcji (na samym dole)? Wyświetl w wątku >>

3920,90 Wyświetl w wątku >>

Ktoś może kiedyś wygrał zestaw gadżetów od Nauki w Polsce i mógłby mi powiedzieć, czym i po jakim czasie wysyłają? Wyświetl w wątku >>

Czy ktoś coś słyszał o ostatnim etapie konkursu Lindta? Wyświetl w wątku >>

3912,00 Wyświetl w wątku >>

nieprzytomna napisał(a):

Mogen David karty do Sephory?

Ja wciąż czekam Wyświetl w wątku >>

@Kwiat napisał(a):

misiamarysia napisał(a):

adamo86 napisał(a):

olywka napisał(a):

malmika napisał(a):

Czy z Wedla Kocha Lubi Nagradza otrzymaliście dziś potwierdzenie na maila? Zgłoszenie o 21 i ciągle brak..

U mnie też brak.

o 20:20 było potwierdzenie na maila

Mam potwierdzenie z 21:10

Ja wysłałam w piątek zgłoszenie ale potwierdzenie na @ nie przyszło   było tylko podziękowanie na stronie... czy to znaczy, ze nie mają mojego teksu konkursowego@? A tyle czasu zmitrężyłam tyle się na produkowałem...

A w spamie nie masz? Ja bym im wysłała maila z informacją, że w piątek wysyłałaś, numerem paragonu i treścią zgłoszenia z pytaniem, czy doszło i prośbą, żeby uwzględnili, jeśli nie mają w bazie. Niby termin minął 40 minut temu, ale jeśli to błąd po stronie ich systemu, to może zignorują, że skuteczne przesłanie było chwilkę po terminie i wezmą je pod uwagę i tak. Możliwe też, że zrobiłaś literówkę w adresie mailowym, wtedy to się załatwia jako korekta danych osobowych chyba. Wyświetl w wątku >>

3911,40 Wyświetl w wątku >>

simonapp napisał(a):

Ta sama agencja organizowała loterię 7days. 
90 nagród dziennych, 1 auto. 
W wątku - Moje dzisiejsze wygrane jest TYLKO 1 WPIS z dnia 9.01.2023 
Smutne,  przykre,  brak też listy laureatów  

Wydaje mi się, że w loteriach, gdzie jest wymagany paragon na jakiś dosyć popularny produkt i wystarczy jedna sztuka na paragonie, jak było z 7daysami, wcale nie wygrywają ludzie, którzy kupują te produkty, tylko osoby z masowymi dojściami do paragonów. Pamiętacie loterię Nivea i Jakuba K? Jakoś w konkursach, gdzie trzeba mieć kilka sztuk danego produktu lub produkty na daną kwotę na jednym paragonie takie rzeczy się nie dzieją i wpisów na forum jest sporo niezależnie od agencji. Wyświetl w wątku >>

Lindt ostatni etap? Frixion? Wyświetl w wątku >>

Moim zdaniem chodzi o to, żeby pozbyć się kasjerów czy innych osób mających dojścia do cudzych paragonów w masowych ilościach. Jeśli chcą tylko oświadczenia, a nie poświadczenia z banku, to moim zdaniem po to, żeby nastraszyć osoby grające na znalezione paragony. Jak ktoś zgłasza 100 paragonów, większość opłacona kartą i na każdej inny numer, to mogą potem wziąć takie oświadczenie "człowieka, który ma sto kart płatniczych" i próbować ścigać za poświadczenie nieprawdy. Ale mi też się nie podoba, że muszę pilnować, czy aby na pewno ktoś z rodziny, z kim byłam na zakupach nie płacił za wspólne zakupy, albo jak jestem chora i proszę kogoś o kupienie mi konkretnej rzeczy i wzięcie paragonu, to dochodzi proszenie, żeby zapłacił gotówką Wyświetl w wątku >>

Jakim kurierem idą zestawy od Lavazzy? Wyświetl w wątku >>

patyk napisał(a):

Powtórzę pytanie, czy ktoś coś wie o Delio? Lista zwycięzców jest na stronie, jednak wychodzi na to że nie informowali w ogóle. Nikt się nie chwalił. Dziwnie to wygląda. 

Ta loteria była bardzo mocno reklamowana, widziałam dużo reklam i to też na komputerach znajomych, którzy nie konkursują, więc to nie tylko kwestia targetowania, że mi się często wyświetlała. Jest szansa, że po prostu wygrali ludzie spoza forum. Wyświetl w wątku >>

nawrotkatv napisał(a):

Nie sprzedaję nic, tym bardziej kosmetyków z wizażu. Inna sprawa, ze na wizaz jest tylko podane imie, pierwsza litera nazwiska i miasto. Dziewne aby ktoś po tym na mnie trafił. Tylko tutaj wygranymi się chwalę a wpisując mój nik w wyszukiwarkę łatwo dojsć do tel firmy (czyli męża) i ewentualnie adresu mail. Sama juz nie wiem, ale skoro nikt nie ma takiego problemu to może tylko miałam takie "zezowate szczęscie" Pozostaje mieć nadzieje ze na tym się skończy.

To może w drugą stronę - ktoś z realnego życia po nicku doszukał się wpisów na forum i zaczął szukać sposobów na uprzykrzenie Ci życia? Nie odrzuciłaś czasem ostatnio zalotów jakiegoś "porządnego, miłego, pomocnego, z którym byłoby Ci lepiej niż z mężem"? Albo może konkurencja firmy męża? Albo jakaś zazdrosna, zakochana w Twoim mężu zołza poprosiła "pomocnego kolegę", żeby zadzwonił z wyzwiskami? Dzieciak sąsiadów, którego np. przyłapałaś na stłuczeniu szyby i dopilnowałaś, żeby zapłacił? Moim zdaniem nie ma co "mieć nadziei", że ktoś łaskawie przestanie Cię nękać, tylko zadbać o to, żeby to on zaczął się bać, że go znajdziesz i poniesie konsekwencje swojego zachowania. Na Twoim miejscu zastanowiłabym się dobrze, czy ktoś w Twoim otoczeniu nie ma powodów, żeby Ci źle życzyć i zadbałabym o to, żeby mieć dowody na wypadek, gdyby sytuacja się eskalowała. Nawet, jeśli Ty sama nie jesteś w stanie ustalić, kto dzwonił z zastrzeżonego numeru do Twojego męża, to dla służb to nie stanowi najmniejszego problemu, operatorzy przechowują takie informacje i na wniosek np. policji czy prokuratury muszą je udostępnić. A numery telefonów są rejestrowane i jest spora szansa, że ten ktoś dzwonił z numeru zarejestrowanego na swoje prawdziwe dane. Więc tym jednym telefonem człowiek zapewnił sobie, że jeśli będzie Cię nękał wystarczająco, żeby policji chciało się go szukać, to zostanie znaleziony w kilka godzin. Więc moim zdaniem - powinnaś zadbać o to, żeby na pewno nie stracić tego maila i o to, żeby mąż wziął biling od operatora, na którym będzie miał przychodzące połączenie z numeru zastrzeżonego i zaznaczył np. zakreślaczem, które to było połączenie. Wtedy jak za jakiś czas znowu Cię spotka jakaś dziwna sytuacja i uznasz, że to już jest moment, w którym chcesz angażować jakieś służby, to będziesz mogła pokazać czarno na białym - "w ten dzień, o tej godzinie dostałam podejrzanego maila z bezpodstawnymi oskarżeniami, w ten dzień, o tej godzinie, mój mąż odebrał połączenie z zastrzeżonego numeru z wyzwiskami, dziś stało się jeszcze coś innego i uważam, że to połączone sytuacje, za którymi stoi ta sama osoba" i jest dużo większa szansa, że służbom będzie chciało się ruszyć i zająć sprawą, niż gdybyś powiedziała, że ktoś kiedyś dzwonił, nie pamiętasz kiedy i ktoś kiedyś wysłał Ci niemiłego maila, ale go usunęłaś. Możesz też uderzyć do wizażu i zapytać, czy ktoś faktycznie wysłał do nich maile oskarżające Cię o sprzedawanie kosmetyków. Jeśli tak, to dałoby się udowodnić, że to jest pomówienie (jakby nie patrzeć, naraża Cię na utratę zaufania potrzebnego do prowadzenia działalności jaką jest recenzowanie kosmetyków) i ścigać z oskarżenia prywatnego - rozumiem, że pewnie Ci się nie chce, ale moim skromnym zdaniem kluczowe jest w tej sytuacji mieć świadomość, że nie jesteś bezbronna i nie musisz czekać i liczyć, że komuś się znudzi złe traktowanie Cię - jeśli tylko włożyłabyś w to odpowiednio dużo wysiłku i uporu, byłabyś w stanie doprowadzić do tego, że ten ktoś po stokroć pożałuje, że próbował Ci zaszkodzić i to tylko i wyłącznie Twoja decyzja, czy będzie Ci się chciało ten wysiłek i upór wkładać. I zostawienie sobie otwartych furtek w postaci zebranych dowodów. "Strzeżonego Pan Bóg strzeże"  Wyświetl w wątku >>