e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

ewelinka-017017 napisał(a):

hey czy są jakieś akcje z kawą jakobs lub ptasim mleczkiem
?

bruce napisał(a):

korekk napisał(a):

Później się to oczywiście rozmyje, bo zgłaszają pewnie codziennie fikcyjne numerki. Natomiast to pokazuje ile wbijają paragonów.
Odezwała się do mnie na PW osoba, która w poprzednich edycjach zgłaszała wymyślone numery, a później przerabiała z oryginalnych paragonów w paincie i odsyłała. Efekt? Kilka większych nagród, a jeśli chodzi o drobnicę typu paczki sprzątaczki, zapachy to mnóstwo tego. Teraz widząc masowy nalot jeszcze większych cwaniaków nie rusza już tych promocji   

Dosłownie, jakbym czytała scenariusz horroru. I jak (oraz - po co) wobec czegoś takiego w ogóle kupować cokolwiek i - tym bardziej - próbować wygrywać? Toż to całkowita załamka. Forsa w przysłowiowe błoto wyrzucona.

kreatia napisał(a):

kalmia86 napisał(a):

Kupiłam dziś puszki Graala na konkurs a na paragonie nie ma słowa, że to Graal - rejestrować i przy ewentualnej wygranej się martwić?

Ja właśnie tak zrobiłam 

atka79 napisał(a):

Eureka! Olśniło mnie jak prawdopodobnie działa Loyalty Point.
Połączyłam sobie kilka faktów:
- korekk nie wygrała na żaden z fikcyjnych paragonów (a zgłosiła ich 500)
- kkbt pisze, że już kiedyś nagrody z ich loterii sprzedawano zanim je rozlosowano
- Loyalty Point nie przesłało mi skanu jakiegokolwiek wygranego paragonu
- Loyalty Point w odpowiedzi na reklamacje nie podało mi ile nagród faktycznie wydano

No i w mojej ocenie wygląda to tak:
- oni sami wprowadzają sobie fikcyjne numery paragonów (a firmie SC Johnson chwalą się potem jak dużo mają zgłoszeń)
- potem "losują" wyłącznie te swoje numerki
- nie odbierają nagród, bo przecież nie mają paragonu (dlatego nie przesłali mi ich skanów)
- nagrody (zgodnie z regulaminem) pozostają do dyspozycji organizatora (dlatego nie odpisali mi ile nagród wydali, bo wtedy wyszłoby, że w rzeczywistości wydali jakieś nieliczne nagrody, a większość nagród pozostała u nich)

Ja wcześniej sugerowałam się trochę tą Waszą teorią o drukarzach paragonów, ale chyba powyższe rozwiązanie zagadki jest równie prawdopodobne. Jak myślicie?

delvitto napisał(a):

atka79 bardzo mądra z Ciebie osoba, fajnie że się tym zajęłaś, może w końcu coś się zmieni:) swoją drogą, czuć wyraznie, że ściemniają, niech pokażą na jakimś dokumencie te wszystkie paragony o takich samych numerach. Niech pokażą że są z różnych miast i z różnych sklepów. Dziwnym trafem, spośród tylu tysięcy konkursowiczów, wygrywają wciąż te same nr paragonów, no jasne! A co na to rachunek prawdopodobieństwa? Banda oszustów tam siedzi! 

xpac napisał(a):

korekk napisał(a):

RODZINNALOTERIA I LOTERIAGLADE 

Postanowiłam być bystra jak zwycięzcy tej i poprzednich edycji. Zgłosiłam więc 500 paragonów, których fizycznie nie posiadam. Ale czemu nie mogę tego zrobić, skoro pewni panowie otrzymują nagrody za druknięte paragoniki? Jaki wniosek? Niestety nie jestem chyba bystra,bo nie wygrałam nawet zestawu produktów. Ciąg zgłoszonych paragonów idący w tysiącach jak nie kilkunastu tysiącach aż bije po oczach (zwłaszcza w Glade). Loyalty Point wprowadza zabezpieczenia typu max 3 zgłoszenia dziennie, max 15 w całej loterii. I co to daje? Nie zniechęca to naszych zawziętych drukarzy do gry, jest jedynie trochę trudniej. Nagrody już powystawiane na Allegro. Wielka szkoda,że tak ciężko pracownikom Loyalty potwierdzić autentyczność paragonu. 
Współczuję bardzo osobom, które wysyłają jedno, dwa , pięć zgłoszeń i łudzą się że wygrają. Może jeden-dwa zestawy produktów trafią w ich ręce, bo te duże nagrody wiadomo w jakie ręce muszą wpaść

no to gratulacje za wytrwałość