Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika case

case

#6681571 Napisano: 10.02.2020 22:38:12 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
monkakk napisał(a):

case napisał(a):

Dlatego najpierw się zaprasza do podesłania paragonu fizycznie celem weryfikacji.
Na około 200 takich "zaproszeń" w ciągu ostatniego miesiąca - zgaduj trzy razy, ilu uczestników przysłało paragon.

Nie zgadłeś, nie zero. Jeden. Niesłusznie posądzony. Wiesz, co by było, jakby zamiast uprzejmego wezwania do weryfikacji, poszło od razu zawiadomienie do prokuratury?


Widzę, że aktualnie zajmujecie się loterią Actimela. Chyba nie chcesz powiedzieć, że te wszystkie przekręty są dla czapek, szalików i majtasów.... emotka

To nie loteria emotka

Tak, w tej akcji też są, tylko mniej. Nawałnica jest w innej, gdzie do zwrotu jest żywa gotówka.

EDIT: natomiast jakoś bardzo bym się nie zdziwił, bo wcześniej wspomniana pani nauczycielka przewaliła ponad 20 lewych zgłoszeń dla koszulek ze swoim imieniem na plecach. Więc tak, można emotka Wyświetl w wątku >>

case

#6681567 Napisano: 10.02.2020 22:28:28 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
darog napisał(a):

case napisał(a):

Taka moja odezwa... zdaje mi się, że mam deja vu i coś podobnego pisałem ze 2 lata temu; tak czy inaczej, być może adresaci posta są na tym forum i być może przeczytają.

Fałszowanie paragonów w celu uzyskania korzyści majątkowej jest formą oszustwa. Oszustwo to przestępstwo niezależnie od kwoty, zgodnie z art 286 k.k. Może Was bawi zabawa w kotka i myszkę i udowadnianie, kto lepiej zmanipuluje paragon i czy może tym razem się uda.
Otóż informuję - nie uda się.

A ja ze swojej strony zapewniam i przysięgam na wszystkie świętości - robię wszystko, aby klienci poszli z tym wreszcie do prokuratury. I obiecuję, że pewnego dnia na dwuznacznych mailach się nie skończy.

Warto sobie nasrać w papiery dla np. 50 zł? Zastanówcie się.

Tak, Starachowice, to do Was mówię w tej chwili. I nie tylko.

Zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa może zgłosić KAŻDY.
A już na pewno powinien to zrobić Organizator- gdyż to on jest zobligowany do przyjmowania zgłoszeń, reklamacji, dokumentów zwrotnych, oraz weryfikacji np paragonów. 

Zgadzam się co do artykułu: oszustwa, jeszcze gorzej jeśli zostałaby wysłana nagroda i zostałaby odebrana  i doszedłby następny artykuł kk 
Z tego co mam na PW to norma że można drukować paragony które wysyła się mailem o niskiej wartości (np do 300zł?) propozycji było kilkanaście od różnych osób. 
Skoro wydawane są nagrody wartości np  50zł bez sprawdzania paragonów nic dziwnego że proceder się rozszerzył..

Tak, teraz już jestem pewien, że to nie deja vu, że pisałem coś podobnego i że chyba podobnie odpisałeś emotka

W naszym pięknym kraju, jakby sprawa koncern vs biedna madka z Łysobyków poszła na FB, idę o zakład, że znalazłaby się duuuża grupa obrońców madki, że jak się kradnie dużemu to nie kradzież, że zostawcie ją w spokoju, że dobrze Wam tak bo dajecie cukier do produktów i sprzedajecie go w plastiku i inne debilizmy.
Chodzi mi o to, że potencjalny syf PR-owy niekoniecznie jest warty satysfakcji, że się komuś dosrało.
Zwłaszcza, że też jesteśmy ludźmi. Też się możemy pomylić i pozwać kogoś niewinnego. Oj, nie chciałbym być wtedy w swojej skórze emotka

Dlatego najpierw się zaprasza do podesłania paragonu fizycznie celem weryfikacji.
Na około 200 takich "zaproszeń" w ciągu ostatniego miesiąca - zgaduj trzy razy, ilu uczestników przysłało paragon.

Nie zgadłeś, nie zero. Jeden. Niesłusznie posądzony. Wiesz, co by było, jakby zamiast uprzejmego wezwania do weryfikacji, poszło od razu zawiadomienie do prokuratury? Wyświetl w wątku >>

case

#6681562 Napisano: 10.02.2020 22:15:59 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
asia85644 napisał(a):

Hej mam szybkie pytanie odnośnie konkursu ASTRA intermarche , nie mogę zrozumieć regulaminu . Mam pytanie odnośnie limitów znaków , pisze tam , że liczba znaków nie może przekroczyć 160 znaków , a jjesli przekroczy 160 to naliczą opłatę za kolejny SMS . Czyli jest ten limit czy nie ? Będę wdzięczna za  odp emotka

Co do zasady, długość SMSa - dopóki nie stanie się z jej powodu MMS-em - nie powinna skutkować niczym negatywnym ponad to, że zapłacisz więcej. Bo jak się już stanie MMS-em, to częśc bramek po prostu jej nie przyjmie jeśli są zaprogramowane sztywno na SMSy.
Bywa tak, że bramka SMS przyjmująca zgłoszenia ucina czasami treści powyżej 160 znaków. Nie wszystkie i nie każdemu, ale po co ryzykować?
Bywa też tak, że organizator po prostu nie czyta dłuższych - ale powinien o tym napisać w regulaminie. Wyświetl w wątku >>

case

#6681559 Napisano: 10.02.2020 22:12:41 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
joan napisał(a):

case napisał(a):

Taka moja odezwa... zdaje mi się, że mam deja vu i coś podobnego pisałem ze 2 lata temu; tak czy inaczej, być może adresaci posta są na tym forum i być może przeczytają.

Fałszowanie paragonów w celu uzyskania korzyści majątkowej jest formą oszustwa. Oszustwo to przestępstwo niezależnie od kwoty, zgodnie z art 286 k.k. Może Was bawi zabawa w kotka i myszkę i udowadnianie, kto lepiej zmanipuluje paragon i czy może tym razem się uda.
Otóż informuję - nie uda się.

A ja ze swojej strony zapewniam i przysięgam na wszystkie świętości - robię wszystko, aby klienci poszli z tym wreszcie do prokuratury. I obiecuję, że pewnego dnia na dwuznacznych mailach się nie skończy.

Warto sobie nasrać w papiery dla np. 50 zł? Zastanówcie się.

Tak, Starachowice, to do Was mówię w tej chwili. I nie tylko.

Przykro mi, że masz do czynienia z takimi przypadkami i musisz na nie poświęcać czas i energię. Dziękuję, że walczysz o lepszy świat. 

"Przypadkami".

Dwa lata temu, po grubej akcji z jedną nauczycielką (!!!), która intensywnie fałszowała paragony dla otrzymania koszulek (!!!) wprowadziliśmy pioniersko zakaz uzywania skanów - bo nimi najłatwiej manipulować.
I działało.

Ale teraz mamy artystów - k...a ich mać plastyków, którzy z nożyczkami, klejem i taśmą robią naprawdę niezłe cuda.
No, nie na tyle niezłe, żeby się nabrać, jak się rzetelnie podchodzi do sprawdzania paragonów, ale naprawdę - momentami chapeu bas.

I oczywiście nie zdradzę, skąd wiemy, że to lewizna, ale gwarantuję - wiemy emotka

A sieci handlowe mają to do siebie, że jak się zadzwoni na centralę i powie, że o fałszerstwo chodzi, to samego prezesa potrafią w nocy obudzić żeby się sprawą zajął.
Wiem co mówię, półtora roku temu po jednym telefonie poleciało na ryj połowa personelu jednego sklepu, bo się okazało, że też byli zamieszani. Wyświetl w wątku >>

case

#6681553 Napisano: 10.02.2020 21:42:59 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
Taka moja odezwa... zdaje mi się, że mam deja vu i coś podobnego pisałem ze 2 lata temu; tak czy inaczej, być może adresaci posta są na tym forum i być może przeczytają.

Fałszowanie paragonów w celu uzyskania korzyści majątkowej jest formą oszustwa. Oszustwo to przestępstwo niezależnie od kwoty, zgodnie z art 286 k.k. Może Was bawi zabawa w kotka i myszkę i udowadnianie, kto lepiej zmanipuluje paragon i czy może tym razem się uda.
Otóż informuję - nie uda się.

A ja ze swojej strony zapewniam i przysięgam na wszystkie świętości - robię wszystko, aby klienci poszli z tym wreszcie do prokuratury. I obiecuję, że pewnego dnia na dwuznacznych mailach się nie skończy.

Warto sobie nasrać w papiery dla np. 50 zł? Zastanówcie się.

Tak, Starachowice, to do Was mówię w tej chwili. I nie tylko. Wyświetl w wątku >>

case

#6654484 Napisano: 05.11.2019 15:38:38 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
nanajka81 napisał(a):

patyk napisał(a):

ktosiek1 napisał(a):

kreatia napisał(a):


to raczej konkurs dla ekspedientek, niż ludu.
może ktoś dodać? 

dokładnie.....

Niestety sporo loterii i konkursów można nazwać że są dla ekspedientek. Wszystkie w których nie są potrzebne opakowania a tylko rachunki. 

https://ztroskiogwiazde.pl/ranking/   pierwszy dzień konkursu i już ktoś ma 44 gwiazdki? boże...

Nah, to testowe konto. Aktualny ranking jest już na stronie.

superloser - wyjaśniłbym Ci różnicę między programem lojalnościowym a akcją collect&get, ale po co, skoro nie raz udowodniłeś, że wiesz o tym więcej niż wszystkie agencje razem wzięte...

PS. Nie wiem, ja tam np. nie znam się na lotnictwie, to i na forach lotniczych się nie wypowiadam. Taka luźna analogia. Wyświetl w wątku >>

case

#6649821 Napisano: 18.10.2019 17:38:31 w Czy informują/ informowali?
donia7 napisał(a):

slomkab napisał(a):

FBewelina13 napisał(a):

donia7 napisał(a):

vickichelm napisał(a):

czy informowali z tego konka ? Zanurz sie w karmelu- fantasia https://www.e-kon...et.html#.Xaltjbh5b4Y

Może trzeba do nich napisać kiedy oglosza wyniki  

Ktos cos?

Podejrzewam, że im się już skrzynka przepełniła od tych emaili emotka

Właśnie lecą powiadomienia. Wyświetl w wątku >>

case

#6636019 Napisano: 03.09.2019 13:17:04 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
@nanajka

To nie jest kwestia prowizji, którą narzucają sobie poszczególni pośrednicy, tylko tego, że na polskim rynku wartość rynkowa TEGO TYPU gadżetu to X zł - i taką się podaje do regulaminu. Bo podatki są liczone od wartości rynkowej brutto, a nie od tego, co na fakturze, inaczej mógłbym się  dogadać z dealerem, że sprzeda mi auto do konkursu za 1 zł w zamian za np. obecność logo w kampanii TV i nie zapłacić podatku od nagrody - a tak nie jest. Wyświetl w wątku >>

case

#6636013 Napisano: 03.09.2019 13:10:36 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
koniczynka123 napisał(a):

joan napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

.......


Tutaj pojawiają się dwie kwestie:
1) rozpapranie ogromnej kwoty pieniędzy na mniejsze nagrody -> jestem w stanie w jakimś stopniu zrozumieć opinię case'a, chociaż się zawsze zastanawiam, kto robi te badania, co to są później podstawą marketingowych działań emotka
2) kompletnie walnięte w dekiel wybieranie owych mniejszych nagród -> byle śmieć, byle plastik, byle nie wspierać rodzimego rękodzieła, byle bylejakość, byle... tanio. To już lepsze są zestawy produktów, bo z logicznego punktu widzenia, jeśli niekonkursowy klient dany produkt kupuje, ucieszą go następne.

Joan w pełni się z Tobą zgadzam!
Oczywiście, że lepsze produkty firmowe niż ta chińszczyzna za parę groszy. No chyba, że organizator winduje sobie cenę nagrody (np princepolo), że coś warte niby 250 zł a u innego to samo 50 zł. W końcu On i tak dostaje na kampanie konkretną kwotę a kosztorys, no cóż...
No i też zastanawiam się kto i gdzie te badania robi??? Bo wśród konkursowiczów analiza byłaby zupełnie inna. Jest bardzo wielu konkursowiczów, którzy zainwestują połowę wartości auta żeby wygrać nowe a "mugol" tylko grosze. A na przykładzie mojej wsi i znajomych mogę spokojnie stwierdzić, że jeśli "mugol" nie wygra badziewia to potem i tak już nie zagra!

Nikt sobie niczego nie winduje. W regulaminach podawane są tzw. wartości rynkowe brutto danej nagrody, bo takie są wymogi prawa; cena, za jaką nagroda jest faktycznie kupowana/produkowana nie ma żadnego znaczenia. Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6636002 Napisano: 03.09.2019 12:45:26 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
joan napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

A ja jestem jeszcze ciekawa dlaczego organizatorzy rozdają tysiące badziewnych nagród o łącznej wartości 500 tyś a nie 10 samochodów. Przecież więcej osób zagra o auta a nie o badziewie, które zaraz się rozpadnie i zaśmieca kosze- myślę np o chińskich "odpadkach" czy innych "leżuchach" ?! Te firmy z którymi miałam bezpośredni kontakt dostawały konkretną kwotę i one ustalały nagrody z fundatorami  emotka


Tutaj pojawiają się dwie kwestie:
1) rozpapranie ogromnej kwoty pieniędzy na mniejsze nagrody -> jestem w stanie w jakimś stopniu zrozumieć opinię case'a, chociaż się zawsze zastanawiam, kto robi te badania, co to są później podstawą marketingowych działań emotka
2) kompletnie walnięte w dekiel wybieranie owych mniejszych nagród -> byle śmieć, byle plastik, byle nie wspierać rodzimego rękodzieła, byle bylejakość, byle... tanio. To już lepsze są zestawy produktów, bo z logicznego punktu widzenia, jeśli niekonkursowy klient dany produkt kupuje, ucieszą go następne.

1) a to jest już osobna kwestia emotka Natomiast zasada, o której piszę, sprawdza się w praktyce.
2) True. U nas akurat większa część konków jest dla marek Danone, a wysyłanie nabiału nie wchodzi w grę z przyczyn logistycznych. Wyświetl w wątku >>

case

#6635992 Napisano: 03.09.2019 12:27:24 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
koniczynka123 napisał(a):

case napisał(a):

kukuleczka napisał(a):

Czy ktoś mi wytłumaczy 2 rzeczy, nad którymi zastanawiam sie od dłuższego czasu:
1) dlaczego pewnie konkursy organizowane są tylko i wyłącznie w pewnej sieci sklepow? Np. konkurs Persil w Carrefourze, albo Intermarche. Na chłopski rozum, większe dochody są z akcji ogólnopolskiej. Organizatorem jest agencja marketingowa, ale na zlecenie samego producenta, więc chyba bardziej opłaca się robić konkursy na większą skalę

2) dlaczego niektóre agencje czekają na wydanie nagród do ostatniej chwili tj. ostatniego dnia regulaminowego? Kiedyś (chyba) nawet tutaj przeczytałam, że ktoś nalicza sobie odsetki? Nie sądzę, ze to ze względu na ilość loterii i konkursów, które są organizowane przez daną agencje, bo żeby to ogarnąć pracuje tam sztab ludzi. No chyba ze odpowiedź na to pytania "bo tak, nie spieszy im sie". Jeśli nie, to niech ktoś proszę mnie oświeci emotka

Sorry za złotą łopatkę.
.......................................(sorki Case za wycięcie fragmentu) emotka
Gdyby zatem laureaci łaskawie odsyłali swoje dane w terminie, względnie dawali znać, że nagrody nie chcą/zgubili paragon/pies im umarł - szłoby to znacznie szybciej. emotka

A ja jestem jeszcze ciekawa dlaczego organizatorzy rozdają tysiące badziewnych nagród o łącznej wartości 500 tyś a nie 10 samochodów. Przecież więcej osób zagra o auta a nie o badziewie, które zaraz się rozpadnie i zaśmieca kosze- myślę np o chińskich "odpadkach" czy innych "leżuchach" ?! Te firmy z którymi miałam bezpośredni kontakt dostawały konkretną kwotę i one ustalały nagrody z fundatorami  emotka

Temat też już był wałkowany.

1. "Złota" zasada konstrukcji puli nagród - daje się marchewkę (czyli coś dużego, na tyle, na ile budżet pozwala) - niech to będzie iPhone, samochód, laptop, TV - nieważne, ważne, żeby był to taki "obiekt pożądania", który każdy by chciał wygrać. Do marchewki dorzuca się masę nagród niższego rzędu - pewnie, że czasem, jakby je zsumować, to wyszłoby, że byłby z tego drugi samochód. Ale z badań wynika, że spora część społeczeństwa się zniechęca, bo jak jest tylko jedna/dwie/dziesięc nagród do wygrania, to "ja na pewno nie trafię". A jak jest ich 300 - rośnie tzw. postrzegana szansa na wygraną i tym chętniej weźmiesz udział - bo nawet jak nie ustrzelisz samochodu, to chociaż maskotkę.
Oczywiście, zasada ta działa głównie dlatego, że - nie wiem, ile, ale obstawiam 99% - konsumentów nie odróżnia konkursu od loterii, więc swojej szansy na wygraną nie postrzegają przez pryzmat jakości swojej pracy, a wyłącznie szczęścia w losowaniu. Którego nie ma.
Więc z tym "więcej osób zagra o auta niż o badziewie" - to jest niestety dokładnie odwrotnie, chętniej zagrasz o coś mniejszego, ale bardziej pewnego, niż o odległy i mglisty samochód.

Dlatego też coraz bardziej do łask wchodzą akcje z nagrodami gwarantowanymi w miejsce konkursów kreatywnych (coraz więcej sieci i marek mówi wprost, że kreatywnych nie chce).

2. Czasami właściciel marki zamawia gadżety do jakiejś szerzej zakrojonej kampanii - są to prezenty dla przedstawicieli handlowych, dla kierowników sklepów, do akcji wewnętrznych, na eventy, do rozdawania, na mini konkursy fejsbuniowe itd. Zwykle wtedy "przy okazji" robi się dodatkowe parę setek na potrzeby konkursów; skoro i tak zamawiasz kontener gadżetów, to 200-300 sztuk nie robi różnicy. Wyświetl w wątku >>

case

#6635980 Napisano: 03.09.2019 12:05:10 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
kukuleczka napisał(a):

Czy ktoś mi wytłumaczy 2 rzeczy, nad którymi zastanawiam sie od dłuższego czasu:
1) dlaczego pewnie konkursy organizowane są tylko i wyłącznie w pewnej sieci sklepow? Np. konkurs Persil w Carrefourze, albo Intermarche. Na chłopski rozum, większe dochody są z akcji ogólnopolskiej. Organizatorem jest agencja marketingowa, ale na zlecenie samego producenta, więc chyba bardziej opłaca się robić konkursy na większą skalę.

2) dlaczego niektóre agencje czekają na wydanie nagród do ostatniej chwili tj. ostatniego dnia regulaminowego? Kiedyś (chyba) nawet tutaj przeczytałam, że ktoś nalicza sobie odsetki? Nie sądzę, ze to ze względu na ilość loterii i konkursów, które są organizowane przez daną agencje, bo żeby to ogarnąć pracuje tam sztab ludzi. No chyba ze odpowiedź na to pytania "bo tak, nie spieszy im sie". Jeśli nie, to niech ktoś proszę mnie oświeci emotka

Sorry za złotą łopatkę.

1) oprócz odpowiedzi, których już ze dwie osoby udzieliły (całkiem sensownych zresztą) jest jeszcze jedna, banalna - bo często takie są zapisy w umowach między marką a siecią handlową, że warunkiem obecności produktu na półkach danej sieci, jest zorganizowanie w danym roku danej ilości promocji konsumenckich. Ot i cała historyja.
I jak już ktoś napisał - sieci handlowe chcą mieć promocje tylko dla siebie, a nie być częścią dużych akcji ogólnopolskich, bo udział w akcji ogólnopolskiej nie buduje przewagi konkurencyjnej. Wszystko.

Anegdota: miałem klienta, który przyszedł znikąd, tzn z ulicy, poprosił o ofertę na organizację konkursu, zaakceptował ją bez negocjacji w ciągu kilku godzin, potem akceptował "na pniu" wszystkie materiały - generalnie wyglądało na to, że mu niespecjalnie zależy. Później, kiedy już miałem odpowiednie relacje, zapytałem go o to. Okazało się, że realizacja tego konkursu była karą - nie dotrzymał jakichś zapisów umowy z siecią handlową, sieć dała mu do wyboru - albo kara umowna, albo organizuje promocję konsumencką za kwotę X.

2) przez Was emotka  
Jeśli mam 100 nagród w promocji, wysyłam 100 powiadomień, na odesłanie danych daję 3 dni. Po trzech dniach mam 80% bazy, bo reszta nie raczy odpisać. Idzie przypomnienie, odzywa się jeszcze 5 osób. Cały czas brakuje 15, idą rezerwy. Z rezerw odpisuje połowa. Ponaglenie, jeszcze dwie osoby dochodzą. Brakuje jeszcze 5tki. Idą powiadomienia, ponaglenia.
Mamy miesiąc, a rzadko kiedy udaje się mieć bazę wypełnioną w 100%, zwłaszcza w konkach z większą ilością nagród.
Rekordowo - przy 275 nagrodach - bazę miałem kompletną po 3 miesiącach.

Ja oczywiście mogę zlecić wysyłkę już tych pierwszych 80, a resztę sobie dobierać. Tylko wtedy, za te powoli dobierane 20, zapłacę takie stawki za logistykę - bo to już nie będzie hurt - że się to przestaje opłacać. Stawki stawkami, ale jest tu też praca ludzka - jest ogromna różnica w pilnowaniu całej bazy, a pilnowaniu pojedynczych rekordów.
Sytuacja nasila się zwłaszcza, kiedy nagrody są np. personalizowane - p. koszulki, gdzie każdy wybiera np. model i rozmiar. Nawet produkcji nie mogę zlecić, nie mając całej bazy, bo przy produkcji 100 sztuk (ceny przykładowe, zaznaczam) mam np. 30 zł za szt, a przy produkcji pojedynczej 50 zł za szt. Czyli tych ostatnich 20 niedobitków, kosztowałoby mnie prawie połowę tego, co cała ta 80-tka.

Gdyby zatem laureaci łaskawie odsyłali swoje dane w terminie, względnie dawali znać, że nagrody nie chcą/zgubili paragon/pies im umarł - szłoby to znacznie szybciej. emotka Wyświetl w wątku >>

case

#6627639 Napisano: 06.08.2019 15:07:06 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
aguagu napisał(a):

Problem został już rozwiązany, kody się drukują? 
I jak wygląda sprawa z rekompensatą? Będzie zwiększona pula wygranych, tj. bonów?  emotka

Biedronka twierdzi, że tak, jest zauważalnie mniej zgłoszonych problemów (ale są, więc tak na 100% to raczej jeszcze wszystkiego nie naprawili).
Z tymi bonami to bym się niestety nie rozpędzał emotka Wyświetl w wątku >>

case

#6627625 Napisano: 06.08.2019 14:34:12 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
A to to już jest inna historia emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6627619 Napisano: 06.08.2019 14:17:47 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
reniii napisał(a):

FBewelina13 napisał(a):

Ja przed chwilą kupiłam Danio waniliowe w saszetce i również nie wyskoczył żaden kod, napisałam maila do organizatora konkursu 

Agencje to przechodzą już same siebie, bo równie dobrze można byłoby wpisać numer paragonu, albo tak jak było z Fantazją w Delikatesach Centrum, podawało się Delikartę i system już wiedział, że zakupiło się produkt. Dostałam nawet SMS z informacją o konkursie, gdybym nie wiedziała o nim przypadkiem. A tu d.....

Nie dałoby się wpisać samego numeru paragonu, bo:
a) nie jest unikalny
b) nie ma żadnej, fizycznej możliwości integracji silnika strony z systemem kasowym jakiejkolwiek sieci - nawet oni sami dane z kas zbierają z co najmniej dobowym opóźnieniem.

Fantasia w DC to co innego, bo Delikarta jest przypisana do użytkownika, i historia zakupów się na niej zapisuje indywidualnie, więc można proces zautomatyzować.


Po  raz kolejny się zastanawiam - a co agencje mają do jakości/sposobu działania systemów kasowych sieci handlowych? Wyświetl w wątku >>
2 darog, nkba 0

case

#6627251 Napisano: 05.08.2019 13:59:33 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
Zgłoście wszystko na infolinię mailową. Potrzebne zdjęcie paragonu i krótki opis sytuacji - dosłownie tylko taki, żeby było wiadomo, że to o to chodzi.
Oprócz naprawiania błędu samego w sobie, ustalamy z Jeronimo Martins formę rekompensaty, tylko musimy mieć wszystko na "piśmie" czyli mailu. Wyświetl w wątku >>

case

#6627244 Napisano: 05.08.2019 13:46:45 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
agakaz2 napisał(a):

andii napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

cinamoon napisał(a):

Czy był ktoś już w Biedronce po Danio? Bo niestety mi nie wydrukowały się kody. 

mnie też nie może to nie to danio

do tych w ,,saszetce' się drukują''

kurczę masakra dzięki za info

Muszą się drukować do wszystkich waniliowych.
I nie NAV się nie postarał, bo co my mamy do systemu kasowego Biedronki? emotka

Generalnie - błąd jest znany, trwa usuwanie, na szczęście nie występuje globalnie a tylko w niektórych sklepach. Wyświetl w wątku >>
2 aerdna, nkba 0

case

#6609243 Napisano: 12.06.2019 15:48:54 w Czy informują/ informowali?
anaesth napisał(a):

donia7 napisał(a):

prosiaczek napisał(a):

NAV Fantasia puściła już kogoś z torbami? czy wymownie milczy?

Chyba puściła dosłownie emotka może zapomnieli? 

Może im się coś pomyliło, bo na wyłonienie zwycięzców mięli 14 dni kalendarzowych, a na poinformowanie - 3 dni roboczeemotka

edit: Idąc tym tropem, gdyby pomylili 14 dni kalendarzowych z 14 dniami roboczymi, to informować mogliby do 12.06.

Nic nie pomylili. Sytuacja losowa, za którą przepraszam. Generalnie wszyscy poinformowani, rezerwy - jeśli będą - za około tydzień. Wyświetl w wątku >>

case

#6599354 Napisano: 14.05.2019 13:05:35 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
Niebieska_Laguna napisał(a):

szukajacykonkursow napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

Ja dzisiaj prawie z rąk wyrwałam kasjerce kod na Danio  emotka  Po wydrukowaniu paragonu, oderwała karteczkę z kodem i chciała niby wyrzucić, a ja, że poproszę to również do paragonu, a ona: a na co to Pani? Z dłuższą chwilę musiałam z nią dyskutować, żeby mi to oddała...

Skandal emotka Organizatorzy nawet nie infomują pracowników biedronki że jest loteria, a co mowa żeby zadbali aby klientowi dać kod.
Przecież wszystko co się drukuje należy do klienta...może chciała wykorzystać,ale bez paragonu i tak nie można.

No raczej dobrze wiedziała o loterii, bo paragon był połączony z tym kodem i ona sobie go oderwała i nie zgniotła tylko delikatnie odłożyła :) A z tego co widzę to nie trzeba tam paragonu, wystarczy kod emotka

W którym sklepie to było? Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6599320 Napisano: 14.05.2019 12:07:30 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
Nic mi o tym nie wiadomo, kod powinien się drukować automatycznie do paragonu, niezależnie od formy płatności. Wyświetl w wątku >>
0 0