Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika Niebieska_Laguna

Niebieska_Laguna

#6506258 Napisano: 05.07.2018 14:53:00 w Wkurza mnie...
joasiunia napisał(a):

...że nic się nie dzieje. I człowiek tak siedzi, siedzi, odświeża tę stronę z nadzieją, że zobaczy jakieś radosne "informują!"... emotka

Dokładnie... i mogliby jeszcze rzucić jakiś fajny konkurs z ciekawymi nagrodami, a nie wciskają ochłapy w postaci batoników od żony pewnego piłkarza, których nikt nie chce kupować po regularnej cenie emotka  Nie sprzedały się, to wcisną jako nagrody zanim skończy się termin ważności.  Wyświetl w wątku >>

Niebieska_Laguna

#6506134 Napisano: 05.07.2018 11:07:22 w Czy informują/ informowali?
Czy z Albedo wysyłali esemesy na nieodebrane wczoraj telefony o te lazybagi? Bo nie wiem, czy oddzwaniać do nich.  Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6504275 Napisano: 30.06.2018 11:17:22 w WC - rozmowy o wszystkim
Czy tylko ja nie mogę doładować dzisiaj telefonu w Plusie? Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6503436 Napisano: 28.06.2018 12:53:24 w Udane wymiany - polecane nicki:)
nelunia,
W 100% zaufana osoba, polecam wszystkim. Sympatycznie, konkretnie i uczciwie emotka Wyświetl w wątku >>
1 nelunia 0

Niebieska_Laguna

#6501654 Napisano: 24.06.2018 10:00:36 w Kupię...
Kupię bony do INTERMARCHE lub Biedronki. Może być krótka data do wykorzystania emotka  Proszę o cenę wraz z wysyłką na pw emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6501102 Napisano: 22.06.2018 11:58:54 w Kupię...
Kupię kartę do Douglas najchętniej na 1000 złotych, ale może być też mniejsza kwota emotka   Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6500614 Napisano: 21.06.2018 10:18:03 w Informują
helcia85 napisał(a):

FBraj napisał(a):

Wczorajszy telefon od Bricomarche konkurs Mundialowy,jutro mają dzwonić jaka nagroda w konkursie.Mrągowo

Już jutro? Ale wszystkich czy tylko w twoim sklepie?

Mi powiedzieli, że z nagrodą będą dzwonić między 2 a 6 lipca, więc pewnie od sklepu zależy.  Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6499772 Napisano: 19.06.2018 11:04:17 w Wkurza mnie...
glena napisał(a):

Wiecznie ten sam problem w Intermarche - "Halinka, a te bony to my przyjmujemy?", "Nie, takich nie!". Tłumaczę, że miesiąc wcześniej takim płaciłam i nie było problemu (w tym momencie straciłam chyba wiarygodność, słusznie zresztą, bo problem oczywiście był, ale finalnie bon zrealizowałam). Panie we trzy pochylają się nad bonem i patrzą na niego - chyba się wtedy telepatycznie komunikują, tak myślę. Potem chyba zapada decyzja, że przyjmą (musiały zobaczyć coś takiego we mnie, że jednak wymiękły), ale jeszcze chwilę debatują jak go nabić. Kolejka za mną wzbiera irytacją. 
Dodam jeszcze, że zamknęli mi Itm w Krakowie i pojechałam z tym nieszczęsnym bonem (szczęśliwie ostatnim w moich zasobach) do Wieliczki - to jest dwugodzinna wyrwa w życiorysie.

W moim ITM jest to samo, nawet mam tam przydomek "Pani od bonów" emotka , a raz usłyszałam pytanie: Czy Pani sobie te bony drukuje? Kupowałam wtedy sporo bonów na forum i aż głupio mi było nimi płacić, bo patrzyli na mnie jak na złodziejkę emotka  Teraz płaciłam bonami z Kamisu i ta sama historia z debatowaniem nad autentycznością bonu. Zwracałam im już uwagę, że powinni przeszkolić swój personel, ale spotkało się to tylko z oburzeniem kierowniczki czy kim ona tam była - ta szycha, którą wołają do sprawdzania  emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6499530 Napisano: 18.06.2018 16:19:54 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
Naszły mnie chwile zwątpienia... Tyle paragonów mogę wyrzucić do kosza... Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6499318 Napisano: 18.06.2018 10:59:37 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
Co dziś może DHL wozić? emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6498921 Napisano: 16.06.2018 09:34:04 w WC - rozmowy o wszystkim
cb656 napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

CBŚ656 żyj i daj ludziom żyć, haha.

Czy uważasz, że wyrażanie swojego zdania to jest nakładanie kagańca na innych? Bo ja wcale tak nie myślę. Trwa dyskusja. Traktuj to jako zdanie w dyskusji i nie zarzucaj mi, że nie daję ludziom żyć. Ja tylko przedstawiam swoją opinię, a tu zaraz huzia na Józia, że CBŚ. To nie fair. emotka

Oj, Ty, mistrz sarkazmu i ironii, nie powinieneś się takim drobnym żartem przejmować emotka  Miłego dnia emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6498917 Napisano: 16.06.2018 09:14:33 w WC - rozmowy o wszystkim
cb656 napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

dałam to tylko jako przykład obrazujący niesprawiedliwość, że kelner czy dostawca może sobie spokojnie zbierać nadwyżki, nie wydawać reszty, żeby potem zabrać to do swojej kieszeni, a pracownik sklepu już nie.

Tak, to jest wybitnie niesprawiedliwe, że w sytuacji, kiedy innni sprzedający NIE MOGĄ, akurat uprzywilejowana grupa serwujących może brać łapówki i tu fiskus dziwnie niemrawy jest, podobnie jak nie rozlicza koszyka z datkami od wiernych w kościołach emotka

CBŚ656 żyj i daj ludziom żyć, haha. Kiedyś w konkursie rozdawali po 5 kilogramów cukierków, kurier, który zawsze idzie mi na rękę przywiózł mi kilka takich paczek, w podziękowaniu za częstą jego pomoc - dałam mu jeden taki karton z 5 kilogramami cukierków dla jego rodzinki. Czy to była łapówka? Czy powinien odprowadzić od tego podatek? Czy mam się spodziewać nalotu antyterrorystów za ten haniebny czyn? A może powinnam wysłać te cukierki do jego pracodawcy? Każdy jakoś kombinuje. Proponuję zabrać się za przekręty wielkich koncernów emotka  To będzie z większym pożytkiem dla ludzkości emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6498913 Napisano: 16.06.2018 09:01:26 w WC - rozmowy o wszystkim
taalvikki napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

defed napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

Ale nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w sklepie, żadna kasjerka nie przyjmie trzech złotych nadwyżki, bo jej po prostu nie wolno i miałaby problemy.

W Polsce jest takie prawo, że to klient idąc na zakupy ma obowiązek mieć zdolność zapłaty czy to kartą, czy mieć odliczone zgodne na zakupy. Sklep wydając resztę idzie nam na rękę - by nie stracić klienta. Mało kto o tym wie i stąd te jazdy przy kasie w Biedronce o 8 rano typu: A co to, nie ma pani wydać z 200zł, przecież kupiłem zapałki i wymagam! A to goowno prawda - sklep może odmówić sprzedaży, zgodnie z prawem. Tyle, że się tego nie robi, bo ucierpiałby wizerunek firmy.

Wiem, wiem emotka  Ale chodzi mi bardziej o taką sytuację, że obsługuje mnie bardzo miła Pani i chciałabym jej zostawić napiwek. Nie mogę powiedzieć, żeby nie wydawała mi np. 5 złotych reszty, bo jej nie wolno wyciągnąć tych pieniędzy z kasy i zabrać dla siebie. 


to nie targowisko. jak pani jest miła, to można ją znaleźć po pracy.

jej nie wolno takich rzeczy robić oficjalnie i bardzo dobrze. bo ta pani to nie właścicielka sklepu, czyli kasy, ale czyjś pracownik. ona swoją pensję dostaje. jak chcesz ją zaprosić potem na kawę czy piwo, to masz dużo czasu w innych godzinach.

Haha, no może od razu poproszę o numer telefonu i zaproponuję dozgonną przyjaźń. Haha. Chyba jak zwykle Cię ponosi. Poza tym dałam to tylko jako przykład obrazujący niesprawiedliwość, że kelner czy dostawca może sobie spokojnie zbierać nadwyżki, nie wydawać reszty, żeby potem zabrać to do swojej kieszeni, a pracownik sklepu już nie. To była wypowiedź w kwestii zostawiania napiwków za wykonaną usługę, więc nie wiem, co ma do tego zapraszanie kogoś na kawę? To, że ktoś wykonując swoją pracę zrobił dla mnie coś ponad swoje obowiązki, a ja chcę mu za to podziękować, nie znaczy, że mamy zostać znajomymi/przyjaciółmi i zapraszać się na kawy... Czasem pracownicy naprawdę robią coś czego wcale nie muszą i aż się chce im skromnie odwdzięczyć. Chyba jest różnica między zostawieniem napiwku, a zaproszeniem kogoś do kawiarni... Wszystko takie oficjalne... Zluzujcie trochę. Wyświetl w wątku >>
1 mietowa 0

Niebieska_Laguna

#6498472 Napisano: 15.06.2018 09:30:01 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
I po co mi było jechać ponad 40 kilometrów do tego Oszołoma... jak nawet bonu na 100 zł nie dali emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6498095 Napisano: 14.06.2018 14:57:31 w Informują
ABC Konkurs z Milką chyba czy innymi słodyczami dzwonią z 660, pytają tylko o adres e-mail. Wyświetl w wątku >>

Niebieska_Laguna

#6497994 Napisano: 14.06.2018 12:38:56 w WC - rozmowy o wszystkim
defed napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

Ale nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w sklepie, żadna kasjerka nie przyjmie trzech złotych nadwyżki, bo jej po prostu nie wolno i miałaby problemy.

W Polsce jest takie prawo, że to klient idąc na zakupy ma obowiązek mieć zdolność zapłaty czy to kartą, czy mieć odliczone zgodne na zakupy. Sklep wydając resztę idzie nam na rękę - by nie stracić klienta. Mało kto o tym wie i stąd te jazdy przy kasie w Biedronce o 8 rano typu: A co to, nie ma pani wydać z 200zł, przecież kupiłem zapałki i wymagam! A to goowno prawda - sklep może odmówić sprzedaży, zgodnie z prawem. Tyle, że się tego nie robi, bo ucierpiałby wizerunek firmy.

Wiem, wiem emotka  Ale chodzi mi bardziej o taką sytuację, że obsługuje mnie bardzo miła Pani i chciałabym jej zostawić napiwek. Nie mogę powiedzieć, żeby nie wydawała mi np. 5 złotych reszty, bo jej nie wolno wyciągnąć tych pieniędzy z kasy i zabrać dla siebie.  Wyświetl w wątku >>
1 defed 0

Niebieska_Laguna

#6497980 Napisano: 14.06.2018 12:25:41 w WC - rozmowy o wszystkim
ace napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

ace napisał(a):

Czy i ile płacicie osobie przywożącej Wam jedzenie (np pizze)? Ostatnio wywiązała się dyskusja wśród znajomych i odpowiedzi były na prawdę bardzo różne, a niektóre totalnie skrajne. Chciałabym poznać Waszą opinie emotka

Zazwyczaj zamawiam tam gdzie są płatności on-line (pyszne.pl, uber eats), więc płacę co do grosza tyle ile wynosi rachunek. I z osobą dostarczającą nie przeprowadzam już żadnych transakcji gotówkowych, tylko dobieram zamówienie i jesteśmy kwita emotka  Pewnie wyjdzie na to, że brak mi kultury, ale dla mnie to praca jak każda inna, przecież płacę już za wykonaną usługę i nie widzę powodu, żeby dawać jeszcze coś ekstra dostawcy - w końcu otrzymuje on swoje wynagrodzenie. To trochę tak jakbym miała dać kurierowi napiwek za to, że przywiózł mi paczkę. Pewnie to mało eleganckie z mojej strony, no ale cóż... emotka  nie widzę powodu, żeby wyróżniać tak kelnerów czy dostawców jedzenia  emotka

no właśnie wśród niektórych znajomych to był argument że nie płacą w ogóle, bo skoro już opłacili to on ma ją tylko przynieść. ale podobno ci co rozwożą jedzenie mają bardzo marne stawki, zwykle jeżdżą swoimi samochodami i utrzymują się głównie z napiwków (ale tak chyba było kiedyś, teraz jak brakuje rąk do pracy jest już inaczej nie?). Dlatego pytam, ja zwykle daję do 5 zł (w zależności co mam w portfelu), ale niektórzy mówili że nic nie dają, a mój TŻ (co już oczywiście wiedziałam wcześniej) potrafi dać i wartość 1/3 zamówienia ("w zależności od pogody i od tego jak bardzo nie chce mi się wychodzić z domu"...) ...

Możliwe, że tak jest z tymi zarobkami, jednak ja wychodzę z założenia, że każdy dorosły człowiek świadomie wybiera swoją pracę i akceptuje jej warunki. Więc nie mam zamiaru dopłacać dostawcy, żeby jego pracodawca na nim oszczędzał. Z drugiej strony słyszałam też legendy, że tacy dostawcy/kelnerzy chwalą się jacy to naiwni są klienci i ile zarabiają na napiwkach od nich. Kiedyś bywając regularnie w Krakowie, zamawiałam jedzenie z Krakowskich smaków, tam chyba nie było wtedy płatności on-line. Do każdego zamówienia dodawali koszt dostawy, było to chyba kilka złotych, a im dalej od centrum to nawet do 12 złotych rosło. Zawsze starałam się dawać im odliczoną kwotę, bo gdy tylko miałam coś grubszego (np. 60 złotych za 57 wartości zamówienia) to nigdy nie mieli wydać i chętnie zabierali taką resztą, gdy mówiłam, że nie trzeba... bo co miałam zrobić skoro u mnie brak drobnych, a dostawca twierdzi, że nie ma 3 złotych... Ale nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w sklepie, żadna kasjerka nie przyjmie trzech złotych nadwyżki, bo jej po prostu nie wolno i miałaby problemy. A taki dostawca ma jakieś większe prawa? Nie wiem jak z większymi zamówieniami w Uber Eats, ale za mniejsze płacę 6 czy 7 złotych za dostawę, potem jest opcja dania on-line napiwku, ale również nie widzę sensu, skoro zapłaciłam nie tylko za jedzenie, ale i za dostawę. Na Pyszne.pl niektórzy też z góry biorą za dostawę, a inni mają ofertę, że np. od 60 złotych darmowa dostawa. Więc skoro korzystam z takiej okazji, to również nie widzę sensu jednak płacić ekstra za taką dostawę. Skoro pracodawca przedstawia taką ofertę, to w jego obowiązku jest wynagrodzić dostawcę emotka  Jak zamawiam darmowy odbiór zamówienia w Empiku, to też nie daję napiwku osobie wydającej mi taką paczkę... Takie jest moje założenie emotka   Wyświetl w wątku >>

Niebieska_Laguna

#6497946 Napisano: 14.06.2018 12:03:15 w WC - rozmowy o wszystkim
ace napisał(a):

Czy i ile płacicie osobie przywożącej Wam jedzenie (np pizze)? Ostatnio wywiązała się dyskusja wśród znajomych i odpowiedzi były na prawdę bardzo różne, a niektóre totalnie skrajne. Chciałabym poznać Waszą opinie emotka

Zazwyczaj zamawiam tam gdzie są płatności on-line (pyszne.pl, uber eats), więc płacę co do grosza tyle ile wynosi rachunek. I z osobą dostarczającą nie przeprowadzam już żadnych transakcji gotówkowych, tylko dobieram zamówienie i jesteśmy kwita emotka  Pewnie wyjdzie na to, że brak mi kultury, ale dla mnie to praca jak każda inna, przecież płacę już za wykonaną usługę i nie widzę powodu, żeby dawać jeszcze coś ekstra dostawcy - w końcu otrzymuje on swoje wynagrodzenie. To trochę tak jakbym miała dać kurierowi napiwek za to, że przywiózł mi paczkę. Pewnie to mało eleganckie z mojej strony, no ale cóż... emotka  nie widzę powodu, żeby wyróżniać tak kelnerów czy dostawców jedzenia emotka Wyświetl w wątku >>

Niebieska_Laguna

#6497636 Napisano: 13.06.2018 18:41:30 w Intermarche
A czy ktoś mi podpowie, czy oni tam wysyłają nagrodę, czy odbiór w sklepie emotka ? Wyświetl w wątku >>
0 0

Niebieska_Laguna

#6496662 Napisano: 11.06.2018 19:43:04 w Wkurza mnie...
mietowa napisał(a):


Ale sposób tłumaczenia teściowej budryski - okropny niestety. Wszystko byłoby ok, gdyby powiedziała: "Pomagałam przy dzieciach córki i już wiem,że to jednak nie na moje siły, przykro mi". Natomiast "ona już wnuki wychowała, teraz moja mama niech się zajmuje" sugeruje inne podejście do sprawy.
Nie wiem, co zrobi budryska, ja z całą pewnością nie poprosiłabym o pomoc, a gdyby takie komentarze się powtarzały (te wobec mamy) zwróciłabym teściowej na to uwagę.

Ja mam taką luźną obserwację, że wiele kobiet traktuje lepiej wnuki urodzone przez córkę, niż te urodzone przez synową. Wiem, że nie zawsze tak jest i są cudowne babcie, które nikogo nie dyskryminują, ale jednak często zdarzają się też takie przypadki, gdy dzieci urodzone przez córkę zyskują większą przychylność. Moja koleżanka ma podobny problem ze swoją teściową, która ciągle niańczy i rozpływa się nad dziećmi swojej córki, a jak koleżanka poprosi ją w podbramkowych sytuacjach o opiekę nad jej dzieckiem, to zawsze ma wymówkę. Wiem, że babcia nie ma żadnego obowiązku zajmować się wnukiem na pełen etat. Jednak nie pomóc w sytuacji, gdy naprawdę nie ma innego wyjścia... to po prostu przykre. Zwłaszcza, że koleżanka też słyszy docinki o tym, żeby poprosiła własną matkę. W rodzinie też miałam taki przypadek. Jedna babcia wychowywała wszystkie wnuki jak leci (nawet przyszywane), a druga uważała tylko te, które urodziła jej córka. Wnuki po synach praktycznie się dla niej nie liczyły.  Wyświetl w wątku >>
2 Claudia77, mia 0