e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

Anja napisał(a):

artykuł w gazecie nie jest potrzebny - firmy wpadki miały, i będą miały... o czym wiedzą
ale uczą się... jeśli chodzi o konkursy opisowe, część dużych firm wrzuca teksty w google, portale przy konkursach zatrudniają prawników zajmujących się ustawą o ochronie praw autorskich, regulamin zastrzega, że tekst musi powstać pod dany konkurs itp.
będzie coraz lepiej...
konkursów też nie braknie, ale powoli bedzie się eliminowało nieuczciwe granie
w konkursach smsowych proszą o nazwę miasta, w niektórych można wygrać 3 nagrody rocznie, wycieczek nie wolno odstąpić, w konkursach na klikanie na koniec jury decyduje, kto dostanie nagrodę itp.
a to, że często trzeba odebrać telefon już za pierwszym razem ma wyeliminować ludzi, co przekładają karty
ludzie, co grają łapczywie, sami sobie szkodzą... konkursów dla cwaniaków jest coraz mniej
tyle!
są osoby, które wygrywają bardzo dużo - jeśli uczciwie, mogą spać spokojnie
wymyślanie fałszywych danych, podpisywanie się za kogoś innego, plagiaty itp. to już jednak nie zabawa

normafia napisał(a):

maryal napisał(a):

jeszcze dopiosze dla Wprost .Zawodowcow tu Pan nie znajdzie,tacy są ukryci,dla nich to ciężka praca,wiedza i dobry sprzęt.
Nasze forum to takie 3 w 1 - zabawa,pogaduszki i trooooszkę nagród - tak dla urozmaicenia.

Ciężka praca, znacznie bardziej pracochłonna niż ta równoległa zawodowa, ale też bardziej lubiana i satysfakcjonująca. Dająca nadzieję na zwiedzenie całego świata i życie bez oglądania każdej wydanej złotówki. Żaden zawodowiec nie sprzeda się za artykuł do prasy. Przez kilka lat tylko jeden się wyłamał i pochwalił na łamach gazety i w mojej ocenie wiele stracił. Radio Zet od tego czasu preferuje loterie, chociaż przedtem organizowało świetne konkursy dla ambitnych.
Mądry gracz trzyma karty przy orderach i nie szuka
rozgłosu. Zawodowiec po prostu ma więcej do stracenia niż ci, którzy się tylko bawią. Dziewczyna udzielająca wywiadu w JOY to żadna profesjonalistka. Przez kilka lat wygrała nagrody
o łącznej wartości 30 tys. To nie jest nawet jeden
samochód.
Ja osobiście trafiłam do tego portalu przez przypadek. Wbiłam swoje nazwisko w Googla i wyszukiwarka znalazła mnie właśnie tutaj, na forum,gdzie Maleńka89 i Maa użyły mojego nazwiska, bo dyskutowały na temat wygranych przeze mnie nagród na przełomie 2005/2006 (za hasła reklamowe i czasówki).Te posty na szczęście już Administrator zlikwidował.

normafia napisał(a):

maryal napisał(a):

jeszcze dopiosze dla Wprost .Zawodowcow tu Pan nie znajdzie,tacy są ukryci,dla nich to ciężka praca,wiedza i dobry sprzęt.
Nasze forum to takie 3 w 1 - zabawa,pogaduszki i trooooszkę nagród - tak dla urozmaicenia.

Ciężka praca, znacznie bardziej pracochłonna niż ta równoległa zawodowa, ale też bardziej lubiana i satysfakcjonująca. Dająca nadzieję na zwiedzenie całego świata i życie bez oglądania każdej wydanej złotówki. Żaden zawodowiec nie sprzeda się za artykuł do prasy. Przez kilka lat tylko jeden się wyłamał i pochwalił na łamach gazety i w mojej ocenie wiele stracił. Radio Zet od tego czasu preferuje loterie, chociaż przedtem organizowało świetne konkursy dla ambitnych.
Mądry gracz trzyma karty przy orderach i nie szuka
rozgłosu. Zawodowiec po prostu ma więcej do stracenia niż ci, którzy się tylko bawią. Dziewczyna udzielająca wywiadu w JOY to żadna profesjonalistka. Przez kilka lat wygrała nagrody
o łącznej wartości 30 tys. To nie jest nawet jeden
samochód.
Ja osobiście trafiłam do tego portalu przez przypadek. Wbiłam swoje nazwisko w Googla i wyszukiwarka znalazła mnie właśnie tutaj, na forum,gdzie Maleńka89 i Maa użyły mojego nazwiska, bo dyskutowały na temat wygranych przeze mnie nagród na przełomie 2005/2006 (za hasła reklamowe i czasówki).Te posty na szczęście już Administrator zlikwidował.

wprost napisał(a):

Szanowni Państwo - chciałbym znów kilka rzeczy wyjaśnić.

Po pierwsze - proszę nie podawać na forum mojego maila, bo z mojego maila zrobi się forum...
Kto chciałby napisać coś ciekawego ten może otrzymać maila od Pionasa lub od osób, które już mi coś napisały.

Co do autoryzacji i zmieniania tekstu. Dziennikarz ma prawo zmienić stylistycznie wypowiedź danej osoby - najczęściej to robi, ze względów estetycznych, musi być jednak zachowany jej sens. Samej autoryzacji dokonuje się już po wybraniu do artykułu konkretnych cytatów. Przesyła się je osobom, które je wypowiedziały i pyta czy można napisać, że padły z ich ust. Te wypowiedzi są często bardzo zmienione, każdy przecież dziennikarz może zanotować pewne fragmenty z rozmowy po swojemu i później inaczej je odtworzyć. Ważne żeby zachować sens, a wybaczcie Państwo, ale nie będę nagrywał osób z którymi rozmawiam, aby wszystko zacytować słowo w słowo...

Proszę też nie pisać, czy są Państwo za napisaniem artykułu, czy przeciwko. Jak wiele osób zauważyło - powstanie artykułu zależy od tego co mi powiedzą indywidualnie poszczególne osoby i czy one będą miały coś ciekawego do powiedzenia.


Wyjaśniam też, że nie szukam sensacji i na napisanie artykułu o takim temacie nie ma wpływu to czy jest sezon ogórkowy czy nie. Ktoś kto to napisał - sam obraził wszystkich forumowiczów - uznając że są tymi ogórkami.
Temat zainteresował moich szefów, artykuł powstałby więc bez względu na miesiąc w jakim go piszemy.

gemma napisał(a):

przeczytałam całą wypowiedź Pana z Wprost i mimo, że nie lubię tego periodyka, uważam, że jest rozsądnym facetem i nie chciałby działać nikomu na szkodę w jakikolwiek sposób.

Dziękuje gemmie za miły komentarz

Ciągle zachęcam do współpracy

Pozdrawiam

Bartosz Pawłowski
WPROST

grusia25 napisał(a):

ja miesiecznie wygrywam nagród o wiekszej wartości niz moja pensja a nie zarabiam mało no ale na forum nie pisze się o tych nagrodach bo i po co od zazdrośników aż się roi

do tematu mi tam obojętnie czy artykuł powstanie czy nie, ja wiem jedno grac i wygrywac bede nadal

grusia25 napisał(a):

ja miesiecznie wygrywam nagród o wiekszej wartości niz moja pensja a nie zarabiam mało no ale na forum nie pisze się o tych nagrodach bo i po co od zazdrośników aż się roi

do tematu mi tam obojętnie czy artykuł powstanie czy nie, ja wiem jedno grac i wygrywac bede nadal

ola2493 napisał(a):

grusia25 napisał(a):

ja miesiecznie wygrywam nagród o wiekszej wartości niz moja pensja a nie zarabiam mało no ale na forum nie pisze się o tych nagrodach bo i po co od zazdrośników aż się roi

do tematu mi tam obojętnie czy artykuł powstanie czy nie, ja wiem jedno grac i wygrywac bede nadal

Ostatnio jak sie nie myle mialas opis,że zazrośników masz w cenzura

maa napisał(a):

Panie Dziennikarzu jeszcze jedno ten wątek powstał po to żeby przedyskutować ten artykuł zatem wytyczna o nie pisaniu tutaj o tym czy ktos jest za napisaniem artykulu czy nie jest troche nie na miejscu.