Reklama na e-Konkursy.info

wątek bezrobotnego konkursowicza :)

e-Konkursy.info - Bocik

#85953 Napisano: 07.02.2006 06:33:52
jenny21, krufka zgadzam sie z Wami w 100 % co do pracy na zachodzie. Sama pracowałam w Holandii kilka lat, w wakacje i po studiach.
Aż mnie krew zalewała jak przypomnę sobie jak byłam traktowana. Zresztą nie tylko ja bo wszyscy Polacy. Bo na zachodzie nasze prawa w pracy są po prawach Holendrów, Holendrów, Turków, Czarnoskórych a potem my.
A potem nas chwalą w prasie jacy to jesteśmy pracowici!!
Z miłą chęcią wolałabym mieć w Polsce prace za 1000 złotych.
0 0

Gość: morales

#85958 Napisano: 07.02.2006 06:38:05
jakby juz sobie zarobił zagranicą to tez bym wolał... emotka

a co do traktowania Polaków to często sami rodacy gorzej się nawzajem traktuja niz tubylcy!! emotka
0 0

Gość: ronin

#85962 Napisano: 07.02.2006 06:42:00
może ten topic już mnie nie dotyczy, bo dziś zacząłem pracę... ale może kogoś zinteresuje to co ja robiłem starając się o pracę...
pierwsza rzecz, której ja nie zrobiłem i troche żałowałem to praca w czasie studiów na 4,5 roku -staż,praktyki,czasem nawet za psie pieniądze za to często kosztem nauki. jest to o tyle ważne, że później jest problem np. ze stażem (jest pan już za stary na staż - cytat oryginalny) a i doświadczenie jest wskazane.
proponuje też poszukać ofert pracy na uczelniach... wiele firm nie umieszcza ofert pracy w sieci czy w gazetach (jak szukałem na najpopularniejszych serwisach www o pracy z woj. zach.-pom. bylo tylko kilka ofert... podczas gdy na moim wydziale było ich koło 20). oczywiście trzeba szukać wszędzie;)
ja wybrałem sobie jedną firmę, do której najbardziej chciałem się dostać i nie startowałem do niej zaraz po obronie... poczekałem dwa miesiące - przez ten czas uczyłem się rzeczy, których wymagali, i które wiedziałem, że będą na zadaniach testowych i na rozmowach kwalifikacyjnych. w moim przypadku ta strategia poskutkowała i pomyślnie przeszedłem wszystkie etapy rekrtacji...
życzę wszystkim powodzenia!!!
0 0

Gość: agava

#85965 Napisano: 07.02.2006 06:45:53
Powodzenia w nowej pracy ronin emotka I gratulacje !!
0 0

Gość: morales

#85990 Napisano: 07.02.2006 09:26:51
ronin w pełni się z Tobą zgadzam co do tych staży i praktyk (u mnie nie było obowiązkowych emotka ) tylko, że ja to wszystko wiedziałem ale byłem zbyt zajęty studiowaniem... emotka emotka

gratuluję i życzę powodzenia w nowej pracy!! emotka
0 0

jenny21

#85995 Napisano: 07.02.2006 09:35:31
Ja o tym pomyslalam podczas studiow, dzieki temu nie amm teraz pustego cv, ale kilka referencji, ale ambitniejsza robote i tak jest trudno znalezc emotka
0 0

Gość: ronin

#85996 Napisano: 07.02.2006 09:37:52
dzięki:)
widzisz morales ja miałem obowiązkowe praktyki ale byłem leniwy i poszedłem do kolegi, który miał swoją firmę i poprosiłem żeby mi podbił papier;) a na uczelni nikt tego nie weryfikował:D
a potem zamiast iść do jakiejś pracy związanej z kierunkiem studiów to ja sobie wolałem u brata w firmie dorabiać...
0 0

kubowa1

#86004 Napisano: 07.02.2006 09:54:38
nigdy więcej pracy pomiatacza. Byłam w USA (wylosowałam zieloną kartę) i wiecie co - miałam dość. Wróciłam po pół roku, skończyłam studia. Po roku znalazłam pracę, nawet niezłą, ale... Teraz próbuje rozkręcać własną firmę. Trzymajcie kciuki
0 0

Gość: morales

#86018 Napisano: 07.02.2006 10:41:59
kubowa to przyjmij mnie do tej firmy!! emotka emotka emotka
gdyby nie ten kosmiczny zus i cała reszta to by się może coś rozkręciło... emotka

ronin fajnie, że chociaż miałeś brata który miał dla Ciebie pracę i dał Ci zarobić!! emotka
a jak minął 1 dzień w pracy?? emotka
0 0

rachel

#86019 Napisano: 07.02.2006 10:44:01
ja tez w sumie nie pracuje....mam nadzieje ze to sie zmieni....w tym roku czekaja praktyki zawodowe no ale to tylko 2 tygodnie
0 0

e-Konkursy.info - Bocik

#86032 Napisano: 08.02.2006 06:16:36
ja nawet do studiow nie doszlam ale zaczynam namawiac mame do zalozenia wlasnego clubu-restauracji u mnie w Legnicy.Moja mama ma papiery ktore pozwalaja na otworzenie takiej dzialalnosci ma kapital i czego wiecej chciec.Checi emotka a ja ją tak nakrecam ze chęci jest coraz wiecej emotka a w legnicy sa chyba tylko dwie fajne restauracyjki dla mlodziezy emotka emotka emotka i zawsze tlumy emotka wiem ze moze porywam sie na ksiazyc ale warto sprobowac i chociaz sie zorientowac emotka a potencjalnych przyszlych klientow juz mam emotka
0 0

Gość: krufka

#86050 Napisano: 08.02.2006 08:15:15
Famee to powodzenia w Toruniu knajpa na knajpie. ja cale studia cos robilam a to społecznie a to za jakieś grosze, cv tez mam w miarę długie, praktyki jakieś też mam. zrobilam także studia podyplomowe dotyczące public relations, bylam na work & travel w usa, robilam duzo rzeczy i nie tylko po to aby miec w cv tylko sprawialo mi to przyjemność.
studia skonczylam we wrzesniu 2004 roku i od tego czasu bylam na stazu z urzędu pracy w urzędzie miasta (wiadomo, ze w urzedach po stażach nie przyjmują) a potem pracowalam 4 miesiace w firmie, w ktrorej polowa pracowala na czqarno, ja legalnie ale co z tego jak facet mi zusu nie placil? potem skonczyly mu sie pieniadze i zostawil 2 osoby reszcie podziekowal.
0 0

jenny21

#86054 Napisano: 08.02.2006 08:28:15
Krufka ja podobnie, wlasnie niestety po stazu z urzedu pracy nie nie zatrudnili, bo nie bylo etatow chociaz byli ze mnei bardzo zadowoleni emotka tzn. polska rezeczywistosc emotka i teraz szukam od miesiaca i trafia mnie szlag!
dzisiaj wlasnie zobaczylam wyniki konkursu do urzedu, wyniki formalne spelnilam, ale dostala sie kolezanka po znajomosci!!! emotka emotka :@
0 0

iwek

#86059 Napisano: 08.02.2006 08:40:14
Ja już nawet mam dość chodzenia na rozmowy kwalifikacyjne. Bo jak człowiek idzie gdzieś gdzie z góry już jest ustalone kogo przyjmą, a rozmowę przeprowadzają tylko dlatego, że procedurę taką mają, to szlag człowieka trafia. :@
0 0

jenny21

#86070 Napisano: 08.02.2006 09:13:40
Dokladnie! Jak masz plecy to masz prace i niewazne jakie sa twoje kwalifikacje, dyplom i td
0 0

rachel

#86071 Napisano: 08.02.2006 09:15:39
Iwek z tym zgodze sie w pełni. Sama iedys widziałam jak koles moje CV niósł to magazyny gdzie kurzu było wiecej niz u mnie w piwnicy....teraz znajomosci to podstawa
0 0

Gość: AgaAga

#86072 Napisano: 08.02.2006 09:17:43
Ja teraz jestem na wychowawczym, ale jak wrócę do pracy, to wiem, że mnie zwolnią emotka
Potem czeka mnie ponowne szukanie pracy, w tle małe dziecko, więc łatwo nie będzie. Mam chociaz doświadczenie w pracy, może to mi pomoże.
Raz jak szukałam pracy po studiach trafiłm na fają ofertę, ale dyrektoś tego ośrodka powidzioał, że on potrzebuje specjalisty, a nie absolwenta. Na moje słowa, że mam dyplom i duzo naprawdę umiem i wiem odpowiedział, że dyplom to ja sobie mogę wsadzić wie pani gdzie :@

Teraz to ja bym juz mu coś powiedziała i nie puścił płazem, ale wtedy to wyszłam i sie popłakałam emotka

Nie mam dobrych wspomnień z mojego podyplomowego okresu bezrobocia, o nie.
0 0

Gość: AgaAga

#86073 Napisano: 08.02.2006 09:20:44
A pracę, gdzie w końcu się znalazłam miałam oczywiście po znajomości. Inaczej się nie dało.
Osobom, które maja jakiś konkretny zawód, są specjalistami od czegoś konretnego, rzadkiego mają dużo wiksze szanse na pracę.
0 0

rachel

#86075 Napisano: 08.02.2006 09:27:35
ja kiedys dalam ogłoszenie do anonse przyszła jedna ofertya...zadzwonił pan z propozycja gry w filmie X. Mój chłopak na mnie nawrzeszczał i wiecej nie pozwolił wysyłac...
0 0

Gość: aga30

#86146 Napisano: 08.02.2006 12:49:21
Ja w styczniu po sprzedaniu wygranych zarobilam troche ponad 600 zl. Wychodzi niezla pensja biorac pod uwage, ze musialabym odliczyc koszty dojazdu do pracy i opiekunke do dziecka. Nie ruszalam sie z domu, siedze z dzieckiem, no ale taki byl styczen a nie wiadomo co bedzie pozniej. Granie w konkursach nie zagwarantuje stalej pensji, ale ja w ten sposob dorabiam do wyplaty meza.
0 0