Reklama na e-Konkursy.info

wątek bezrobotnego konkursowicza :)

Agnes

#118265 Napisano: 07.04.2006 07:59:09
Jenny powodzenia i napisz jak poszło.

Ja byłam na rozmowie w srodę praca w biurze ochrony a stanowisko pracownik ds administracyjnych.
Pan grzecznie mnie uswiadomił ze trzeba znac bardzo dobrze prawo pracy i byłoby mi trudno itd itp....
<sciana> <sciana> <sciana>
0 0

Gość: melisa

#118369 Napisano: 07.04.2006 09:58:44
Agnes tak to jest. Stanowisko zwykłe biurowe a prawo pracy to trzeba znać w dziale kadry i płace, no i księgowość. I wcale nie było by Ci trudno bo akurat w prawie pracy wystarczy kodeks, kilka ustaw i dwudniowe szkolenie u znajomego kadrowicza na temat papierków z ZUS. Jak moi rodzice prowadzili firmę to ja po urzedach latałam i sama się nauczyłam wszystkich tych ZUSowskich pierdołów, nic trudnego naprawdę.

Ano jeszcze ludki to Wam powiem.... powodzenia!!! <oklaski>
Oby dzisiejszy dzień był Waszym szczęśliwym dniem w znalezieniu pracy <oklaski> <oklaski>
0 0

Agnes

#118388 Napisano: 07.04.2006 10:20:04
Melisa ja to wszystko wiem wszystkiego mozna sie nauczyc.
Zreszta ja powiedziałam temu panu ze prawo pracy miałam w szkole fakt ze nieduzo tego było ale zawsze cos.
No ale on na to ze od tamtej pory to ustawy sie zmieniły itp
przeciez to normalne ze ustawy sie zmieniaja i nawet ci co pracują ciągle muszą sie uczyc czego nowego..
ale cóz widocznie miał kogoś na to miejsce <spluwa>
0 0

jenny21

#118418 Napisano: 07.04.2006 10:42:37
Melisa, rozumiem emotka Zawsze szukaja niby to zwyklego pracownika biurowego a potem sie okazuje ze wymagaja 15 innych rzeczy.

A ja dzisiaj mam 2 rozmowy: jedną gdzie bym chciala pracowac a druga sama nie wiem. Ale tak juz szukam i szukam 3 m-ce i mysle sobie ze gdzies trzeba zaczac, a potem mozna sie przeniesc emotka
Jak uwazacie? Chociaz praca nie jest w mojej dziedzinie, ale niby rozwijajaca sie firma, praca biurowa... Licze na porady emotka I trzymać kciuki ja za was też trzymam emotka
0 0

Gość: melisa

#118443 Napisano: 07.04.2006 10:55:51
jenny21 z tym przenoszeniem to różnie bywa....
wiem coś o tym, jak zaczęłam pracować w dużej firmie, to mówiłam sobie i co z tego, jak mnie zwolnią.... zawsze można pójśc do innej pracy a potem się dopiero okazało ile tej innej pracy na rynku jest ..... emotka
podobnie jest jak już pójdziesz do pracy, najpierw dają umowę na trzy miesiące, więc chcesz się wykazać żeby ci wydłużyli, jak wydłużą masz stałą pensję, więc bierzesz kredyty albo np. podpisujesz umowy abonamentowe itp. potem nie szukasz nowej pracy bo nie masz na to czasu, poza tym jest ryzyko, że w nowej pracy też zatrudnią cię najpierw na trzy miesiące a potem nie przedłużą umowy, więc boisz się, że zostaniesz bez niczego a umowy, kredyty itp. spłacać trzeba. Jak już raz się zaprzęgniesz w jeden kierat to potem trudno z niego wyleźć.
Także trzeba sobie dobrze wszystko wykalkulować, żeby nie być stratnym. Takie jest moje zdanie emotka
0 0

iwek

#119758 Napisano: 09.04.2006 05:18:54

Iwek a ty dopiero znalazlas prace i co tam sie dzieje ze juz bedziesz konczyc wspolprace


No właśnie tak mi to wszystko od trzeciego dnia pracy wygląda, że kończę. <bigcry> A wszystko dlatego, że mojemu szefowi ubzdurało się, że znam dobrze angielski i do tego techniczny. Bardziej błędnego wniosku nie mógł wysnuć gdyż na rozmowie kwalifikacyjnej zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że słabiutko. Tak, że zawiódł się na mnie i stwierdził, że nie wie jeszcze jak to rozwiążemy, ale cofnął wszystkie zamówienia na odzież ochronną dla mnie więc wsio jasne. <sciana>
Natomiast kierownik kadr był mocno zdziwiony tą sytuacją gdyż też uczestniczył w rozmowie kwalifikacyjnej i powiedział, że byli świadomi że nie znam anglika. Ktoś tu nieźle kręci.:/
I wychodzi na to, że ja wygrałam miesięczny okres próbny, a dziewczyna która przegrała casting pójdzie na pół roku na przygotowanie zawodowe do tej samej firmy. Paranoja.
<sciana>
0 0

ciriness

#119842 Napisano: 09.04.2006 07:02:46
iwek no ale to wlasnie tyle znaczy że mozesz szukac innej:)
np nad morzem:) teraz sie wysypują ogłoszenia.
nie wiem jaka branża Cię interesuje ale np

DW Koral w Niechorzu zatrudni na etat recepcjonistki.Warunki:nocleg,umowa o pracę,posiłek.
Praca na zmiany,przyjmowanie gości,rezerwacje,pomoc na barze.



0 0

iwek

#119845 Napisano: 09.04.2006 07:07:31
Eee, mnie interesuje coś na stałe i w rejonie mojej prowincji. Najbardziej to się boję, żę potencjalny pracodawca jak zobaczy, że po próbnym miesiącu wyleciałam to uzna że jestem jakaś lewa.:(
A recepcjonistka nad morzem tez pewnie w anglishu musi być biegła. Jeny, ja to podziwiam wszystkich którym języki obce nie są obce. emotka
0 0

ciriness

#119859 Napisano: 09.04.2006 07:27:26
iwek wiesz co, mogło być tak że Ci sie praca nie spodobała:) miejmy nadzieje ze trafisz w końcu na kogoś normalnego no i fajną pracę!
niby jej tyle teraz jest emotka
trzeba dalej szukać:)

u mnie na ośrodku nie trzeba języków,raz mi sie anglicy zdarzyli, hiszpanin,no i niemcy ale akurat niemieckiego nie wymaga się czasami:)

0 0

escada

#119877 Napisano: 09.04.2006 07:52:20
czlowiek niby wie ,że znajomośc języka to podstawa ,ale jak przychodzi co do czego to marnuje czas zamiast przysiąść i faktycznie porządnie sie nauczyć. Bardzo podziwiam tych co potrafią się zaprzeć w sobie i jak postanowią to się naumieją
0 0

jenny21

#120102 Napisano: 10.04.2006 08:17:37
W piatek bylam na 2 rozmowach. Jedna firma nie odpowiada mi a ta gdzie chcialabym pracowac UWAGA UWAGA nie bylo rozmowy kwalifikacyjnej tylko test. Etap selekcji dokumentow przeslo 25 osob!! I co nie ma bezrobocia???? Wkurzaja mnei takie opinie ludzi lub ze tylko ci bierni i niewyksztalceni nie maja pracy!
Ale wracajac do watku - test na 70 min a pytan ok. 30, opisowka i niezle sito. szok!! Watpie aby oddzwonili bo nie napisalam na wszystko - troche teorii bylo. No i co? szukac dalej trzeba...

Iwek wspolczuje sytuacji! Ale moze naprawde znajdziesz cos lepszego!
0 0

Agnes

#120166 Napisano: 10.04.2006 09:43:33
Jenny co to za firma??
test z teorii??
Pogrzało ich??? <mlotek>
0 0

jenny21

#120183 Napisano: 10.04.2006 10:17:27
heheheh emotka Firma sprzedajaca sprzety RTV, do działu promocji i badań. Troszke m.in.statystyki bylo, a ja po prostu nie pamietalam juz jakichs wzorow ze studiow. Ale byly tez pytania na tzw. pomyslowosc emotka
Miejmy nadzieje ze to sie bardziej liczylo
0 0

Gość: krufka

#120191 Napisano: 10.04.2006 10:27:11
nie zagladalam tu kilka dni bo masowo produkowałam pisanki i jeszcze kilka wykanczam. dzieki za wszystkie opinie. niestety otwarcie galerii to duzy wydatek emotka chwilowo sprzedaje po znajomych i znajomych znajomych emotka
0 0

jenny21

#121085 Napisano: 11.04.2006 11:46:22
Dzisiaj byłam na rozmowie kwalifikacyjnej życia, gość pan spec od rekrutacji + pan dyrektor maglowali mnie przez 30 minut, jestem wykonczona a pytania byly z kosmosu...Wcześneij jeszcze przeszłam etap testu.
Wymogi - omnibus poszukiwany!
Ja juz chce pracowac...A pewnie nic z tego nie bedzie! No i mowi sie niby: nie ma bezrobocia, gdyby nie było to wtedy nie byłoby takiego sita!!!
0 0

Gość: melisa

#121164 Napisano: 11.04.2006 12:49:30
jenny21 sito i problem bezrobocia nie idą w parze. Sito jest wtedy jak mają z góry ustalonego kandydata na stanowisko - przesiew jest dla zmyłki. Wiem coś o tym. We Włocławku jest firma nawet ulicę podam na Rysiej 5, która żyje z takich pseudo przesłuchań. Byłam na dwóch i rozgryzłam ich rozmowy kwalifikacyje. Każde takie sitko to jest tylko podpuszczka bo i tak pracownika możesz sprawdzić tylko i wyłącznie w okresie próbnym. Co to da, że spytasz rekruta: umiesz to i tamto? Powie, że wie o co chodzi a potem się okazuje, że może i umie ale ma problemy z organizacją albo z pracą w zespole itp.
0 0

Gość: morales

#121180 Napisano: 11.04.2006 01:09:43
kumpel tez był na rozmowie w sprawie pracy dla przedstawicieli handlowych lub w magazynie - na następny dzień razem z kilkoma innymi zawieźli ich do Lubina i sprzedawał na ulicy oryginalne francuskie perfumy po 10zł emotka <mlotek> emotka emotka

jeśli ogłoszenie zamieszcza jakies znane biuro pośrednictwa albo znana firma to takie przekręty odpadają emotka emotka

a to, że rozmowy sa często prowadzone tylko dla formalności bo kandydat i tak juz jest wyznaczony to zgadza się w 100% emotka

powodzenia bezrobotni!! emotka
dzisiaj chyba jedna forumowiczka miała mieć rozmowę w sprawie stażu... emotka emotka
0 0

jenny21

#121255 Napisano: 11.04.2006 02:29:15
Ta firma akurat jest na tyle powazna ze wiem iz rzeczywiscie szukaja pracownika. Moja kolezanka pracuje w innym jej oddziale i wiem ze nie ma nikogo na to miejsce.
Ale takiej rozmowy sie nie spodziewalam! Koles na przemian irytowal i trzeba bylo wykazac sie spokojem, opanowaniem, kreatywnoscia itp..
Kurde to jak w dowcipie z ta zaba, tak sie czuje:

Bóg kazał wszystkim zwierzetom podzielic się na dwie grupy: ładne miały pójśc na lewo, a mądre na prawo.
Na co żaba staje na środku nie mogąc się zdecydowac, wreszcie mówi: Przecież się nie rozdwoję!!! emotka emotka

Ja tez nie wiem w jaka branze isc
0 0

Agnes

#126018 Napisano: 20.04.2006 04:37:04
dawno nikt tu nic nie napisał
gdzie sie podziali wszyscy bezrobotni????
tylko ja zostałam??? <bigcry>
0 0

e-Konkursy.info - Bocik

#126021 Napisano: 20.04.2006 04:42:18
ja też bez pracy ale teraz remont w domku więc na brak roboty nie narzekam emotka
0 0