Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: sarsaparilla
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Można wygrać sesję
Gość: kluseczka
Jest to wydanie Fundacji Fakt, pt. Legendy Polskie, czytane przez panów Nowickich.
Za 13 zł (bardzo niska cena !) mamy 2x CD, na każdej płycie po 50 minut do słuchania! Naprawdę rewelacja, bardzo ładnie czytane legendy o Złotej Kaczce, Smoku Wawelskim, Syrence, Bazyliszku... i inne.
Zazwyczaj gdy kupuję moim chłopcom audiobooki to płacę powyżej 20 zł, za płytkę na której jest 40 minut słuchania. Dlatego cena 13 zł, mnie skusiła, ale nie spodziewałam, się że będzie to tak ładne, profesjonalne nagranie. Polecam, naprawdę warto
Na okładce jest napisane numer 3/2012. Format wydania jest zbliżony do standardowej okładki płyty CD.
efelinkaaa
Postów 3061
Data rejestracji 27.10.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Wczoraj mały miał gorączkę, nie chciał prawie jeść - ale pił. Dzisiaj jest gorzej, od rana podwyższona temperatura, nic nie je, nie chce pić, bo boli go język i gardło. Zajrzałam do środka i doznałam szoku, jest takie spuchnięte, czerwone - migdały powiększone, jezyk biały, też opuchnięty
Mam w domu tantum verde i chlorochinaldin, ale za bardzo nie pomagają. Temperatury na razie nie zbijam, w tej chwili jest ok 37,5.
Mąż zaraz jedzie do apteki, ale nie wiem co kupić, aby mu trochę ulżyć w bólu. Tabletek jeszcze nie połyka. Dużo leków jest od 6 r.ż.....
Przepraszam, że pytam na forum, ale dzisiaj nie mam możliwości iść do przychodni - jutro pobiegnę do lekarza, bo to pewnie angina (jak zwykle... w tamtym roku kilka razy na nią chorował).. Jak się pogorszy pojadę z Nim na pogotowie, na razie jest jeszcze ok, a temperatura bez problemu się zbijała do tej pory....
aneta411
Postów 886
Data rejestracji 15.06.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Emanuela u nas jest to samo, jeszcze jedna, jeszcze jedna
cc_investigator
Postów 4640
Data rejestracji 13.08.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Bardzo podobne do Tantum Verde jest Uniben (mam nadzieję, że nie przekręciłam nazwy, nie wiem, czy nie jest traktowany jako zamiennik TV, jest tańszy) - dozowanie poprzez psiknięcie do gardła. Sprawdzałam na sobie, rzeczywiście ma jakby działanie znieczulające/zamrażające.
efelinkaaa
Postów 3061
Data rejestracji 27.10.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Podjadę na pogotowie, oby tylko dermatolog nie przyjmował...
Mój synek często choruje na anginy - w sumie to choruje tylko na nie
cc - uniben też mieliśmy, ale teraz kupiłam tantum, bo było w dobrej cenie
ps. dzięki dziewczyny za rady i wsparcie... 5 dni w przedszkolu i już choroba!
Gość: sarsaparilla
U nas w ciągu 6 msc w zeszłym roku, zaraz jak poszła do przedszkola były 4 antybiotyki. W końcu po tym wszystkim, bo chciałam uniknąć piątego i przez miesiąć prawie trzymałam Maję w domu, w pierwszy dzień po świętach kiedy poszła do przedszkola, zemdlała z gorąca bo tam ok, 31 stopni było.
Tantum niby najlepsze ale ja nie wiem, mam alergię i Majka też;).
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
U nas T czasem to ogląda
Kurcze muszą się nasze niedobraki poznać kiedyś
ewachem
Postów 1404
Data rejestracji 13.02.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
aneta411
Postów 886
Data rejestracji 15.06.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
hm... bańki super pomysł, ale np. w moim przedszkolu Panie nie zgadzają się, bo dzieci pozalewały podłogi....
może coś typu jajko-niespodzianka. Teraz są nie tylko Kinder, ale np. z Hello Kitty, Autka itp.
ewachem
Postów 1404
Data rejestracji 13.02.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
hmmm no wlasnie obawiam sie, ze dzieci pozalewaja sale a to glicerynowe cholerstwo ciezko sie zmywa
zeida
Postów 699
Data rejestracji 02.05.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
joan
Postów 18368
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
znam sporo rodziców, którzy nie pozwalają swoim kilkuletnim dzieciom na jedzenie jakichkolwiek słodyczy / cukierków / czekolady i bardzo tego pilnują. Nie wiem, jakby zareagowali, gdyby się dowiedzieli, że ich dziecko objadło się w przedszkolu słodkościami.
Cashback za zakupy na ponad 700 stronach (min. na Allegro, AliExpress, Booking, Pyszne, Zooplus)
polecam: https://www.tipli.pl/p/2589564 
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
ewachem
Postów 1404
Data rejestracji 13.02.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
nie chodzi mi o obżarstwo slodyczami ani o przesciagnie sie, chodzi mi o to by za nieduze pieniadze kupic cos innego niz 2 cukierki czy lizak
ewachem
Postów 1404
Data rejestracji 13.02.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
z czym w środku?
marionzzz
Postów 623
Data rejestracji 30.03.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
ha ha -ja też tak kombinowałam myśląc jako mama a nie dziecko i jak przeprowadziałm wywiad środowiskowy to się okazało,że dzieci jednak najbardziej czekają na te słodycze -różne cukierki,ptasie mleczka i lizaki
poddałam się bo jakby nie było nie ma co uszczęśliwiać dzieci na siłę wymyślaniem czegoś gdy one chcą przeważnie jednego -fajnych słodyczy
wiem,że to nie jest rozwiązanie ale ja też nie lubię być uszczęśliwiana na siłę wiec je rozumiem
Jest jeszcze problem-jak to pani powiedziała,że dzieci szybko podłapują i później jak jakiś rodzic z czymś wyskoczy to reszta też później rodziców męczy o takie atrakcje-a nie każdego stać lub nie każdy ma czas szukać i robi się problem bo dziecko płacze i argumentuje,że mamy innych dzieci to tak robią...więc Panie wolą pozostać przy sprawdzonych słodyczach
pozdrawiam
ewachem
Postów 1404
Data rejestracji 13.02.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
no to jadę po cukierki hehehe