Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
wiesz, śmiem twierdzić, że nie bardzo rozumie jeszcze co Go czeka. Każde dziecko w tym wieku cieszy się z nowych rzeczy, ale to nie znaczy że będzie dalej ok.
I nie wydaje mi się, że ktoś tu tragizuje, tylko sie zastanawia i martwi o swoje dziecko. Mnie osobiście wkurza fakt, że tak małe dzieci mają miec obowiązek szkolny i generalnie w nosie mam, że I klasa, to dzieci niby nie siedzą 45min w ławkach tylko np, na dywanie. Moje dziecko poradzi sobie (tak uważam) z przyswajaniem wiedzy, ale nie widzę Go siedzącego grzecznie w jednym miejscu. Zwłaszcza, tak jak Szprotka napisała, jak będzie sie nudził , bo już część rzeczy umie.
efelinkaaa
Postów 3061
Data rejestracji 27.10.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
No, ale na szczęście pójdzie do szkoły jako siedmiolatek, bo jest z drugiej połowy. Może akurat trochę dorośnie, bo jest jednym z najmniejszych w swojej grupie, takie chucherko
aneta411
Postów 886
Data rejestracji 15.06.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Zgadzam się i dlatego też uważam, ze dobry nauczyciel to połowa, jak nie więcej, sukcesu. Wychowawczyni mojej córki, jak widzi, ze dzieci zaczynają się wiercić robi im krótką gimnastykę - dzieci w tym czasie skaczą, biegają, podskakują, wrzeszczą i po 5 minutach, same siadają do ławek na dalszą część lekcji. Jak jest ciepło - wychodzą na plac zabaw i to nie tylko wtedy, kiedy maja przewidziany w/f. Pani twierdzi, ze po zabawie na świeżym powietrzu później lepiej im się skupić i woli poświęcić pół godziny na zabawę niż na uspokajanie ich. A co najważniejsze - nie mają obsuwy z programem, wiec nie mamy obaw, ze bawią się zamiast uczyć. Zresztą na podwórku też poznają masę rzeczy, bo czasami tylko się bawią, a czasem Pani im co nieco wytłumaczy.
melissa
Postów 1055
Data rejestracji 22.07.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
I właśnie dlatego, żeby się nie nudził, rozważam (choć kiedyś w ogóle nie brałam tego pod uwagę) posłanie go za rok do I klasy, bo może się nudzić, powtarzając zerówkę, której program dla 5-latków i 6-latków, zarówno w szkole, jak i w przedszkolu, jest taki sam.
I chyba nie zrozumiałaś mojego postu - chodziło mi w nim o niedemonizowanie zerówki w szkole. U mnie działa ona tak samo, jak ta przedszkolna (a moim zdaniem nawet lepiej). W szkole jest osobne wejście i cały osobny poziom zarezerwowany tylko dla zerówkowiczów, czyli oddziałów przedszkolnych. Dzieci mają zapewnione pełne wyżywienie i opiekę do godz. 17-tej. Opłaty też identyczne jak w przedszkolu.
Fakt, że nie wszystkie szkoły są tak przygotowane, dlatego moje dzieci nie uczęszczają do swojej rejonowej szkoły, tylko do tej konkretnej, choć wiąże się to z ich wożeniem na drugi koniec miasta.
aneta411
Postów 886
Data rejestracji 15.06.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Mi się wydaje, ze nikt nie twierdził, ze szkolna zerówka jest zła. Raczej zwracał uwagę, np. ja, ze mogą być inne warunki. I tak jest w moim przypadku. I niestety, gdybym chciała wozić dziecko do wymarzonej szkoły, musiałoby być tam od 6! do 17! , bo ta szkoła jest daleko zarówno od mojego domu, jak i miejsca pracy. Szkoła, do której chodzi moja córka nie jest zła, jest blisko domu, więc za jakiś czas dziecko samo będzie mogło wracać (ale nie 6 czy 7-latek), a że nie wydawała mi się odpowiednia dla 5 czy 6-latka, wybrałam przedszkole. Każda szkoła/przedszkole zapewnia inne warunki, każdy rodzic ma inne wymagania i na co inne zwraca uwagę. I każdy ma prawo do swojego zdania i wyrażania go.
swibek
Postów 2059
Data rejestracji 27.12.2005
Punkty karne 0
Konkursy dodane
no własnie, Twój maluch był w przedszkolu w 5 i 6 latkach, a mój nawet w 5 latkach nie będzie.. więc jest drobna różnica, że Twój zdązył się nauczyć pewnego materiału i może się nudzić.. a teraz mój w grupie średniaków 4-latków uczy się poznawać cyferek i literek, żeby w zerówce szkolnej jako 5-latek mógł już sylaby składać.. Twój miał na to ponad rok więcej czasu by przyswoić to i owo a jednak mózg 4 latka a 6- latka jest inny.. to są tylko małe rozbrajające dzieciaki i mnie martwi tylko fakt, ze sporo dzieci w grupie synka nie może się skupić na prostych piosenkach, wierszykach czy liczeniu, dzieci czekają na hasło: możecie się bawić! i autka, lalki, domki, sklepy, prędzej wycinanki, kolorowanki.. ale nie nauka. a jeśli już złapią bakcyla do tej nauki to ten zapał kiedyś zniknie, jak zacznie się już rutuna dnia codziennego i będzie koniec dzieciństwa
..gdybym była normalna, byłabym nudna - tak jak większość społeczeństwa, a tak to jestem zdrowo zakręcona i to jest fajne!..
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
W moim rejonie, mimo kilku szkół, żadna nie jest nawet PRZYGOTOWANA na przyjęcie, co dodatkowo potęguje moją irytację, całą tą reformą szkolnictwa.
size
Postów 1110
Data rejestracji 23.11.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Czy w związku z 14.10 czyli Dniem Nauczyciela, będziecie "wyposażały" Wasze dzieci w "kwiata" dla Pań? Jeżeli tak, to dla Pani Głównej tylko czy wszystkich przedszkolanek? Są takie zwyczaje już na poziomie przedszkola? Daje się po zajęciach czy przed (jeżeli w ogóle)?
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
u nas od całej grupy bomboniery dla wychowawców i dyrekcji
size
Postów 1110
Data rejestracji 23.11.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Dzięki dolly za odpowiedź, my właśnie czekamy na odpowiedź Pani z Rady Rodziców - k* wiocha a wszystko zdalnie, nikt nikogo nie widzi na co dzień. Rok temu Olka nie była, bo chorowała i zwyczajnie nie wiem, czy nie wyjdziemy przed szereg...
A jakby u nas załatwiano sprawę indywidualnie, to co byś radziła - kwiata (czy lepiej słodycz?) na 8 czy po 15? (tutaj mam obawy czy inne Panie będą jeszcze)
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Jakby indywidualnie, to ja bym kupiła po czekoladzie dla każdego i dała rano.
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
size
Postów 1110
Data rejestracji 23.11.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Zobaczę co mi jutro odpowie Guru
Jak nie, zrobię co radzisz.
doris1
Postów 1032
Data rejestracji 31.07.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
i też miałam wątpliwości czy sama mam kupić, ale teraz już mamy wszystko dogadane.
Technicznie zrobiłyśmy to tak, że Rada Rodziców zebrała w naszej klasie po 5 zł i teraz mamy na różne wydatki. Po zakończeniu pasowania robimy też malutki poczęstunek z tych pieniędzy.
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
efelinkaaa
Postów 3061
Data rejestracji 27.10.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
ja przełączyłam. Skoro dla rządu nie jest ważny głos miliona rodziców, to ja podziękuję przy wyborach.
Demokracja... pfff
iaziaz
Postów 2784
Data rejestracji 19.03.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
na jakim programie leci ta debata?
Wszystko jest możliwe.
Niemożliwe wymaga po prostu wiecej czasu!
efelinkaaa
Postów 3061
Data rejestracji 27.10.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
tvn24
iaziaz
Postów 2784
Data rejestracji 19.03.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
dziekuje
efelinkaaa
Postów 3061
Data rejestracji 27.10.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Tak z ciekawości czystej pytam
agamaty
Postów 2876
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
u nas odliczane jest wszystko - od dnia po zgłoszeniu nieobecności dziecka.