Reklama na e-Konkursy.info

Przedszkolaki i przedszkola :)

zeida

#5415744 Napisano: 23.10.2012 06:11:38
kur.., kurde u nas w szkole pojawiła się informacja o wszawicy -kur.. , tyle lat do szkoły chodziłam i nie było tego tałałajstwa a teraz moje dziecko na sto procent przyniesie to do domu i jeszcze będzie ogólnodomowe odwszawianie, bo nie wiadomo kto, i skąd emotka
0 0

cudaczek121

#5415751 Napisano: 23.10.2012 06:13:17
silvia8 napisał(a):

zdolnabestia napisał(a):

Mam pytanie do mam: czy 2-letnie dziecko poradzi sobie z puzzlami, które mają 24 kawałki? A czy taki czteropak puzzli 2, 3, 4 i 5 elementów nie będzie zbyt infantylny? Nie wiem, które dołączyć do prezentu na 2-gie urodziny.


Moim zdaniem 24 elementowe nie będą za trudne emotka



Moja siostra ostatnio kupiła swojemu dwuletniemu synkowi 24 elementowe puzzle i stwierdziła,że go chyba nie doceniła, bo poradził sobie z nimi bardzo szybko sam,a ona się zastanawiała czy nie kupuje na wyrost
emotka
0 0

zdolnabestia

#5415755 Napisano: 23.10.2012 06:13:40
Nie znam tego dziecka, ale dostałam info, że lubi puzzle, więc na pewno już wie, jak to działa.
Myślę, że te łatwe to ułoży ze 2 razy i będzie po zabawie, a takie 24 starczą na dłużej..
Jeszcze pomyślę, dzięki emotka

0 0

dolly

#5416151 Napisano: 23.10.2012 10:05:55
zdolnabestia napisał(a):

Nie znam tego dziecka, ale dostałam info, że lubi puzzle, więc na pewno już wie, jak to działa.
Myślę, że te łatwe to ułoży ze 2 razy i będzie po zabawie, a takie 24 starczą na dłużej..
Jeszcze pomyślę, dzięki emotka



jeżeli masz info, że dziecko lubi puzzle, to masz odpowiedź na swoje pytanie emotka
Lepiej podarować takie, które jak nie teraz to ułoży za jakiś czas, niz takie które ułozy raz i stwierdzi, że to dla maluchów emotka
0 0

jorunn2010

#5416254 Napisano: 24.10.2012 07:19:53
mój trzylatek jest sprawny manualnie i inteligentny, ale akurat z 24 kawałkami sobie radzi dopiero od niedawna, jako dwulatek nie dałby rady
0 0

aneta411

#5416286 Napisano: 24.10.2012 07:36:59
dolly napisał(a):

zdolnabestia napisał(a):

Nie znam tego dziecka, ale dostałam info, że lubi puzzle, więc na pewno już wie, jak to działa.
Myślę, że te łatwe to ułoży ze 2 razy i będzie po zabawie, a takie 24 starczą na dłużej..
Jeszcze pomyślę, dzięki emotka



jeżeli masz info, że dziecko lubi puzzle, to masz odpowiedź na swoje pytanie emotka
Lepiej podarować takie, które jak nie teraz to ułoży za jakiś czas, niz takie które ułozy raz i stwierdzi, że to dla maluchów emotka


Moja córka strasznie nie lubi prezentów na zaś - dziecko, kiedy coś dostaje chce od razu z tego skorzystać, nie rozumie, że musi dorosnąć. Jeśli puzzle będą za trudne to się zniechęci. Oczywiście, nie twierdzę, że akurat to dziecko ich nie ułoży, moja córka w tym wieku by nie dała rady. Tak jak pisała jorunn2010, 24 kawałki układała w wieku 2,5-3 latka.
Ale wydaje mi się, że rodzice dziecka powinni wiedzieć na jakim etapie jest ich pociecha.
0 0

yuliya25

#5416292 Napisano: 24.10.2012 07:48:15
A czy mamusie nie mają na zbyciu czasem stroju misia? emotka Moja w listopadzie będzie miała święto misia i trzeba mieć strój... Może ktoś ma w rozmiarze 122/128?
0 0

efelinkaaa

#5416297 Napisano: 24.10.2012 07:50:18
19790411 napisał(a):

dolly napisał(a):

zdolnabestia napisał(a):

Nie znam tego dziecka, ale dostałam info, że lubi puzzle, więc na pewno już wie, jak to działa.
Myślę, że te łatwe to ułoży ze 2 razy i będzie po zabawie, a takie 24 starczą na dłużej..
Jeszcze pomyślę, dzięki emotka



jeżeli masz info, że dziecko lubi puzzle, to masz odpowiedź na swoje pytanie emotka
Lepiej podarować takie, które jak nie teraz to ułoży za jakiś czas, niz takie które ułozy raz i stwierdzi, że to dla maluchów emotka


Moja córka strasznie nie lubi prezentów na zaś - dziecko, kiedy coś dostaje chce od razu z tego skorzystać, nie rozumie, że musi dorosnąć. Jeśli puzzle będą za trudne to się zniechęci. Oczywiście, nie twierdzę, że akurat to dziecko ich nie ułoży, moja córka w tym wieku by nie dała rady. Tak jak pisała jorunn2010, 24 kawałki układała w wieku 2,5-3 latka.
Ale wydaje mi się, że rodzice dziecka powinni wiedzieć na jakim etapie jest ich pociecha.



A to nie jest reguła. Mój w wieku 3,5 roku układał 100 elementów emotka I jak dostał puzzle, obojętnie jakie to potrafił siedzieć do północy: układać, rozwalać, układać i rozwalać... Teraz już mu przeszła faza na puzzle...
Możesz nie kupować zwykłych puzzli, tylko np. takie co drugą stronę się maluje, puzzle kule emotka

ps. Moja paskuda ćwiczy zdolności manualne zamiast nauczyć się porządnie mówić (już pomijam to, że dużo jeszcze mówi po swojemu, ale wg lekarza trochę sepleni). Za tydzień pierwsza wizyta u logopedy, ciekawe czy będzie chciał współpracować w takim wieku... czy Wasze maluchy chodzą do logopedy?
0 0

aneta411

#5416305 Napisano: 24.10.2012 07:58:33
Dokładnie - to nie jest reguła. Każde dziecko jest inne. Moja największą fazę na puzzle miała w wieku 3-4 lata. Teraz niestety już ją interesują mniej (6 lat). Teraz na topie są... kosmetyki emotka Wiadomo, zakazany owoc smakuje najbardziej.
0 0

79magda

#5416309 Napisano: 24.10.2012 08:00:40
Moja Córa zaczęła chodzić do przedszkola, jak miała 4,5 roku i wtedy również załapała się na przedszkolnego logopedę. Zajęcia bardzo się przydały, ponieważ Młoda nie mówiła R.

Gdy byłam na spotkaniu z logopedą, pani uczuliła mnie, by starać się pilnować dziecko, by zamiast J w miejsce R mówiło L, bo od L łatwiej się nauczyć mówić R.

Scena w sklepie, zakupy, kasa. Moje dziecię rezolutnie: Mamusiu, weź pajagon. Mamusia: palagon kochanie... Mina pani w kasie: bezcenna... gdy do mnie dotarło, jak to wyglądało, myślałam, że padnę ze śmiechu emotka emotka

W każdym bądź razie nauka poszła bardzo szybko, ale dużo ćwiczyłyśmy przy każdej okazji.
0 0

jorunn2010

#5416311 Napisano: 24.10.2012 08:02:26
efelinka, ja jestem logopedą, pracuję z dziećmi w wieku 3-6 (w przedszkolu) i uwielbiają moje zajęcia! Jak wchodzę do sali, to kazdy z taką nadzieją patrzy,żeby go wziąć do gabinetu. Bardzo ładnie i chętnie współpracują, ale może czują sie wyróżnione, że ktoś poświęca te 20 minut tylko jemu
0 0

79magda

#5416316 Napisano: 24.10.2012 08:04:01
jorunn2010 napisał(a):

efelinka, ja jestem logopedą, pracuję z dziećmi w wieku 3-6 (w przedszkolu) i uwielbiają moje zajęcia! Jak wchodzę do sali, to kazdy z taką nadzieją patrzy,żeby go wziąć do gabinetu. Bardzo ładnie i chętnie współpracują, ale może czują sie wyróżnione, że ktoś poświęca te 20 minut tylko jemu




Może jesteś w naszym przedszkolu? emotka emotka miasto się zgadza emotka
0 0

jorunn2010

#5416322 Napisano: 24.10.2012 08:07:07
pracuję w 3 przedszkolach, ale żadnej mamy nie uczulałam żeby dziecko mówiło l zamiast j emotka Oczywiście Wasza logopedka ma rację, ale mnie się nie trafiły dzieci z pajagonem, za to z całym wachlarzem innych inności
0 0

efelinkaaa

#5416330 Napisano: 24.10.2012 08:12:13
czyli jest szansa, że będzie współpracować emotka Chociaż on się strasznie wstydzi, jak na bilansie lekarka kazała mu powtórzyć kilka słów, to tylko ustami ruszał i patrzył w bok...

Mieliśmy mieć dzisiaj wizytę, ale zapalenie oskrzeli go dopadło... O chorobach przedszkolaka to już nie wspomnę emotka Od wrzesnia jest drugi raz na antybiotyku. Po chorobie mamy zamiar podawać szczepionkę doustną, ale opinie co do skuteczności są bardzo podzielone...
0 0

efelinkaaa

#5545238 Napisano: 08.01.2013 07:18:04
ok, to jaką macię dniówkę za pobyt malucha w przedszkolu?

U mnie jak pisałam 3,52 za godzinę i 5,5 stawka żywieniowa. Wychodzi 16,06 dniówki..

Z tego co widzę w innych miastach jest zazwyczaj taniej emotka
0 0

dolly

#5545240 Napisano: 08.01.2013 07:18:34
0,56gr więcej od Ciebie emotka
0 0

efelinkaaa

#5545244 Napisano: 08.01.2013 07:20:21
oo jednaj gdzieś jest drożej, heh. Siostra mieszka w gminie obok i ma od 2 lat niezmiennie 2,8 emotka
0 0

swibek

#5545245 Napisano: 08.01.2013 07:21:56
u mnie 2 zł za godzine (od 8 do 13 - bezpłatnie)+ 5,44 żarełko.. emotka
0 0

swibek

#5545249 Napisano: 08.01.2013 07:24:59
czytałam we wkurzaju jak piszecie o naliczaniu.. u nas liczą inaczej.. poprostu na koniec miesiąca komputer zlicza ilość godzin odbitych kartą i mnoży razy stawka godzinowa + ilość dni obecnych razy stawka żywieniowa - pod warunkiem, że w dni, w którym dziecko nie było to było to wczesniej zgłoszone i catering nie był wliczany. Jeśli rodzic tego nie zgłosił a dziecka nie było to i tak za jedzenie płaci. emotka i trza opłacić do 10 każdego następnego miesiaca..
0 0

efelinkaaa

#5545252 Napisano: 08.01.2013 07:26:27
swibek, Ty już tą opłatą zamknęłaś mi buzię... można taniej? można...
a u nas ciągle tylko więcej i więcej...
0 0