Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
fel0
Postów 432
Data rejestracji 03.04.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Dlaczego Ty zawsze wychodzisz na balkon, kiedy śpiewam?
- Bo nie chce, żeby sąsiedzi myśleli, że Cię biję.
xD
Gość: perfumy
Jasiu przychodzi do szkoły i cały czas macha ręką przy nosie. Nauczycielka zwraca mu uwagę:
- Jasiu, przestań machać.
Chłopiec przestał, ale po chwili znowu zaczyna. Nauczycielka znowu zwraca mu uwagę i po chwili Jaś znowu macha ręką koło nosa.
- Jasiu, dlaczego ciągle machasz? - zniecierpliwiła się nauczycielka.
- Bo moja mam kupiła sobie nowe majtki.
- Ale co mają wspólnego nowe majtki mamy z Twoim machaniem?
- Bo ze starych uszyła mi kołnierzyk.
Gość: miux
-U mnie to maja takie samoloty, że jak drużyna piłkarska jedzie na mecz to trenuja podczas lotu.
- U mnie zaś - mówi Niemiec - maja takie samoloty, że wojsko podczas lotu urzadza w nich manewry.
- To ja - mówi Polak- opowiem wam historie pewnego polskiego samolotu. Kapitan spojrzał na konsole i mówi, że wykrył jakieś błędy w urządzeniu. Wysłał mechanika na lewe skrzydło żeby naprawił usterkę. Mechanik wziął fiata 126 p i pojechał na lewe skrzydło. Wrócił po godzinie i w raporcie oznajmił, że nic nie wykrył. Wysłał więc kapitan 2 mechanika z tym samym zadanbiem, ale na prawe skrzydło. Mechanik również wziął malucha i pojechał na prawe skrzydło. Wrócił po godzinie i również nic nie wykrył. Więc kapitan sie wkurzył, wziął poloneza i pojechał na ogon statku. Wrócił po 2 godzinach. Powiedział, że jakiś debil nie zamknął okna i na pokład wleciały przez nie 2 samoloty - rosyjski i niemiecki.
Gość: miux
- Ala ma kota. Nawrót i pytanie do klasy: - co ja napisałam? Martwota i przerażenie... Jedynie Jaś wyrywa się jak szalony. No...., no..., Jasiu? Pani, z ogromnym wahaniem, dobrze już znając wyskoki tego łobuziaka, wezwała go do odpowiedzi.
- Ale ma cenzura! - mówi Jaś.
- Pała! - wybuchła pani, czerwona na twarzy z oburzenia.
Jasio też wściekły, siadając zwrócił się do tyłu, do dyrektora:
- Jak nie umiesz czytać, to nie podpowiadaj.
Gość: miux
- Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
- Tak, biorę.
- A ile?
- Ile, ile... Aż się najem!!
- Jak leci?
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą.
- A, co się stało?
- Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy.
Stefan przekroczył 40-stkę. Był miłośnikiem literatury, więc kupował Nową Wieś. Albowiem mieszkał w Kaznowie, niedaleko Ostrowa Lubelskiego. Lubił też rozwiązywać rebusy. No i raz los sprzyjał - wygrał tygodniowe wczasy w Ustce.
Pojechał, więc Stefan do Ustki, położył się na plaży i wypoczywa. Zagadnęła wnet go niewiasta. W latach nieco posunięta, ale z wyglądu przypominająca miastową:
- Może mnie pan dymnie?
- Nie staje mi.
- Mam na to sposób uroczy.
I poszli do domu kobitki. Ta wyjęła śmietanę, posmarowała Stefanowi
przyrodzenie i zawołała:
- Puciek!
Wpadł pudelek i zaczął lizać Stefanowi c**ja, aż mu stanął! Puknął Stefan damę i odszedł.
Po tygodniu wraca Stefan zadowolony do Kaznowa. Wieś cała go przywitała.
Wchodzi do zagrody, patrzy, a tam żonka zajmuje się inwentarzem.
- Dawaj, Patrycja, do chałupy! Spółkować będziem!
- Ale ci nie staje, Stefek!
- Spoko, mam sposób. Miastowy!
Poszli do chaty. Wyjmuje z szafki śmietanę Stefan, oblewa c**ja i krzyczy:
- Reksio!
Podbiega Reks, pies podwórzowy. Popatrzył, popatrzył i jeb... odgryzł
Stefanowi c**ja. Stefan tylko mruknął:
- No wiocha... po prostu wiocha...
Na przyjęciu u któregoś z Radziwiłłów zdarzyło się, że któryś z panów braci zapomniał zabrać z domu łyżki (wbrew pozorom jedzenie własnymi sztućcami było wtedy ogólnie przyjęte). Widząc zakłopotanie gościa gospodarz zakrzyknął gromkim głosem:
- Kiep, kto nie zje swojej zupy!
Biedny szlachciura odkroił piętkę chleba, wydrążył z miękiszu, po czym tak zaimprowizowaną łyżką zjadł zupę. Następnie podniósł się i pogryzając powoli ową piętkę zakrzyknął:
- Kiep, kto nie zje swojej łyżki!
Przychodzi facet do spowiedzi i mówi, że zgwałcił nieletnią.
Ksiądz wyrozumiale:
- Pewnie ona Ciebie, mój synu, sprowokowała...
- Tak, proszę księdza.
- Odmów dziesięć zdrowasiek i masz rozgrzeszenie.
Przychodzi drugi facet i mówi, że zgwałcił staruszkę.
Ksiądz wyrozumiale:
- Pewnie to był jej ostatni raz w życiu, więc zrobiłeś dobry uczynek, synu.
- Tak, proszę księdza.
- Odmów dziesięć zdrowasiek i masz rozgrzeszenie.
Przychodzi trzeci facet:
- Zgwałciłem księdza z sąsiedniej parafii !
Ksiądz - waląc pięścią w konfesjonał: Pamiętaj, tu jest twoja parafia! Tu jest twój ksiądz!
Trzy myszy przechwalały się w barze, która jest większym chojrakiem.
Pierwsza mówi:
- Ja to biorę sobie trutkę an szczury, dzielę na porcje i wciągam nosem. Druga rzecze:
- Ja podchodzę do pułapki, chwytam ja i ćwiczę sobie na niej bicepsy..
Trzecia mysz nie mówi nic i szykuje się do wyjścia.
- A ty gdzie idziesz?
- Do domu, pobzykać kota.
Mówi żona do męża
- Poznajesz człowieka na fotografii?
- Tak.
- OK, dzisiaj o 16.00 odbierzesz go z przedszkola
Gość: miux
- Niech mi pan pomoze! Trzmiel mnie uzadlil!
- Spokojnie, zaraz posmarujemy mascia..
- A jak go pan doktor zlapie? Przeciez on juz polecial!
- Nie! Posmaruje to miejsce, gdzie pania uzadlil!
- Aaaa! To bylo w parku, przy fontannie, na lawce pod drzewem.
- Kretynko! Posmaruje ta czesc ciala, w ktora cie ucial!
- To trzeba bylo od razu tak mowic! W palec mnie uzadlil. Boze, jak to boli!
- Ktory konkretnie?
A skad mam wiedziec? Wszystkie trzmiele wygladaja podobnie...
pionas
Postów 7432
Data rejestracji 20.04.2005
Punkty karne 1
Konkursy dodane 70
ta historyjka wymiata
Masz problem? Zajrzyj do FAQ a później tam gdzie mnie potrzebujesz pisz @pionas lub wyślij prywatną wiadomość Odpowiem w możliwie najkrótszym czasie
https://brave.com/eko287 - najbezpieczniejsza przeglądarka
Nie klikam tam gdzie jest wymagana rejestracja...
Coś wam się nie podoba lub coś nie działa? Piszcie -> https://www.e-kon...e-nie-podoba-piszcie
Gość: nineczka17
do tej pory na samo wspomnienie smiec mi sie chce do lez
Gość: puchatka
umarłam
fel0
Postów 432
Data rejestracji 03.04.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Wiecie, Fred wręczył mi tuż przed śmiercią karteczkę. Nie czytałem jej, ale znając Freda, zostawił tam słowo natchnienia dla nas wszystkich.
Wyjął kartkę i przeczytał:
- Dupku, stoisz na mojej rurze tlenowej!
xD
fel0
Postów 432
Data rejestracji 03.04.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Dlaczego?
- Była na prywatce, na której urządzono konkurs. Każdy chłopak musiał albo pocałować dziewczynę, albo dać jej czekoladę.
- No i co ?
- Przyniosła 20 czekolad!
Gość: perfumy
mbip
Postów 78
Data rejestracji 18.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gość: gosia261295
ismena
Postów 577
Data rejestracji 12.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
zgadzam sie w 100%
Gość: michcio94
hahah
fel0
Postów 432
Data rejestracji 03.04.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Janek, ktoś nam auto kradnie!
Policjant szybko wybiega z domu. Po chwili wraca, a żona pyta:
- I co, złapałeś tego złodzieja?
- Niestety skubany uciekł, ale udało mi się zapisać numery!
haha xD
isiulka
Postów 3202
Data rejestracji 28.05.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane 1
<Kacper> i taką scenę opowiadał wczoraj w knajpie
<Jez> dawaj:)
<Kacper> w kantorze u niego przy uczelni przyszła panna z koleżanką w piątek i wymienia 100 rubli, ten mówi że to strasznie mało i się nie opłaca bo dostanie 8/9zł a ta do niego, że niemożliwe musi być więcej, on jej pokazuje kurs i daje 8 czy tam 9zł a jej koleżanka ryknęła ze śmiechu i mówi dałaś d*py za 8 zł !!!!!!!
fel0
Postów 432
Data rejestracji 03.04.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Wiem co się z Tobą stanie, gdy dorośniesz.
- A co czytałeś mój horoskop?
- Nie, książkę kucharską...
Gość: maryalX
nie moge znalesc...