Reklama na e-Konkursy.info

Popraw sobie humor...

isiulka

#1956544 Napisano: 21.11.2008 09:32:28

Gość: jopi

#1958408 Napisano: 22.11.2008 06:40:26

chochliczka

#1958556 Napisano: 22.11.2008 08:26:51
piszczowata napisał(a):

Pijaczek zakręcił się przypadkiem na cmentarzu.
Zauważył grabarza, zajętego swoją praca i postanowił go dla
żartu przestraszyć. Podszedł do niego od tylu i wrzasnął :BUUUUAAA
Grabarz ani drgnął, nawet sie nie odwrócił i kontynuował swoją pracę.
Pijaczek zniesmaczony nieudanym żartem odchodzi.
Kiedy wychodzi poza teren cmentarza, nagle dostaje łopatą w łeb
i pada na ziemię nieprzytomny.
Pochyla sie nad nim grabarz i grożąc palcem mówi:
Straszymy, biegamy, skaczemy, bawimy sie ... ale za bramę nie wychodzimyyyy!



emotka emotka emotka emotka emotka
0 0

Gość: enqore

#1959510 Napisano: 23.11.2008 07:30:41
www.zal.pl <---- to dobre
0 0

Gość: enqore

#1959512 Napisano: 23.11.2008 07:31:30
wpiszcie w google w grafice krzywe ryje emotka emotka emotka emotka
0 0

Gość: enqore

#1959513 Napisano: 23.11.2008 07:32:04
albo w google w grafice kubuś lol
0 0

Gość: fenel

#1959643 Napisano: 23.11.2008 09:00:35

ewachem

#1966201 Napisano: 25.11.2008 10:10:43
Zaczęła się elementarna nauka Jasia. Ojciec posłał go do szkoły publicznej. Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca Jasia i mówi mu, że Jasiu jest diabłem wcielonym wszyscy się go boją, dziewczynki nie mogą spać po nocach po jego wybrykach i w związku z tym usuwa Jasia ze szkoły.
Ojciec więc zapisał Jasia do szkoły prywatnej. Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca i historia się powtarza - o powieść o znerwicowanych kolegach i koleżankach , o połamanych meblach w szkole itp. Ojciec wymyślił żeby Jasia zapisać do szkoły Jezuitów (że Bóg to ostatnia deska ratunku dla Jasia). Jak wymyślił tak i zrobił. Po miesiącu wzywają Jezuici ojca Jasia na wywiadówkę. Ojciec przygotowany na najgorsze... przychodzi i słyszy, że dawno takiego porządnego ucznia jak Jasiu nie mieli. Pomaga kolegom, zawsze jest przygotowany, uczy się pilnie itp.
Ojciec w szoku, że syn takiej przemiany doznał , postanowił Jasia zapytać co ją spowodowało !?
Jaś na to:
- Ojciec, bo tam jest tak: wchodzisz do szkoły a tam na korytarzu człowiek na krzyżu, idziesz na stołówkę - wisi człowiek na krzyżu, u dyrektora człowiek na krzyżu. Ojciec ...!!! Tam się z ludźmi nie pier... !!!
0 0

Gość: tomaszc

#1966427 Napisano: 26.11.2008 07:02:24
Warszawa, korek na Jerozolimskich, do jednego kierowcy odzywa się drugi

- Porwali prezydenta Kaczyńskiego, żądają 100 000 000 złotych, bo inaczej obleją go benzyną i podpalą, robimy właśnie zbiórkę...
- Tak? A po ile dają inni kierowcy?
- No tak po 2 - 3 litry...

0 0

dysia

#1968452 Napisano: 26.11.2008 08:03:28




-----




-----


Na mój nos, siedzisz przed komputerem ale wcale nie pracujesz....... !!!

0 0

Gość: AgaAga

#1968462 Napisano: 26.11.2008 08:04:19
Ona byla w kuchni i przygotowywala na sniadanie jajka gotowane

On wszedl. Ona sie odwrocila i powiedziala:

Musisz sie ze mna kochac... natychmiast

Jemu oczy sie zaswiecily:To jest moj szczesliwy dzien

Nie czekajac aby sie rozmyslila dal jej wszystko co chciala wlasnie tam na stoliku kuchennym

Potem ona powiedziala 'Dziekuje' i odwrocila sie do swoich zadan

Troche bardziej niz zdziwiony zapytal: 'O co chodzi?'

Ona wylumaczyla: 'Minutnik sie popsul.'

emotka

Idzie Gepard przez dżunglę i słyszy wołanie
- Na pomoc, help!
Patrzy, a tu Słoń wpadł do rozpadliny i nie może wyjść .
Słoń: - Pomóż mi wyjść!.. .
Gepard: - No dobra. - podaje mu łapę i ciągnie. Ale Słoń jest za ciężki.
Gepard: - Słuchaj, skoczę po mojego kumpla Jaguara to razem Cię wyciągniemy
No i polazł. Przyszedł Gepard z Jaguarem i wyciągnęli Słonia... Minął
tydzień.
Idzie Słoń przez dżunglę i słyszy wołanie o pomoc. Patrzy, a tu Gepard wpadł
do rozpadliny.
Gepard: - Pomóż mi, Słoniu!..
Słoń: - No jasne, mój przyjacielu! Podam Ci mojego członka, złapiesz się go
i Cię wyciągnę. OK?
Słoń podał członka Gepardowi. Ten złapał się i wyszedł z dziury

MORAŁ:
Jak masz dużego członka to niepotrzebny Ci Jaguar

emotka
0 0

dysia

#1968487 Napisano: 26.11.2008 08:07:09

> > > > KOBIETA
> > > > > Kiedy ma 5 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i widzi ksiezniczke .
> > > > > Kiedy ma 10 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i widzi Kopciuszka Kiedy ma 15 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i widzi obrzydliwa siostre przyrodnia
> kopciuszka:
> > > > > Mamo, przeciez tak nie moge pójsc do szkoly!
> > > > > Kiedy ma 20 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i widzi sie za gruba, za chuda, za
> > > > > niska, za
> > > wysoka,
> > > > > wlosy za bardzo krecone albo za proste, ale mimo wszystko
wychodzi
> z
> > > > > domu .
> > > > > Kiedy ma 30 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i widzi sie za gruba, za chuda, za
> > > > > niska, za
> > > wysoka,
> > > > > wlosy za bardzo krecone albo za proste, ale uwaza, ze teraz
> > > > > nie
ma
> > > czasu,
> > > > > zeby sie o to troszczyc i mimo wszystko wychodzi z domu .
> > > > > Kiedy ma 40 lat: Oglada sie w lustrze i widzi sie za gruba,
> > > > > za chuda, za niska, za
> > > wysoka,
> > > > > wlosy za bardzo krecone albo za proste, ale mówi, ze jest
> > przynajmniej
> > > > > czysta i mimo wszystko wychodzi z domu .
> > > > > Kiedy ma 50 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i mówi: Jestem soba i idzie wszedzie .
> > > > > Kiedy ma 60 lat: Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi,
> > > > > którzy juz nie moga
> na
> > > > > siebie spogladac w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa swiat .
> > > > > Kiedy ma 70 lat: Patrzy na siebie i widzi madrosc, radosc i
> > > > > umiejetnosci. Wychodzi
z
> > domu
> > > i
> > > > > cieszy sie zyciem .
> > > > > Kiedy ma 80 lat:
> > > > > Nie troszczy sie o patrzenie w lustro. Po prostu zaklada
> > > > > liliowy
> > > kapelusz
> > > > > i wychodzi z domu, zeby czerpac radosc i przyjemnosc ze
> > > > > swiata.) Moze wszystkie powinnysmy duzo wczesniej zalozyc taki
> > > > > liliowy
> > kapelusz..
0 0

dysia

#1968506 Napisano: 26.11.2008 08:13:04

1. Jam jest maz twój, który cie wywiódl z domu niewoli panienskiej,
zgryzot i cierpien.

2. Nie wymawiaj imienia meza swego ordynarnie, lecz mów zawsze
pieszczotliwie.

3. Czcij ojca i matke jego, albowiem oni obdarzyli cie tym kochanym
mezem.

4. Nie kradnij pieniedzy z kieszeni meza, gdy wraca pózno noca w
humorze.

5. Nie mów falszywego swiadectwa, jakoby maz twój chodzil nocami po
restauracjach, pil wódke i gral w karty, chociazby tak bylo.

6. Nie zabijaj milosci w sobie dla meza swego.

7. Nie zadaj szpilek tudziez ani zadnej rzeczy, które obciazylyby
kieszen meza.

8. Nie kochaj, nie zwódz obcych mezów, chociazby byli lepsi od
niego.

9. Nie zdradzaj meza swego.

10. Nie żądaj wiecej niz raz na dobe, gdyz sa jeszcze kobiety, które
mezów nie mają


0 0

Gość: julia84

#1968509 Napisano: 26.11.2008 08:13:47
dysia napisał(a):


> > > > KOBIETA
> > > > > Kiedy ma 5 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i widzi ksiezniczke .
> > > > > Kiedy ma 10 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i widzi Kopciuszka Kiedy ma 15 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i widzi obrzydliwa siostre przyrodnia
> kopciuszka:
> > > > > Mamo, przeciez tak nie moge pójsc do szkoly!
> > > > > Kiedy ma 20 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i widzi sie za gruba, za chuda, za
> > > > > niska, za
> > > wysoka,
> > > > > wlosy za bardzo krecone albo za proste, ale mimo wszystko
wychodzi
> z
> > > > > domu .
> > > > > Kiedy ma 30 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i widzi sie za gruba, za chuda, za
> > > > > niska, za
> > > wysoka,
> > > > > wlosy za bardzo krecone albo za proste, ale uwaza, ze teraz
> > > > > nie
ma
> > > czasu,
> > > > > zeby sie o to troszczyc i mimo wszystko wychodzi z domu .
> > > > > Kiedy ma 40 lat: Oglada sie w lustrze i widzi sie za gruba,
> > > > > za chuda, za niska, za
> > > wysoka,
> > > > > wlosy za bardzo krecone albo za proste, ale mówi, ze jest
> > przynajmniej
> > > > > czysta i mimo wszystko wychodzi z domu .
> > > > > Kiedy ma 50 lat:
> > > > > Oglada sie w lustrze i mówi: Jestem soba i idzie wszedzie .
> > > > > Kiedy ma 60 lat: Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi,
> > > > > którzy juz nie moga
> na
> > > > > siebie spogladac w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa swiat .
> > > > > Kiedy ma 70 lat: Patrzy na siebie i widzi madrosc, radosc i
> > > > > umiejetnosci. Wychodzi
z
> > domu
> > > i
> > > > > cieszy sie zyciem .
> > > > > Kiedy ma 80 lat:
> > > > > Nie troszczy sie o patrzenie w lustro. Po prostu zaklada
> > > > > liliowy
> > > kapelusz
> > > > > i wychodzi z domu, zeby czerpac radosc i przyjemnosc ze
> > > > > swiata.) Moze wszystkie powinnysmy duzo wczesniej zalozyc taki
> > > > > liliowy
> > kapelusz..


Nawet nie wiesz jak mi się poprawił humor, kiedy przeczytałam Twój tekst. I masz rację każda z nas powinna dużo wcześniej włożyć taki właśnie liliowy kapelusz i cieszyć każdą chwilą życia.
0 0

dysia

#1968533 Napisano: 26.11.2008 08:18:24
dziewczyny zakładać liliowy kapelusz
0 0

agicho

#1968594 Napisano: 26.11.2008 08:35:32
dysia napisał(a):

dziewczyny zakładać liliowy kapelusz


tylko przez przypadek nie wciśnijcie moherowy beret emotka
0 0

gosiulka28

#1968653 Napisano: 26.11.2008 08:48:20
też mam coś w tym tonie
Modlitwa meżczyzny:

> > >> BOŻE DROGI,
> > >> chodzę codziennie do pracy I wytrzymuję tam 8 godzin, podczas gdy
> > żona >> siedzi >> sobie w domu. Chcę, żeby wiedziała, co muszę
> > znosić, więc proszę >> Cię,pozwól, >> by jej ciało stało się moim na
> > jeden dzień.
> > >> Amen.
> > >>
> > >> Bóg w swej nieskończonej mądrości spełnił prośbę mężczyzny.
> > >> Następnego ranka mężczyzna obudził się jako kobieta.
> > >> Wstał, szybko przygotował śniadanie dla swej drugiej połówki,
> > obudził >> dzieci, przygotował im ubrania do szkoły, podał im
> > śniadanie,
> zapakował
> > >> drugie śniadanie dla nich I odwiózł je autem do szkoły. Poszedł do
> domu,
> > >> zebrał rzeczy do prania I nastawił je, poszedł do banku, aby
> > wypłacić >> pieniądze.Poszedł na bazarek po zakupy, potem wrócił do
> > domu,
> rozpakował
> > >> zakupy, zapłacił
> > >> rachunki I wpisał je do książki rachunkowej.Wyczyścił kuwetę kota
> > I >> wykąpał >> psa. Była juz 13 więc spieszył się, by pościelić
> > łóżka, powiesić >> pranie,wytrzeć kurze, zamieść I wytrzeć podłogę w
> > kuchni.
> > >> Poszedł do szkoły, by odebrać dzieci, a w drodze powrotnej
> > rozmawiał z >> nimi.
> > >> Przygotował im mleko i herbatniki, i dopilnował by odrobiły lekcje.
> > >> Potem wyjął deskę do prasowania I prasując oglądał telewizję.O
> > 16.30 >> zaczął >> obierać ziemniaki i warzywa na sałatkę i
> > przygotował kotlety schabowe.
> Po
> > >> kolacji posprzątał w kuchni, nastawił zmywarkę, poskładał pranie,
> wykąpał
> > >> dzieci i położył je do łóżka.
> > >> O 21.00 był juz zmęczony, ale jego codzienne obowiązki jeszcze się
> > nie >> skończyły,gdy poszedł do łóżka, odbył stosunek, zanim zdążył
> > >> zaprotestować.
> > >>
> > >> Następnego ranka gdy tylko się obudził.ukląkł koło łóżka i powiedział:
> > >>
> > >> ,,Boże nie wiem, co ja sobie wyobrażałem. Jakże się myliłem
> zazdroszcząc
> > >> mojej żonie, że może cały dzień być w domu. Proszę, bardzo Cię
> > proszę, >> czy >> mógłbyś to wszystko przywrócić tak jak było?
> > >> Bóg w swej nieskończonej mądrości odpowiedział:
> > >> Mój synu, widzę że czegoś się nauczyłeś i bardzo chętnie bym to
> wszystko
> > >> zamienił, tak jak było,ale musisz poczekać dziewięć miesięcy.
> > >> Wczoraj w nocy zaszedłeś w ciążę......
0 0

dysia

#1969130 Napisano: 26.11.2008 11:05:11
agicho napisał(a):

dysia napisał(a):

dziewczyny zakładać liliowy kapelusz


tylko przez przypadek nie wciśnijcie moherowy beret emotka



Panie liliowe kapelusze
Panowie moherowe berety
0 0

Gość: damianwro

#1969144 Napisano: 27.11.2008 12:35:19
Starsza kobieta udała się do kościoła, ale zapomniała różańca. Kłopot duży, bez paciorków ani rusz.... Tymczasem w ławce przed nią zasiadł stary, suchy i przygarbiony dziadek. Przesuwając dłoń po jego kręgosłupie, sprytna kobieta postanowiła wykorzystać jego wystające kręgi jako paciorki...
Gdy już skończyła, dziadek odwrócił się i teatralnym szeptem powiedział:
- Teraz medalik ucałuj
0 0

Gość: damianwro

#1969145 Napisano: 27.11.2008 12:35:41
Idzie narkoman po pustyni. Nagle zauważa zakopaną w piachu amforę. A że spragniony był to z nadzieją wyciaga zatyczkę. Ale zamiast kropli wody z butli wyłazi Dżin i zagaduje do narkomana:
- Masz trzy życzenia!
Narkoman bez zastanowienia:
- Daj mi i sobie po działce! Zapalimy!
- Dobra, proszsz...
Zapalili.
Dżin nieprzyzwyczajony, schował się z powrotem do amfory, ale po chwili wychyla się niezdarnie i mówi:
- Dawaj drugie życzenie...
- Daj jeszcze raz to samo - odpowiada narkoman. - Dla mnie i dla Ciebie!
- Dobra. Proszsz... Chociaż mógłbyś wymyśleć coś mądrzejszego.
Zapalili. Dżin znowu schował się w butli. Trochę trwało zanim znowu z niej wylazł:
- Dawaj trzecie życzenie... Tylko pomyśl najpierw, bo to ostatnie...
- Trzeci raz to samo! - ordynuje narkoman. - Dla Ciebie i dla mnie, a co... raz się zyje...
- No mądry to Ty nie jesteś - mruknął Dżin, ale spełnił i to życzenie.
Zapalili, podumali, Dżin z powrotem wlazł do amfory. Mija godzina, dwie. Dżin wyłazi z butli:
- No dobra.... Dawaj czwarte życzenie....
0 0