Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: nocti
Jest dłuższa chwila gdy konkursy to opłacalna przyjemność, sposób na kreatywne ruszenie głową... po czym przychodzi zmęczenie materiału i robi się ciężko. Wtedy rzeczywiście odbieram je jako ciężką pracę - pilnowanie terminów, wysilenie się na hasła, wysyłka czasem na ostatnią chwilę. I wtedy jest tak jakbym z pracy zawodowej przychodziła do pracy domowej i jeszcze pracy konkursowej.
Z tego powodu rzadko biorę udział w konkursach opisowych, klikanych czy plastyczno-filmowych. Nie ma u mnie szans by znaleźć czas na to. Czasem na kilka hasełek sms nie ma czasu, a co dopiero na udział w kilkudziesięciu konkursach internetowych.
jorunn2010
Postów 664
Data rejestracji 15.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
poświęcam koło pół godz rano na wyszukiwanie konkursów, segregowanie wg własnych kryteriów, zapisanie sobie terminu itp, a godzinkę wieczorem przeznaczam na konkretne realizowanie zadań konkursowych.
Gość: merkana
Tylko reakcja znajomych trochę mnie dziwi- kiedy mówię im o swojej pasji, rozdziawiają szeroko usta, machają ręką, bo im to by się nie chciało i nie mają szczęścia. Rany, ja też nie mam- mam po prostu swój sposób na wolny czas. Moja kuzynka, po tym jak wygrałam rower, stwierdziła nawet, że jestem po*****a, bo wpadłam w żałosny nałóg. A czy nałogiem można nazwać pasję, która w dodatku przynosi same korzyści? Ech...konkursowicze. Mamy chyba swój własny świat
petunija1
Postów 2507
Data rejestracji 24.11.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Skądś to znam.
Mam taka koleżankę. Odkąd wygrałam laptopa to non stop mnie przestrzega przed tym żałosnym nałogiem. O taka zawiść, nic więcej.
Dlatego lubię to forum. Spotykam tu ludzi, którzy myślą podobnie jak ja. Ludzi,którzy maja taka sama frajdę jak ja gdy widzą swoje nazwisko na liście zwycięzców. Ba, ludzi, którzy na PW potrafią mi pogratulować wygranej. Tu czasami czuje się bardziej normalna niż w swoim własnym otoczeniu.
masza
Postów 7454
Data rejestracji 11.11.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
nikt tak nie zrozumie konkursowicza jak drugi konkursowicz
Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy.
Colette
rachel
Postów 1782
Data rejestracji 24.06.2005
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Nie gram w konkursy klikane, w gry - tam uważam że jest najwięcej niesprawiedliwości i strasznie mnie to wkurza. Odpuszczam bo szkoda czasu i nerw. Nie gram też w konki na blogach w które teraz obrodziło:/
Na mój długi staż wciąż są portale/firmy w których nie udało mi się nic wygrać...i mimo że próbuję to nic z tego...
lubie opisówki ale czasami jest mi przykro jak poświęcę z jakieś 30 min na tekst, długi , szczery czy zabawny a wygra jednozdaniowa myśl...
No ale cóż traktuję to jako zabawę, podrepreowanie budżetu i przede wszystkim sprawianie sobie prezentów. Na takie ilości kosmetyków, perfum nigdy bym nie mogła sobie pozwolić z mojej pensji.
www.kobietawielozadaniowa.blogspot.com
konwaliowa
Postów 343
Data rejestracji 29.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
konwaliowa
Postów 343
Data rejestracji 29.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja pamiętam kolegę, który wydawał sporo kasy na hobby jak postanowił hodowac rybki to od razu kupił wypasione akwarium z bajerami, jak polubił fotografowanie, to od razu lustrzanka jak armata, jak postanowił grać na gitarze to głośniki i wzmacniacze jak stodoły, a specjalnie bogaty nie był. Kiedyś zapytałam go czy mu nie szkoda tyle kasy wydawać w końcu ma małą córkę, a wydawał fure kasy na swoje zachcianki. Usłyszałam odpowiedź że tak mówię bo nigdy nie miałam prawdziwego hobby, bo jak sie ma prawdziwe hobby to wyda na nie człowiek każdego grosza. Na moja odpowiedź że ja na moim hobby zarabiam, a nie wydaje.. usłyszałam że konkursy to nie hobby tylko bzdura dla znudzonych bab. Ale tak sobie myślę, że lubię być własnie znudzoną babą i nie rujnować budżetu domowego. No i mina mojego męża przy kasie w sklepie gdy dzięki kuponom rachunek schodzi o połowę, albo kurier puka do drzwi z jego wymarzoną myszką, która wygrałam - bezcenna.
joan
Postów 18368
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Tak właśnie czułam!
Cashback za zakupy na ponad 700 stronach (min. na Allegro, AliExpress, Booking, Pyszne, Zooplus) polecam: https://www.tipli.pl/p/2589564
tusiek
Postów 697
Data rejestracji 23.03.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
asia670
Postów 904
Data rejestracji 04.05.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
notta
Postów 8154
Data rejestracji 20.02.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane 9
Szczęśliwych paragonów życzę |
Polecanki: https://goodie.pl/kody/IVANOTTA | https://letyshops...l/winwin?ww=26416744 | https://www.mbank...ml?numer=ivanotta123
sosna
Postów 1052
Data rejestracji 17.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
aurorcia
Postów 4447
Data rejestracji 10.04.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Słyszę często hasła że może bym coś komuś wygrała, a jak pytam czemu sam nie zagra to usłyszałam ostatnio, że Ona ma dziecko i nie ma czasu!
Ludzie, z 1 dzieckiem czasu nie ma w dobie pralek, zmywarek itp itd.Ja mam 3 dzieci, pracuję, studiuję i jakoś czas znajduję (nawet mi się zrymowało )
Nie klikam i nie biorę udziału w klikanych!!!!
tusiek
Postów 697
Data rejestracji 23.03.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gość: merkana
Ja mam bardzo podobnie- znajoma mojej mamy poprosiła ją kiedyś, żebym wygrała aparat dla jej córki, bo ona taka biedna i jej nie stać. Na szczęście mam bardzo szczerą mamuśkę- odparła, że rączek jej nie urwało i, że jeśli może godzinami siedzieć na gg i pisać, to może też sama napisać coś na konkurs
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja już pracowałam w polu przy zbiorze truskawek (upał, gorąco, jest się ciągle schylonym). Miałam też okazję popracować w angielskiej fabryce, tak dopiero był zapierdziel (sorrki, inaczej tego nie nazwę), w ciągu 5 tygodni schudłam 10 kilo, nabawiłam się ostrego zapalenia żołądka. 2 lata temu byłam w Niemczech przy opiece starego, schorowanego, kalekiego dziadka.
Praca przy konkursach to zabawa dla mnie, nie praca.
Gość: wsciekly
wrzuc w google, to się dowiesz
tusiek
Postów 697
Data rejestracji 23.03.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
no tak
nieźle
ziolko
Postów 10261
Data rejestracji 06.01.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
konkursy to też sposób na oderwanie myśli od choroby czy innych przykrych zdarzeń...
w moim przypadku sprawdziło się na tyle, że wsiąkłam w to, ogólnie lubię konkursy, chociaż klikane mnie nie interesują
uda się fajnie, nie uda - mówi się trudno
ale mega satysfakcja - jak można wygrać z profesjonalistami np. w konkursie foto