e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

cudaczek121 napisał(a):

justfine napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Cieszę się, że na jutro zaprosili mnie do statystowania w serialu Pierwsza Miłość. Niby to tylko 40 zł, no,ale i tak mam urlop, a za sam fakt siedzenia w domu nikt mi 4 dyszek nie zapłaci

Cudaczku, mogłabyś napisać, jak wygląda praca statysty? Też mam przed sobą debiut w tej roli - bardziej dla przygody niż dla kasy - i zastanawiam się, co mnie czeka. Z góry dziękuję!

Ja tam też poszłam w piątek w sumie nie dla kasy,a bardziej dlatego,że chciałam poczuć tę atmosferę, jak to wygląda od kuchni,że tak się wyrażę. W sumie na planie byłam od 9-13, mam dostać za to przelew 40 zł i to dopiero po 20 września, tak więc interes jakoś mało intratny,ale atmosfera na planie super.Grałam tam w kilku scenach jako klientka baru Barbarian z serialu Pierwsza miłość. Najpierw z jedną poznaną tam znajomą siedziałyśmy przy napoju i inscenizowałyśmy rozmowę dwóch osób, ale żadnemu statyście nie nie wolno było się odezwać na głos- w zasadzie tylko w niemy sposób ruszałyśmy ustami i gestykulowałyśmy. W drugiej scenie z inną dziewczyną ta sama akcja, tyle,że dali nam do jedzenia połowę hamburgera Zawodowi aktorzy grający w tym serialu się czasem mylili, więc było kilka dubli. Dla mnie to też taka satysfakcja, bo raczej nie zaliczam się do urodziwych kobiet,a i tak jak im wysłałam swoją fotę na maila, to mnie chcieli. Jeśli przypadkiem będziecie akurat oglądali PM i będzie tam siedziała przy stoliku w barze taka garbata okularnica w granatowej sukience w kwiaty, to zapewne będę to ja I tak mam teraz urlop we Wrocku, a za samo leżenie w łóżku to nawet nikt mi 4 dych nie da, no to se poszłam statystować

cudaczek121 napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Cieszę się, że na jutro zaprosili mnie do statystowania w serialu Pierwsza Miłość. Niby to tylko 40 zł, no,ale i tak mam urlop, a za sam fakt siedzenia w domu nikt mi 4 dyszek nie zapłaci

Jak było?
Ja się cieszę że jutro moja córka znów w reklamie wystąpi super
A ja w niedzielę w "trudne sprawy" he he

Agakaz, fajnie, też bym mogła pójść do Trudnych spraw. W zasadzie mogłabym zagrać także menela albo trupa w kostnicy,ale to jednak za więcej niż 40 zł

kermit napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

justfine napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Cieszę się, że na jutro zaprosili mnie do statystowania w serialu Pierwsza Miłość. Niby to tylko 40 zł, no,ale i tak mam urlop, a za sam fakt siedzenia w domu nikt mi 4 dyszek nie zapłaci

Cudaczku, mogłabyś napisać, jak wygląda praca statysty? Też mam przed sobą debiut w tej roli - bardziej dla przygody niż dla kasy - i zastanawiam się, co mnie czeka. Z góry dziękuję!

Ja tam też poszłam w piątek w sumie nie dla kasy,a bardziej dlatego,że chciałam poczuć tę atmosferę, jak to wygląda od kuchni,że tak się wyrażę. W sumie na planie byłam od 9-13, mam dostać za to przelew 40 zł i to dopiero po 20 września, tak więc interes jakoś mało intratny,ale atmosfera na planie super.Grałam tam w kilku scenach jako klientka baru Barbarian z serialu Pierwsza miłość. Najpierw z jedną poznaną tam znajomą siedziałyśmy przy napoju i inscenizowałyśmy rozmowę dwóch osób, ale żadnemu statyście nie nie wolno było się odezwać na głos- w zasadzie tylko w niemy sposób ruszałyśmy ustami i gestykulowałyśmy. W drugiej scenie z inną dziewczyną ta sama akcja, tyle,że dali nam do jedzenia połowę hamburgera Zawodowi aktorzy grający w tym serialu się czasem mylili, więc było kilka dubli. Dla mnie to też taka satysfakcja, bo raczej nie zaliczam się do urodziwych kobiet,a i tak jak im wysłałam swoją fotę na maila, to mnie chcieli. Jeśli przypadkiem będziecie akurat oglądali PM i będzie tam siedziała przy stoliku w barze taka garbata okularnica w granatowej sukience w kwiaty, to zapewne będę to ja I tak mam teraz urlop we Wrocku, a za samo leżenie w łóżku to nawet nikt mi 4 dych nie da, no to se poszłam statystować

Na pewno ciekawe przeżycie.   A który odcinek (nr)? Chętnie bym obejrzała naszą forumowiczkę w TV, a nie oglądam ogólnie Pierwszej Miłości...

agakaz2 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Cieszę się, że na jutro zaprosili mnie do statystowania w serialu Pierwsza Miłość. Niby to tylko 40 zł, no,ale i tak mam urlop, a za sam fakt siedzenia w domu nikt mi 4 dyszek nie zapłaci

Jak było?
Ja się cieszę że jutro moja córka znów w reklamie wystąpi super
A ja w niedzielę w "trudne sprawy" he he

Agakaz, fajnie, też bym mogła pójść do Trudnych spraw. W zasadzie mogłabym zagrać także menela albo trupa w kostnicy,ale to jednak za więcej niż 40 zł

cudaczek121 za godzinę na planie trudnych spraw 100zł od razu po nagraniu i to jest super lubię takie szybkie plany

cudaczek121

justfine napisał(a):

cudaczek121

Dzięki za wyczerpującą relację! Myślę, że Twoje zadanie było dosyć ambitne, biorąc pod uwagę to, że byłaś "tylko" statystką. My mamy wystąpić z mężem w serialu historycznym "Stulecie Winnych" w pobliskim skansenie. Mnie przypadnie przemarsz w procesji razem z innymi kobietami, a mąż ma być jednym z poborowych z 1917r. Zobaczymy, jak to się będzie różniło od typowego serialu obyczajowego, o którym pisałaś.

agakaz2 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Cieszę się, że na jutro zaprosili mnie do statystowania w serialu Pierwsza Miłość. Niby to tylko 40 zł, no,ale i tak mam urlop, a za sam fakt siedzenia w domu nikt mi 4 dyszek nie zapłaci

Jak było?
Ja się cieszę że jutro moja córka znów w reklamie wystąpi super
A ja w niedzielę w "trudne sprawy" he he

cudaczek121 napisał(a):

justfine napisał(a):

cudaczek121

Dzięki za wyczerpującą relację! Myślę, że Twoje zadanie było dosyć ambitne, biorąc pod uwagę to, że byłaś "tylko" statystką. My mamy wystąpić z mężem w serialu historycznym "Stulecie Winnych" w pobliskim skansenie. Mnie przypadnie przemarsz w procesji razem z innymi kobietami, a mąż ma być jednym z poborowych z 1917r. Zobaczymy, jak to się będzie różniło od typowego serialu obyczajowego, o którym pisałaś.

Stulecie winnych to zdaje się,że w Wawie kręcą, bo moja koleżanka jest właścicielką agencji statystów w stolicy i często udostępnia na fb zapotrzebowanie na statystów do tego serialu.

justfine napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

justfine napisał(a):

cudaczek121

Dzięki za wyczerpującą relację! Myślę, że Twoje zadanie było dosyć ambitne, biorąc pod uwagę to, że byłaś "tylko" statystką. My mamy wystąpić z mężem w serialu historycznym "Stulecie Winnych" w pobliskim skansenie. Mnie przypadnie przemarsz w procesji razem z innymi kobietami, a mąż ma być jednym z poborowych z 1917r. Zobaczymy, jak to się będzie różniło od typowego serialu obyczajowego, o którym pisałaś.

Stulecie winnych to zdaje się,że w Wawie kręcą, bo moja koleżanka jest właścicielką agencji statystów w stolicy i często udostępnia na fb zapotrzebowanie na statystów do tego serialu.

My akurat byliśmy w skansenie w Sierpcu. Zgodnie z zapowiedzią zostaliśmy przebrani za chłopskie małżeństwo Razem z innymi chłopami słuchaliśmy odezwy carskiego oficera przed wioskową karczmą, a potem robiliśmy tło do różnych scenek rozgrywających się w majątku. Doświadczenie było pozytywne, mimo niewielkiej stawki (70 zł) i długich godzin (byliśmy tam o 9, a skończyliśmy o 19). Film będą tam kręcić jeszcze jakiś tydzień, ale nie mamy z kim zostawić dzieci, więc dla nas była to jednorazowa przygoda. Niemniej polecam filmy historyczne  

taalvikki napisał(a):

justfine napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

justfine napisał(a):

cudaczek121

Dzięki za wyczerpującą relację! Myślę, że Twoje zadanie było dosyć ambitne, biorąc pod uwagę to, że byłaś "tylko" statystką. My mamy wystąpić z mężem w serialu historycznym "Stulecie Winnych" w pobliskim skansenie. Mnie przypadnie przemarsz w procesji razem z innymi kobietami, a mąż ma być jednym z poborowych z 1917r. Zobaczymy, jak to się będzie różniło od typowego serialu obyczajowego, o którym pisałaś.

Stulecie winnych to zdaje się,że w Wawie kręcą, bo moja koleżanka jest właścicielką agencji statystów w stolicy i często udostępnia na fb zapotrzebowanie na statystów do tego serialu.

My akurat byliśmy w skansenie w Sierpcu. Zgodnie z zapowiedzią zostaliśmy przebrani za chłopskie małżeństwo Razem z innymi chłopami słuchaliśmy odezwy carskiego oficera przed wioskową karczmą, a potem robiliśmy tło do różnych scenek rozgrywających się w majątku. Doświadczenie było pozytywne, mimo niewielkiej stawki (70 zł) i długich godzin (byliśmy tam o 9, a skończyliśmy o 19). Film będą tam kręcić jeszcze jakiś tydzień, ale nie mamy z kim zostawić dzieci, więc dla nas była to jednorazowa przygoda. Niemniej polecam filmy historyczne  

wiesz, jednorazowo to może być zabawa, ale, litości, gdy widzę ludzi, którzy odwalają sporą pracę za taką kwotę, to myślę o tych - bo tacy są - którzy z tego głównie żyją. i przez osoby, które sobie idą ot tak, dla jaj, godząc się na głodowe pensje, potem stawki są, jakie są.

ja pamiętam czasy, kiedy z zwykłe pałętanie się po planie w byle koszulce było 120 złotych, a teraz, z tego, co czytam, za 70 PLN każą się już przebierać. dla mnie to farsa i kpina, a nie przygoda. z powodu takich stawek parę lat temu zrezygnowałam z tej "zabawy" (hehe, a to ci zabawa, sterczeć od rana na planie i czekać do wieczora, aż ktoś cię zechce do sceny), ale ludzie tam chodzą, bo chcą zarobić. weźcie to pod uwagę, zanim kolejny raz pójdziecie się pobawić za 10 złotych. proszę. 

i nie, nie polecam filmów, w trakcie kręcenia których "gwiazdom" płaci się miliony, a epizodystom daje się ochłap. bo to ciężka praca dla jednych i dla drugich. a bez epizodystów i statystów wielu filmów w ogóle by nie było. szkoda, że producenci tego nie dostrzegają.

-------------------------------------------------------------------
a ja dziś cieszę się z tego, że jestem z kimś bardzo fajnym i wiem, że tak już będzie. i z tego, że nawet chrapanie brzmi idealnie. 

cb656 napisał(a):

Dziś, po półmetku roku 2018 ciesze się z kilku wygranych, których nigdy w życiu bym sobie nie kupił, a które są cudownie funkcjonalne i dostarczają mi wiele radości w użytkowaniu

cb656 napisał(a):

androm napisał(a):

I jakie ciekawe programy sobie oglądasz. A na dole po prawej to  jakaś naklejka nieściągnięta czy menu?

Oglądam sobie wybrane seriale 4K w Netflix. A na dole po prawej to jakaś naklejka, nieściągnięta do zdjęcia, fakt.

edzia21 napisał(a):

cb656 napisał(a):

Oglądam sobie wybrane seriale 4K w Netflix. A na dole po prawej to jakaś naklejka, nieściągnięta do zdjęcia, fakt.

Netflix spoko, wszak na zdjęciu reżimówka