Reklama na e-Konkursy.info

Dziś cieszę się z.....

79magda

#6492229 Napisano: 25.05.2018 10:40:15
Cieszę się, że pożeracze laysów to niewychowane ćwoki i brudasy emotka wszystkie kody, które wbiłam, wpisałam z paczek znalezionych wzdłuż rowerowych tras. Dzięki czemu nie muszę nikogo bliskiego karmić tym szitem, by spełniać swój obywatelski obowiązek, czyli sprzątać planetę i wbijać kody emotka

joan

#6492254 Napisano: 25.05.2018 11:37:54
79magda napisał(a):

Cieszę się, że pożeracze laysów to niewychowane ćwoki i brudasy emotka wszystkie kody, które wbiłam, wpisałam z paczek znalezionych wzdłuż rowerowych tras. Dzięki czemu nie muszę nikogo bliskiego karmić tym szitem, by spełniać swój obywatelski obowiązek, czyli sprzątać planetę i wbijać kody emotka


Degustatorów piwnych wrzucam do tego samego worka. Ilość uzbieranych przeze mnie kapsli poraża, a wszystko odnalezione przypadkowo, bez celowych wycieczek w urodzajne kapslowo tereny. Oby nam szczęście dopisało emotka
1 79magda 0

slonko365

#6492255 Napisano: 25.05.2018 11:39:16
Spotkała mnie dziś kakaowa apokalipsa.
Przy wyciąganiu czegoś tam z górnej szafki wyleciało mi świeżo otworzone i niezamknięte opakowanie kakao.
Złapałam, ale gwałtowne ściśnięty pełny kartonik zrobił PUF! 
I wszystko mam kakaowe: szafki, blat, gazówkę, okap, ścianę a nawet sufit emotka
A dlaczego się cieszę?
Bo dziś miałam w planach mycie sufitu i ściany przed malowaniem.
Gdyby zrobiło PUF! po umyciu - to by była kakaowa złośliwość.
Ale jakby zrobiło PUF! na świeżo pomalowany sufit i ścianę, to sama bym pufnęła z wściekłości... emotka   emotka

 

cherry_coke

#6492257 Napisano: 25.05.2018 11:45:43
slonko365 napisał(a):

Spotkała mnie dziś kakaowa apokalipsa.
Przy wyciąganiu czegoś tam z górnej szafki wyleciało mi świeżo otworzone i niezamknięte opakowanie kakao.
Złapałam, ale gwałtowne ściśnięty pełny kartonik zrobił PUF! 
I wszystko mam kakaowe: szafki, blat, gazówkę, okap, ścianę a nawet sufit  emotka
A dlaczego się cieszę?
Bo dziś miałam w planach mycie sufitu i ściany przed malowaniem.
Gdyby zrobiło PUF! po umyciu - to by była kakaowa złośliwość.
Ale jakby zrobiło PUF! na świeżo pomalowany sufit i ścianę, to sama bym pufnęła z wściekłości...  emotka   emotka

 

Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale... dostałam ostatnio w prezencie szampana, którego otworzył mój facet. Spróbował i stwierdził, że tak niedobry, że pić się nie da. Odstawił i kolejnego dnia chciał go wylać, żeby wynieść butelkę do szklanych śmieci i przy otwieraniu korka szampan wybuchł oblewając całą kuchnię i salon z takim impetem, że aż korki wywaliło. Następnie wszystko ściekło z samej góry na sam dół. Kakao przynajmniej się nie klei emotka  

slonko365

#6492261 Napisano: 25.05.2018 11:56:44
cherry_coke napisał(a):

slonko365 napisał(a):

Spotkała mnie dziś kakaowa apokalipsa.
Przy wyciąganiu czegoś tam z górnej szafki wyleciało mi świeżo otworzone i niezamknięte opakowanie kakao.
Złapałam, ale gwałtowne ściśnięty pełny kartonik zrobił PUF! 
I wszystko mam kakaowe: szafki, blat, gazówkę, okap, ścianę a nawet sufit  emotka
A dlaczego się cieszę?
Bo dziś miałam w planach mycie sufitu i ściany przed malowaniem.
Gdyby zrobiło PUF! po umyciu - to by była kakaowa złośliwość.
Ale jakby zrobiło PUF! na świeżo pomalowany sufit i ścianę, to sama bym pufnęła z wściekłości...  emotka   emotka

 

Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale... dostałam ostatnio w prezencie szampana, którego otworzył mój facet. Spróbował i stwierdził, że tak niedobry, że pić się nie da. Odstawił i kolejnego dnia chciał go wylać, żeby wynieść butelkę do szklanych śmieci i przy otwieraniu korka szampan wybuchł oblewając całą kuchnię i salon z takim impetem, że aż korki wywaliło. Następnie wszystko ściekło z samej góry na sam dół. Kakao przynajmniej się nie klei emotka  

emotka  ojoj...  emotka
My kiedyś daliśmy rodzinie domowej roboty czerwone wino, osobiście przez nas zakorkowane i zalakowane. Położyli je sobie w nowej, pięknej białej kuchni na specjalnej poziomej półeczce na wino. I pewnej nocy "się odkorkowało"... Widok prawdopodobnie był podobny do tego co u Ciebie, tylko było bardziej czerwono... Do dziś na imprezach rodzinnych "wspominają" jak ich piękne białe meble i piękne białe ściany i piękny biały sufit trzeba było czyścić z naszego CZERWONEGO wina... emotka emotka   emotka

cherry_coke

#6492272 Napisano: 25.05.2018 12:13:01
slonko365 napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

slonko365 napisał(a):

Spotkała mnie dziś kakaowa apokalipsa.
Przy wyciąganiu czegoś tam z górnej szafki wyleciało mi świeżo otworzone i niezamknięte opakowanie kakao.
Złapałam, ale gwałtowne ściśnięty pełny kartonik zrobił PUF! 
I wszystko mam kakaowe: szafki, blat, gazówkę, okap, ścianę a nawet sufit  emotka
A dlaczego się cieszę?
Bo dziś miałam w planach mycie sufitu i ściany przed malowaniem.
Gdyby zrobiło PUF! po umyciu - to by była kakaowa złośliwość.
Ale jakby zrobiło PUF! na świeżo pomalowany sufit i ścianę, to sama bym pufnęła z wściekłości...  emotka   emotka

 

Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale... dostałam ostatnio w prezencie szampana, którego otworzył mój facet. Spróbował i stwierdził, że tak niedobry, że pić się nie da. Odstawił i kolejnego dnia chciał go wylać, żeby wynieść butelkę do szklanych śmieci i przy otwieraniu korka szampan wybuchł oblewając całą kuchnię i salon z takim impetem, że aż korki wywaliło. Następnie wszystko ściekło z samej góry na sam dół. Kakao przynajmniej się nie klei emotka  

emotka  ojoj...  emotka
My kiedyś daliśmy rodzinie domowej roboty czerwone wino, osobiście przez nas zakorkowane i zalakowane. Położyli je sobie w nowej, pięknej białej kuchni na specjalnej poziomej półeczce na wino. I pewnej nocy "się odkorkowało"... Widok prawdopodobnie był podobny do tego co u Ciebie, tylko było bardziej czerwono... Do dziś na imprezach rodzinnych "wspominają" jak ich piękne białe meble i piękne białe ściany i piękny biały sufit trzeba było czyścić z naszego CZERWONEGO wina...  emotka emotka   emotka

Czerwonego wina nic nie przebije. Szczególnie takiego, które cieknie po ścianie od sąsiada z góry, któremu wybuchł balon jak akurat był na działce emotka Złote czasy, a komórek jeszcze nie było emotka  
1 slonko365 0

ace

#6492293 Napisano: 25.05.2018 12:53:42
bezaczek7 napisał(a):

Cieszę się, że telefon, po entym upadku, ma tylko pękniętą po długości szybkę, ale wszystko działa. Oby tak pozostało, bo on jest/był naprawdę nie do zdarcia, jak na smartfon. Kafelki go nie pokonały, na panele zerkał z rozbawieniem, za to kostka chodnikowa taka drobna okazała się godnym przeciwnikiem. Czekam teraz na wygranie telefonu albo gotówki na telefon emotka

ja mam samsunga xcover chyba jeszcze jedynkę (wygrany of kors). To ile on upadków zaliczył nie da się policzyć. nie groźne mu panele, płytki, beton, a nawet asfalt. Bo kiedyś jak jechałam rowerami ze znajomymi wypadł mi z koszyka, przejechał po asfalcie z 10m - a pojechałby jeszcze dalej pewnie gdyby kolega go nie zatrzymał przejeżdżając po nim XD Jedyny uszczerbek jaki wtedy zaliczył to porysowanie tylnej klapki i odłamanie jednego z ząbków na klapce który ją przytrzymuje z reszta telefonu (do dziś ma tą samą klapkę emotka ). Obudowa po prostu niezniszczalna! Ale elektronika mi powoli siada (zawiesza się coraz częściej) więc muszę zmienić. A mam wygrany samsung s8, ale po co mi tak drogi telefon? a sprzedać w rozsądnej cenie ciężko... Ostatecznie pewnie sobie go zostawię, choć wolałabym młodszą wersję xcovera emotka kupić a w kieszeni by został jeszcze z tysiak emotka
0 0

slonko365

#6492295 Napisano: 25.05.2018 12:55:34
cherry_coke napisał(a):


Czerwonego wina nic nie przebije. Szczególnie takiego, które cieknie po ścianie od sąsiada z góry, któremu wybuchł balon jak akurat był na działce emotka Złote czasy, a komórek jeszcze nie było emotka  

Eldorado  emotka
Tak mi się jakoś skojarzyło z pewna reklamą piwa emotka
0 0

ace

#6492296 Napisano: 25.05.2018 12:56:56
joan napisał(a):

79magda napisał(a):

Cieszę się, że pożeracze laysów to niewychowane ćwoki i brudasy emotka wszystkie kody, które wbiłam, wpisałam z paczek znalezionych wzdłuż rowerowych tras. Dzięki czemu nie muszę nikogo bliskiego karmić tym szitem, by spełniać swój obywatelski obowiązek, czyli sprzątać planetę i wbijać kody emotka


Degustatorów piwnych wrzucam do tego samego worka. Ilość uzbieranych przeze mnie kapsli poraża, a wszystko odnalezione przypadkowo, bez celowych wycieczek w urodzajne kapslowo tereny. Oby nam szczęście dopisało emotka

Mnie też to cieszy emotka , a zarazem smuci, bo ludzie to takie świnie...
0 0

1mariusz

#6492605 Napisano: 26.05.2018 23:34:11
cb656 napisał(a):

slonko365 napisał(a):

My kiedyś daliśmy rodzinie domowej roboty czerwone wino, osobiście przez nas zakorkowane i zalakowane. Położyli je sobie w nowej, pięknej białej kuchni na specjalnej poziomej półeczce na wino. I pewnej nocy "się odkorkowało"... Widok prawdopodobnie był podobny do tego co u Ciebie, tylko było bardziej czerwono... Do dziś na imprezach rodzinnych "wspominają" jak ich piękne białe meble i piękne białe ściany i piękny biały sufit trzeba było czyścić z naszego CZERWONEGO wina...  emotka emotka   emotka

Ech, wróciły wspomnienia... emotka
Polecam wszystkim na deszczowy/nudny/gorszy dzień lekturę "Wszystko czerwone" Joanny Chmielewskiej. Masakreska emotka

"Opanowany przezeń język wydawał się dość oryginalny, zdradzał niekiedy naleciałości jakby biblijne i stał w niejakiej sprzeczności z przyjętą w Polsce powszechnie gramatyką, niemniej jednak dawało się go zrozumieć.
- Kogo zewłoka pani życzy sobie tu? - spytał bardzo uprzejmie i równie stanowczo, na nowo otwierając swój notes
- Ucho moje słyszało. Jakiego zewłoka, pragnie wiedzieć. Bez zwłoki.
- Zewłoka bez zwłoki - powtórzył z pewnym trudem i wyraźnym upodobaniem, najwidoczniej delektując się bogactwem subtelności polskiego języka."

Bardzo miło mnie zaskoczyłeś! Kogo jak kogo ale Ciebie NIE podejrzewałabym o czytanie Chmielewskiej i jeszcze żeby publicznie  się tym chwalić!!!emotka  Uwielbiam J.Ch. ale jej książki-a zwłaszcza "Wszystko czerwone" staram się czytać gdzieś w zaciszu. Nie wiem dlaczego ludzie tak mi się dziwnie przyglądająemotka ...
1 leoniu 0

ziolko

#6492607 Napisano: 26.05.2018 23:45:07
@1mariusz może dlatego, że przy niektórych książkach NIE DA SIĘ nie kwiczeć z radości... emotka  emotka
Kiedyś czytałam historie fanek książek J.Ch. to jedna napisała, że poszła do szpitala rodzić, dzień przed porodem zaczęła czytać bodajże "Lesia", musiała iść do toalety (mimo zakazu wstawania), bo tak się śmiała, że cały oddział to słyszał emotka emotka
Inna podczas porodu pękała ze śmiechu z tych książek emotka
A ja pękałam, jak ten duński policjant mówił po polsku.. masakra emotka emotka
1 slonko365 0

1mariusz

#6492609 Napisano: 27.05.2018 00:00:05
ziolko napisał(a):

1mariusz może dlatego, że przy niektórych książkach NIE DA SIĘ nie kwiczeć z radości... emotka   emotka
Kiedyś czytałam historie fanek książek J.Ch. to jedna napisała, że poszła do szpitala rodzić, dzień przed porodem zaczęła czytać bodajże "Lesia", musiała iść do toalety (mimo zakazu wstawania), bo tak się śmiała, że cały oddział to słyszał  emotka emotka
Inna podczas porodu pękała ze śmiechu z tych książek  emotka
A ja pękałam, jak ten duński policjant mówił po polsku.. masakra  emotka emotka

Jednym słowem,masz parszywy dzień -sięgnij po klasyka!!!emotka  NA PEWNO POMOŻE!!emotka

calliope

#6492630 Napisano: 27.05.2018 10:54:24
Cieszę się z wczorajszego koncertu mimo, że trwał tylko godzinkę i miałam raczej słabą widoczność ale tego mi było trzeba emotka
0 0

1mariusz

#6492706 Napisano: 27.05.2018 21:32:48
cb656 napisał(a):

1mariusz napisał(a):

Kogo jak kogo ale Ciebie NIE podejrzewałabym o czytanie Chmielewskiej i jeszcze żeby publicznie  się tym chwalić!!! emotka

A to ciekawe. emotka
Hm... czyli uważasz, że brak mi poczucia humoru? emotka

Twoje poczucie humoru jest mi raczej znaneemotka . emotka Ale żeby dorosły facet ,sam z własnej woli przyznawał się do czytania BABSKIEJ autorki??? Szacun emotka !
1 kumulacja 0

agakaz2

#6492707 Napisano: 27.05.2018 21:38:16
Ładnej pogody, minionego dnia matki spędzenia czasu z moimi łobuzami
0 0

agakaz2

#6493543 Napisano: 31.05.2018 08:16:26
cb656 napisał(a):

Dziś, w czwartek 31 maja największe upały są prognozowane na zachodzie kraju.
W Zielonej Górze i we Wrocławiu termometry wskażą 32 st. C, a w Gorzowie Wielkopolskim 31 st C.

Jest 8:15 A u mnie już 20stopni.
Dobrze że dziś wolny dzień cieszę się z odpoczynku
0 0

kate86

#6493552 Napisano: 31.05.2018 09:40:41
Dziś cieszę się, że jeszcze równo 2 tygodnie i wreszcie wyczekiwany wyjazd na urlop emotka

glena

#6493910 Napisano: 01.06.2018 22:54:25
Dziś cieszę się z radości mojego Młodego na widok miecza świetlnego (konkurs Duracell), albumu o Star Wars (konkurs Auchan) i piżamy ze szturmowcem (kupiona w Lidlu, może też czymś zaprocentuje). Plus radość obopólna z seansu Hana Solo (ja na Unlimited, Młody na kod odkupiony tu na forum), z popcornem (25% zniżki po wypełnieniu ankiety dt satysfakcji z Unlimited - przepraszam tych, co nie lubią kinowych mlaskaczy) - na filmie psów wieszać nie będę, bo Daniel Glover mi wynagrodził inne niedostatki. Takie dni, to idealne wynagrodzenie za te różne konkursowe wysiłki i liczne rozczarowania. I fajna motywacja, żeby zakasać rękawy i dalej brać się do roboty emotka  Wszystkiego dobrego w Dzień Dziecka dla wszystkich byłych i aktualnych dzieci!

79magda

#6494029 Napisano: 02.06.2018 18:00:49
Kolejnego zwycięstwa polskich siatkarzy emotka ile w tym emocji, spontanu, radości i finezji, tak obcych stadionowym kopaczom emotka i tego, że kibice siatkarscy są tacy fajni i jeszcze z tego, że wreszcie ten obrzydliwy upał nieco zelżał, a lody rabarbarowe hand made dają radę emotka

agakaz2

#6494033 Napisano: 02.06.2018 18:38:35
Cieszy mnie szczęście moich sąsiadów. Wygrałam nocny rejs statkiem ale z powodu choroby nie mogłam w niej uczestniczyć. Oddaliśmy bilety sąsiadom by trochę czasu spędzili razem. 4godziny bez dzieci to bezcenny dzień dziecka A dla mnie ich radość bezcenna!