Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
atka7
Postów 203
Data rejestracji 22.11.2017
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Nagród wygrałam naprawdę sporo, ale nawet nie spodziewałam się, że jest ich aż tyle i o takiej wartości, dopóki nie zrobiłam podsumowania.
Nagrodą,którą cieszy najbardziej jest oczywiście auto, moja mała Toyota Aygo, którą śmigam już ponad pół roku. To nagroda, o której marzy większość z Was, a u mnie „wpadła” po kilku miesiącach grania. Zmotywowało mnie to bardzo i pozwoliło uwierzyć w to, że można wygrać nawet w konkursie gdzie jest jedno auto na całą Polskę.
Oprócz tego były: 2 iPhony, 2 tablety, 2 rowery (w tym Trek), 2 Energylandie, telewizor, garnki, sztućce, wyciskarka do soków, oczyszczacz powietrza, lodówka z Monstera, walizki, 2 instaxy, 2 hulajnogi, Lego - Gwiazda śmierci, kamera Go Pro oraz wiele innych „drobiazgów” (książki, koszulki, piłki, bilety, kosmetyki, chemia, gry, koce, lazybagi, leżaki, okulary, plecaki, torby, zagłówki, piwo, powerbanki, słuchawki, głośniki, itp.). Były też bony do różnych sklepów na ponad 5 tys., do tego przelewy i karty do dowolnego wykorzystania również na ponad 5 tys. oraz dwa razy udało się wygrać bony podróżne na łączną kwotę 4 tys.
Większość nagród to wygrane w konkursach, bo loterie jakoś mnie nie lubią. Proporcjonalnie wygląda to mniej więcej tak, że 90% to wygrane w konkursach, a 10% to loterie. Chociaż o dziwo zgłoszeń do loterii wysyłam przeważnie więcej, bo próg zakupowy niższy, bo dłużej trwają, no i bardziej kuszą. A na konkursy to wysyłam zazwyczaj tylko jedno zgłoszenie (czasami więcej, ale to zależy od tego jaki próg zakupowy, ile nagród i czy potrzebuję/używam tych produktów) . Konkursy fotograficzne to też nie moja bajka, chociaż o dziwo jakieś nagrody się trafiły.
Generalnie wpadały przeróżne nagrody, na które normalnie bym sobie nie pozwoliła, bo ja raczej z tych oszczędnych i takich, którym wystarczy jakiś normalny telefon, a nie musi to być wypasiony iPhone. Nigdy nie kupiłabym roweru Treka za prawie 4 tys, nigdy nie kupiłabym dzieciakom Lego za 2 tys., ani nie wykupiłabym im lotu w tunelu aerodynamicznym, dlatego radość z tych nagród jest naprawdę ogromna. Nigdy nie kupiłabym sobie też pucharku do lodów za 180 zł, ale ten pucharek to akurat uważam za najmniej przydatną nagrodę jaką wygrałam.
Ostatni kwartał roku był jakiś taki spokojniejszy i uboższy w konkursy, więc straciłam trochę motywację, ale jak teraz zrobiłam sobie to podsumowanie i przypomniałam te wszystkie wygrane, te niesamowite chwile radości czy wspólny wypad do Energylandii to od razu powrócił mój zapał do konkursów. Mam nadzieję, że kolejny rok będzie chociaż w części tak dobry jak ten.
Zapomniałam o jeszcze jednej ważnej ‘wygranej”, która co prawda jest taką wygraną pośrednią, ale jej efekty cieszą mnie ogromnie. Mianowicie chodzi o loterie Kiwi i Duck, które były organizowane pod koniec roku i w których w końcu zaczęły padać tutaj na forum wygrane. Zapewne część z Was pamięta poprzednie edycje tych loterii (była jeszcze wówczas loteria Glade), w których nie padały praktycznie żadne wygrane. Złożyłam wówczas reklamacje, ale zarówno agencja Loyalty Point, jak i firma Johnson nie widziały nic złego w przebiegu tych loterii. Ale dzięki Wam wiedziałam, że coś jest nie tak (wielkie dzięki, że zrobiliście dodatkowy szum w tej sprawie i zmotywowaliście mnie żeby tego tak nie zostawiać) i dlatego przesłałam moje reklamacje wraz z ich odpowiedziami do UOKiK oraz do Izby Administracji Skarbowej. Nawet nie wiem czy sam fakt kontroli napędził im takiego stracha czy rzeczywiście ich porządnie przetrzepali, ale efekt jest taki, że w końcu te loterie są przeprowadzane prawidłowo, o czym świadczą Wasze wygrane. Cieszyłam się z każdego Waszego wpisu o wygranej, mimo że mi nie udało się nic u nich trafić. Ale tak jak już napisałam, ja w loteriach raczej szczęścia nie mam, więc na te ich loterie wysłałam tylko po 2-3 zgłoszenia i dałam sobie spokój. Wolę konkursy
Życzę wszystkim wymarzonych wygranych!
Wypowiedź była edytowana 2 razy.
marfiusza
Postów 723
Data rejestracji 10.08.2018
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Najfajniejsza wygrana w tym roku to voucher do hotelu Bania (wykorzystany w te wakacje) oraz do hotelu W Drzewach (tam pobyt mamy zaplanowany na 2021 rok!!) - niezapomniane chwile i radość dla całej rodziny!
Poza tym to był rowerowy rok - 5 sztuk (w tym mój wymarzony w kolorze miętowym z pięknym koszyczkiem, którym jeździłam latem do pracy)!
Oprócz tego wpadły: 2 iPhony, 2 walizki, zabawki, bony do sklepów spożywczych, 1000 zł do Decathlonu, kosmetyki, bilety do kina, moje ukochane książki, piłki, koszulki, blender, Hoverboard, hulajnoga, 2 aparaty, ręczniki, tablet, zestaw noży, pozłacane pionki, foremki do pieczenia, torba plażowa, karnet na myjnię, biżuteria YES, piwko i wiele innych fajnych rzeczy
Nawet z tabelką ciężko to wszystko ogarnąć. W sumie ponad 100 nagród, więc jestem baaardzo zadowolona!
Życzę wszystkim, aby 2019 rok był przeszczęśliwy i by każdy wygrał to, o czym marzy!
trebor1
Postów 1497
Data rejestracji 08.11.2006
Punkty karne 1
Konkursy dodane
Było w nim wszysto debiut, auto, sukcesy i rezygnacja... aż nie chce się wierzyć, że się wkradła. Ale tak to już jest w tych konkursach, że zdarzają się miesiące, a nawet lata w których samochody nie wpadają. A najgorzej to (jak już kiedyś pisałem) wygrać na początku roku samochód, wtedy można stracić się motywacje do końca roku, dlatego nikomu tego nie życzę
Tu jest moja stopka, więc ostrożnie by nie nadeptać na odcisk
bagietkoweniebo
Postów 253
Data rejestracji 15.02.2018
Punkty karne 1
Konkursy dodane
atka7
Postów 203
Data rejestracji 22.11.2017
Punkty karne 0
Konkursy dodane
trebor1
Postów 1497
Data rejestracji 08.11.2006
Punkty karne 1
Konkursy dodane
Wypowiedź była edytowana 2 razy.
koper
Postów 2236
Data rejestracji 20.03.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Rok 2018 był wyjątkowy bo wygrałam mój pierwszy samochód! Malutki to malutki, ale prześliczny, bo Toyota Aygo bardzo mi się podoba. To była nagroda, która sprawiła mi największą radość i to w całej mojej konkursowej karierze
Po wygraniu samochodu dopadł mnie konkursowy kryzys. Przestało mi się chcieć. Nawet kilka paragonów wylądowało w koszu. Nie chciało mi się szukać ciekawych konkursów, nie chciało mi się nic wymyślać... Po kilku miesiącach odpoczynku wróciłam już do mojego konkursowego rytmu i rok 2018 zamykam z nagrodami za około 50 tyś. Jest ok, ale mogło być dużo lepiej. I właśnie tego "lepiej" życzę i sobie i Wam w Nowym Roku
stokrotka238
Postów 1573
Data rejestracji 27.07.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane 1
W 2019 roku życzę wszystkim konkursowiczom, żebyście mogli powiedzieć że to był Wasz rok! Dużo szczęścia i wytwałości!
Pozdrawiam
olib
Postów 21
Data rejestracji 20.04.2018
Punkty karne 0
Konkursy dodane
To mój pierwszy rok konkursowy. Wszystko jest dla mnie nowe, ale i tak podliczając wszystkie nagrody wyszło mi około 8 tysięcy. Sama w to nie mogę uwierzyć. Zaczęło się w kwietniu od wygranego roweru w Nivea. I to chyba moja największa nagroda w tym roku. Oprócz tego książki, ekspres na kapsułki, żelazko, słuchawki.
W tym roku nie skusiłam się na konkursy promocyjne, bo nigdy nie miałam szczęścia w loteriach. Może w tym roku coś się uda?
Życzę wszystkim spełnienia marzeń konkursowych w 2019!
iwona0103
Postów 2419
Data rejestracji 04.11.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 5
Postanowiłam się wpisać, aby "mieć na papierze" moje konkursowe postanowienia noworoczne Jednak najpierw zacznę od posumowania roku, w którym stuknęło mi 10 lat na forum .
Mimo tak długiego stażu nie jestem "konkursowym wyjadaczem". Grałam o nagrody, które mi się przydadzą a nie o takie, które mogłabym sprzedać. Licząc wartości regulaminowe nagród (moich i kilku siostry), było podobnie jak rok temu. Jednak, gdy realnie ocenię wartość teoretycznie najcenniejszej nagrody to wychodzi zdecydowanie mniej. Mowa tutaj o gwiazdorskiej premierze "Planety Singli". Jednak z drugiej strony była to pierwsza w życiu tego typu nagroda. Coś czego "w normalnym życiu" bym nie doświadczyła. Przy okazji pierwszy raz spotkałam kogokolwiek z tego forum (pozdrawiam miłą forumowiczkę ). Kolejne niezapomniane wrażenia to mecz piłkarskiej reprezentacji (szkoda, że poziom gry był tak niski), oglądany razem z tatą na trybunach stadionu w Chorzowie. Inne cenne nagrody to: rejs do Sztokholmu, PlayStation, zestawy walizek American Tourister, głośnik Marshall Kilburn (tylko tej nagrody nie chciałam wygrać w konkursie a po otrzymaniu nikomu go nie oddam ), GoPro, Instax, roczne zestawy Somat i Ariel, torebka Batycki oraz bony do różnych sklepów.
W loteriach wygrałam 3 nagrody: koszulki z Nutelli (chyba wszyscy wygrywali), zwrot z Winiary z rezerwy i książeczkę Kinder (pierwszy raz w życiu nie odesłałam danych) Konkurs, który bardzo zdemotywował mnie i siostrę to ten urodzinowy Netto. Tyle dopracowanych zgłoszeń i ani jednej nagrody. Po nim straciłyśmy fotograficzną wenę i prawie przestały brać udział w takich konkursach, a do tej pory to właśnie w nich zgarniałyśmy najfajniejsze nagrody (szczególnie żałuję konkursu Lay's).
Czas na postanowienia
- układać odpowiedzi wcześniej niż między 21:00 a północą ostatniego dnia konkursu;
- wrócić do konkursów fotograficznych;
- częściej brać udział w konkursach promocyjnych i wysyłać więcej niż 1 zgłoszenie, jak zazwyczaj do tej pory;
- przestać myśleć:
* "zakupy za 15 zł, za dużo, nie biorę udziału. Trzeba kupić pastę do zębów? Mam jeszcze 5 opakowań, nie biorę udziału. " (i tak wykorzystam te produkty, a może zwrócić się z nawiązką);
* "rowery do wygrania? nie potrzebuję. Instaxy do wygrania? już mam" (przecież nagrody można wymieniać/sprzedawać jak Wasze tegoroczne rowery);
* "nie chce mi się"
W Nowym Roku życzę Wam dużo zdrowia. Jeśli ono będzie dobre to nie zabraknie nam energii i weny, aby zdobywać kolejne nagrody
konkursowyninja
Postów 13
Data rejestracji 22.09.2010
Punkty karne 1
Konkursy dodane
Kolejny rok z konkursami - rok konkursowych sukcesów małych i większych oraz porażek. Ale warto grać... bo wygrywania można się nauczyć. Szczęście szczęściem, lecz jeśli wypracujemy sobie zasady na których opieramy się biorąc udział w konkursach i loteriach, to z czasem nasze doświadczenie procentuje. W tym roku moim hitem był zestaw Piec gazowy z podgrzewaczem, sterownikiem i zestawem dwóch paneli fotowoltaiczynych o łącznej wartości katalogowej 23 320 zł w konkursie De Dietrich Chciałem wymienić kopciucha na gazowy - czyżby zadziałało prawo przyciągania? Myślę że coś w tym jest. Ponadto wpadło: bon 100 pln Loteria gorączka złota, Bon 500 zł, Lunch dla dwojga o wartości 36 PLN, Voucher 300 PLN z Carlo Rossi, Voucher 500 PLN z Grecosa, materac Lazy Bag z Winiary, Szalik kibica z Lidla, Piłka Adidas z Biedronki, Miara zwijana z Castoramy, Lunchbox z Delmy, Karta podarunkowa Tesco 100 PLN, Voucher 150 PLN na e-wejsciowki.pl; bon 200 pln od BP.
To był udany konkursowy rok. Teraz czas na nowe cele. W tym roku do wygrania - ROWER! Powodzenia dla WAS KOCHANI!
Diana02
Postów 589
Data rejestracji 13.10.2015
Punkty karne 0
Konkursy dodane 3
rare85
Postów 1369
Data rejestracji 29.05.2018
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja to przy Was szara myszka. Ale zadowolona myszka Najlepszą w tym roku nagrodą były karnety na Openera - dwie sztuki z polem namiotowym, i bilety na koncert Kravitza. Ogólnie raczej nagrody w postaci biletów i voucherów u mnie, głównie koncertowych, bo to mnie jara i tu potrafię sama siebie zaskoczyć jeśli chodzi o kreatywność W tym roku też będę celowała w takie konkursy, choć gotówkę czy karty przedpłacone też chętnie przytulę
Życzę wygranych, które wywołują uśmiech i dają radość, nawet jeśli to "tylko" płyta ulubionego zespołu
bibeck
Postów 430
Data rejestracji 24.09.2016
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Myślę też, że trochę mniejsza skala wygranych, spowodowana była moim lekkim wypaleniem twórczym, ale mam nadzieję, że rok 2019 przyniesie upragnione wakacje w ciepłych krajach, albo jakieś autko, dzięki któremu udałoby się szybciej spłacić hipotekę. Życzę sobie i Wam wszystkim jeszcze kreatywniejszych odpowiedzi i jeszcze więcej szczęścia w loteriach i bramkach
Wypowiedź była edytowana 2 razy.
emilly86
Postów 133
Data rejestracji 29.07.2018
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Przez te pół roku wpadło jednak kilka fajnych nagród, zarówno z loterii jak i kreatywnych.
Trochę pieniędzy, trochę bonów, mnóstwo różnych gadżetów a z tych cenniejszych: tv, telefon i bransoletka Pandora.
Mam nadzieję że ten rok przyniesie mi jeszcze więcej radości z grania
rababka
Postów 19
Data rejestracji 24.04.2018
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Zaczęłam grać totalnie przez przypadek na początku maja.
Moja pierwsza wygrana- rower z RMF FM.
Najcenniejsza wygrana- voucher na wycieczkę za 7 tys. z BIC.
Najbardziej wyczekana- huśtawka z Winiar.
Najbardziej przydatna - pufa piłka Lay's (autentycznie- dzieci wręcz się o nią biją i to codziennie!)
Największe zaskoczenie- rower z Red Bulla.
Największa satysfakcja - wygrana córki w konkursie plastycznym (zestaw Lego).
Największa porażka - żadnych gier planszowych i ekspresu (a tak bardzo chciałam!)
Poza tym wygrałam kilka fajnych rzeczy, np. odkurzacz z Biedry, XBoxa z Kiory, dron z Avanti, hamak z Vidaronu, koszyk piknikowy z tuńczyka Princess, rowerek dziecięcy i dużo drobnostek (ale nie gier!).
Plany na ten rok: wycieczka i gry planszowe! No i upragniony ekspres. Kasą też nie pogardzę:)
Trzymam kciuki za wszystkich grających! Więcej fajnych i bardziej wartościowych nagród życzę:)
agakaz2
Postów 7001
Data rejestracji 07.05.2017
Punkty karne 0
Konkursy dodane 6
to był dla mnie świetny rok co do wygranych.
największe zaskoczenie karta na 8000 z loterii za którą kupiłam wymarzony komputer dla całej rodzinki, drugi z wypasionych nagród to również loteria i konsola Ps4. dużo gotówki, wejściówek gdzie umiliło mi to cały rok. ogółem nagród za około 25 tyś.
spodobało się gram dalej. wszystkiego dobrego życzę.
Gram by spełniać marzenia.
FBbeata7
Postów 639
Data rejestracji 09.07.2017
Punkty karne 1
Konkursy dodane
agakaz2
Postów 7001
Data rejestracji 07.05.2017
Punkty karne 0
Konkursy dodane 6
anula81
Postów 773
Data rejestracji 17.01.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Rok był bardzo dobry, biorąc pod uwagę iż gram w bardzo wyselekcjowanych konkursach, o to co można łatwo sprzedać, co jest mi przydatne, pomijam wszelakie maskotki, pufy, gadżety, nie mam natury chomika, wkurzają mnie koce w kolorach organizatora, czy ręczniki z jogurtem, jestem bardzo wybredna pod tym względem.
Rok przyniósł inne nagrody niż rok wcześniej, i może się tutaj narażę, ale dużo konkursów nie ma w bazie, i z takich też korzystam, szukam i się zawsze udaje.
Omijam paragonowe jak ognia, chyba że paragon znajdę lub coś uzywam
Loterią też mówię nie!
Rok zaczęty miło od pomyłki Fantasji która to za pomyłkę za pierwszy dzień dała mi 3 fotele, 2 sprzedane za super kasę, dołożyłam z innych nagród i kupiliśmy panele na parter do nowego domu
Potem każdy miesiąc róznie według regulaminiu nagrody od 1000zł do 3000 tys na miesiąc, rzadko kończę miesiąc z mniej niż tysiakiem, a naprawdę mało gram.
mnóstwo bonów, w tym adidas, czy do spożywczych sklepów, barilla nagradzala ciągle, był pobyt w Szczyrku, ale hotel rodem z jakiegoś thilera, były wejściówki na termy w ilościach zatrważających, nawet mamy na przyszły rok znów już termy Chochołowskie aż dla 5 osób, było dużo zaproszeń do restauracji, jedno wciąż czeka, był konkurs na IG z bazy, nikt w nim nie grał prawie, wpadły bony do C4 dużo bonów Doradca smaku nożami też zasypywał, potem garage butami i piwami, niezliczona ilość spożywki, a rok kończę w ilościach ogromnych Heinekenem I żeby się ktoś nie burzył, uczciwie jedna osoba jedna wygrana, ale tych osób było kilkanaście,
Od marca zaczynam pracę, zobaczymy jak będzie z czasem
ale jeszcze grudzień się nie skonczył a jest mnostwo fajnych konkursów
Traktuję konkursy jako bonus do pensji męża chwilowo
Nigdy się nie wkurzam jak nie wygram, bo jest tu masa zdolnych osób, po prostu idę dalej, zero spiny, zero żalu, ale jak gdzieś mam monopol na wygrywanie to cisnę ile się da i nie odpuszczam Wycieczki omijam bo boimy się latać, więc luzik wakacyjny z głowy, jedynie nas PL zadowala chwilowo i może coś gdzie można blisko samochodem...
Życzę wam spełnienia marzeń w nowym konkurswoym roku, i samych uśmiechów już od stycznia z wygranych