e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

ongis napisał(a):

norweska20 napisał(a):

wredzia napisał(a):

Podziwiam Was Kochani za te szczegółowe wyliczenia, dociekliwość i podsumowania, kto, kiedy i gdzie wygrał za dużo w konkursach z uwzględnieniem parametrów geograficznych, koligacji rodzinnych jak i koleżeńskich  Coś niesamowitego. Sama raz zainspirowana dociekliwością co poniektórych z forum próbowałam zrobić coś podobnego. i niewiele mi wyszło...Pewnie macie bardzo dużo czasu. Daliście mi inspirację do tego co będę robić gdy będę mieć za dużo wolnego czasu na emeryturze.Uwielbiam Was 

Ale to nie chodzi o kogoś prześwietlanie, ale o fakt że np. wpiszesz 200 paragonów z Blacka o różnych porach, z różną częstotliwością na godzinę i nie ugrasz ani 1 nagrody...a sprawdzisz listę laureatów - a tu dziwa i cudy- ktoś wygrał kilkanaście razy ,a potem ktoś następny ...i tu pytanie : to ile on zgłosił tych "losów "  i czy to właściwie możliwe

No i tu popełniasz błąd. Zgłoś te 200 paragonów jeden po drugim co minute i na 100% trafisz jak nie w 1 to 2 godzinie. Różne tu chodzą legendy i bajki ale jako że już w blacka nie gram to napisałem tą instrukcję    Gdy przysiadałem do black z minimum 100 paragonami nie zdarzyło mi się nie wygrać przynajmniej 100$

ale jak można Tobie wierzyć jak Ty do dziś na moją prośbę wieki temu nie wrzuciłeś tu uwiarygodniającej fotki tych swoich setek paragonów... 

p.s. nie wiem kim jesteś, ale np. loczeq się przynajmniej zdefiniował, że jest kobietą 

ongis
Olej temat. Tu i tak wiedza swoje! 

kammaro napisał(a):

fajna stopka

Bez kanalu tez testowal blacka i 0 ugral... uroki bramek.

ewelinka-017017 napisał(a):

Loteria biedro ka coca-cola po jakim czsie informują?

Dzisiaj ktoś w mdw chwalił się wygranym głośnikiem za wczorajsze zgłoszenie

giulietta napisał(a):

ongis napisał(a):

norweska20 napisał(a):

wredzia napisał(a):

Podziwiam Was Kochani za te szczegółowe wyliczenia, dociekliwość i podsumowania, kto, kiedy i gdzie wygrał za dużo w konkursach z uwzględnieniem parametrów geograficznych, koligacji rodzinnych jak i koleżeńskich  Coś niesamowitego. Sama raz zainspirowana dociekliwością co poniektórych z forum próbowałam zrobić coś podobnego. i niewiele mi wyszło...Pewnie macie bardzo dużo czasu. Daliście mi inspirację do tego co będę robić gdy będę mieć za dużo wolnego czasu na emeryturze.Uwielbiam Was 

Ale to nie chodzi o kogoś prześwietlanie, ale o fakt że np. wpiszesz 200 paragonów z Blacka o różnych porach, z różną częstotliwością na godzinę i nie ugrasz ani 1 nagrody...a sprawdzisz listę laureatów - a tu dziwa i cudy- ktoś wygrał kilkanaście razy ,a potem ktoś następny ...i tu pytanie : to ile on zgłosił tych "losów "  i czy to właściwie możliwe

No i tu popełniasz błąd. Zgłoś te 200 paragonów jeden po drugim co minute i na 100% trafisz jak nie w 1 to 2 godzinie. Różne tu chodzą legendy i bajki ale jako że już w blacka nie gram to napisałem tą instrukcję    Gdy przysiadałem do black z minimum 100 paragonami nie zdarzyło mi się nie wygrać przynajmniej 100$

ale jak można Tobie wierzyć jak Ty do dziś na moją prośbę wieki temu nie wrzuciłeś tu uwiarygodniającej fotki tych swoich setek paragonów... p.s. nie wiem kim jesteś, ale np. loczeq się przynajmniej zdefiniował, że jest kobietą 

I ty w to wierzysz ? Naprawdę nie wiesz kim jest loczeq  czy tylko pracujesz dla niego i próbujesz zagmatwać tak aby nikt się nie dowiedział a najlepiej bał się grać w loteriach wtedy torcik będzie większy prawda?

kammaro napisał(a):

ongisOlej temat. Tu i tak wiedza swoje! 

Olałem już parę kont wcześniej ale z racji swojego charakteru tak już mam że lubię wbić szpilę teraz giulietta i matys robią zakupy po te 100 paragonów

ongis napisał(a):

giulietta napisał(a):

ongis napisał(a):

norweska20 napisał(a):

wredzia napisał(a):

Podziwiam Was Kochani za te szczegółowe wyliczenia, dociekliwość i podsumowania, kto, kiedy i gdzie wygrał za dużo w konkursach z uwzględnieniem parametrów geograficznych, koligacji rodzinnych jak i koleżeńskich  Coś niesamowitego. Sama raz zainspirowana dociekliwością co poniektórych z forum próbowałam zrobić coś podobnego. i niewiele mi wyszło...Pewnie macie bardzo dużo czasu. Daliście mi inspirację do tego co będę robić gdy będę mieć za dużo wolnego czasu na emeryturze.Uwielbiam Was 

Ale to nie chodzi o kogoś prześwietlanie, ale o fakt że np. wpiszesz 200 paragonów z Blacka o różnych porach, z różną częstotliwością na godzinę i nie ugrasz ani 1 nagrody...a sprawdzisz listę laureatów - a tu dziwa i cudy- ktoś wygrał kilkanaście razy ,a potem ktoś następny ...i tu pytanie : to ile on zgłosił tych "losów "  i czy to właściwie możliwe

No i tu popełniasz błąd. Zgłoś te 200 paragonów jeden po drugim co minute i na 100% trafisz jak nie w 1 to 2 godzinie. Różne tu chodzą legendy i bajki ale jako że już w blacka nie gram to napisałem tą instrukcję    Gdy przysiadałem do black z minimum 100 paragonami nie zdarzyło mi się nie wygrać przynajmniej 100$

ale jak można Tobie wierzyć jak Ty do dziś na moją prośbę wieki temu nie wrzuciłeś tu uwiarygodniającej fotki tych swoich setek paragonów... p.s. nie wiem kim jesteś, ale np. loczeq się przynajmniej zdefiniował, że jest kobietą 

I ty w to wierzysz ? Naprawdę nie wiesz kim jest loczeq  czy tylko pracujesz dla niego i próbujesz zagmatwać tak aby nikt się nie dowiedział a najlepiej bał się grać w loteriach wtedy torcik będzie większy prawda?

co do wiary (zaufania) pisałam o Tobie     a nie widzisz jakie loczeq ma oznaczenie?    chyba sam je ustawił no nie, a ja dobrze wiem kim jest    i proszę mnie absolutnie nie łączyć z pewnymi grupami     mój sposób na loterie to kilka głównych j e d n y m (słownie: jednym ) zgłoszeniem      

giulietta napisał(a):

co do wiary (zaufania) pisałam o Tobie    a nie widzisz jakie loczeq ma oznaczenie?   chyba sam je ustawił no nie, a ja dobrze wiem kim jest    i proszę mnie absolutnie nie łączyć z pewnymi grupami    mój sposób na loterie to kilka głównych j e d n y m (słownie: jednym ) zgłoszeniem     

I wyszło szydło z worka dalsza dyskusja jest bezcelowa tylko po co wprowadzasz innych w błąd? Jaki masz w tym cel?

matys napisał(a):

magisterek napisał(a):

W Loterii Black - sporo osób ma niesamowite szczęście, trafić kilkanaście razy w otwartą bramkę i zgarnąć kilkanaście 100$ jak np. Kazimierz G z miejscowości Brzegi - bezcenne! To się nazywa szczęście... mam nadzieje!

Wiesz co, wstydziłbyś się tak uczepić biednego pana K.G. z miejscowości Brzegi

Może jeszcze za chwilę mu wypomnisz dokładną liczbę, że na te dane wygrał 18 nagród, a podając inną miejscowość (Węgrzyce Wielkie, swoją drogą literówka) pan K.G. wygrał dodatkowo jeszcze 7 nagród.
Może jeszcze zaczniesz wymieniać członków całej ekipy, pana J.S. z Bochni (11 nagród), G.G. z Kokotów (5 nagród) itp.

A to wszystko w okresie kiedy nagrody przypadały już na XXX (liczba trzycyfrowa) wysłanych zgłoszeń.

Może jeszcze zaraz wspomnisz, że to ta ekipa 'rozwaliła' loterię Wedel Carrefour (http://www.slodkiprezentodserca.pl/) wysyłając liczbę zgłoszeń przeczącą opłacalności ... (odebrane tylko nagrody główne, zaś ~ 80% nagród III stopnia nieodebranych).

A może jeszcze zaraz wspomnisz o loterii PBG Mrówka (http://15lat.mrowka.com.pl/), gdzie w ostatnim etapie również Brzegi oraz Bochnia sobie grubo pofolgowały ...

Ach ta zawiść (żart)

---------------------

Powiem Wam tak drodzy forumowicze, to że istnieją ekipy, które być może działają z pominięciem prawa i regulaminów oraz te ekipy rozwalają loterię za loterią, to w pierwszej kolejności wina agencji, a w drugiej kolejności zaś Wasza wina! I tyle w temacie.

Istoto o pseudonimie "matys" - dałbyś sobie już "na wstrzymanie" swoim wywodom matematycznym w temacie rachunku prawdopodobieństwa - czy ktoś na ile może coś wygrać, a na ile nie. Widzę, że jesteś osobą oblataną w tych tematach, mimo że na forum jesteś krótko. Ja ze swoją skromną inteligencją do pięt ci pewnie nie dorastam, więc cieszę się wakacjami, a nie dywaguję. Jak to mówili niektórzy kiedyś: "bez odbioru" (jeżeli wiesz, co mam na myśli)...

ongis napisał(a):

giulietta napisał(a):

co do wiary (zaufania) pisałam o Tobie    a nie widzisz jakie loczeq ma oznaczenie?   chyba sam je ustawił no nie, a ja dobrze wiem kim jest    i proszę mnie absolutnie nie łączyć z pewnymi grupami    mój sposób na loterie to kilka głównych j e d n y m (słownie: jednym ) zgłoszeniem     

I wyszło szydło z worka dalsza dyskusja jest bezcelowa tylko po co wprowadzasz innych w błąd? Jaki masz w tym cel?

hmm... wiesz na takie oskarżenia to są paragrafy   jak już coś piszesz to może jakieś konkretne dowody? chociaż nawet z takimi.. wątpię, żeby po Twoich dotychczasowych wpisach ktoś Ci uwierzył... 

ongis napisał(a):

norweska20 napisał(a):

wredzia napisał(a):

Podziwiam Was Kochani za te szczegółowe wyliczenia, dociekliwość i podsumowania, kto, kiedy i gdzie wygrał za dużo w konkursach z uwzględnieniem parametrów geograficznych, koligacji rodzinnych jak i koleżeńskich  Coś niesamowitego. Sama raz zainspirowana dociekliwością co poniektórych z forum próbowałam zrobić coś podobnego. i niewiele mi wyszło...Pewnie macie bardzo dużo czasu. Daliście mi inspirację do tego co będę robić gdy będę mieć za dużo wolnego czasu na emeryturze.Uwielbiam Was 

Ale to nie chodzi o kogoś prześwietlanie, ale o fakt że np. wpiszesz 200 paragonów z Blacka o różnych porach, z różną częstotliwością na godzinę i nie ugrasz ani 1 nagrody...a sprawdzisz listę laureatów - a tu dziwa i cudy- ktoś wygrał kilkanaście razy ,a potem ktoś następny ...i tu pytanie : to ile on zgłosił tych "losów "  i czy to właściwie możliwe

No i tu popełniasz błąd. Zgłoś te 200 paragonów jeden po drugim co minute i na 100% trafisz jak nie w 1 to 2 godzinie. Różne tu chodzą legendy i bajki ale jako że już w blacka nie gram to napisałem tą instrukcję    Gdy przysiadałem do black z minimum 100 paragonami nie zdarzyło mi się nie wygrać przynajmniej 100$

Robert, skończ pierniczyć!
Od strony statystycznej, zgłoszenie 200 paragonów jeden po drugim co minutę, wcale nie ma przewagi nad zgłoszeniem 200 paragonów w losowych godzinach i odstępach. Jest wręcz odwrotnie!

200 paragonów starczy nam na około 3 godziny grania pod rząd minuta po minucie. Możemy zatem wygrać 0, 1, 2 lub max 3 nagrody. Wystarczy zatem, że zagramy w "złych" 3-ech godzinach, kiedy ruch jest największy, lub też kiedy zagra inna ekipa, która również strzela co minutę i może skończyć się na 0 nagród.

Grając zaś losowo, nasze strzały na pewno rozłożą się na godziny o różnym natężeniu, a zatem mamy pewność, że część strzałów na pewno pójdzie w lżejszych godzinach o większym prawdopodobieństwie ustrzelenia nagrody - to pierwszy plus. Drugi, jest taki, że nie mamy ograniczenia na max 3 nagrody.

Twój sposób, ze słaniem minuta po minucie, może miał rację bytu miesiąc temu i oczywiście tak jak napisałeś pewność była, że nagroda wpadnie jak nie w pierwszej godzinie to w drugiej lub trzeciej (średnia ~ 100-200 zgłoszeń na nagrodę).

---------

A teraz kochane misie wyobraźcie sobie grube ryby, co to jadą do sklepu (paliwo, czas, pieniądze) i tłuką te Blacki u kasjerki na setki i tysiące paragonów, następnie przyjeżdżają do domu, siadają przed kompem i tłuką godzinami formularz aby wygrać to marne 340 zł (~100$ w okolicy października 2017, kiedy je będą wypłacać), gdzie sami wydali już na produkty ~160 zł (przy statystyce 100 zgłoszeń na nagrodę) lub ~320 zł (przy statystyce 200 zgłoszeń na nagrodę), a gdzie tu jeszcze koszty czasu. Zysk nawet jak będzie po opchnięciu towaru na lewo, to wcale nie jakiś porywający.

ABSTRAKCJA!!!

Mnie by się nie chciało, a co dopiero grubym rybom.

Wniosek: mamy do czynienia z różnej maści automatami do wysyłki zgłoszeń oraz obejściami regulaminu o czym się już nie będę rozpisywał, bo pisałem o tym wielokrotnie.

W tej całej sprawie zabawny jest pan Grzegorz Bonder (Unique One), który w wywiadach mówi coś o gangach konkursowych, a sprawa wygląda tak, że gangi te wyrosły na indolencji właśnie takich agencji, które sobie z nimi nie radzą.

PS
W Blacka już nie grasz, bo albo Bonder jednak pogroził Ci palcem za twoje techniki, albo odpuściłeś sobie bo zaczęła się totalna sieczka za sprawą innych, większych grup, które widzę na liście.

Robert to jaki Robert ?

matys napisał(a):

ongis napisał(a):

norweska20 napisał(a):

wredzia napisał(a):

Podziwiam Was Kochani za te szczegółowe wyliczenia, dociekliwość i podsumowania, kto, kiedy i gdzie wygrał za dużo w konkursach z uwzględnieniem parametrów geograficznych, koligacji rodzinnych jak i koleżeńskich  Coś niesamowitego. Sama raz zainspirowana dociekliwością co poniektórych z forum próbowałam zrobić coś podobnego. i niewiele mi wyszło...Pewnie macie bardzo dużo czasu. Daliście mi inspirację do tego co będę robić gdy będę mieć za dużo wolnego czasu na emeryturze.Uwielbiam Was 

Ale to nie chodzi o kogoś prześwietlanie, ale o fakt że np. wpiszesz 200 paragonów z Blacka o różnych porach, z różną częstotliwością na godzinę i nie ugrasz ani 1 nagrody...a sprawdzisz listę laureatów - a tu dziwa i cudy- ktoś wygrał kilkanaście razy ,a potem ktoś następny ...i tu pytanie : to ile on zgłosił tych "losów "  i czy to właściwie możliwe

No i tu popełniasz błąd. Zgłoś te 200 paragonów jeden po drugim co minute i na 100% trafisz jak nie w 1 to 2 godzinie. Różne tu chodzą legendy i bajki ale jako że już w blacka nie gram to napisałem tą instrukcję    Gdy przysiadałem do black z minimum 100 paragonami nie zdarzyło mi się nie wygrać przynajmniej 100$

Robert, skończ pierniczyć!
Od strony statystycznej, zgłoszenie 200 paragonów jeden po drugim co minutę, wcale nie ma przewagi nad zgłoszeniem 200 paragonów w losowych godzinach i odstępach. Jest wręcz odwrotnie!

200 paragonów starczy nam na około 3 godziny grania pod rząd minuta po minucie. Możemy zatem wygrać 0, 1, 2 lub max 3 nagrody. Wystarczy zatem, że zagramy w "złych" 3-ech godzinach, kiedy ruch jest największy, lub też kiedy zagra inna ekipa, która również strzela co minutę i może skończyć się na 0 nagród.

Grając zaś losowo, nasze strzały na pewno rozłożą się na godziny o różnym natężeniu, a zatem mamy pewność, że część strzałów na pewno pójdzie w lżejszych godzinach o większym prawdopodobieństwie ustrzelenia nagrody - to pierwszy plus. Drugi, jest taki, że nie mamy ograniczenia na max 3 nagrody.

Twój sposób, ze słaniem minuta po minucie, może miał rację bytu miesiąc temu i oczywiście tak jak napisałeś pewność była, że nagroda wpadnie jak nie w pierwszej godzinie to w drugiej lub trzeciej (średnia ~ 100-200 zgłoszeń na nagrodę).

---------

A teraz kochane misie wyobraźcie sobie grube ryby, co to jadą do sklepu (paliwo, czas, pieniądze) i tłuką te Blacki u kasjerki na setki i tysiące paragonów, następnie przyjeżdżają do domu, siadają przed kompem i tłuką godzinami formularz aby wygrać to marne 340 zł (~100$ w okolicy października 2017, kiedy je będą wypłacać), gdzie sami wydali już na produkty ~160 zł (przy statystyce 100 zgłoszeń na nagrodę) lub ~320 zł (przy statystyce 200 zgłoszeń na nagrodę), a gdzie tu jeszcze koszty czasu. Zysk nawet jak będzie po opchnięciu towaru na lewo, to wcale nie jakiś porywający.

ABSTRAKCJA!!!

Mnie by się nie chciało, a co dopiero grubym rybom.

Wniosek: mamy do czynienia z różnej maści automatami do wysyłki zgłoszeń oraz obejściami regulaminu o czym się już nie będę rozpisywał, bo pisałem o tym wielokrotnie.

W tej całej sprawie zabawny jest pan Grzegorz Bonder (Unique One), który w wywiadach mówi coś o gangach konkursowych, a sprawa wygląda tak, że gangi te wyrosły na indolencji właśnie takich agencji, które sobie z nimi nie radzą.

PS
W Blacka już nie grasz, bo albo Bonder jednak pogroził Ci palcem za twoje techniki, albo odpuściłeś sobie bo zaczęła się totalna sieczka za sprawą innych, większych grup, które widzę na liście.

matys
Ty nie masz o tym zielonego pojecia... Twoje statystyki klamia a wniosek jest abstrakcyjny 0.0
A agencje, co maja zrobic? Nie wysyla zgloszen automat, nr tel i mail jest przypisany do 1 osoby, trzeba odeslac oryginal paragonu (a wyrywkowo prosza o wszystkie zgloszone paragony), aby odebrac nagrode trzeba okazac dowod. Np. Iq Matketing dodatkowo dzwoni do sklepu, aby sprawdzic autentycznosc paragonu. Nie ma lamania regulaminu, bo jak? Poza tym, o to chodzi w takich promocjach, aby zwiększyć sprzedaż, a takie "grube ryby" potrafią ją nieźle podnieść! 
Można wygrać jednym zgłoszeniem, ale ja wolę zwiększyć swoje szanse wysyłając "kilka" zgłoszeń.

Nie rozumiem Cię. Doszukujesz się drugiego dna, gdzie go nie ma! Kazdy robi to, na czym najlepiej wychodzi. Jedni caly dzien poswiecają na wysylanie zgloszen, inni na wymyslanie hasel, tworzenie prac plastycznych czy robienie zdjec. Sa konkursy na hasla, opisowki, foto, plastyczne, loterie i na bramki. Kazdy moze znalezc cos dla siebie. 

matys napisał(a):

ongis napisał(a):

norweska20 napisał(a):

wredzia napisał(a):

Podziwiam Was Kochani za te szczegółowe wyliczenia, dociekliwość i podsumowania, kto, kiedy i gdzie wygrał za dużo w konkursach z uwzględnieniem parametrów geograficznych, koligacji rodzinnych jak i koleżeńskich  Coś niesamowitego. Sama raz zainspirowana dociekliwością co poniektórych z forum próbowałam zrobić coś podobnego. i niewiele mi wyszło...Pewnie macie bardzo dużo czasu. Daliście mi inspirację do tego co będę robić gdy będę mieć za dużo wolnego czasu na emeryturze.Uwielbiam Was 

Ale to nie chodzi o kogoś prześwietlanie, ale o fakt że np. wpiszesz 200 paragonów z Blacka o różnych porach, z różną częstotliwością na godzinę i nie ugrasz ani 1 nagrody...a sprawdzisz listę laureatów - a tu dziwa i cudy- ktoś wygrał kilkanaście razy ,a potem ktoś następny ...i tu pytanie : to ile on zgłosił tych "losów "  i czy to właściwie możliwe

No i tu popełniasz błąd. Zgłoś te 200 paragonów jeden po drugim co minute i na 100% trafisz jak nie w 1 to 2 godzinie. Różne tu chodzą legendy i bajki ale jako że już w blacka nie gram to napisałem tą instrukcję    Gdy przysiadałem do black z minimum 100 paragonami nie zdarzyło mi się nie wygrać przynajmniej 100$

Robert, skończ pierniczyć!
Od strony statystycznej, zgłoszenie 200 paragonów jeden po drugim co minutę, wcale nie ma przewagi nad zgłoszeniem 200 paragonów w losowych godzinach i odstępach. Jest wręcz odwrotnie!

200 paragonów starczy nam na około 3 godziny grania pod rząd minuta po minucie. Możemy zatem wygrać 0, 1, 2 lub max 3 nagrody. Wystarczy zatem, że zagramy w "złych" 3-ech godzinach, kiedy ruch jest największy, lub też kiedy zagra inna ekipa, która również strzela co minutę i może skończyć się na 0 nagród.

Grając zaś losowo, nasze strzały na pewno rozłożą się na godziny o różnym natężeniu, a zatem mamy pewność, że część strzałów na pewno pójdzie w lżejszych godzinach o większym prawdopodobieństwie ustrzelenia nagrody - to pierwszy plus. Drugi, jest taki, że nie mamy ograniczenia na max 3 nagrody.

Twój sposób, ze słaniem minuta po minucie, może miał rację bytu miesiąc temu i oczywiście tak jak napisałeś pewność była, że nagroda wpadnie jak nie w pierwszej godzinie to w drugiej lub trzeciej (średnia ~ 100-200 zgłoszeń na nagrodę).

To ja jestem przykładem, który najczęściej wygrywa wpisując po kolei paragony. Jeszcze ani razu nie udało mi się wstrzelić w bramkę jak wpisywałam pojedyńczo o różnych porach paragony..

włączę się do dyskusji, bez kopiowania poprzednich wpisów, bo są długie.
Otóż, nie zgadzam się z teorią, że mając setki paragonów, i grając przez pełną godzinę, w końcu trafi się w bramkę. Zapominacie, że na podobny sposób wpadły też inne osoby/grupy. Jeśli w tej samej godzinie, w kilku rejonach kraju, zorganizuje się kilka takich osób, to zaledwie ułamki sekund mogą decydować o celnym trafieniu. Ktoś z nich trafia w nią w momencie, w którym przeciwnik zaznacza akurat captcha, a kolejny właśnie - po nietrafionym strzale, wpisuje na nowo swoje dane. Ja myślałam, że to dobry patent, ale niestety, wbijałam kody ponad godzinę, i nic z tego;( 

Działa Wam strona toger?

delvitto napisał(a):

włączę się do dyskusji, bez kopiowania poprzednich wpisów, bo są długie.Otóż, nie zgadzam się z teorią, że mając setki paragonów, i grając przez pełną godzinę, w końcu trafi się w bramkę. Zapominacie, że na podobny sposób wpadły też inne osoby/grupy. Jeśli w tej samej godzinie, w kilku rejonach kraju, zorganizuje się kilka takich osób, to zaledwie ułamki sekund mogą decydować o celnym trafieniu. Ktoś z nich trafia w nią w momencie, w którym przeciwnik zaznacza akurat captcha, a kolejny właśnie - po nietrafionym strzale, wpisuje na nowo swoje dane. Ja myślałam, że to dobry patent, ale niestety, wbijałam kody ponad godzinę, i nic z tego;( 

Dziękuję, że to wytłumaczyłaś, mnie już się nie chciało. Dokładnie tak jak napisałaś jest kilka ekip, które grają podobnie i decydują sekundy a nie minuty, a zatem w obecnej chwili na wygraną trzeba pewnie wysłać około ~300 zgłoszeń, co przeczy już opłacalności, no chyba, że się narusza regulamin. Wysyłanie 60 zgłoszeń na godzinę z dużym prawdopodobieństwem wygrania nagrody może miało miejsce w początkowych tygodniach loterii.

Jakbyście wiedzieli to w blacku sa bramki otwierane razem z godzinami : minutami: i sekundami....
Po drugie 
"Np. Iq Matketing dodatkowo dzwoni do sklepu, aby sprawdzic autentycznosc paragonu." to mnie rozwaliło... jak by ktoś zadzwonił do mnie i zapytał o coś takiego to rzucam wszystko i pędzę im podać czy taki nr istnieje... mimo ze w sklepie kolejki. 
Proszę pani czy w waszym sklepie był zakupiony napój black 3 tygodnie temu  ? ; )

Dlaczego nie zrozumienie jednej rzeczy... ludzie kupują hurtem blacki sami drukują sobie paragony a później cofają je...maja sklepiki gdzie nikt nie robi zakupów...
inna sprawa kupujesz cole w biedronce i ja sprzedajesz za połowę ceny komus z olx...