e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

co wozi kurier PP? Nie Whiskas i nie Activia.... Wyświetl w wątku >>

foton napisał(a):

Spokojnie, zrób fotkę i wyślij mailem. Mają pulę przeznaczoną na tego typu reklamacje. Zostanie uznana mimo "nie otwarcia" przy kurierze.

Dziękuje za odpowiedz  tak zrobię  Moze sie uda   Wyświetl w wątku >>

anula81 napisał(a):

filiżanki mega wielkie chyba z 300ml, dpd, a czy ktoś reklamował rozbicie ? będę wdzieczna za pomoc

Rowniez dotarła filiżanka ze zbitym spodkiem  Da sie jeszcze reklamować? Wyświetl w wątku >>

Czy dostał z Was ktos potłuczona zastawę z Łaciatego? Bo do mnie doszła filiżanka z roztrzaskanym spodkiem Wiem ze teoretycznie powinno sie otwierać przy kurierze i ewentualnie spisywać uszkodzenie. Ale ja nie wiedziałam ze to filiżanki wozi i pozwoliłam mu zostawić w punkcie odbioru przesyłek, a potem tez nieświadoma nie otworzyłam tam... I stad pytanie czy da sie jeszcze reklamować? A w ogóle czy otwieranie w punkcie odbioru przesyłek jest możliwe tak jak otwieranie przy kurierze? Czy jak kurier zostawi tam to juz pozamiatane? Wyświetl w wątku >>

O 19.49 3458901 a 10min pózniej zastrzeżony..... Wyświetl w wątku >>

a bilety do Multikin już wysyłali? Wyświetl w wątku >>

luskaaa napisał(a):

elotta napisał(a):

izak1000 napisał(a):

darog napisał(a):

No, to Wawel sobie wystawiło świadectwo...

Autor: jaromir m.

Uzasadnienie: Bo na czekoladzie znam sie lepiej od Was!

  to jest tez dobre.....
Autor : jm..."Witam w sumie nie wiem dlaczego ja powinienem zostać testerem jest wielu ludzi takich co pewnie uzasadnią swój wybór jakoś "czadowo" ale ja po
prostu chciałbym coś choć raz wygrać .
Dziękuje i pozdrawiam jarek"

Co prawda nie będę testować czekolad, ale... poprawił mi się humor po przeczytaniu wybranych prac 

Eee to nie fair... Ja miałam całkiem fajne wytłumaczenie (w porównaniu do tych ) i sie nie udało  ale cóż przynajmniej d..a nie będzie rosła i Chodakowska przy mnie odpocznie Wyświetl w wątku >>

pioge7 napisał(a):

wie ktoś o której i wg jakiego zegara należy wysyłać zgłoszenie na whiskas? będę wdzieczny za odpowiedź

też bym była wdzięczna za podpowiedź Wyświetl w wątku >>

buncia88 napisał(a):

defed napisał(a):

Czy widzieliście zwycięskie życzenia z 2etapu  W 1etapie było jakiś czas widoczne. Mam na myśli twórczość wartą 20tysi
edit:
Chyba to, bo napisane na złoto:
 

Szału ni ma 

A mi się bardzo podoba! Wyświetl w wątku >>

HOLLY napisał(a):

kaskaderka1 napisał(a):

elmo napisał(a):

asper01 napisał(a):

joan napisał(a):

Wątek "Szukam" zawisł, zatem wkleję swoje zapytanie tutaj...


W której sieci sklepów dostanę baterie & akumulatorki GP?

Teoretycznie mogę je nabyć nawet w kiosku, ale chodzi mi o market, gdzie otrzymam prawidłowo opisany na paragonie produkt, nie żadne "baterie" albo "art. przemysłowe". Kto podpowie?

Nie jest to łatwe. W ogólnych nie widziałem. Dopiero w Media Expert 

Polecam Kaufland. Paragon słabo opisany, ale w BOK-u wydrukowano mi piękny paragon zastępczy. 

Auchan .kupiłam 2 x baterie i rachunek wyszedł idealnie w wartości 10zł .

W Biedronce są ładnie opisane

i kosztują 5zł z kawałkiem więc idealnie Wyświetl w wątku >>

tusienka napisał(a):

brylka napisał(a):

a mnie wkurzają kurierzy dziś dzwoni jeden że stoi pod drzwiami i nikt nie otwiera ani @ ani smsa że będzie paczka

mnie też to wkurza ,że dzwonią jak już stoją przy drzwiach. Ciężko im chociaż pół godz wcześniej zadzwonić to chociaż sąsiada się poinformuje czy coś

a mnie może nie wkurza, ale bawi jak kurier dzwoni  i mówi "Przesyłkę mam dla pani" i cisza w słuchawce... zwykle jak mam dobry humor to mówię "super" lub "fajnie" (jak mam gorszy to mówię "yhy") i cisza po drugiej stronie... No kurcze to on do mnie dzwoni, czyżby dzwonił tylko poinformować że ma przesyłkę? Był kiedyś jeden fajny kurier który od razu mówił: "Przesyłkę mam dla Pani, będę w Pani okolicach ok 12, pasuje Pani ten termin czy zmieniamy?". W każdym razie zwykle mam z tego ubaw Wyświetl w wątku >>

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi Ogólnie to Pan był średnio ogarnięty i chyba jakiś świeżak, więc możliwe że wpisał w błędnej kolumnie... Na miejscu myślałam że to nie jego wina, bo przede mną miał problem z wpisywaniem kodów, bo jakaś dziewczyna przede mną też małe pizze na kody odbierała (myślałam, że z nią przetrenował i ze mną nie będzie miał już problemu)... Nie wpadłoby mi do głowy że na różne promocje mają różne rubryczki, bo bym zasugerowała by poszukał w innym miejscu no cóż już nic nie zrobię, bo kod ważny do wczoraj, ale moje biodra na tym skorzystają Wyświetl w wątku >>

czy ktoś miał z Was problem z odbiorem pizzy kibica z interi i telepizzy? Ja wczoraj nie mogłam odebrać, bo Pan po kilkukrotnym wklepaniu kodu powiedzial ze niestety taki kod nie istnieje w ich bazie.... Komuś też się tak zdarzyło? Wyświetl w wątku >>

Czy jest tu może jakiś prawnik który zna się na służebnościach drogowych? Albo może ktoś z Was jest w temacie Sąsiad - a właściwie deweloper wniósł sprawę do sądu by ustanowić służebność przejazdu przez działkę należącą do naszej wspólnoty mieszkaniowej (jego działka ma dostęp "teoretyczny"" do drogi publicznej - po prostu do jego działki biegnie droga publiczna która nie istnieje póki co - jest w planach....). Sąsiad sobie sam we wniosku wyznaczył dwa warianty, przy czym naszą działkę wyznaczył jako najwygodniejszy dojazd... Był biegły sądowy który wyznaczył dodatkowe 5 wariantów. Oczywiście sąsiad wszystkie zakwestionował i upiera się że nasza działka będzie najlepsza... Nie byłoby problemu gdyby to chodzilo o dojazd jednej czy dwóch rodzin, ale oni chcą tam dwa bloki wybudować! Nasza działka jest niewielka i to co sąsiad nazywa drogą tak na prawdę jest parkingiem i podwórkiem na którym bawią się dzieci... I jeśli taka służebność zostanie ustanowiona to właściwie z klatki schodowej będzie się wychodziło prosto pod koła samochodów... Bo by ciężarówki swobodnie przejeżdżały na budowę musileiby albo chodnik zliwkwidować, albo parking... Deweloper się uparł, że chce wykorzystywać naszą drogę, bo ona jako jedyna w całości jest wyasfaltowana, pozostałe to drogi gruntowe...  I stąd moje pytanie czy jest jakiś sposób by "utrudnić" zdobycie tej służebności przez naszą działkę albo całkowicie ją zablokować? Bo boję się że deweloper to może "postarać" się przekonać sędziego do swojego zdania...Będę wdzięczna za pomoc Wyświetl w wątku >>

taalvikki napisał(a):

dolly napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Naprawdę cieszę się z wygranych nas wszystkich, ale wydaje mi się, że idea MDW jest inna, a w tym momencie trzeba się przebijać przez 10 stron "u mnie też luksus" żeby znaleźć coś poza luksusem... To samo dotyczy pisania, że dziś dotarła jakaś nagroda, ale już ciężko jest napisać kto wozi. Oczywiście nie zawsze każdy wie, ale... 

ja dzisiaj weszlam w informuja, aby dostac sie do wynikow z luksusu a tam info--- cos w stylu-" luksus wyniki- na stronie akon" - jezeli komus taka informacje sie przydala, to super, mnie nie dala nic, bo komus bylo ciezko wkleic link do strony z wynikami.

ja też weszłam na "informują" i gdy zobaczyłam wpis o luksusie i o tym, że informacja na stornie akon, to sobie weszłam w "wyniki konkursów" i raz dwa miałam link. już nie przesadzajmy, od linków są wyniki, a nie informacje o tym, że wyniki się pojawiają. 

a odnoście MDW to od dawna irytuje mnie zapełnianie kilkunastu stron wpisami typu "ja też", "i u mnie", "i na ciotkę też parę wpadło". nie taka jest bowiem idea tego tematu, przynajmniej według mnie.. 

jeżeli chodzi o to, kto wozi, to nie każdy zawsze wie, kto wozi, a niektórzy najzwyczajniej nie zwracają na to uwagi. mnie i tak - gdy zaglądam w ten temat - najczęściej interesuje to, co może dziś, czy niedługo przybyć, a nie to, kto mi to przywiezie. aczkolwiek, gdy ktoś wie, to może pisać, nie zaszkodzi.

Wam to nie dogodzi. Jakby ludzie przestali się chwalić o wygranych to by było: tyle nagród było do wygrania,a z forum mało kto trafił....
Mnie bardziej denerwują wpisy: wygrałam na siebie, na brata, na tatę, na sąsiadkę, na dziecko sąsiadki itd...
Ale zgadzam się że w MDW powinny być posty odnoszące się tylko do konkursów z bazy, lub ewentualnie z topu teraz... (zresztą chyba tak mówi regulamin forum) Wyświetl w wątku >>

joan napisał(a):

miraga_ napisał(a):

Mnie ostatnio na poczcie tak zniechęciła kolejka, że zrezygnowałam z grania w Moc nagród, by nie mieć powtórki długiego oczekiwania.

Mnie zniechęca to, że ciągle mi coś wciskają - ileż razy w tygodniu można wysłuchiwać zapytań, czy może chciałabym również kalendarz na 2016, ubezpieczenie komunikacyjne, Zozole, czasopismo, kolorowankę, kredyt gotówkowy... Dlatego na pocztę chodzę do marketu: nie dosyć, że godziny otwarcia mi bardziej pasują, to mam święty spokój z "ofertami"

a mnie wkurza, że na poczcie można kupić WSZYSTKO od cenzurataśmy przez baterie, płyn do mycia WC po kredyt, ale z kopertami zwykłymi już różnie bywa... Nie tak dawno przyszłam na pocztę by  kupić koperty, a pani, że nie ma O.o ale poradziła, że naprzeciwko jest sklep papierniczy to oni na pewno mają...
A co do kolejek to też mnie denerwuje, że nie ma jakiegoś okienka dla firm, bo częśto przede mną stoją np tylko dwie osoby, ale osoby z całymi siatami przesyłek i listów, Panie w kasach dwie. Teoretycznie powinno pójść szybko (bo tylko dwie osoby), a potrafi zejść i 40min... Wyświetl w wątku >>

kajeczka napisał(a):

ace napisał(a):

a ja wkurzam się sama na siebie... Zrobiłam wczoraj na stronie internetowej Tchibo zakupy i zapomniałam sobie, że Tchibo bierze udział w paybackomani!! grrrr A godzinę wcześniej kupowałam w bon prix i pamiętałam... W ogóle też się zastanawiam czy tam ten los zdobyłam, bo nie wiem czy idzie to sprawdzić gdzieś.... ach...zachciało mi się grac w konkursach

jak się zalogujesz na payback.pl i klikniesz na ilość punktów (z prawej u góry), to wyświetli Ci się historia transakcji   jeżeli kupiłaś normalnie, to dodali Ci pkt partnerskie - jak zwykle, a jeśli z linka przekierowującego, powinnaś mieć dodaną odpowiednio zadeklarowaną ilość pkt z dopiskiem, że to tchibo 

No właśnie nie mam tej transakcji w historii... Może dlatego że dałam że płacę przy odbiorze? Bo do sklepu weszłam przez link przekierowujący ... Ach no cóż życie


A co do dyskusji wózkowo-zakupowej to nie widzę problemu.... chyba 99% wózków ma rozkładane krzesełka przeznaczone specjalnie dla dzieci... A jeśli dziecko się upiera, aby wejść do części "zakupowej"? to może najwyższy czas zacząć uczyć dziecko, że w życiu nie zawsze można mieć to czego się chce...
Wyświetl w wątku >>

a ja wkurzam się sama na siebie... Zrobiłam wczoraj na stronie internetowej Tchibo zakupy i zapomniałam sobie, że Tchibo bierze udział w paybackomani!! grrrr A godzinę wcześniej kupowałam w bon prix i pamiętałam... W ogóle też się zastanawiam czy tam ten los zdobyłam, bo nie wiem czy idzie to sprawdzić gdzieś.... ach...zachciało mi się grac w konkursach Wyświetl w wątku >>

joan napisał(a):

ace napisał(a):

o to dobrze, że nie jestem osamotniona w tym temacie Może przy okazji kolejnej edycji konkursu wystosuję pytanie do organizatora

Byłabym wdzięczna Bo tak kupować poza konkursem...

Mam to samo Ból każdego nałogowego konkursowicza Szczególnie produktów "typowo" konkursowych Nie ma że się lubi, ważne czy jest na produkt konkurs Wyświetl w wątku >>

joan napisał(a):

ace napisał(a):

(...) Ale rozumiem, że nikt nie ma takich rozterek tamponowych jak ja

Ja mam Ale na razie nie ryzykowałam takim zakupem

o to dobrze, że nie jestem osamotniona w tym temacie Może przy okazji kolejnej edycji konkursu wystosuję pytanie do organizatora Wyświetl w wątku >>