e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

mariolakal napisał(a):

1mariusz napisał(a):

matgal napisał(a):

1mariusz napisał(a):

Podpowiedzcie mi proszę,w jaki sposób wykorzystać bilety do Multikina z Kinder Bueno? Czy wystarczy,że podam numer kodu w kasie?Czy mam to sobie wydrukować i dać w takiej postaci?

wystarczy podac kod w kasie

kopernik napisał(a):

1mariusz napisał(a):

Podpowiedzcie mi proszę,w jaki sposób wykorzystać bilety do Multikina z Kinder Bueno? Czy wystarczy,że podam numer kodu w kasie?Czy mam to sobie wydrukować i dać w takiej postaci?

jakie kody ? 
kupujesz 3 kinder bueno, wysyłasz sms na jaki seans chcesz iść i do jakiego kina i z smsem zwrotnym i opakowaniami udajesz siędo kasy kina.

O ,i przy okazji dowiedziałam się czegoś nowego!! Dzięki!!Ale mi chodziło o kody z konkursu z zeszłego roku! Niestety nie pamiętam jak się nazywał!

Ten konk nazywał się "Noc gwiazd z kinder bueno"... A przy okazji: mogę prosić o linka do tego SMS-owwego, o którym pisze kopernik ? Nie mogę znaleźć w bazie... 

matgal napisał(a):

1mariusz napisał(a):

Podpowiedzcie mi proszę,w jaki sposób wykorzystać bilety do Multikina z Kinder Bueno? Czy wystarczy,że podam numer kodu w kasie?Czy mam to sobie wydrukować i dać w takiej postaci?

wystarczy podac kod w kasie

kopernik napisał(a):

1mariusz napisał(a):

Podpowiedzcie mi proszę,w jaki sposób wykorzystać bilety do Multikina z Kinder Bueno? Czy wystarczy,że podam numer kodu w kasie?Czy mam to sobie wydrukować i dać w takiej postaci?

jakie kody ? 
kupujesz 3 kinder bueno, wysyłasz sms na jaki seans chcesz iść i do jakiego kina i z smsem zwrotnym i opakowaniami udajesz siędo kasy kina.

matgal napisał(a):

1mariusz napisał(a):

Podpowiedzcie mi proszę,w jaki sposób wykorzystać bilety do Multikina z Kinder Bueno? Czy wystarczy,że podam numer kodu w kasie?Czy mam to sobie wydrukować i dać w takiej postaci?

wystarczy podac kod w kasie

mysz-s napisał(a):

Mysia napisał(a):

gramtatatam napisał(a):

razdwatrzycztery napisał(a):

Hej  

Jest ktoś kto jeszcze nie dostał karty do Biedronki (Winiary)?

Tak 

Też czekam

Jest duzo takich osób

slonko365 napisał(a):

Szukam informacji, ile zarabia się jako troll internetowy?   A konkretnie jako osoba dodająca pozytywne komentarze o produktach, producentach, takie tam... Ktoś ma jakąś orientację? Może być PW 

Claudia77 napisał(a):

https://www.e-kon...o1.html#.WoROSoMhLIU

zezowaty_kot napisał(a):

Wczoraj przygarnelismy psa. Cały dzień był w domu, ale na noc zaprowadzilismy go do babci (w domu dziecko, 2 koty, inny pies - nie chcieliśmy ich zostawiać samych z nowym, nieznajomym zwierzakiem). Późnym wieczorem mąż poszedł jeszcze do babci a psa nie ma - uciekł. Poszedł na miasto szukać, zadzwonił z informacją. Ubrałam się z myślą, że pójdę mu pomóc. Otwieram drzwi a tam Pimpuś. Uciekł babci i przybiegl do nas. No to już został.
PS. Noc spokojna, wszyscy się polubili  

dolly napisał(a):

slonko365 napisał(a):

Wkurza mnie też, że giną mi bez wieści małe łyżeczki. A przecież ich nie piorę...

Taaaaaakkkkkk, też tak mam. Krasnoludki... innej opcji nie ma, no nie ma

Mysia napisał(a):

joasiunia napisał(a):

Tytuł konkursu Durex w Tesco mnie rozbroił "Podaruj jej wielkieO"

MAŁO tego ja teraz tak szybko przeglądam konkursy, że przeczytałam WIELKIEGO

joasiunia napisał(a):

joan napisał(a):

Jak ekspresowo wyhodować limonkę (instrukcja w 5 krokach): 1) Przygotowujesz kotu porcję tabletek. 2) Próbujesz włożyć połówkę tabletki do kociego gardła. 3) Kot wypluwa tabletkę na kuchenną podłogę, co to była myta ok. godziny 22; rzucasz się na ratunek tabletce. 4) Przypier* skronią o drewniany kant. 5) Wyrasta Ci dorodne limo. A miałam się jutro obfocić na konek

U Ciebie kot, a u mnie dziś Junior Otworzył szafkę w kuchni, żeby standardowo - wszystko ze środka wywalić na podłogę, patrzę, że wyciąga jakiś ciężki słoik, lecę na ratunek, żeby sobie na nogi nie zrzucił, schylam się po słój i walę czołem w kant otwartych drzwiczek I co? Mam piękną kropkę na środku czoła, prawie jak hinduska 

mietowa napisał(a):

freyja88 napisał(a):

defed napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

zorientowałam, się, że przecież to ja do siebie dzwoniłam i ze sobą rozmawiałam...

Parę dni temu miałam podobnie   Zdążyłam nawet umieścić na forum zapytanie czyj to numer, zanim się zorientowałam, że to przecież mój konkursowy numer dzwonił sobie na jeszcze inny konkursowy numer...

Ja kiedyś zadzwoniłam z prywatnego na konkursowy, żeby go odnaleźć (gdzieś się zawieruszył). Zadzwonił, znalazłam, odłożyłam na miejsce. Pojechałam do sklepu, wróciłam, sprawdzam telefony. O! jest jakieś połączenie nieodebrane! Oddzwaniam, dzwoni telefon prywatny, więc stwierdziłam, że później zadzwonię jeszcze raz a odbiorę prywatny. Rozłączam konkursowy, Odbieram prywatny, jest za późno, ktoś się rozłączył, ja wściekła, ze ktoś sobie jaja robi Prawie jak pies, który goni swój ogon SP w Toszku powinien juz mi chyba grzać miejsce

Nie no jesteście boskie