Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika cherry_coke

cherry_coke

#6527695 Napisano: 12.09.2018 10:33:22 w Wkurza mnie...
scrabble napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

scrabble napisał(a):

-Violka- napisał(a):

faworek napisał(a):

Kurier z GLS, który przesłuchiwał moją Mamę, czy gra w konkursach i jak zobaczył, że na paczce jest napis piłka, zapytał czy może ją sobie wziąć... emotka

Wygląda na to , że  w zasadzie miło z jego strony , że się zapytał  emotka

Przy okazji piłek i kurierów. Serio, niech te agencje się wreszcie obudzą  emotka emotka
Wygrywam przedmiot o małej wartości (zresztą, nieważne jaki!), wysyłamy paragon, oświadczenie (a w nim wszystkie dane).
Przychodzi kurier z PIŁKĄ i chce numer dowodu! Serio?  emotka  Ja sobie nie życzę żeby kartka z takimi wrażliwymi danymi, jeździła sobie przez tydzień w jakiejś furgonetce kurierskiej, żeby każdy miał do tego dostęp, bo nie oszukujmy się, zabiera dane, ta kartka nawet nie jest pakowana w kopertę! Paranoja jakaś. Numer dowodu za piłkę, ale nie o to mi chodzi. UPRZEDNIO wysyłamy dane do agencji, nie mogą wziąć tego durnego numeru dowodu na oświadczeniu? Za to mam go podać obcej osobie? Cholera mnie z tym bierze  emotka

Już kiedyś pisałam o problemie załączania do paczki protokołów gdzie są dane, informacje o wygranych, czasem wartość nagrody. Rozwiązania są proste, tak jak piszesz dane na oświadczeniu lub dokumenty zwrotne powinny być od razu pakowane w kopertę/opakowanie kurierskie i zamykane w naszej obecności. Generalnie rozwiązanie tego problemu nie jest skomplikowane tylko chęci ze strony agencji brak. Nie wspominając o tym, że niektóre osoby napisały, że jak mi się nie podoba to nie mam grać. Także tego emotka  

Wiem, i to nie o to chodzi, że się komuś nie podoba podawanie nr.dowodu. Wolny kraj. Ale niech agencja zadba o to, żeby te dane były bezpieczne a nie udostępnia je obcym. 

Jak masz chwilę czasu to napisz maila do agencji. Ciekawe co odpowiedzą emotka Wyświetl w wątku >>
1 scrabble 0

cherry_coke

#6527667 Napisano: 12.09.2018 09:26:45 w poznajmy się BLIŻEJ
cb656 napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

...obskakiwałam wszystkie konkursy recytatorskie recytując Treny Kochanowskiego które doprowadzały ludzi do łez. Do tego stopnia, że jak kiedyś zachorowałam i nie przyszłam na konkurs to dzwonili pytać się rodziców co się stało

Taka była w narodzie potrzeba wzruszania się emotka
emotka

Z wyglądu raczej byłam sierotką Marysią, więc mam podejrzenie, że wszystkim było mnie żal  emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

cherry_coke

#6527663 Napisano: 12.09.2018 09:14:36 w poznajmy się BLIŻEJ
cb656 napisał(a):

danae napisał(a):

Czuję się jak podczas pierwszego dnia w nowej klasie emotka choć strona nie jest mi w żadnym stopniu obca. Forum to co innego emotka  Zatem cześć!

emotka emotka Cześć emotka Jesteś wśród "swoich", znam ten ból, o którym piszesz emotka Pierwsza wygrana to jeszcze w podstawówce, gdy wysyłało się KARTKI POCZTOWE (sic!) z naklejonym kuponem drukowanym w czasopiśmie, a cykl konkursowy od ogłoszenia do podania wyników to był kwartał, nie licząc później oczekiwania na nagrodę emotka

Widzę, że nie tylko ja jestem urodzonym konkursowiczem emotka  Ja w podstawówce obskakiwałam wszystkie konkursy recytatorskie recytując Treny Kochanowskiego które doprowadzały ludzi do łez. Do tego stopnia, że jak kiedyś zachorowałam i nie przyszłam na konkurs to dzwonili pytać się rodziców co się stało. emotka  Ach, to były czasy.  Wyświetl w wątku >>
2 brucee, danae 0

cherry_coke

#6527659 Napisano: 12.09.2018 09:00:11 w Wkurza mnie...
scrabble napisał(a):

-Violka- napisał(a):

faworek napisał(a):

Kurier z GLS, który przesłuchiwał moją Mamę, czy gra w konkursach i jak zobaczył, że na paczce jest napis piłka, zapytał czy może ją sobie wziąć... emotka

Wygląda na to , że  w zasadzie miło z jego strony , że się zapytał  emotka

Przy okazji piłek i kurierów. Serio, niech te agencje się wreszcie obudzą  emotka emotka
Wygrywam przedmiot o małej wartości (zresztą, nieważne jaki!), wysyłamy paragon, oświadczenie (a w nim wszystkie dane).
Przychodzi kurier z PIŁKĄ i chce numer dowodu! Serio?  emotka  Ja sobie nie życzę żeby kartka z takimi wrażliwymi danymi, jeździła sobie przez tydzień w jakiejś furgonetce kurierskiej, żeby każdy miał do tego dostęp, bo nie oszukujmy się, zabiera dane, ta kartka nawet nie jest pakowana w kopertę! Paranoja jakaś. Numer dowodu za piłkę, ale nie o to mi chodzi. UPRZEDNIO wysyłamy dane do agencji, nie mogą wziąć tego durnego numeru dowodu na oświadczeniu? Za to mam go podać obcej osobie? Cholera mnie z tym bierze  emotka

Już kiedyś pisałam o problemie załączania do paczki protokołów gdzie są dane, informacje o wygranych, czasem wartość nagrody. Rozwiązania są proste, tak jak piszesz dane na oświadczeniu lub dokumenty zwrotne powinny być od razu pakowane w kopertę/opakowanie kurierskie i zamykane w naszej obecności. Generalnie rozwiązanie tego problemu nie jest skomplikowane tylko chęci ze strony agencji brak. Nie wspominając o tym, że niektóre osoby napisały, że jak mi się nie podoba to nie mam grać. Także tego emotka   Wyświetl w wątku >>
1 faworek 0

cherry_coke

#6526109 Napisano: 06.09.2018 10:02:53 w Gdzie najtaniej kupić produkt konkursowy?
monkakk napisał(a):

halliday napisał(a):

darog napisał(a):

halliday napisał(a):

mama2006 napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Ktoś się orientuje gdzie najtaniej znajdę śliwkę na śliwkobranie? W piotrze i pawle kartonik chyba po 10,49 zł.

w carrefourze 12,89, masakra


w biedronce za 9,99zł

. zakup dowolnego opakowania Śliwki Nałęczowskiej (dalej: „Produkt promocyjny”) za kwotę co najmniej 7,99 zł brutto. W Loterii biorą udział opakowania o wadze 205 g, 190 g, 250 g, 300 g, 350g, 490 g i 1 kg


czyli co biedronka ma inną wage niż tu podałeś?

To akurat nie jest dziwne, bo w wielu przypadkach producent ma wagę dla marketów,... a dla Biedronki jest osobna produkcja i wtedy właśnie powstają takie babole. Oczywiście nie jest to regułą. Wg. mnie produkty tego samego producenta kupowane w Biedronce i powiedzmy np. Tesco, różnią się też diametralnie jakością/smakiem. 

W mojej biedzie jest opakowanie 300g za cenę 11,99 zł.  Wyświetl w wątku >>
0 0

cherry_coke

#6525193 Napisano: 03.09.2018 19:49:37 w Gdzie najtaniej kupić produkt konkursowy?
Ktoś się orientuje gdzie najtaniej znajdę śliwkę na śliwkobranie? W piotrze i pawle kartonik chyba po 10,49 zł. Wyświetl w wątku >>
0 0

cherry_coke

#6524834 Napisano: 02.09.2018 20:17:46 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
cherry_coke napisał(a):

mia napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Wysyłał ktoś niedawno zgłoszenie do Lidla z Kiory? Bo moje zgłoszenie jest dość długie i kręci się kółeczko, że wysyła już 10 minut  emotka  

A można wysłać gdzieś przez stronę? Nie smsem tylko? emotka

Tylko sms. 700 znaków i sms nie przychodzi. 

Z innego telefonu przeszło. Wygląda na to, że lepszy telefon zamienił sms na mms.  Wyświetl w wątku >>
0 0

cherry_coke

#6524831 Napisano: 02.09.2018 20:15:55 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
mia napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Wysyłał ktoś niedawno zgłoszenie do Lidla z Kiory? Bo moje zgłoszenie jest dość długie i kręci się kółeczko, że wysyła już 10 minut  emotka  

A można wysłać gdzieś przez stronę? Nie smsem tylko? emotka

Tylko sms. 700 znaków i sms nie przychodzi.  Wyświetl w wątku >>
1 mia 0

cherry_coke

#6524824 Napisano: 02.09.2018 20:01:49 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
Wysyłał ktoś niedawno zgłoszenie do Lidla z Kiory? Bo moje zgłoszenie jest dość długie i kręci się kółeczko, że wysyła już 10 minut  emotka   Wyświetl w wątku >>
0 0

cherry_coke

#6523918 Napisano: 30.08.2018 13:55:29 w Wkurza mnie...
bruce napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

W obliczu rzeczy, które niektórzy tu wypisują przypomniało mi się, że empatia to chyba jest zupa z Azji.
Na szczęście wciąż w przewadze są tu osoby, które zawsze podniosą człowieka na duchu, wesprą dobrym słowem i pomogą, kiedy jest taka potrzeba.  emotka

emotka Tylko wiesz, z tą osą, to tak dla żartu było...  emotka Bo wpis Cebe tak mnie przeraził, że całymi godzinami drżałam, czy sobie aby krzywdy sama nie zrobisz... emotka O szefa, bynajmniej, się nie przejmowałam-byłamemotka emotka

Tego dnia osa wleciała do nas do firmy i pokazałam ten żart mojemu szefowi. O dziwo się śmiał emotka   Wyświetl w wątku >>
1 brucee 0

cherry_coke

#6523905 Napisano: 30.08.2018 13:28:26 w Wkurza mnie...
W obliczu rzeczy, które niektórzy tu wypisują przypomniało mi się, że empatia to chyba jest zupa z Azji.
Na szczęście wciąż w przewadze są tu osoby, które zawsze podniosą człowieka na duchu, wesprą dobrym słowem i pomogą, kiedy jest taka potrzeba. emotka Wyświetl w wątku >>

cherry_coke

#6523037 Napisano: 28.08.2018 12:43:10 w Wkurza mnie...
cb656 napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

cb656 napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Mój facet jako dziecko złapał żmiję zygzakowatą i straszył nią siostrę. Zgadnij kogo użarła żmija? emotka  

Przyszłą teściową? emotka

Swój swojego nie kąsa emotka  
Żartuję oczywiście mamusia jest kochana, sercu memu bliska i robi najlepsze obiady emotka  

emotka Ja czytam obrazami, a pisząc używam skrótów myślowych emotka więc przybliżę historię, jaka rozegrała się przed moimi oczami po przeczytaniu pytania, będzie łatwiej trafić za mną emotka
Gdy facet (jako dziecko) straszył żmiją swą siostrę, wyobraziłem sobie, że zauważyła to matka dzieci i rzucając się na pomoc, w pierwszym odruchu pacnęła syna w rękę trzymającą gada, a ta wredna żmija widząc zbliżającego się szybko napastnika w pierwszym odruchu zareagowała najlepszą na świecie obroną, jaką jest atak i uzyskawszy wolność z uchwytu dziecka, zatopiła zęby w ręce mamy, czyli Twojej przyszłej teściowej. emotka No tak to widziałem. Zgadłem? emotka

Ja bym dodała, że nawet żmija była tak duża, że jak rozdziawiła paszczę to połknęła przyszłą teściową w całości emotka   Wyświetl w wątku >>
0 0

cherry_coke

#6523021 Napisano: 28.08.2018 12:23:12 w Wkurza mnie...
cb656 napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Mój facet jako dziecko złapał żmiję zygzakowatą i straszył nią siostrę. Zgadnij kogo użarła żmija? emotka  

Przyszłą teściową? emotka

Swój swojego nie kąsa emotka  
Żartuję oczywiście mamusia jest kochana, sercu memu bliska i robi najlepsze obiady emotka   Wyświetl w wątku >>

cherry_coke

#6523019 Napisano: 28.08.2018 12:20:13 w Wkurza mnie...
cb656 napisał(a):

bruce napisał(a):

   emotka

trochę naciągane, w dodatku istnieje realne niebezpieczeństwo (wcale nie takie małe), że jeśli ta osa posiada swoje żądło, to w wyniku uderzenia może się ono niefortunne wbić w rękę agresora, a to do przyjemnych nie należy. emotka
Testowane na żądle pszczoły - po ukąszeniu pszczoła umiera, zostawiając żądło w ciele ofiary (ono się odrywa razem z tym zbiorniczkiem jadowym). Delikatnie wyjęte żądło z jednego miejsca i wbite w inne miejsce (rękę kogoś innego) spowodowało bąbla jeszcze większego, niż mój emotka Miałem wtedy może z 10 lat... emotka ale zapamiętałem do dziś. Jad martwej osy nie traci jeszcze swoich właściwości, tak więc ostrożnie z tego typu radami, bo efekt się może odwrócić.

Mój facet jako dziecko złapał żmiję zygzakowatą i straszył nią siostrę. Zgadnij kogo użarła żmija? emotka   Wyświetl w wątku >>
0 0

cherry_coke

#6522776 Napisano: 27.08.2018 18:23:04 w Wkurza mnie...
cb656 napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

barcza napisał(a):

Zrób coś dla siebie  i idź na L4 , będziesz szczęśliwa Ty a nie Twój Pracodawca 

Już wcześniej pisałam. Moim celem było odejść z pracy, a nie odpocząć. emotka  Poza tym należy pamiętać, że zemsta może okazać się gorzka i więcej stracimy niż zyskamy. emotka  

Słusznie emotka W obecnej sytuacji stać Cię chyba na to, by okazać swą wyższość wobec pracodawcy, który nie chce pójść na rękę. To, że "nie ma takiego obowiązku zgodnie z KP" (bo jak sama nazwa mówi, to "za porozumieniem stron" - w tym wypadku strony nie uzyskały porozumienia) nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia. Według opisu zachował się jak ostatni cham, a chamstwo należy zwalczać godnością osobistą. emotka

Tylko gorzej jak potem zostajemy razem z tą naszą godnością osobistą w czarnej doopie emotka   Wyświetl w wątku >>
1 kumulacja 0

cherry_coke

#6522698 Napisano: 27.08.2018 13:53:04 w Wkurza mnie...
barcza napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

joan napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Co ciekawe poradziłam się wielu ludzi co mam robić w mojej sytuacji. Większość z osób uważa, że po tym, co mnie spotkało (nie chodzi tylko o fakt, że szef nie chce podpisać mi wypowiedzenia, ale również o słowa obrażające mnie, które padły w moją stronę - pod wpływem emocji, ale jednak) w poniedziałek poszłoby na L4. A ja naiwna pójdę jak każdego dnia jutro do pracy i wykonam swoje obowiązki jak zawsze. (...)


Porady z d* -> skoro wypłatę masz dostać, jak zawsze... to i obowiązki wykonasz, jak zawsze. To żadna naiwność, raczej zwykła przyzwoitość.

Nieważne, jak się to dalej potoczy, Ty już wygrałaś. Przejrzałaś na oczy i żegnasz się z firmą, z którą łączyła Cię szkodliwa relacja. Możesz poszukać harmonii i najlepszej dla siebie przyszłości. Nawet nie wiesz, ilu ludzi tkwi w g* po uszy, ale nie potrafią się zdobyć na to, żeby odejść emotka

Czasem do mnie dociera, że życie jest jedno (prawdopodobnie emotka  ). I że jak kiedyś usiądę w bujanym fotelu i będę bawić wnuki to chciałabym czuć, że warto było przeżyć moje życie. A gdybym dziś, w wieku 27 lat, miała żywot swój zakończyć to chyba parsknęła śmiechem. Całe życie pracuję na szczęście innych, a swoje odkładam na bliżej nieznaną przyszłość. 

Zrób coś dla siebie  i idź na L4 , będziesz szczęśliwa Ty a nie Twój Pracodawca 

Już wcześniej pisałam. Moim celem było odejść z pracy, a nie odpocząć. emotka  Poza tym należy pamiętać, że zemsta może okazać się gorzka i więcej stracimy niż zyskamy. emotka   Wyświetl w wątku >>

cherry_coke

#6522643 Napisano: 27.08.2018 11:46:15 w Wkurza mnie...
joan napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Co ciekawe poradziłam się wielu ludzi co mam robić w mojej sytuacji. Większość z osób uważa, że po tym, co mnie spotkało (nie chodzi tylko o fakt, że szef nie chce podpisać mi wypowiedzenia, ale również o słowa obrażające mnie, które padły w moją stronę - pod wpływem emocji, ale jednak) w poniedziałek poszłoby na L4. A ja naiwna pójdę jak każdego dnia jutro do pracy i wykonam swoje obowiązki jak zawsze. (...)


Porady z d* -> skoro wypłatę masz dostać, jak zawsze... to i obowiązki wykonasz, jak zawsze. To żadna naiwność, raczej zwykła przyzwoitość.

Nieważne, jak się to dalej potoczy, Ty już wygrałaś. Przejrzałaś na oczy i żegnasz się z firmą, z którą łączyła Cię szkodliwa relacja. Możesz poszukać harmonii i najlepszej dla siebie przyszłości. Nawet nie wiesz, ilu ludzi tkwi w g* po uszy, ale nie potrafią się zdobyć na to, żeby odejść emotka

Czasem do mnie dociera, że życie jest jedno (prawdopodobnie emotka  ). I że jak kiedyś usiądę w bujanym fotelu i będę bawić wnuki to chciałabym czuć, że warto było przeżyć moje życie. A gdybym dziś, w wieku 27 lat, miała żywot swój zakończyć to chyba parsknęła śmiechem. Całe życie pracuję na szczęście innych, a swoje odkładam na bliżej nieznaną przyszłość.  Wyświetl w wątku >>
1 ultrixx 0

cherry_coke

#6522471 Napisano: 26.08.2018 20:50:20 w Wkurza mnie...
zaczytana-pola napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

Wiem, jaki mam okres wypowiedzenia. Zresztą chyba każdy kto pracuje powyżej 3 lat ma taki okres wypowiedzenia. Ale ja chciałam rozwiązać umowę za porozumieniem stron. Być może to moje błędy młodości, ale tak już mam. Traktowałam firmę jak drugi dom. I na dodatek zawsze wierzę w dobre intencje innych. 

Niestety tak w życiu bywa, że ci, którym robisz dobrze nie zawsze chcą zrobić dobrze tobie. Właściciel pewnie świata poza swoją firmą nie widzi i nie może zrozumieć, że chcesz go zostawić dla kogoś innego. Fakt, wg mnie czysta złośliwość. Ale mam nadzieję, że jakoś się ta sprawa pozytywnie potoczy emotka . A jeśli chodzi o dawanie z siebie wszystkiego, to szacunek. Nie każdy jest w stanie się zdobyć na to, żeby dać z siebie więcej, niż to minimalne minimum. A twój szef pewnie wie, że drugą taką ciężko będzie znaleźć. Jestem po pierwszym roku nowych studiów i, gdy słucham koleżanek o dobrą dekadę młodszych ode mnie, to przecieram oczy ze zdumienia, a czasem nóż mi się w kieszeni otwiera. Wyrosło nam pokolenie- jak nie tu, to tam, a jak nie tam to matka z ojcem dadzą emotka . Przeraża mnie to.*

* żeby nie było niejasności, trzeba się szanować, ale totalne olewactwo obowiązków mnie wkurza. W końcu pracodawca nie będzie co miesiąc przelewu puszczał za samą obecność w pracy. 

Co ciekawe poradziłam się wielu ludzi co mam robić w mojej sytuacji. Większość z osób uważa, że po tym, co mnie spotkało (nie chodzi tylko o fakt, że szef nie chce podpisać mi wypowiedzenia, ale również o słowa obrażające mnie, które padły w moją stronę - pod wpływem emocji, ale jednak) w poniedziałek poszłoby na L4. A ja naiwna pójdę jak każdego dnia jutro do pracy i wykonam swoje obowiązki jak zawsze. Spróbuję jeszcze porozmawiać z szefem jak człowiek z człowiekiem. Obawiam się jednak, że betonu nic nie ruszy. Pozostaje mi wierzyć, że los szykuje dla mnie lepszą przyszłość. emotka   Wyświetl w wątku >>

cherry_coke

#6522459 Napisano: 26.08.2018 19:33:58 w Wkurza mnie...
taalvikki napisał(a):


 jeżeli podpisałaś okres wypowiedzenia 3 miesiące, to taki ma być. to była dobrowolna decyzja, bo raczej w umowie nie było zapisu: "jeżeli przyjdę do pracy chora, to skrócę okres wypowiedzenia".

Wiem, jaki mam okres wypowiedzenia. Zresztą chyba każdy kto pracuje powyżej 3 lat ma taki okres wypowiedzenia. Ale ja chciałam rozwiązać umowę za porozumieniem stron. Być może to moje błędy młodości, ale tak już mam. Traktowałam firmę jak drugi dom. I na dodatek zawsze wierzę w dobre intencje innych.  Wyświetl w wątku >>

cherry_coke

#6522321 Napisano: 26.08.2018 10:24:12 w Wkurza mnie...
Wkurza mnie, że przez lata wypruwam sobie flaki w pracy, czasem kosztem własnego życia prywatnego, kosztem zdrowia. Przez lata nie byłam na chorobowym, nie brałam urlopu wypoczynkowego dłuższego niż tydzień, nie skarżyłam się nigdy, bo zawsze zależało mi na kondycji firmy. A jak chcę odejść z pracy za porozumieniem stron (bo chcę miesięczny okres wypowiedzenia zamiast trzech miesięcy) to nóż w plecy. Choć szef wie, że trafiła mi się życiowa szansa. I zrobi wszystko żeby przypadkiem mi nie pomóc. 
I przypominam sobie teraz jak latałam chora do pracy, mimo że czasami czułam się bardzo źle. Po zabiegu w szpitalu ani jednego dnia wolnego, bo przecież dobro firmy najważniejsze. A teraz słyszę, że jest kapitalizm i każdy walczy o swoje. 

Nigdy, przenigdy więcej.  Wyświetl w wątku >>