e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

michałek13 napisał(a):

tomniewkurza napisał(a):

79magda napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

Gdy facet po ślubie zaczyna pić, to głównie wina kobiety.

Dlatego należy szukać żony z płaską głową by było na czym piwo postawić...

....ale tylko, gdy leży i śpi na wznak - korzyść podwójna, bo i płaskie, myślące czoło znajduje praktyczne zastosowanie, i milczenie wynikające z przejścia do fazy milczącego snu, zapewni spokój, wymagany dla przyjemności z picia tego piwa

Nawet jeśli jest to ironia to żenująca !

dolly napisał(a):

79magda napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

Gdy facet po ślubie zaczyna pić, to głównie wina kobiety.

Dlatego należy szukać żony z płaską głową by było na czym piwo postawić...

Icotynato dała odpowiedź, jeszcze przed tą konkluzją
https://www.e-kon.../strona/274#p6164126

staszek napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

staszek napisał(a):

Batistutek chyba bardzo lubi popcorn lub chipsy coś napisze na forum, bierze powyższe, zasiada, czyta i się zaśmiewa do rozpuku tak to widzę

?? nie bardzo rozumiem.

Chodzi mi o to, że czasami prowokujesz

staszek napisał(a):

Batistutek chyba bardzo lubi popcorn lub chipsy coś napisze na forum, bierze powyższe, zasiada, czyta i się zaśmiewa do rozpuku tak to widzę

michałek13 napisał(a):

Mam koleżankę, którą mąż zostawił z trójką dzieci dla dziewczyny, która to by spokojnie mogłabyć jego młodszą siostrą, albo wczesną córką... Po prostu zmienił ją na młodszy model. Starsza córka postanowiła, że nie będzie się z tatusiem i lafiryndą spotykać, bo nie ma na takie spotkania ochoty. Tatuś przyjął do wiadomości i nie przymuszał. Skupił się na młodszych bliźniakach chłopcach, małych dzieciakach. Oj zabierał reguralnie... Gorzej było z powrotami, z 20 robiła się 24, 1, 2... podkreślam małe dzieci, nie wiem czy na balangi je zabierał, ale mniejsza z tym. Dodatkowo śmiał jej się w twarz, jak te dzieci przywoził, że może mu skoczyć. W końcu ktoś ja mądrze pokierował. Jeden raz nie było go z dzięćmi o 20.30 zawiadomiła policję, drugi raz, trzeci. Ja dokładnie nie wiem jakie on miał z tego powodu konsekwencje itd. Ale teraz przywozi dzieci przed czasem. Także każdego dupka "tatusia", który dzieci traktuje jak karty przetargowe w pokazywaniu, kto tu rządzi, można naprostować.

michałek13 napisał(a):

taalvikki napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Jak mnie wkurza mój były mąż,tyle razy mówiłam,że ma pisać SMS-a jak będzie chciał małego do siebie . a ten dalej nie rozumie tylko dzwoni do małego i mu mówi,że będzie np. jutro i powiedz mamie. Już nie wiem jak mu wytłumaczyć ,że ma sam mnie informować,a nie przez dziecko.

wybacz, ale nie bardzo rozumiem...  jeżeli ów mąż jest ojcem i nie ma odebranych praw rodzicielskich, to nie wiem, co dziwnego w tym, że dzwoni do swojego dziecka? oczywiście poinformować powinien i Ciebie, ale nie widzę nic złego w tym, że rozmawia też z dzieckiem..

taalvikki masz już dziecko, lub dzieci? Pytam z ciekawości, bo jeśli nie to nie zrozumiesz o czym Kaki76 pisze.

edzia21 napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Jak mnie wkurza mój były mąż,tyle razy mówiłam,że ma pisać SMS-a jak będzie chciał małego do siebie . a ten dalej nie rozumie tylko dzwoni do małego i mu mówi,że będzie np. jutro i powiedz mamie. Już nie wiem jak mu wytłumaczyć ,że ma sam mnie informować,a nie przez dziecko.

Fakt dobrze że napisałaś, trzeba uważać na przypadkowe dziecko później płacenie 26 lat alimentów. Spotkanie raz w tygodniu co to za życie.
Jest więcej niebezpieczeństw niż korzyści!
Co robić i jak żyć?

Naprawdę czasami mógłbyś zamilknąć...

kadett33 napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Jak mnie wkurza mój były mąż,tyle razy mówiłam,że ma pisać SMS-a jak będzie chciał małego do siebie . a ten dalej nie rozumie tylko dzwoni do małego i mu mówi,że będzie np. jutro i powiedz mamie. Już nie wiem jak mu wytłumaczyć ,że ma sam mnie informować,a nie przez dziecko.

Fakt dobrze że napisałaś, trzeba uważać na przypadkowe dziecko później płacenie 26 lat alimentów. Spotkanie raz w tygodniu co to za życie.
Jest więcej niebezpieczeństw niż korzyści!
Co robić i jak żyć?

a czemu tylko 26 lat?

anialistopad napisał(a):

Jak mnie wkurza mój były mąż,tyle razy mówiłam,że ma pisać SMS-a jak będzie chciał małego do siebie . a ten dalej nie rozumie tylko dzwoni do małego i mu mówi,że będzie np. jutro i powiedz mamie. Już nie wiem jak mu wytłumaczyć ,że ma sam mnie informować,a nie przez dziecko.

joan napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

czy zapytanie "wprost" jest kulturalne i w którym momencie ?

Odradzam zapytania typu: "Ej, a Ty łazisz z kimś? Mosz jakiego gacha? Abo męża czy konkubenta?"

Absolutnie odradzam podsumowania: "No nie wierzę, że taka ładna i fajna dziewczyna jest sama i nie ma chłopaka!" -> to wbicie samurajskiego miecza w serce niewiasty, w której umyśle natychmiast zaczyna pulsować myśl "No k*, co jet ze mną nie tak?!"

Lepiej powiedzieć coś w stylu: "Miło Cię było poznać, chciałbym się z Tobą jeszcze kiedyś spotkać. Jeśli jest ktoś, kto miałby coś przeciw temu, niech przemówi teraz albo zamilknie na wieki."

joan napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

Dzięki:)
Jak myślisz jak poznać czy poznana dziewczyna ma chłopaka?

Teraz jest taki gender i unisex, że najtrudniej w ogóle poznać, czy obiekt Twoich westchnień to dziewczyna czy chłopak Dziś w wiadomościach mówili, że nawet morderca ukrywał się przed organami ścigania ubrany w damską kurtkę

Nie wiem, jak poznać, czy dziewczyna jest singielką. Jestem z gatunku ludzi starych, niecierpliwych i bezpośrednich, więc ja bym spytała wprost

joan napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

eh.. zawiodłem  się na was, liczyłem na jakieś wsparcie w trudnych chwilach!

Niełatwo było wykrzesać słowa wsparcia, ale krążyłeś w moich myślach - akurat wczoraj oglądałam nowe "Z archiwum X", a tam Mulder na cmentarz polazł i kwiaty z grobu zwinął

magdal14 napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

wkurza mnie że randka się nie udała!

No widzisz, a moja ponad 3 lata temu się udała, a teraz żałuję, bo leży  koło mnie dziad, który znowu zawalił studia przez własną głupotę. To już wolałabym marną randkę

katrin22 napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

wkurza mnie że randka się nie udała!

Pewnie jakaś "dzika" była jak mieszka też w lesie.

dolly napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

elotta napisał(a):

Każdy już ma swoją forumową parę? Spóźniłam się?

nie każdy, Magnus jest wolny

Magnus z Mariolka kręci. ..ups cbyba sie wygadalam

staszek napisał(a):

Nie wiem czy Ci wierzyć, ostatnio o Greyu sporo pisałaś, może stamtąd znasz jakieś sztuczki, ja nie oglądałam ani nie czytałam, więc nie znam

Musisz! A Grey to sciema

batistutek123 napisał(a):

Dam jakoś radę to błahostki, myślałem że o coś poważniejszego chodzi:)

Basti, z pokora u mnie na bakier  Nie dla mnie arabskie klimaty

staszek napisał(a):

dolly napisał(a):

tomniewkurza napisał(a):

melisa napisał(a):

dolly napisał(a):

(...) Co do par to bym nie wyciagal zbyt daleko idacych wnioskow, aleeeee wiesz "co dwie glowy to nie jedna", raz waciki raz auto do podzialu i sie kreci

dolly jesteś mężczyzną?  Wy ty taki gender na forum robicie, że zaczynam mieć zaburzenia tożsamości.

To akurat pisał kot z avatara dolly, który dorwał się na chwilę do klawiatury, gdy dolly odeszła po waciki

Dokladnie tak 

Zjadlam "a"  ale Basti  to by sie chyba pochlastal jakby sie okazalo, ze  mężczyźnie randke proponował
Choc z drugiej strony mialoby to sens (gender) , bo Staszek zagrozila, że sie do mnie nie odezwie, jak pojde na randke, a to kobieta

Na randkę możesz iść, byle nie z Bastim.

dolly napisał(a):

staszek napisał(a):

staszek napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

Hmm mi się wydaję całkiem odwrotnie, że to ja bardziej pasuję do Ciebie:)
Jak tak dalej pójdzie to będziemy musieli się umówić na jakąś spontaniczną randkę, no i później oczywiście ślub dzieci i tak dalej...

No nie! Jak się umówisz z dolly, to nigdy się już do niej nie odezwę!

Staszek! Nieeeee, ja serio nic, ani ust nie przygryzalam, ani nie spogladalam spod przymknietych powiek, ani kosmykiem włosów sie nie bawilam, no nic, naprawde nic 

Basti, ale ja rozpieszczona smarkula jestem, nie w głowie mi kapiel w beczce i spacery po lesie. Takie rzeczy to ja moge na zdjeciach poogladac.
Spontanicznie to moge nago do basenu wskoczyć
No i sam widzisz, nie mogę takiego swinstwa Staszek zrobic

elotta napisał(a):

Każdy już ma swoją forumową parę? Spóźniłam się?